Strona 1 z 1

Cthulhu MTL

Post:27 gru 2016, 21:35
autor: Master_PiT
Nie ma tematu więc zakładam.


Cthulhu MTL RTA is the first mouth to lung RTA designed by Cthulhu MOD. It comes with two drip tips and 3 swappable air flow resisters in the tank. It can support true MTL and a restricted lung hit. Power range: 15W -80W

Features:
3 swappable air flow resisters in the tank(Dia. 1.2mm, 1.6mm, 3mm). Dia 4 mm air hole if we remove air flow resister.
Two drip tips(Dia. 5mm and Dia. 3mm).
Adjustable juice flow.
Adjustable air flow.
Short Cthulhu two-step-chimney, improving flavor.
Food grade 304 steel.
3ml capacity.
Easy top refilling.

WIDTH: 24mm / 0.94 in

HEIGHT: 39 mm / 1.54 in (without drip tip)








I fota ode mnie
https://www.dropbox.com/s/x7j99jzihp24t ... 5.jpg?dl=0

Jak dla mnie parownik ładny, mały, zgrabny i co najważniejsze dobrze wykonany. Mialem v3, która była tragicznie wykonana. Bałem się że w tym modelu będzie to samo, nic bardziej mylnego. Jest naprawdę dobrze, gwimty nie są ostre, dobrze spasowany, szkiełko równo siedzi, uszczelki porządne, grube, nigdzie nie ma luzów, ani się nic nie zacina.

W zestawie oprócz parownika dostajemy :
Śrubokręt
Zapasowe uszczelki
Zapasowe śrubki
2dripki(czerwony ma otwór 5mm)
3 "dysze"

Od czego tu zacząć... Baza wygląda podobnie do tej z cthulhu v3, wycięte otwory i stopki wokół śruby bardzo ułatwiają montaż.
Ja jako dopłucnik noe zastosowałem redukcji. Wmontowałem dokładnie taką samą grzałkę jak do merlina, czyli allien 0.2om, aby mieć porównanie. O stwierdzam, że parownik oddaje bardzo intensywny, czysty smak. Rzekłbym, że pobił merlina. Zaznaczyć należy, że nie jest stworzony do wielkich mocy. W cthulhu używam 40W i chmura jest ciepła, na merlinie przy tej samej grzałce używam 48-50W uzyskując podobną temperaturę chmury. Cug dla mnie idealny. Jestem "lajtowym dopłucnikiem". Sama chmura przyzwoita, gęsta, soczysta.
W mojej opinii w smaku lekko bije merlina, powala goblina v3, kajtki, tajfuny, avocado itp

Samo watowanie jest proste,. Mamy schodki na których kładziemy watę. Parownik suchy, brak pocenia, wycieków i innych cudów.

Myślę, że parownik jest bardzo uniwersalny, dzięki redukcjom.

Re: Cthulhu MTL

Post:07 lut 2017, 17:21
autor: ritm
Mógłby ktoś wrzucić fotke z ułożeniem nośnika? Chciałbym się upewnić, czy nie daje go za dużo..
Super MTL, nie polecam ; )

Re: Cthulhu MTL

Post:07 lut 2017, 18:07
autor: Master_PiT
Jeśli nie bobrzy to jest dobrze ;) tutaj trzeba dać dużo (szerokie kanały na liquid), żeby nie lał

Re: Cthulhu MTL

Post:17 lut 2017, 13:40
autor: quse
Konstrukcja ciekawa, zastanawiam się nad zakupem. @Master_PiT miał, a jednak sprzedał. Jakieś wady?

Re: Cthulhu MTL

Post:17 lut 2017, 13:57
autor: Master_PiT
Wad brak. Zdecydowanie poprawiono bolączki poprzedników.
U mnie po prostu parowniki zmieniają się. Chcę przetestować coś innego nie kolekcjonując wszystkiego.
Nie ukrywam, że prawdopodobnie kupię sobie ponownie ten parownik.
Merlina też opchnąłem :mrgreen:

Re: Cthulhu MTL

Post:17 lut 2017, 14:07
autor: ritm
Potwierdzam, brak wad, super mtl. No chyba, że ''wadą'' dla kogoś może być pojemność, wg mnie to urok tej zabawki.

Re: Cthulhu MTL

Post:17 lut 2017, 15:13
autor: Master_PiT
Nie mierzyłem, ale wchodzi tam ok 2-2.5ml

Re: Cthulhu MTL

Post:17 lut 2017, 16:27
autor: quse
Zastanawiam się nad czarnym, jakość malowania w porządku? Osobiście też posiadam Merlina, ale mnie on jakoś nie zachwycił i szukam czegoś dalej. *SMOKEKING*

Re: Cthulhu MTL

Post:17 lut 2017, 17:26
autor: ritm
malowanie w porządku

Re: Cthulhu MTL

Post:17 lut 2017, 17:31
autor: Master_PiT
Czarny najładniejszy.

Re: Cthulhu MTL

Post:30 mar 2017, 15:30
autor: Isia
Dziś dzięki uprzejmości i wielkim kredycie zaufania ze strony kolegi Gabriel :-) mam i ja ten parownik, jestem nim zachwycona :-), mały fajnie oddający smak, brak problemów z grzankami.
Czemu ją go prędzej nie zdobyłam :o

Re: Cthulhu MTL

Post:30 mar 2017, 15:45
autor: Gabriel
Cieszę się że jesteś zadowolona. Gdzieś ten czajniczek umknął uwadze na forum,w potoku wysypu dopłucniaków. A to naprawdę warty uwagi atomizerek, który bardzo dobrze oddaje smak liquidu. Mały ale wariat.

