E-papierosy-forum.pl

Od dłuższego czasu chodzi mi po łbie wykonanie pewnego projektu.
Rozmawiałem na ten temat z niektórymi forumowiczami i byli mocno tematem zainteresowani.

Założenia projektu są następujące, stworzyć zasilanie będące czymś pomiędzy mechanikiem a elektronikiem. Podoba mi się działanie mojego boxa opartego na KIS jednak jego wymiary nie zawsze są zaletą, przydałoby się coś mniejszego.

Założenia wyglądają tak:

1. Zasilanie na bazie KIS
2. Profil alu 25 x 25 mm z deklami mosiężnymi
3. Złącze 510 (takie z e-dym na przykład)
4. Zasilanie 2x AW IMR18350 (w szeregu jedno za drugim )
5. Dostępna z zewnątrz regulacja napięcia.

Mod nie posiadałby wbudowanego woltomierza i już piszę dlaczego.
Po pierwsze woltomierz zabiera zbyt dużo miejsca.
Po drugie palę na box'ie już długo używam sznurków, driper'a i mesh a moje ulubione ustawienie to 3,9V. Nawet na mechaniku jakoś tak najlepiej mi się chmurzy przy tych 3,9V.
Stąd wniosek że ludzie którzy wiedzą czego chcą nie mają potrzeby ciągłej regulacji. Mi woltomierz w moim box'ie zaczął już dawno przeszkadzać.

Co myślicie o takim wynalazku? Materiały prawie wszystkie już mam, pozostaje brak motywacji do działania lub raczej obawa czy to ma sens. Proszę o pomysły i opinie

Sens ma i to duży.
Mi w boxach na kisie właśnie wielkość przeszkadza najbardziej.
Nawet małe drewniaki na 350 są dość duże.
Regulacji i voltomierza również nie używałem, a nawet denerwował jak się świecił koło twarzy.
Ewentualnie zewnętrzny do kompletu, żeby przy zmianie parownika napięcie ustawić, i odkręcić.

yetisize pisze:Sens ma i to duży.
Mi w boxach na kisie właśnie wielkość przeszkadza najbardziej.
Nawet małe drewniaki na 350 są dość duże.
Regulacji i voltomierza również nie używałem, a nawet denerwował jak się świecił koło twarzy.
Ewentualnie zewnętrzny do kompletu, żeby przy zmianie parownika napięcie ustawić, i odkręcić.

Widzę że dokładnie zrozumiałeś co mi po łbie chodzi

Szczerze?
Znajac zalozony opór potencjometra przy konkretnym ustawieniu napiecia, wlutowalbym na stałe opornik. Chodzili mi tez to po glowie, a grzalki tez kręcę jednakowe, do wszystkich parownikow. Odpada kolejny element. Oczywiscie może i być z regulacją dla "kombinatorów"

Patatajkiem z cegłofonu

venom_666 pisze:Szczerze?
Znajac zalozony opór potencjometra przy konkretnym ustawieniu napiecia, wlutowalbym na stałe opornik. Chodzili mi tez to po glowie, a grzalki tez kręcę jednakowe, do wszystkich parownikow. Odpada kolejny element. Oczywiscie może i być z regulacją dla "kombinatorów"

Stały opornik to pomysł dla absolutnych minimalistów. A jak będę tam upychał kis'a to miejsce na potencjometr też znajdę. Mała dziurka w obudowie nie powinna przeszkadzać, regulacja rzadko ale czasami na chwilę się przydaje.

bardzo ciekawa koncepcja
co do regulacji napiecia wystarczy potencjometr zawsze można podpiąć miernik przelotowy np.od Goldi'ego

natomiast zastanawia mnie ten prolil alu 25x25 , czy to bedzie kwadraciak?

Małe i zgrabne? No cóż to nie na kisie, niestety. Coś takiego uczyniłem na dwóch kickach z FT. Kicki łączone równolegle i jeden potek, na wyjściu kondon 47. Załączanie ustrojstwa masą elektronik co zmniejsza gabaryty moda i nie trzeba szukać wysokoamperowych włączników. Wykonałem takiego maluszka ale nim zrobiłem fotę to opuścił nasz kraj ku zadowoleniu kupca. Mała spawarka i po ustawieniu nie wymaga regulacji. Energia z akusa znika tak szybko że ładowarka ledwo co nadąża pompować. Wraz z ładowarką też FT można ładując wapować naprawdę wymagający sprzęt.

A jak dla mnie pomysł całkiem dobry, sam o czymś takim myślałem i jeżeli ładnie to poskladasz to wyjdzie bardzo przyjemne zasilanie Kwestia dopracowania "projektu"

PucH2 pisze:Małe i zgrabne? No cóż to nie na kisie, niestety.

To kolego ma być mniejsze i zgrabniejsze niż typowy box na kisie
Projekt istnieje w mojej zakręconej głowie gotowy prawie w 80%, materiały są, nawet odpowiednie narzędzia chyba posiadam
Brakuje tylko motywacji

To masz motywację i zacznij "strugać".

ps. No wreszcie !

sgm80 pisze:*BICZ*
To masz motywację i zacznij "strugać".

ps. No wreszcie !

Dla Ciebie tez wiesz dlaczego KIS'y mi potrzebne.

