E-papierosy-forum.pl

Uwazam, ze dioda na samym koncu e-papierosa, praktycznie niewidoczna dla palacego, jest bledem.

Rozumiem, ze idea jest nasladownictwo normalnych papierosow, ale wiekszosc wrazen z tego nasladownictwa ma widz, a nie sam e-palacz.
Zwlaszcza przy mocnym swietle, na wolnym powietrzu, lub nawet przy braku skupienia na e-papierosie, rozne sygnaly dawane przez diode nie sa zauwazane przez korzystajacego wlasnie z e-papierosa.

Sadze, ze dioda powinna byc umiejscowion tak jak teraz, ale albo bardziej wydluzona, zeby byla wieksza powierzchnia swiecenia, albo wcieta wz jednej strony, zeby mozna bylo ustawic sobie e-papierosa ta strona do gory i widziec wyraznie stan diody.

Co o tym sadzicie?

zgadzam się, często mam tak, że nie zauważam migania oznaczającego rozładowaną baterię, dopiero brak dymu przywołuje mnie do rzeczywistości

Faktycznie lepiej byłoby, żeby dioda umieszczona była jak latarnia morska, tzn. dawała światło na boki, a nie od końcówki. Wystarczył by przezroczysty pierścień o średnicy 2-3 mm na końcu e-p i od razu byłoby to bardziej widoczne, a przy tym dioda nie przestałaby imitować żaru

Ja używam takiego lusterka dentystycznego:


Dodam, że lusterko można przymocować taśmą izolacyjną, ale wyłącznie do długich modeli e-p.
Niestety, przy krótkich trzeba trzymać w ręce.

To moze niech instaluja gwizdki, ja bym chcial zeby wydawal dzwiek jak parowoz kiedys dawal sygnal

@tomba

Nie wprowadzaj w błąd. Końcówkę lusterka można odkręcić od trzymadełka i wtedy idealnie nadaje się do krótszych modeli.

Ale ja nie ma takiego rozkręcanego - to jeszcze stara generacja.
Muszę kupić sobie nowe.

Niektóre firmy już dodają takie lusterko do zestawu

Kijan, mam prośbę, podrzuć jakiegoś linka.

HG ma już do M401, ale są przejściówki na 510

zdjęcie pobrane z heaven-gifts i poddane modyfikacji

ubs pisze:To moze niech instaluja gwizdki, ja bym chcial zeby wydawal dzwiek jak parowoz kiedys dawal sygnal

gwizdki będą dobre, ale tylko na początek - w następnej generacji zostaną zastąpione przez dźwięki polifoniczne, a za kilka lat - sygnał mp3 z możliwością wgrywania własnych melodyjek

A ja najczęściej pale u siebie w pokoju... Dioda z e-papierosa odbija mi się w telewizorze, który stoi nie używany . W obecnym modelu fajka, który pale nie ma diody na końcu (wielu osobom tego brakuje), ale za to ma podświetlany włącznik także widać bez problemu. Może by trzeba produkować mixy .

Agalloch - za parę lat, to atomki będziesz wkręcać bezpośrednio w komórkę.

Kijan dzięki. Jakoś nie zauważyłem wcześniej, a myślałem, że to moje odkrycie.
Ale ta technologia się rozwija - trzeba być cały czas na bieżąco.

tomba pisze:Kijan dzięki. Jakoś nie zauważyłem wcześniej, a myślałem, że to moje odkrycie.

tomba toż to mój żart. Myślałem że ścieme walicie z tym lusterkiem

Bo walą ściemę.
Można jeszcze zamontować vibrę uruchamianą w momencie odcięcia.

Niedługo mam e papieroska , ale już wyrobiony odruch przystawiania dłoni do diody

ja zawsze stoje przed lustrem jak e-pale i taka metoda najlepiej sie sprawdza

... a najbardziej przy torego

Kopciuch pisze:... a najbardziej przy torego

wtedy stoje bokiem

Nie mogę przed lustrem bo mnie własne zmarszczki w kompleksy wpędzają
Wolę już metodę " na przeciąg "

tomba pisze:Ja używam takiego lusterka dentystycznego:


Dodam, że lusterko można przymocować taśmą izolacyjną, ale wyłącznie do długich modeli e-p.
Niestety, przy krótkich trzeba trzymać w ręce.

Tomba błagam daj na luz ...posikałem się

PS.
Kurcze jubileuszowy post

Ewaaa pisze:Niedługo mam e papieroska , ale już wyrobiony odruch przystawiania dłoni do diody

ja też...i ładnie się odbija światełko w obrączce/pierścionku

Anda pisze:

Ewaaa pisze:Niedługo mam e papieroska , ale już wyrobiony odruch przystawiania dłoni do diody

ja też...i ładnie się odbija światełko w obrączce/pierścionku

czyli są jednak korzyści z tej diody można też np. odegrać scenę z filmu "Kruk" - gaszenia papierosa na języku, na kimś kto nie zna e-p taka inscenizacja może wywrzeć wielkie wrażenie

kraut pisze:Tomba błagam daj na luz ...posikałem się
PS.
Kurcze jubileuszowy post

Z tym lusterkiem nie żartuję. Od początku mojej przygody z e-p tak rozbiłem, bo mnie drażniło, że nie widzę tej pioruńskiej diody.
Dziwię się, że Kijanek się dziwi. Co najmniej jakby nie widział mojego (pena).

Tomba do lusterka polecam zakup okularow - ja tam kijanka nie widze, zeby sie dziwil

Dużo osób widziało Twojego Pena?

jaceka pisze:Dużo osób widziało Twojego Pena?

Nie gadaj !!! To już do tego doszło ?

jaceka pisze:Pena

to taki slang pyrlandzki - chodzi oczywiscie o PEN is A
to z englisz łangłidż
czyli po prztlumaczenia na polska mowa wychodzi
PIÓROJESTA -i to wlasnie wszystkim Tomba pokazywal

Przy mojej baterii podciśnieniowej faktycznie diody nie widać, ale przy akustyku widzę ją bardzo dobrze - nie jest czerwona i nie świeci tylko na środku, ale ma kolor pomarańczowy i świeci się cała końcówka. Tak więc odruch przystawiania palca serdecznego do końcówki e-petka mam tylko używając podciśnieniowej.

Proszę się trzymać tematu. Tu nie chodzi o mojego pena, tylko o diodę, której nie widać.

tomba pisze:Tu nie chodzi o mojego pena, tylko o diodę, której nie widać.

no jak go trzymasz to nie widac tej diody

A jak inaczej trzymać pena, by było widać diodę ?
Ja mam tylko sposób na lusterko dentystyczne.

szczuro pisze:no jak go trzymasz to nie widac tej diody

Ale jak przed lustrem to już widać...

Na diodę można spoglądać jak na "gaszenie" światełka w lodówce. Jest, nie ma

Jaceka - chyba masz rację.
Nigdy nie mogłem zrozumieć tego cuda, że jak otwieram lodówkę, to się pali światło, a jak zamykam to gaśnie.
Teraz wiem, że zrobili to po to, by się akumulatorki nie rozładowywały.
Lodówki mają chyba podciśnieniowe, bo na akustycznych kiepsko by działały.
Ja mam radio w kuchni.

A żony nie wyzywałeś czasem, że zostawia w lodówce światło zapalone ?

tomba pisze:

kraut pisze:Tomba błagam daj na luz ...posikałem się
PS.
Kurcze jubileuszowy post

Z tym lusterkiem nie żartuję. Od początku mojej przygody z e-p tak rozbiłem, bo mnie drażniło, że nie widzę tej pioruńskiej diody.
Dziwię się, że Kijanek się dziwi. Co najmniej jakby nie widział mojego (pena).

Pomysłowy jesteś jak mój kolega, który obiera cebulę w masce do nurkowania... jak go zobaczyłem to też się posikałem

PS.
Czytając Twój wpis wyobraziłem sobie reakcję mojej siostry, która używa tego typu akcesoriów w pracy. Muszę jej to zademonstrować

Ja zatosowałem taki patent że nakładam na diodę obciętą gumkę od kartomizera, znaczy się założyłem ją tak do połowy, szału nie robi ale już coś widać że się świeci

Ja przystawiam sobie do diody opuszek palca wskazującego. Wtedy widać doskonale czy się świeci, czy mruga albo czy w ogóle nie daje oznak życia (czasem się bateria zawiesza).
Przy okazji mogę się pośmiać z ludzi obserwujących palacza dotykającego palcem żaru

Ja mam światłowody pociągnięte od diody prosto do oczu i widzę bardzo dobrze.
KissboX ma diode z boku a tez mnie wkurza bo mało widać i tam zamontowałem lupę która powiększa te światełko.
Jak palę ego to smaruje palec odblaskową farbą i mi błyska dobrze spod palca.