E-papierosy-forum.pl

Thaniell pisze:Na razie wrzucam tutaj. Jak temat będzie rozwojowy to się podzieli.

Fogger V5.

Napełnianie od góry i przewiercone słupki pinu plus oraz minus co zdecydowanie uprości montaż grzałek Nie jest źle
Setup na japońskiej bawełnie:

Coś pięknego. Montaż grzałek i wlewanie Lq będzie mega.
On już dostępny tak? Ciężko z moim inglisz

Dostępny, ale narazie nie w polskich sklepach
Można go kupić m.in. pod tymi linkami, które podał Thaniell.

Jak dla mnie bombowe rozwiązanie z uzupełnieniem płynu. Zawsze to kilkadziesiąt ruchów nadgarstkiem mniej. No i nie trzeba mieć przy sobie tego ślicznego breloczka z wkretakiem.

nic tylko wyczekiwac do 7 fogger 4.1 się sprawdził zobaczymy co będzie z 5

No właśnie. Fogger V% nie miał mieć nowego sposobu zakładania grzałek? Może to klon?

Pany a do czego służą te dwie dziurki u góry ? w 5.0 ?
https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/ ... 5253caef79
https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/ ... 678cbdd884

Jedna do napełniania liquidu, a druga to odpowietrznik.

Czyli 5.0 nie ma już śrubki od dołu ?

Nie ma na 100%. Napełnianie od góry to super sprawa. A do tego uszczelka zamiast śruby. Rewelacja.

szalinki pisze:Czyli 5.0 nie ma już śrubki od dołu ?

@szalinki, proponuję obejrzeć filmiki, które są w tym dziale. Wszystko w nich jest bardzo ładnie pokazane i objaśnione

o kurde zbędne pytanie zadałem, nie zauważyłem filmików Dziękuje za odpowiedz

kurde trzeba kasiore zbierać bo z e-dyma pewnie zniknie w pare minut , 5-tka poki co wydaje sie świetna

Czyli ładnie jak daje rade z takimi opornościami na moim 4.1 do takich nie schodziłem a z tego co jeszcze zauważyłem to 5.0 ma większy AH

Kurcze, Pany pomocy.
Do tej pory bawiłem się RSST (na meschu) i Kajtkiem (w użyciu przez małżonke), nie było żadnych problemów.
Ponieważ lubię wyzwania, dziś zakupiłem Foggerka, sprzęcik wyczyszczony.
Grzałki nakręcone (kanthal A 0,30 2x po 6 zwoi, wyszło coś koło 0,8 Ohma).
Złożone, zalewam z góry, a tu cały syropek wywala kanałem powietrznym, i to nie że kropi, ja wlewam mu od góry, a on to samo oddaje dołem.
No to rozkręcone, sprawdzone uszczelki, sprawdzone ułożenie waty, niby wszystko ok.
A po ponownym napełnianiu to samo.

Kurde jutro wyjazd wakacyjny, z ta myślą kupiony sprzęcik, a tu lipa. Trzeba będzie przeprosić starego dobrego RSST.

Chyba że ktoś ma jakieś pomysły, co robię źle.

A jak to wersja?

agregat76 pisze:A jak to wersja?

5.0
Producent "Yoong Li Yoong"

Taki dziwny efekt, po zalaniu wywala, jak założę górną uszczelkę i skręcę pokrywę to przestaje.
Ale co wyleci to na rękach (w życiu nie glicerynowałem tak sobie dłoni).

@piotras1971: myślę, że możesz ciągnąć Kajtka z żoną na zmianę. RSST też fajne.

piotras1971 pisze:

agregat76 pisze:A jak to wersja?

5.0

Szczęściarz Hmm...a gdzie kupiłeś? Bo w Polsce jeszcze nie widziałem. Miał być dzisiaj w e-dymie, ale w końcu się nie pojawił. No i myślałem, że chodzi Ci o wersję v4.

raptofil pisze:

piotras1971 pisze:

agregat76 pisze:A jak to wersja?

5.0
Producent "Yoong Li Yoong"

Taki dziwny efekt, po zalaniu wywala, jak założę górną uszczelkę i skręcę pokrywę to przestaje.
Ale co wyleci to na rękach (w życiu nie glicerynowałem tak sobie dłoni).

To normalne że przy uszczelnieniu wlewu płyn przestaje uciekać. Weź strzykawkę i napełnij wodą, ustaw dzióbkiem w dół i co? Nie cieknie. A teraz wyjmij tłoczek. I co? Leje się. Taka sama zasada działania w fogerze. Prosta fizyka. Więc szybko zalewaj i jeszcze szybciej zakładaj uszczelki

Ewentualnie najpierw zakręć na maksa dopływ powietrza w bazie potem zalej, załóż oring i górny kap.

Raptofil ok, te zasady rozumiem.
Jak zakręciłem dopływ powietrza na maks, napełniłem zbiornik, na razie wszystko ok, zakręcam górną pokrywę montuję na zasilanie, odkręcam dopływ powietrza, to część wywala, tak mniej więcej do połowy zbiornika.
Później tę połowę normalnie się wapuje, myślałem że może to jakaś uszczelkę, ale jak jest połowa macham nim na wszystkie strony i żadnych wycieków.

Na wyjeździe z nim powalczę.

Jeszcze jedno możesz spróbować. Nie zalewaj do końca, zostaw bąbel powietrza, przy skręcaniu górnego kapa odwróć fogera aby gwint 510 był na górze. Po skręceniu przedmuchaj go dripem do dołu.

petereks pisze::bry


Mocowanie grzałki na śrubki, ale ...



jakiś element, co to jest ?

pisze, że zwiększona pojemność, ktoś wie ile ml ?

A to nie są przypadkiem zaciski, które można zastosować zamiast śrubek?
W komplecie powinny chyba być i zaciski i śrubki. Tak wynika z wcześniejszych filmików.

Martin Eden pisze:Witam.
U naszych sąsiadów nowy Fogger ma pojemność 6 ml

Pozdrawiam

Ok, dzięki za info.

agregat76 pisze:A to nie są przypadkiem zaciski, które można zastosować zamiast śrubek?
W komplecie powinny chyba być i zaciski i śrubki. Tak wynika z wcześniejszych filmików.

Może tak być.
Tam, w przeciwnym rogu woreczka strunowego jest chyba taki drugi.
Może to faktycznie zamienne te mocowania auto, wkręcane zamiast śrubek.

piotras1971 pisze:

raptofil pisze:

piotras1971 pisze:[quote="agregat76"]A jak to wersja?

5.0
Producent "Yoong Li Yoong"

Taki dziwny efekt, po zalaniu wywala, jak założę górną uszczelkę i skręcę pokrywę to przestaje.
Ale co wyleci to na rękach (w życiu nie glicerynowałem tak sobie dłoni).

To normalne że przy uszczelnieniu wlewu płyn przestaje uciekać. Weź strzykawkę i napełnij wodą, ustaw dzióbkiem w dół i co? Nie cieknie. A teraz wyjmij tłoczek. I co? Leje się. Taka sama zasada działania w fogerze. Prosta fizyka. Więc szybko zalewaj i jeszcze szybciej zakładaj uszczelki

Ewentualnie najpierw zakręć na maksa dopływ powietrza w bazie potem zalej, załóż oring i górny kap.

Raptofil ok, te zasady rozumiem.
Jak zakręciłem dopływ powietrza na maks, napełniłem zbiornik, na razie wszystko ok, zakręcam górną pokrywę montuję na zasilanie, odkręcam dopływ powietrza, to część wywala, tak mniej więcej do połowy zbiornika.
Później tę połowę normalnie się wapuje, myślałem że może to jakaś uszczelkę, ale jak jest połowa macham nim na wszystkie strony i żadnych wycieków.

Na wyjeździe z nim powalczę.[/quote]
W temacie Fogger 4.0 były też poruszane te tematy złe ułożona wata...

Wysłane z mojego HTC One

Sekcja oraz przygotowanie do kąpieli



Pozostałe elementy, które znajdziemy w zestawie:

Szkoda, że do zestawu nie dali jeszcze tego izolatora z poniższego zdjęcia Nie jest wykonany z PEEK. Silkon? Nie wiem, ale ugina się pod dotykiem. Ciekawe jak będzie z jego wytrzymałością na temperaturę przy ekstremalnie subomowych setupach. No nic...pożywiom, uwidim

Ale i tak dali sporo zapasów różniastych.
Dość "bogaty" ten fogger.
Będzie trzeba poczekać na napływ wolnej gotówki i sprawdzić dziada

Piotr

Pierwszy setup za mną (grzałki 2x7 zwojów, Kanthal A1 0,32, kręcone na wiertle 2,2 mm, oporność ok. 0,6Ω). Nośnik liquidu: japońska bawełna MUJI.
Przy dobrze zaaplikowanej MUJI i po zalaniu baniaczka (wykorzystałem metodę tankowania Kayfuna od góry: http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=LDcI9pyzl8s#t=765) nic nie wylało. Cały liquid pozostał wewnątrz
Transport liquidu (na bazie VPG 50/50) wyrabia się. Kilka dłuższych zaciągnięć pod rząd i nic nie bobrzy

U mnie również fogger już zamówiony we wtorek będzie zobaczymy czy też bede miał problem z napełnianiem liquidu w 4.1 nie przeszkadzało mi dolne przynajmniej nic nie wyciekało a teraz się zobaczy

Dzisiaj poczyniłem dla sportu nowy setup (grzałki 2x8 zwojów, Kanthal D 0,3, kręcone na śrubokręcie 2 mm, oporność ok. 0,65Ω). Nośnik liquidu: japońska bawełna MUJI.
Przy takim ułożeniu MUJI jak na poniższych zdjęciach nic nie wylewa przy napełnianiu ani nie bobrzy

Ponieważ trochę marudzilem w temacie, to teraz wyjaśnienie. Sprzęcik spisuje się super, przecieki były winą złego ułożenia bawełny.

Pierwszy set 0,5 drut 8 zwoji 1,4mm srubokret nic nie cieknie nie wiem co to pierdoły ze cieknie tylko jedno pytanie mam w 4.1 mialem sciagniety ten pierscien od ustawiania przepływu powietrza tutaj też to zrobiłem a tu jest jakas 3 dziura i nie wiem czy może być bez pierscienia czy też nie ?

Jak się przyjrzysz to w tym trzecim otworze jest wsadzony kawałek gumy. A po co? A po to żeby pierścień regulacyjny AH nie kręcił się jak głupi, tak jak to miało miejsce np. w wersji 4.0

PS. Na powyższych zdjęciach nr 1, 2 i 4 widać tą gumę.

No tak jest zauważyłem to w 4.1 tez się kręcił jak głupi, lecz ja chciałbym go całkowicie zdjąć bo wtedy lepszy przeciąg jest

Noo, mnie też "3 dziura" zaskoczyła Sprytny hamulec dla pierścienia. Po 3 dniach używania moim skromnym zdaniem wypada na plus w porównaniu do 4.1. Kanały na liquid są szersze i tu moja uwaga. Przyzwyczajony do układania bawełny/szmaty na kanałach faktycznie przy pierwszym zalaniu pociekło trochę. Teraz muji lekko upakowane w kanałach i ani nie bobrzy ani nie zalewa. I nie wiem czemu, może to efekt placebo, ale setupy wychodzą jakieś takie milsze dla podniebienia
Pozdrawiam

szalinki pisze:No tak jest zauważyłem to w 4.1 tez się kręcił jak głupi, lecz ja chciałbym go całkowicie zdjąć bo wtedy lepszy przeciąg jest

A w czym problem? Ściągnij go

Kurde kozak ten 5.0 stary 4.1 idzie w odstawkę w 4.1 to musiałem bawełnę nożyczkami ciachać żeby jak najmniej w kanale było bo bobrzyło a tutaj nic takiego nie robilem i ani nie bobrzy ani nie cieknie perfekto

szalinki pisze:Kurde kozak ten 5.0 stary 4.1 idzie w odstawkę w 4.1 to musiałem bawełnę nożyczkami ciachać żeby jak najmniej w kanale było bo bobrzyło a tutaj nic takiego nie robilem i ani nie bobrzy ani nie cieknie perfekto

@szalinki, co aplikujesz: Bocoton czy MUJI?