Wysłane z mojego GT-P6210 przy użyciu Tapatalka

A może profil nierdzewny 25 x 25 mm gr. ścianki 1,2 mm zamiast aluminiowy.Przynajmniej będzie go można wypolerowac czy satynowac ,a aluminium wiemy jakie jest (no chyba że będzie pokryte jakąś powłoką)

sethe pisze:A może profil nierdzewny 25 x 25 mm gr. ścianki 1,2 mm zamiast aluminiowy.Przynajmniej będzie go można wypolerowac czy satynowac ,a aluminium wiemy jakie jest (no chyba że będzie pokryte jakąś powłoką)

Nierdzewka w przyszłości może powstanie jak zbiorę doświadczenia przy aluminium.
Prototyp zrobię z surowego profilu alu ale mam już dogadany temat anodyzowania. Da się zrobić, będą nawet kolory do wyboru tylko niestety nikt nie będzie robił mi powłoki na jednostkowych egzemplarzach (na pewno nie profesjonalne firmy).
Podsumowując wszystko zależy czy prototyp się uda i czy ktoś będzie zainteresowany takim ustrojstwem.
Mam teraz boxa w obudowie Hammond'a jest na tym porządna powłoka z którą kilka miesięcy nic się nie dzieje.

To ja już piszę się na anodyzowanego na czarno

sethe pisze:To ja już piszę się na anodyzowanego na czarno

To mi się podoba, klasyka biznesu, stworzyć popyt na coś czego jeszcze nie ma

Moze zamiast woltomierza zewnetrznego zastosowac rozwiazanie takie jak w spinnerze? Wygodne pokrętło można umieścić jak w VTR. Na pokretle numeracja, na obudowie wskazóweczka i wsio.

Jak dla mnie super, zobaczymy efekty koncowe, moze kupie bylby to pierwszy taki sprzet tego rodzaju ;d

Wysyłane z mojego KIS za pomocą Tapatalk 2

Wreszcie Jacku doczekaliśmy się kolejnego projektu. Teraz na topie DNA i inne wynalazki, ale na porządnego kisa chętni też się znajdą.

Możesz uprościć i zamiast z profilu użyj pudełka bs37 lub podobnego http://www.piekarz.pl/?item=26173 będziesz miał wtedy taxi silver boxa
fajne były ale na 14500 a 2x18350 też wchodziło bezproblemowo . polecam to pudełeczko bo nie masz w tym momencie problemu z górnym i dolnym capem . ehhh stare czasy kisów ten właśnie silverek był na kisie bez wyświetlacza i bajerów .Aż człowiek czasem tęskni za tym amelinium

Krasny, i jak z realizacją pomysłu? Działasz coś w tym zakresie?
Nie powiem, podoba mi się idea takiego małego zasilania na kisie.

Wpadłem na podobny pomysł, tyle, że podwójny KIS, z wyświetlaczem i w rurce po Vamo. Powinno się to zmieścić, tyle, że KIS-y trzeba trochę oszlifować. Wymieniłem już ujowy gwint 510 i na tym praca zdechła. I tak leży skorupa już od początku roku i czeka kiedy się zlituję.

Patrząc na boksy na Kisie zastanawiam się czy nie dałoby się zmodyfikować jakoś regulacji napięcia. Chodzi o użycie pokrętła (coś jak w spinnerze - choć może być mniejsze) i jakiejś uproszczonej podziałki. Mi by jak najbardziej wystarczyło. Nie wiem co o czymś takim sądzą moderzy (ze mnie to słaby majsterkowicz) - po prostu rzucam hasło. No i jak jest w kisach z blokadą. Wydaje mi się, że taki mały box jest idealny w teren - a przy transporcie blokada się przydaje. Jeżeli poruszam znane tematy to prośba o przymknięcie oka - świeżak jestem.

drakko pisze:Chodzi o użycie pokrętła (coś jak w spinnerze - choć może być mniejsze) i jakiejś uproszczonej podziałki. Mi by jak najbardziej wystarczyło.

Przy precyzyjnym może być problem z racji ilości wykonanych obrotów w stosunku do skoku regulacji napięcia.

sgm80 pisze:Przy precyzyjnym może być problem z racji ilości wykonanych obrotów w stosunku do skoku regulacji napięcia.

Domyślałem się, że taka może być odpowiedź. Nie mam Kisa więc nie wiem ile obrotów śrubki na potencjometrze jest możliwych. Faktycznie jeżeli śrubka obraca się kilkukrotnie to takie pokrętło nie ma racji bytu (lub musi być duże i dość skomplikowane).

drakko pisze:

sgm80 pisze:Przy precyzyjnym może być problem z racji ilości wykonanych obrotów w stosunku do skoku regulacji napięcia.

Domyślałem się, że taka może być odpowiedź. Nie mam Kisa więc nie wiem ile obrotów śrubki na potencjometrze jest możliwych. Faktycznie jeżeli śrubka obraca się kilkukrotnie to takie pokrętło nie ma racji bytu (lub musi być duże i dość skomplikowane).

Pokrętło rację bytu ma i bez znaczenia jest jego wielkość. Nie ma racji bytu skala.

gregbard pisze: Nie ma racji bytu skala.

Myślałem o skali i pokrętle a napisałem jedynie o pokrętle...

sgm80 pisze:

gregbard pisze: Nie ma racji bytu skala.

Myślałem o skali i pokrętle a napisałem jedynie o pokrętle...

akurat nie o twoją wypowiedź chodzi, i osoby zorientowane w temacie doskonale ją rozumieją.

@gregbard - no fakt nie pomyślałem że zamiast śrubki może być same pokrętło. Tak jakoś zakotwiczyłem się w idei pokrętło plus skala

Da się zrobić regulację ze skalą.
Można użyć niezłych potencjometrów firmy Piher
https://www.google.pl/search?q=piher&cl ... d=0CEwQsAQ
Dla uzyskania dobrej dokładności nastawy należy użyć pokrętła o dużej średnicy.
Skala może być w Woltach (wymaga skalowania ze względu na rozrzut rezystancji potencjometrów) lub niemianowana np od 1 do 10.