Re: Cthulhu MTL

Post:30 mar 2017, 17:28
autor: Master_PiT
Świetnie sprawdza się też jako dopłucnik. Jest uniwersalny niczym merlin.

Re: Cthulhu MTL

Post:30 mar 2017, 17:35
autor: ritm
Mały ale wariat idealnie oddaje duszę tego czajnika.

Re: Cthulhu MTL

Post:30 mar 2017, 20:13
autor: Isia
Czy ktoś wie gdzie kupić zapasową tubkę lub wie jaka będzie pasować.
Jakoś bezpieczniej się czuje kiedy mam mały zapas takich rzeczy,a jedna to nie zapas *BLUSH*

Re: Cthulhu MTL

Post:13 kwie 2017, 18:30
autor: sipak00
Może ktoś napisać jakie grzałki już gotowe z GB będą odpowiednie do tego parownika? Wiem że gusta i guściki są różne ale chodzi mi o polecenie jakiś:) Wapuję dopłucnie, obecnie w łapkach IPV D4.
(Może być pw)

I jeszcze pytanie: cug w tym parowniku jest chociaż taki jak w Merlinie?

Re: Cthulhu MTL

Post:14 kwie 2017, 23:31
autor: ritm
czy w tym parowniku jest możliwość regulacji pinu?

Re: Cthulhu MTL

Post:14 kwie 2017, 23:38
autor: Gabriel
Nie, bo jak odkręcasz pin to luzuje się baza w środku.

Re: Cthulhu MTL

Post:02 maja 2017, 02:00
autor: Szczepanx
Da mi ktoś jakąś wskazówkę, jak mam w tym nieszczęsnym parowniku umieszczać watę? Odkąd tylko go dostałem, za każdym zalaniem musi być jakiś wyciek od razu po zalaniu, potem dobrze. Problem w tym, że trzeba go często uzupełniać :)
Zapycham tą górną półkę ( przedostatni poziom, czy jak to nazwać ), żeby nie było dziur i nie dopycham do samego dołu, troszkę luzu tam zostawiam. Już mi ręce opadają, jedna trzecia wykorzystywanego liquidu po prostu się wylewa... Próbowałem zalewać do samego maksa, mniej, w połowie - bez znaczenia.

Re: Cthulhu MTL

Post:02 maja 2017, 08:59
autor: emre123
A zamykasz otwory doprowadzające liquid przed zalaniem ? Ja zawsze tak robiłem czyli delikatnie odkręcałem baniak tak aby widzieć gwint w dziurkach i wtedy zalewalem i nigdy nie miałem żadnych wycieków

Re: Cthulhu MTL

Post:02 maja 2017, 10:17
autor: Szczepanx
Tak, zamykam te otwory jak i wloty powietrza.

Re: Cthulhu MTL

Post:02 maja 2017, 15:16
autor: Gabriel
Ja robię grzałkę na średnicy 3mm ( dość dużo waty ) Watę daję do samego dna ( zero wycieków ) gdy dawałem tylko do schodka to wyciek był zawsze przy dolewaniu liquidu.

Re: Cthulhu MTL

Post:22 maja 2017, 11:16
autor: Eilchner
I jak z tymi wyciekami w końcu? Przymierzam się do zakupu czegoś do MTL, biorę pod uwagę Cthulhu właśnie, ale odstrasza mnie bardzo duża ilość narzekań na przeciekanie (nie tylko na tym forum), pomimo napełniania tak, jak radzi producent.

Re: Cthulhu MTL

Post:22 maja 2017, 19:29
autor: ritm
Jak dobrze ulozysz wate, nie bedziez dolewal oleju w momencie gdy nośnik będzie jeszcze nasączony, nie będziesz na maksa otwierał liquid hole'i to nie będzie wyciekal. Bardzo dobry maluszek pod smak, na jedną grzalke. Ogólnie nie polecam za nic w świecie

Re: Cthulhu MTL

Post:23 maja 2017, 07:37
autor: Eilchner
Jednak wybór padł na Oumier White Bone, jakoś mnie urzekł. Ale o Cthulhu będę pamiętał i zapewne kupię razem z nowym Digiflavor Siren, jak już wyjdzie ;)

Re: Cthulhu MTL

Post:26 cze 2017, 01:08
autor: mimochod1
Dogadujemy się od trzech miesięcy bez żadnego problemu. Można by to nazwać miłością od pierwszego wejrzenia :-P Stosuję się do zaleceń producenta, ale nawet bez nich nigdy nie miałem problemu z tym produktem. Fakt, czasem potrafi się spocić i po odkręceniu z boxa pozostaje drobny okrąg życiodajnej cieczy, ale są to ilości tak niewielkie, że nie stanowią problemu dla zwykłej chusteczki. Wyrzucił wszystkie pozostale atomizery do szuflady. Czasem tylko je wyciągam jeśli mam ochotę na większą chmurkę. Nie polecam w 100% :D

Re: Cthulhu MTL

Post:30 cze 2017, 21:48
autor: kabacina
Ja tez nie mogę go polecić. Absolutnie... Ale tak czy siak, jest przeswietny. Smak potrafi oddać bardzo fajnie, razem z mega soczysta chmurką. U mnie też reszta parowników leży w szufladzie - do pracy zephyrus v2, a stacjonarnie właśnie ctulhu mtl/Merlin rta. NIE POLECAM

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka