E-papierosy-forum.pl

Nowy cudak na rynku, czyżby lepszy od Griffina?

Jak najwięcej nowości, bo do maja coś trzeba wybrać.....

Czekam na jakieś opinie szczęśliwych / lub nie posiadaczy owego cuda.

Dodatkowy boczny nawiew jak w Huzarze Fajna sprawa, choć wydaje mi się ciut za duży.

tinOFbeer pisze:....wydaje mi się ciut za duży.

Wymiary: 22,5*65mm
Pojemność: 3.0ml

pol pisze:

tinOFbeer pisze:....wydaje mi się ciut za duży.

Wymiary: 22,5*65mm
Pojemność: 3.0ml

Ten dodatkowy otwór

tinOFbeer pisze:....wydaje mi się ciut za duży.

pol pisze:Wymiary: 22,5*65mm
Pojemność: 3.0ml

Ten dodatkowy otwór

To już nic nie poradzisz, gdy otwór dla Ciebie za duży... współczucie pozostaje.

Killer


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Zauważam dziwne podobieństwo do husara

Jak ten top fill będzie się odkręcać tak samo "lekko" jak w Cthulhu to ja dziękuję...

bdzwmx pisze:Jak ten top fill będzie się odkręcać tak samo "lekko" jak w Cthulhu to ja dziękuję...

Przecież ma wypustki i jest za co złapać, nie jest gładki jak w cthulhu

Jak myślicie kupować Griffin'a czy czekać na Gemini?

Ja poczekam na Gemini

Jak ten parownik ma byc "killerem" griffina skoro prawie jest identyczny z roznica gornego airflowu ? Geekvape wypuściło do griffina top airflow set wiec rownie dobrze mozna to dokupić jak ktos ma griffina i masz gemini rta

Nie wiem który dla którego killem go itd.... Wiem tylko co widzę/słyszę w recenzjach na YT.
Griffina nie mam więc jak mam kupować w podobnych pieniądzach to chyba wolę skierować się na Gemini skoro takie zbiera "pozytywy".

Zamówiłem Gemini, bo wizualnie bardziej mi podoba się i w chwili zamówienia był tańszy.
Czarnych parowników nie lubię, więc nie miałem problemu z wyborem.
Na Griffinie z tego co widzę jest możliwość zamontowania centralnie pionowej grzałki. Dwa capy też mogą być plusem, ale wychodzi to drożej.
W moim przypadku Gemini pewnie będzie ciekawostką, bo pojedyncze grzałki mi starczają i nawet ich nie chce mi się robić.

xD_ pisze:Jak ten parownik ma byc "killerem" griffina skoro prawie jest identyczny z roznica gornego airflowu ? Geekvape wypuściło do griffina top airflow set wiec rownie dobrze mozna to dokupić jak ktos ma griffina i masz gemini rta

Porównaj wielkość otworów, którymi liquid dociera do kanałów (na pewno ułatwi to setup, zwłaszcza dla liquidów o dużej zawartości gliceryny). Zwróć także uwagę w jaki sposób powietrze z top airflow dostaje się do komory w Gemini, a jak w dokładce do Griffina.

Zgadzam się, że parownik jest bardzo podobny, NIEMALŻE taki sam, ale różnice jednak są, więc chyba warto się wstrzymać ze stwierdzeniami o killerach.

No tak jeszcze jest inna mala roznica w bazie rba , gemini ma dodatkowy słupek na srodku ktory daje tez airflow Jednak czy to zrobi taka duza roznice ? Tak czy inaczej myslałem nad drugim griffinem bo obecnie to moj ulubiony parownik ale chyba zakupię gemini zamiast kolejnego griffina .

Norbas pisze:Nie wiem który dla którego killem go itd.... Wiem tylko co widzę/słyszę w recenzjach na YT.
Griffina nie mam więc jak mam kupować w podobnych pieniądzach to chyba wolę skierować się na Gemini skoro takie zbiera "pozytywy".

Crius - griffin na YouTube też zbiera pozytywne opinie. (crius coraz mniej z racji drobnych wad konstrukcji). nowinka w łapkach i pozytywy się sypią.
Po 2tygodniach używania wychodzą niedorobki, wady, itp. A oba mają tą samą wadę - pocą się między pierscieniami z czym griffin wypada trochę lepiej. Jeśli Gemini to podobna konstrukcja to i problem będzie ten sam.

wytaplane z Z3c

Tutaj fajnie koleś pokazuje różnice między gryfkiem a gemini

Tak sobie oglądam recenzje gemini i ten parownik do złudzenia przypomina reapera plus. Z tego, co widzę, to zastosowano podobny system kontroli liquidu. W griffinie się to nie sprawdza i prędzej czy później liqud minimalnie będzie wyciekał spod pierścienia.
Nie można było zastosować systemu kontroli liquidu jak w reaperze plus? Jest blokada, nic nie cieknie przez inną konstrukcję.
Większość nowości jest teraz strasznie nudna. wszystko robione na jedno kopyto.

Gemini Mega

Mega??? Coś ktoś na ten temat w ojczystym języku?

Ge,imi Mega, czyli Gemini o srednicy 25mm
https://www.youtube.com/watch?v=dEi3GftsQyc

16.03 jest światowa premier:p

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

Ja aż czekam na pierwsze opinie od użytkowników i od razu biorę w czarnym kolorze.

Panowie jakieś nowe wieści o Gemini Mega ? ten mega + black color byłoby bosko ,ale również czekam na rzetelne informacje co do treśći typu ,,killer gryfa''

Dodatkowy nawiew powietrza na grzałkę

Wysłane z mojego H60-L04 przy użyciu Tapatalka

No niestety, nigdzie nie ma, nawet u naszych chińskich kumpli z FT wciąż wisi "Preorder" a już powinny być dostępne od ręki (wcześniej była jakaś tam ETA).
Pozostaje uzbroić się w cierpliwość moi drodzy, sam czekam na ten parowniczek ponieważ bardzo mnie zaintrygował.
O ile się nie myle premiera była przewidziana na końcówkę marca, chyba 29.03, przynajmniej tak mi coś świta, więc już powinno być u dostawców a tu...
Przynajmniej widać, że jest armia królików doświadczalnych które się czają.

Jak tu nie czekać , czajniczek wydaje się genialnie wykonany + dobre recenzje,tylko ta pojemność jednak drażni , ale coś za coś ,ten mega tylko 4,5 ml ale baza ogromna

Czas zaczynać

Ajks28165 pisze:brać czy czekać na gryfa 25 albo wersje mega..

Gryffin 25 ---> 6ml
Gemini Mega ----> 4,5ml

...to tak dla ułatwienia

kamcio100 pisze:Czas zaczynać

No no czekamy na relacje

szpenio pisze:

Ajks28165 pisze:brać czy czekać na gryfa 25 albo wersje mega..

Gryffin 25 ---> 6ml
Gemini Mega ----> 4,5ml

...to tak dla ułatwienia

Tu już nie o samą pojemność chodzi , a o to cholerne cieknięcie między LQ control a AH , w gryfie podobno dalej sie moczy, czekam na wieści jak to jest w gemini jeśli sprawa nadal tak sie ma , to oczywiście baniak 6 ml wygra

Jeśli liquid żre w takiej szybkości jak Gryffin to u mnie nie zawita

Ok więc nadejszła wiekopomna chwilla

Po opróżnieniu jakiś 3 baniaczków mam już troszkę opinii o tym czajniczku Na początek budowa, tutaj bez zastrzeżeń, wszystko ładnie ze sobą spasowane, nie ma żadnej przerwy między pierścieniami przez co nic się nie poci, lq chodzi dość topornie, dla porównania w Criusie można obracać bez problemu w Gemini zaś trzeba włożyć deczko siły aby ustawić LQ w dobrym miejscu. Co do samej bazy, wydaje mi się że bez problemu można zrobić 3mm średnicy i będzie jeszcze miejsca, zależy to oczywiście od rodzaju użytego drutu, jednak porównując z głównym konkurentem czyli Griffinem to wydaje mi się że jest jakoś luźniej i przyjemniej. Griffina miałem przez krótki okres, lecz jakoś nie bardzo się polubiliśmy, sprzedałem go na rzecz Criusa, i do tej pory to był mój nr 1, jednak jego pozycja chyba powoli jednak się zmniejsza. Co do oddawania smaku i chmurki, tutaj mogę go porównać tylko z Criusem ponieważ tylko taki posiadam obecnie. Setup identyczny, lq ten sam, i smak przeważa na stronę Gemini, jest jakiś taki głębiejszy i pełny, chmurka również jak by gęstsza. Wiadomo u każdego może być inaczej, lecz u mnie w bezpośrednim starciu między nimi dwoma to jednak Gemini wygrywa znaczną przewagą. Przejdźmy teraz do tego co może być decydujące przy wyborze tego parownika a mianowicie o to jakie pragnienie posiada owy ,,zadymiacz". Tutaj znowu wygrywa z criusem, myślałem że przez znacznie większe otwory przepływu lq będzie pił jak smok, jednak zdziwiłem się na plus, znowu takie same setupy i wysuszenie Criusa chyba jednak szybciej się odbywa. Również to zależy od każdego z osobna jednak po raz kolejny Gemini wygrywa. Po założeniu setupu i po paru zaciągnięciach myślałem że będzie kiepsko, smak odchodził na dalszy plan a na pierwszy czuć było lekką spaleniznę, jednak gdy wszystko ułożyło się na swoim miejscu to wtedy cały zestaw pokazał pazur (używany samogon 80vg/20pg).

Podsumowując, ci którzy mają Griffina to polecam albo go sprzedać albo dokupić Gemini, bo dla mnie jest on zwyczajnie lepszy (subiektywne zdanie), dla tych którzy się wahają to jedyna rada, bierzcie puki jest dostępny bo może to właśnie ten jedyny lub kolejny dobry parownik który niczym nie odstaje od całej reszty. Ja narazie jestem bardzo zadowolony, i będe go używał aż mi Supreme nie doleci Co mogłem to opisałem, lepiej lub gorzej, więc teraz czekam na opinię innych i ich wrażenia.

Jeszcze kilka fotek

Dzięki @Kamcio100 za recke ,przydatna w szczególności że porównałeś czajniczek z Criusem (rozwiały się moje dylematy ,czekam tylko na wersje mega , odpuszczam gryfa tymczasem a dla pojemnośći wezme Supreme) , jakbyś mógł coś skrobnąć jeszcze czy coś leci LQ miedzy pierścieniami ? ,ponoć miało to zniknać a ta kwestia mnie bardzo interesuje

Na zdjęciu masz porównanie z Criusem, możesz tam zobaczyć że właśnie Crius się poci w tych miejscach. Gemini jest spasowany dosyć idealnie i narazie 5 baniak poszedł i nic nie ma, po prostu nie występują w nim takie luzy jak w Criusie.

Ogólnie może też opisze o wyciekach a raczej ich brakach Ogólnie ja w swoich setupach rzadko mam problemy z wyciekami, lecz w Gemini wydaje mi się że jest pod tym względem bardzo ok, położyłem wczoraj na płask na stole i było sucho, więc jestem w 99% pewny że to pewny i solidny czajniczek Na prawdę jak do tej pory jestem bardzo zadowolony

Miałem griffina, sprzedałem. Miałem zamiar kupić w ten weekend znowu griffina i criusa, ale oba mają tą samą przypadłość ciekniecia przez słabe spasowanie, dlatego po tym co @kamcio100 napisał, że jest prawie idealnie spasowany, myślę, że nie będzie takiego dużego kłopotu z tym poceniem się jeszcze duży Griffin i nic więcej nie potrzeba

Wysłane z mojego Nexus 5 przy użyciu Tapatalka

Dziękuję Ci kamcio100 za rzetelne podejście do tematu i niesamowite sprężenie w czasie by opisać nam swoje wrażenia i uwagi. Od dłuższego czasu wyczekuję tego tanka, tym bardziej, że do tej pory raczej kopcę na spokojniejszych sprzętach typu TGT2, Kayfun4, czy trochę bardziej szalony Hussar w wersji prototypowej. Natomiast czuję, że z Gemini się polubimy. Szkoda, że wchodzi z takim opóźnieniem bo nigdzie go dziś nie przygarnę by zademonstrować trawnikowiczom na dzisiejszym spocie w Warszawie, no ale nadrobi się za miesiąc.
Super recka, wystarczająco dużo szczegółów by wyciągnąć wstępne wnioski.
Jeszcze zapytam - ile czasu leżał tak na płasko?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Racja widać na zdjęciach, może srebrny kolor mnie trochę zdekoncentrował,a jak sie spisuje top AF?

@psn

Leżał sobie przez noc, to był taki hmm, test wytrzymałościowy hehe

@Ajks28165

Przewiew z zamkniętym top AF jest bardzo fajny, porównywalny do Griffina i Criusa, z otwartym jest deczko większy lecz ja i tak mam go zamknięty, jakoś tak z przyzwyczajenia

Tak sądziłem, czyli test zdany na piątkę, w kieszeni raczej nie skapnie przy dowolnej pozycji a nocna próba zdaje się być wystarczająca, no nic, trzeba przetestować na własnym płucu.
Zapewne po jakimś czasie użytkowania, podzielę się wnioskami. Im więcej - tym lepiej.
Pozdrawiam serdecznie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Czekam na porównanie tego cudeńka do supreme i nowego smoka

@kamcio100

mam jeszcze jedno pytanie, może głupie. Czy odległość bazy/komina od pyrexu w gemini jest taka sama/mniejsza jak w criusie? Bo z tego co pamietam to w griffinie ta odleglosc była bardzo mała.

A ja Was spytam gdzie mogę dostać czarną wersję Gemini w rozsądnej cenie? Wszystkie parowniki mam czarne to i ten nie może odstawać..

@rzuwbuotny

Criusa nie ma co porównywać pod tym względem, ponieważ Crius ma mniejszą baze i przez co komin jest mniejszy, przez co odległość jest większa. W gemini jest odległość mniejsza, ale wydaje mi się i z tego co pamiętam to gryffin miał tego miejsca jeszcze mniej Tylko tylko mogę pomóc niestety

Witam proszę posiadaczy tego cudeńka o info na temat szybkości pochłaniania liqidu na ile mniej więcej wystarcza wam 1 baniak czy częstotliwość jego napełniania nie jest upierdliwa. Z góry dziękuję.

Ale to zawsze będzie zależeć od danego setupu ... od danego człeka, bo jednemu trzeba 4 zaciągnięcia a drugiemu dwa... Już pisałem, dla mnie jeden baniak to ok 15min roboty, mam samogon 3mg dlatego co raz znowu po niego sięgam, jak bym miał 6mg to pewnie ten czas wydłużyłby się do 30min.

Na criusie szybciej znika lq, tutaj nie wiem, może watkę deczko inaczej ułożyłem lecz na Gemini tak szybko to nie znika.