E-papierosy-forum.pl

Witam, posiadam SMOK H-PRIV MINI KIT. Grzałki 0,6 ohm.
Zwykłe analogi paliłem sporadycznie, 2-3 dziennie. W weekend więcej gdy sobie wyjeżdżałem i się czillowałem. Odkąd mam elektrona nie ciągnie mnie do analogów ale chcę zapytać o ilość nikotyny jaka powinna być w moim liquidzie z moją grzałką aby się nie uzależnić bardziej niż byłem (wydaje mi się że nie byłem bardzo, ale lubiłem samo to puszczanie dymka w niektórych sytuacjach). Ogólnie tą efajkę to sobie robie z niej taki symulator zwykłej fajki, wychodzę z nią do pokoju w którym paliłem, w pracy też wychodzę tak jakbym palił zwykłą. Z licznika wynika że robię ok 20 zaciągnięć na jedno "wyjście na fajkę" Czy w ogóle istnieje odpowiedz na moje pytanie?

Na Twoim miejscu wcale nie pchałabym się w liquidy z nikotyną.
Spróbuj wapować zerówki i sprawdź jakie są Twoje odczucia, czy czujesz brak nikotyny, jakiś niedosyt czy już samo puszczenie mgiełki ci wystarcza.
Paliłeś malutko i sporadycznie, być może więc już same behawioralne odczucia z wapowania będą dla ciebie wystarczające.
Jeśli nie, to dopiero wtedy spróbuj 3mg/ml lub 6mg/ml. Jak będzie za mocny, to zawsze możesz go rozcieńczyć takim samym lq o mocy 0mg/ml.

Jednak powtarzam: na Twoim miejscu wcale nie pchałabym się w liquidy z nikotyną.
EIN to również uzależniający nałóg.

Kumpel dał nam liquida pierwszego z jakichś swoich zapasów i wiedzieliśmy że coś jest nie tak. Okazało się ze dał nam placebo 0 mg/ml. Kiedyś zabrako liquidu to na stacji kupiliśmy 12mg. Drapało po gardle, nieprzyjemne. Wczoraj się dowiedziałem ze na nasz sprzęt to dużo za dużo. Teraz mamy od wczoraj 3 mg i narazie jest ok. Mam nadzieje że tylko w dół będziemy schodzić

hronny pisze: Teraz mamy od wczoraj 3 mg i narazie jest ok. Mam nadzieje że tylko w dół będziemy schodzić

BędzieMY? Pisałeś o sobie.

Oby. Trzymam kciuki.

Nie wciagaj się w kolejny nałog bo jak wrucisz do analogów to będziesz więcej palił. Oczywiście mówię to na swoim przykładzie

DorotaM pisze:

hronny pisze: Teraz mamy od wczoraj 3 mg i narazie jest ok. Mam nadzieje że tylko w dół będziemy schodzić

BędzieMY? Pisałeś o sobie.

Oby. Trzymam kciuki.

hehe, mówię o sobie i mojej dziewczynie która też przeszła na e-faje w ten sam dzień razem dzielnie sobie wapujemy ale ona zdecydowanie więcej paliła. Paczka dziennie.

mareczek14000 pisze:Nie wciagaj się w kolejny nałog bo jak wrucisz do analogów to będziesz więcej palił. Oczywiście mówię to na swoim przykładzie

o tym kolejnym nałogu mówisz o efajce? Wiem że jest to możliwe że efajka mnie uzależni ale wole to niż śmierdziucha.

Ok. Tym bardziej trzymam kciuki by udało Wam się schodzić z mocą.
Miejcie tylko pełną świadomość, że nadal tkwicie w nałogu, zamieniliście go tylko na inną, zdrowszą,
choć nie całkiem przecież zdrową opcję.
Trzymajcie się więc dzielnie tych trójek a potem pomalutku próbujcie schodzić z mocą w dół.

E papierosy to zdrowszy nałóg. Palilem ponad 2 paczki normalnych ale udało się zastąpić e fajką. Zbieractwo mnie niestety dopadło ale to raczej norma . Także trzymam kciuki za was

To zbieractwo u takiego palacza analogów ja TY i Ja ( też kopciłem codzienne dwie paki Cameli ) jest wynikiem ciągłego myślenia co dnia, by te dwie paki były na stanie, aby czasem w nocy, czy nad ranem nie zabrakło Teraz kiedy wapuję, wciąż myślę o sprzęcie, który zacznie wysiadać, wciąż w rezerwie jest kilkanaście parowników, które zakupowałem przez lata, pełno rurek 22mm, tak by nie liczyć na boxy z elektroniką, bo mogą w każdej chwili wysiąść....to po prostu bzik, uzależnienie...z mocą Lq nie jest u mnie lekko, co chwilę skłaniam się do zmniejszenia dawki, ale wciąż stoję przy 6mg nikotyny...pewno przyszła pora by zmniejszyć tą ilość.

Trzeba się dobrze dotlenić, rower, jogging i od razu będzie ochota na zejście z np. 6 na 5mg

Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka