Strona 1 z 1
AIO zalałem, odczekałem i śmierdzi
Post:12 gru 2017, 18:54
autor: fokus
Aio juz mam i teraz. Zalałem odczekałem chwile i zaciągam. Cholera ale sucha spalenizna !!! Co to sie dzieje ?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Re: iStick Pico 75W TC Kit
Post:12 gru 2017, 19:03
autor: dj.youreq
Zalałeś grzałkę kilkoma kroplami i odczekałeś aż wsiąknie? To tylko chwila a uchroni przed smakiem spalenizny suchej "waty".
Wysłane z mojego GT-N7100 przy użyciu Tapatalka
Re: AIO zalałem, odczekałem i śmierdzi
Post:12 gru 2017, 20:34
autor: e_sat
To tak jak w samochodzie, zalejesz bak do pełna i to paliwo coś musi podać do silnika, a to jest przeważnie pompa paliwa. W e- papierosie nie masz takiej pompki, więc musi zapodać je bezpośrednio na " wtrysk "
. Podlać grzałkę i wtedy ten silniczek " odpali " bez spalenizny
Re: AIO zalałem, odczekałem i śmierdzi
Post:12 gru 2017, 22:08
autor: 2dest86
Grzałkę zakropic kilka kropel, zalać, pociągnąć na sucho kilka razy i potem już normalnie
Re: AIO zalałem, odczekałem i śmierdzi
Post:12 gru 2017, 22:20
autor: fokus
Wiec tak. Juz ta spalenizna przeszła ale smak liquidu prawie niewyczuwalny. To samo zalałem do Ijusta-s i AIO. Na pierwszym jest smak natomiast n AIO niestety nie.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Re: AIO zalałem, odczekałem i śmierdzi
Post:12 gru 2017, 22:26
autor: PucH2
Straszne. Reklamuj jako bezsmakowy.
AIO zalałem, odczekałem i śmierdzi
Post:12 gru 2017, 22:27
autor: fokus
No panie cuda :-p
Teraz to sie dzieje strzela jak z kapiszonów prawie
zeby tylko ale wyrzuca liquid, dobrze ze sie nie zaciągnąłem tylko tak z dala.
Re: AIO zalałem, odczekałem i śmierdzi
Post:12 gru 2017, 22:50
autor: fokus
fokus pisze:No panie cuda :-p
Teraz to sie dzieje strzela jak z kapiszonów prawie zeby tylko ale wyrzuca liquid, dobrze ze sie nie zaciągnąłem tylko tak z dala.
Załączam pokaz strzała
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Re: AIO zalałem, odczekałem i śmierdzi
Post:12 gru 2017, 22:55
autor: PucH2
To na sylwestra masz już zestaw. I było tak psioczyć?
Re: AIO zalałem, odczekałem i śmierdzi
Post:12 gru 2017, 22:57
autor: fokus
Masakra Hahah
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Re: AIO zalałem, odczekałem i śmierdzi
Post:12 gru 2017, 22:58
autor: Krasnal45
Ja bym tam jeszcze tylko jakieś drobne confetti sypnął
Re: AIO zalałem, odczekałem i śmierdzi
Post:12 gru 2017, 22:59
autor: fokus
Szkoda ze filmu nie mozna wrzucić bo lepsze efekty :-p
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Re: AIO zalałem, odczekałem i śmierdzi
Post:12 gru 2017, 23:01
autor: PucH2
Film można z Yutuba linkować i tam wrzuć. Popatrzymy.
Re: AIO zalałem, odczekałem i śmierdzi
Post:12 gru 2017, 23:02
autor: Krasnal45
Załóż tego dripka ze spiralką w środku i powapuj trochę, bo teraz dla odmiany zalałeś grzałkę. To powinno przejść.
O jakiej oporności masz tam grzałkę?
Re: AIO zalałem, odczekałem i śmierdzi
Post:12 gru 2017, 23:13
autor: fokus
Wszystko oryginał, dopiero niedawno odpaliłem sprzęt. 0,6 w oryginale.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Re: AIO zalałem, odczekałem i śmierdzi
Post:12 gru 2017, 23:18
autor: Krasnal45
W sumie, to najlepsze grzałki do AIO. Żona już dwa lata te wynalazki męczy i jeszcze problemów nie miałem
AIO zalałem, odczekałem i śmierdzi
Post:12 gru 2017, 23:19
autor: fokus
Moze cos źle robie ale coz, troche falstart. Pewnie uderzę w Pico, ciekawy jestem wrażeń
Jak jutro beda problemy to przemywam i na półkę za 50 zł z jedna nową grzałką.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Re: AIO zalałem, odczekałem i śmierdzi
Post:12 gru 2017, 23:20
autor: Gabriel
@fokus a kupił byś Pico i Kayfuna v5, zrobił swoją grzałkę ( co jest w tym parowniku banalnie prostą sprawą ) i problemu by niebyło. A tak to możesz tylko wydawać pieniądze na strzelające zestawy.
AIO zalałem, odczekałem i śmierdzi
Post:12 gru 2017, 23:23
autor: fokus
Gabriel pisze:@fokus a kupił byś Pico i Kayfuna v5, zrobił swoją grzałkę ( co jest w tym parowniku banalnie prostą sprawą ) i problemu by niebyło. A tak to możesz tylko wydawać pieniądze na strzelające zestawy. 
Co racja to racja
Jutro zamówię Pico.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Re: AIO zalałem, odczekałem i śmierdzi
Post:12 gru 2017, 23:25
autor: Krasnal45
Że o gienku na meshu nie wspomnę...... pół roku spokoju
@fokus Nie poddawaj się, AIO w dobrych rękach, to naprawdę dobry sprzęt
Re: AIO zalałem, odczekałem i śmierdzi
Post:12 gru 2017, 23:27
autor: Ariusz
No, Pico może być niewypał
Re: AIO zalałem, odczekałem i śmierdzi
Post:12 gru 2017, 23:29
autor: fokus
Stary dobry wiarus jest jak cos
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Re: AIO zalałem, odczekałem i śmierdzi
Post:12 gru 2017, 23:32
autor: Ariusz
O, to jest wypał
Re: AIO zalałem, odczekałem i śmierdzi
Post:12 gru 2017, 23:36
autor: fokus
Ariusz pisze:O, to jest wypał
Na tym parę lat i był spokoj. Te nowości cos mi nie służą chyba. Ego tylko zmieniałem parowniki, teraz Volish V3 i miałem nadzieje, że sobie polepszę ale widzę walka hehe.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Re: AIO zalałem, odczekałem i śmierdzi
Post:12 gru 2017, 23:40
autor: bulit73
fokus pisze:Na tym parę lat i był spokoj. Te nowości cos mi nie służą chyba. Ego tylko zmieniałem parowniki, teraz Volish V3 i miałem nadzieje, że sobie polepszę ale widzę walka hehe.
Bo nie zacząłeś od tego co trzeba
Re: AIO zalałem, odczekałem i śmierdzi
Post:12 gru 2017, 23:49
autor: PucH2
bulit73 pisze:fokus pisze:Na tym parę lat i był spokoj. Te nowości cos mi nie służą chyba. Ego tylko zmieniałem parowniki, teraz Volish V3 i miałem nadzieje, że sobie polepszę ale widzę walka hehe.
Bo nie zacząłeś od tego co trzeba
Dobra ścieżka rozwoju, zabrakło w niej tylko własnych grzałek. Tym sposobem brnie kolega w ślepy zaułek. W raz z tymi gotowcami warto zainwestować w coś do kręcenia a może się spodoba.
AIO zalałem, odczekałem i śmierdzi
Post:12 gru 2017, 23:56
autor: fokus
bulit73 pisze:fokus pisze:Na tym parę lat i był spokoj. Te nowości cos mi nie służą chyba. Ego tylko zmieniałem parowniki, teraz Volish V3 i miałem nadzieje, że sobie polepszę ale widzę walka hehe.
Bo nie zacząłeś od tego co trzeba
Zacząłem od tego co było czyli od Kinga, baterie jeszcze sprawne
Chyba zrobie kalkulacje czyli Zestaw Pico + dwa akumulatorki + ładowarka. Dla takiego nowicjusza w tych aktualnych sprzętach podstawowy zestaw Pico KIT powinien chyba wystarczyć. Chyba, zeby uderzyć w RX200 plus Big Baby - co myślicie ?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Re: AIO zalałem, odczekałem i śmierdzi
Post:13 gru 2017, 02:01
autor: McGrinn
e_sat pisze:To tak jak w samochodzie, zalejesz bak do pełna i to paliwo coś musi podać do silnika, a to jest przeważnie pompa paliwa. W e- papierosie nie masz takiej pompki, więc musi zapodać je bezpośrednio na " wtrysk " . Podlać grzałkę i wtedy ten silniczek " odpali " bez spalenizny
“Jeśli nie potrafisz wytłumaczyć czegoś w prosty sposób, to znaczy, że tak naprawdę tego nie rozumiesz”
.
Re: AIO zalałem, odczekałem i śmierdzi
Post:13 gru 2017, 10:21
autor: bulit73
fokus pisze:Dla takiego nowicjusza w tych aktualnych sprzętach podstawowy zestaw Pico KIT powinien chyba wystarczyć. Chyba, zeby uderzyć w RX200 plus Big Baby - co myślicie ?
Pozostań przy Pico
Re: AIO zalałem, odczekałem i śmierdzi
Post:15 gru 2017, 11:21
autor: STRUNA
fokus pisze:Zacząłem od tego co było czyli od Kinga,
Miałeś małą wiedzę, ja już od 8 lat kręcę własne grzałki
Re: AIO zalałem, odczekałem i śmierdzi
Post:15 gru 2017, 12:56
autor: fokus
STRUNA pisze:fokus pisze:Zacząłem od tego co było czyli od Kinga,
Miałeś małą wiedzę, ja już od 8 lat kręcę własne grzałki
Nie interesowałem sie fajkami, palenie było i juz
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Re: AIO zalałem, odczekałem i śmierdzi
Post:15 gru 2017, 14:20
autor: STRUNA
fokus pisze:STRUNA pisze:fokus pisze:Zacząłem od tego co było czyli od Kinga,
Miałeś małą wiedzę, ja już od 8 lat kręcę własne grzałki
Nie interesowałem sie fajkami, palenie było i juz
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
I tak Ci zostało, a teraz się męczysz .
Re: AIO zalałem, odczekałem i śmierdzi
Post:15 gru 2017, 14:30
autor: fokus
STRUNA pisze:fokus pisze:STRUNA pisze:Miałeś małą wiedzę, ja już od 8 lat kręcę własne grzałki
Nie interesowałem sie fajkami, palenie było i juz
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
I tak Ci zostało, a teraz się męczysz .
Cholera dokładnie tak jest.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk