E-papierosy-forum.pl

Siemanko

Jak zapewne niektórzy już wiedzą pozazdrościłem niektórym zdolniachą i dopadłem się do drewna jak kornik .
Ale żeby było choć trochę Satorowo to oczywiście na pewno w moich wypocinach nie zabraknie mosiądzu

O co w tym wszystkim chodzi ?

Pierwotnie i priorytetowo projekt skupiał się na stworzeniu fajorka pod parownik naszego dobrego znajomego Łukasza a mianowicie Pandorę Shadow.
Jak to w życiu bywa szybko ewoluował do wersji bardziej uniwersalnej pod parowniki fi 22 .

Czego można się spodziewać a czego zabraknie w moich pracach ?

W sumie to sam nie wiem jak to się będzie rozwijać ale mogę napisać czego na pewno nie będzie
Nie będzie elektroniki . Dlaczego ? a dlatego że sam nie potrzebuję a wybór drewniaków naszych krajowych moderów jest już tak duży że nie widzę sensu coś tam dokładać.

Nie planuję robić żadnych maczug na 18650 , 26650 . Powód jak wyżej plus to że osobiście preferuję maluszki .

Nie będzie BF bo nie ogarniam tematu i też nie zamierzam na siłę czegoś komuś udowadniać

Dziwny jestem ale zdaję sobie z tego sprawę

Kilka fotek z poligonu :

Jak dla mnie rewelacyjnie się prezentują elegancka robota jak zawsze !!

Piękno prostoty Ascetyczny, acz elegancki wygląd. Gratki

Pamoko pisze:Piękno prostoty Ascetyczny, acz elegancki wygląd. Gratki

Nic dodać, nic ująć. Gratulacje! Świetnie się prezentują!

Wygląda świetnie!!!

Brak górnej "blachy" wyraźnie odróżnia od innych podobnych produkcji.

Ja jednak cieńszą niż dolna bym dorzucił (taki mój gust).

Brak elektroniki rozumiem. Jednak pod parownikiem powinno się znaleźć przynajmniej miejsce na kicka.
Inaczej kupa miejsca się marnuje. A tak byłaby opcja!
Tak, tak. W pełni rozumiem, że ktoś może preferować prąd spadający bezpośrednio z batki nad sweet spot z kicka
Jak ktoś z kicka nie korzysta mógłby wsadzać tam "dummy cell" - długości 17mm, która byłaby w standardzie (lub opcji).

Chętnie bym też zobaczył zdjęcia z dołu i z góry.

BRAVO!!!

Bardzo ładny boxik. Gratki.
Przycisk Twojego projektu? Czy się mylę? Jak Twój, to coś więcej o nim proszę. No i jak to w środku wygląda?

Dolna część niestety w tej fazie projektu nie może być cieńsza ale się zobaczy
Pomysł z Kickiem wart rozważenia .

Przycisk własnej roboty , na magnesikach ,bez blokady , skok około 1mm.
Zdjęcia środka będą jak tylko dojdę do momentu w którym nie będę musiał się za nie wstydzić

sator75 pisze:Dolna część niestety w tej fazie projektu nie może być cieńsza ale się zobaczy
Pomysł z Kickiem wart rozważenia .

Grubość dolnej nijak mnie nie boli
Mnie brakuje górnej blachy (taki mój gust)

To z kickiem nic Ci zewnętrznie nie zaburzy, a niewykluczone, że zwolenników kicka przysporzy

sator75 pisze:Zdjęcia środka będą jak tylko dojdę do momentu w którym nie będę musiał się za nie wstydzić

Ej, no... Daj zbliżenia od dołu i od góry

Np ciekaw jestem systemu ładowania baterii (no chyba, że odbywa się to poprzez wykręcanie przycisku)

A i jeszcze popuszczę wodze fantazji i marzeń...

Oddzielny bliźniaczy projekt.
W takiej budzie (z korektą na górną blachę) typowego kisa włożyć (2x18350; miernik i przyciski na węższym boku)
Dla mnie marzenie ... ten ciemno brązowy, z zaokrągleniami.
... a może na indywidualne zamówienie

A górnej , górnej to nie będzie
Fotki wstawię może jutro bo dziś to już jestem w czarnej..
Przycisk się wykręca

sator75 pisze:A górnej , górnej to nie będzie

nosz fak

może innym razem

Paweł, full szacun za pudełeczka
Świetnie Ci to wyszło
Prostota i elegancja łączona z bezawaryjną pracą. To jest TO
Masz rację, że nie dajesz blachy na górę. Na dole wystarczy i to raczej taka gruba jak jest, żeby było widać i czuć mosiądz
Te "całkiem prostokątne" to naprawdę smakowity kąsek
Gdybyś tak jeszcze tylko dziurki atomizerowe do 23mm rozwiercił...................

PS:

A co myślisz, o odrobinę cieńszej warstwie mosiądzu w przycisku, a w to miejsce przymocowanie plasterka drewnianego?
Taka jakaś wizja na mnie spłynęła gdy cieszyłem oko fotkami klocków domina

Jak napisał kol. reed-prostota i elegancja.Nic dodać, nic ująć. Gratulacje!

Wujku Satorze!

To jest pyszne... dziękuję. Kawał dobrej roboty.

Miodzik na oczy normalnie
Na fotkach wyglądały na większe niż w rzeczywistości. W dłoni wyglądają o wiele "lepiej".
Musiałeś kurka podręczyć

Maleństwa.

Musiałem. Nie mogłem się powstrzymać

Ja się nie dziwię...Bardzo mi się podobają

Nadejszła, wiekopomna chwiła ....................