Teraz użyłem bocotonu bo mam jeszcze z drutu royal wirres i jakoś lepiej mi się w palcach trzyma, ale też używam od czasu do czasu MUJI. Uruchomiłem teraz foggera przy naładowanym akumlatorze i wyżej wymienionym setupie to jest kozak Jedyny błąd jaki zrobiłem to nie wykąpałem foggera i mam teraz metaliczny posmak ale myślę ze po zbiorniku przejdzie

Witam serdecznie , własnie też zakupiłem Foggera v5...
i kilka pytań bo niczym amator jam jest, drucik 0.30 bądź też 0.25 kathal bd odpowiednim drutem ?
co byłoby najlepszym "transporterem" naszych liquidów ? na stanie posiadam szmatęęę i silcee 2mm
zasilanie to nemesis klon T badz też Vamo.

Pod mechanika czy elektryka? Jak mechanik to ja bym dał 0.3 lub 0.32, do elektryka bym użył 0.25, bo i tak można tak regulować moc

Zapomnij o Vamo - działa od 1,2Ohma. Setup na dwóch grzałkach to zwykle około 0,6Ohm... przynajmniej u mnie

Właśnie ogólnie staram się uzyskać coś mechanika mego nemesisa niby ok ale chyba nie dokonca xd gdzie te tumany dymu ? Może ja coś źle robie. Bo nie powiem to mój pierwszy taki parowniczek xd zaraz po aerotanku

wojto0o pisze:Właśnie ogólnie staram się uzyskać coś mechanika mego nemesisa niby ok ale chyba nie dokonca xd gdzie te tumany dymu ? Może ja coś źle robie. Bo nie powiem to mój pierwszy taki parowniczek xd zaraz po aerotanku

Masz przecież parę postów wyżej mój przykładowy setup. W tej chwili Fogger dokręcony jest do "najbardziej odjechanego" zasilania, czyli Nemesisa

skreciłem grzaleczke na nieplenych 2mm srubokrecie, grzeje sie juz po niecalej 1sekundzie (8x0,30), a teraz do transporu dac szmate ? czy moze sznurek ?

wojto0o pisze:skreciłem grzaleczke na nieplenych 2mm srubokrecie, grzeje sie juz po niecalej 1sekundzie (8x0,30), a teraz do transporu dac szmate ? czy moze sznurek ?

Ja aktualnie aplikuję japońską bawełnę MUJI. Za sznurkami nie przepadam. Jeśli są to grzałki MC to ja osobiście dałbym szmatę (no chyba, że masz watę 100% bawełny). A tak w ogóle to daj to co lubisz i to co najlepiej dla Ciebie oddaje smak

no wlasnie tej bawelny MUJI nie posiadam na skladzie, sprwadze ze szmata . Dziekoweczka ! ;D a moze agregat76 masz jakis super sposob na nalewania czy tez odpowietrzanie tego parowozu , bo u mnie przy zakreconym airfloooo, przekreceniu do gory nogami poleca ze 3 krople liquidu gornym ustnikiem. czy to normalne ? czy moze jakis inny sposob jest napelniania> bo pierwszym razem lecialo mi przez airflow ;d teeraz chociaz nie leci



ps. zapomnialem jeszcze sie spytac czy szmate krecic w Ruuuulon ?

wojto0o pisze:no wlasnie tej bawelny MUJI nie posiadam na skladzie, sprwadze ze szmata . Dziekoweczka ! ;D a moze agregat76 masz jakis super sposob na nalewania czy tez odpowietrzanie tego parowozu , bo u mnie przy zakreconym airfloooo, przekreceniu do gory nogami poleca ze 3 krople liquidu gornym ustnikiem. czy to normalne ? czy moze jakis inny sposob jest napelniania> bo pierwszym razem lecialo mi przez airflow ;d teeraz chociaz nie leci



ps. zapomnialem jeszcze sie spytac czy szmate krecic w Ruuuulon ?

Z niektórymi to gorzej jak z dziećmi Kurcze czy tak ciężko zastosować dwie czynności oraz --> http://www.e-papierosy-forum.pl/sciereczki-bawelniane-uniwersalne-tami-t61201.html. Znajdziesz tam odpowiedzi na wszystkie swoje pytania.
A co do napełniania to już pisałem w tym temacie. Zasada taka sama jak przy napełnianiu od góry Kayfuna.

oj no dobrze dobrze, jak to swiezaki pytaja w jednym miejscu... juz bd grzeczny sluchal sie starszych starzem i szukal na forum D: a jak dym czuje ze leci za cieply to czym to jest spowodowane? tak powinno byc?