E-papierosy-forum.pl

Czy to możliwe że przez słaby akumulator chmura jest coraz mniejsza i coraz gorzej oddaje smak? Ogólnie akumulator to jakiś no name jest w papierosie (evic vtwo mini) od roku i 2 miesięcy.

W zasilaniu z elektroniką to nie jest wina akumulatora.

a czego to może być wina?

A co to za parownik i kiedy ostatnio zmieniałeś grzałkę?

parownik? nie wiem co to bo można powiedzieć że jestem początkujący (pierwszego e papierosa kupiłem 2 miesiące temu) grzałka jest od smoka tak samo jak atomizer (tfv 8 big baby) grzałka ma oporność 0.15 oma i zalecana moc to 60-110W i wymieniałem ją 2 miesiące temu zaraz po kupnie (kupiłem go od bliskiego znajomego on zaś grzałkę ostatni raz wymieniał około 5-6 miesięcy temu)

Vape_Lubcio pisze:wymieniałem ją 2 miesiące temu zaraz po kupnie

No to masz winowajcę. Proponuję założyć nową grzałkę

Vape_Lubcio pisze:wymieniałem ją 2 miesiące temu zaraz po kupnie

Oto odpowiedź na Twoje pytanie.

Raczej nie jestem wyjątkowym purystą, ale myślę, że dla kupnej grzałki 2 tygodnie to już bardzo dużo (osobiście więcej nie wytrzymałem).
Zacznij od wymiany grzałki. A kolega ma stalowe płuco i zerowy zmysł smaku

To jednak 3-4 miesiące różnicy do poprzedniej grzałki . Tak być nie wypada

Ok dzięki wielki zobaczę mam nadzieje że to załatwi problem

A aby nie generować nowego problemu...
przed pierwszym użyciem zakrop grzałkę.
Odczekaj 10 minut i pociągnij najpierw parę razy bez użycia przycisku fire, dopiero po tym wapuj
nie ustawiając od razu na max mocy dopuszczalnej przez producenta.

Cinmar pisze:Raczej nie jestem wyjątkowym purystą, ale myślę, że dla kupnej grzałki 2 tygodnie to już bardzo dużo (osobiście więcej nie wytrzymałem).
Zacznij od wymiany grzałki. A kolega ma stalowe płuco i zerowy zmysł smaku

Hehe, nie znacie się Kiedyś pomagałem przypadkowemu "artyście", bo mu lało i ciężko się ciągnęło z IJUSTa. Grzałkę ostatnio wymieniał R_O_K wcześniej (sic!). Miałem problem, żeby w ogóle wykręcić grzałkę, kombinerki dopiero pomogły. W środku w ogóle nie było waty, a druty były z sobą zrośnięte nagarem. To był MISZCZ
A my się zmóżdżamy czy jeden kosmyk waty w lewo lub w prawo, pińć kropelek mniej lub więcej, grzałka taka sraka i owaka. Ludzie ogarnijcie się
Prawdziwy mężczyzna nie inhaluje nikotyny, prawdziwy mężczyzna PALI grzałki, watę, gumy i co mu tam jeszcze podsuną