Tak więc i ja, biedny żuczek, mam niewątpliwie prawdziwą przyjemność posiadania i codziennego macania klocuszka Domino
Dzięki koledze Sator jestem posiadaczem tego "mechanicznego boxa"
Cóż mogę o nim powiedzieć, żeby nie zostać posądzonym o grubo przesadzone klakierstwo?"
Ano musiałbym milczeć, bo tylko superlatywy cisną się na klawiaturę. Może ma na to wpływ kilka moich "zboczeń" ale fakt pozostaje faktem. Domino to coś pięknego i naprawdę zajebisstego. Tak jak pisałem wcześniej: Prostota i Elegancja w jednym.
Usiłowałem znaleźć coś do czego można się przyczepić, choćby dla zasady. Wydawało mi się, że znalazłem coś takiego, ale .... okazało się, że tylko teoretycznie. Miałem na myśli "atty hole" Bo niby "pod spodem" jest jeszcze miejsce i można by wydrążyć owo "hole" głębiej i bardziej schować atomizer. Ale poszedłszy po rozum do głowy, a w zasadzie po dripper do szuflady (no i całe szczęście, bo nie wyszedłem na głupa) "odkryłem" dlaczego jest akurat taki, a nie głębszy Przecież nie każdy używa TGT na takim klocuszku (nie jest to najlepsze wizualnie i proporcjonalnie, połączenie, choć działa lepiej niż na rurkowcu mechanicznym ) Raczej i wygląd i gabaryty, skłaniają ku dripperom. A drippera, wiadomo, nie można "utopić" po sam drip
Zapodawszy więc odpowiednio spreparowanego Tobh'a okazał się pięknym i efektywnym połączeniem, wyglądającym i działającym miodnie.
(Tak, gimbazowicze mogliby się rzucić na takie zestawy, bo daje się generować naprawdę imponującej wielkości chmury, na zwykłym dualnym secie 0.55 Ohm)
Domino jest mniejsze niż się wydawało na fotkach, mimo, że napędzane jest ogniwem 18500.
Modzik ten zaspokaja moje zapotrzebowanie na macanie ślicznego drewna (Wenge w tym przypadku) i mosiądzu Niejako "dodatkowo" cieszy polerowanym na lustro mosiądzem, oraz świetnie zaprojektowanego i wykonanego przycisku.
Tutaj kolejne zaskoczenie, bo bazując na zdjęciach, myślałem, że przycisk który widać na fotkach, jest monolitycznym walcem który wciskamy w celu załączenia napięcia. A okazuje się, że NIE! to co widać, to niejako "blokada" a sam przycisk jest wewnątrz.
Ciekawe i praktyczne rozwiązanie, ponieważ nie występuje samoistne załączanie, a blokady "niby brak" Magnesy pozwalają na miękkie, ale nie za bardzo, załączanie.
Cóż więcej dodać?
Chyba tylko fotki, bo słowo, zwłaszcza pisane, nie jest w stanie w pełni oddać "klimatu" i radości użytkowania Domino
A oto garstka fotek:





Dziękuję koledze Sator, za .............. Domino.
To kolejny świetny zrealizowany pomysł

A ja dopiero teraz zobaczyłem ten temat nie trzeba, zrobię to sam

Nie przepadam za pudełkami, ale podziwiam ludzi którzy mają do tego talent i fach w ręce. Pełne uznanie i podziw.


Chapeau Bas

Widziałem dzisiaj na żywo prezentuje się bardzo ładnie Kawał dobrej roboty

Ja widuję codziennie i dobrze mi z tym...

A moża by się dowiedzieć ile takie cacko się ceni?

G!zmo pisze:A moża by się dowiedzieć ile takie cacko się ceni?

Te cacka są bezcenne

A jak chcesz więcej szczegółów, to pisz na PW do twórcy.

Się tu kolega Paweł nic nie chwali. Nie ładnie

To najpiękniejsze boxy jakie widziałem, idę szukać szczęki bo mi opadła na podłogę

Ja Ci nie pomogę, bo szukam swojej

No nie , bez przesady Panowie .

sator75 pisze:No nie , bez przesady Panowie .

Kierownik napisze czy jeszcze są? I ile kosztuje taka przyjemność?

TapaTalk

sator75 pisze:No nie , bez przesady Panowie .

Wiemy, że jesteś skromny, ale bez przesady Panie

no nie, mi też kopara opadła
skąd to wytrzasnąć??

Pytaj tego Pana w pomarańczowej pelerynce

:

Thaniell pisze:Pytaj tego Pana w pomarańczowej pelerynce

Pana wcięło...... nie odpisał

Cześć

Odnośnie możliwości zakupu tytułowego Domino to na tę chwilę niestety nie przyjmuję zamówień ( no chyba że pół roku wstecz komuś coś tam obiecałem )
Kolejka w tej chwili jest tak długa że nie mogę wystartować z kolejnymi pomysłami .
Nieraz zdarza się że wystawiam na FB boxy z których ktoś w ostatniej chwili zrezygnował i wtedy coś tam można trafić .
O cenach nie będę się rozpisywał bo zależą w głównej mierze od użytego drewna i takich tam innych dupereli .

Dla wszystkich którzy nie lubią FB , moje ulubione Domino





I jeszcze jeden






Pozdrowionka

O mamciu......

Aż mi się oko przylepiło do monitora

Ja od wczoraj nie śpię
Powiedzmy że to ja miałam obiecane ponad pół roku temu