Cris257 pisze:Mnie tam serce wali jak wypije kawę przed robotą i dwie w pracy. Ograniczylem się do jednej przed pracą i wieczorem już serce nie wali jak szalone.
Kofeina robi swoje. Jednemu skacze ciśnienie innemu nie.
Podobnie nikotyna, której przedawkowanie w umiarkowanych ilościach objawia się podobnie.
Miałem raz taką akcję po przedawkowaniu nikotyny kiedy pierwszy raz w życiu zapragnąłem zabawić się w testera różnych bimbrów.
Po 8 smakach (każdy po 6-8 buchów) o mocy 18mg utraciłem chwilowo kontakt z bazą czyt. rzeczywistością.
Kręcenie w głowie, kołatanie serducha tak, że słyszałem jego bicie (sic!), trzęsące się dłonie - przedawkowanie, odlot jak po wypiciu ćwiartki wódki.
Świeże powietrze i chwilowy odpoczynek przyniosły skutek.
Nie wierzę, że gliceryna i baza o mocy 0 mg szkodzi - po prostu e-papieros u autora wątku obnażył problem zdrowotny i potraktowałbym to jako (nomen-omen) dobry trop w dalszej diagnostyce (tzw. przegląd techniczny wskazany).
Czasem zdarza się, że nałogowi palacze nie dostrzegają żadnych problemów nawet po 40 latach palenia, a nagłe odstawienie nikotyny powoduje nieprzyjemne zdarzenia losowe
Wizyta u lekarza - bez dwóch zdań!