E-papierosy-forum.pl

Ciekawy jestem co z tego wyjdzie. Ciekawe tez jaki będzie cug....

2 ml parownik zrobiony pod nowa dyrektywe niech sie gonia z nim

Wysłane z mojego F5 przy użyciu Tapatalka

A jaką pojemność miał poprzedni kayfun mini bo z tego co pamiętam to niewiele większą? Nie widzę nic złego w tym, że chcą przystosować go do unijnej dyrektywy, mimo iż uważam, że ta cała dyrektywa to kupa g**na
Natomiast sam parownik prezentuje się bardzo fajnie. W porównaniu do poprzednich wersji mini to nawet super fajnie. Tamte były dla mnie nie do zaakceptowania chociażby ze względu na design

Przecież podobno ograniczenie do 2ml dotyczy tylko efajków jednorazowych. Więc co to ma do dyrektywy?
Mini, to mini. Ile miał mieć? 6ml?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

W końcu jakieś nowe maleństwo dla lajtowych waperów

@erbis - dzięki za info, będzie wieczorem co oglądać przy

Bardzo podobny do V4 ciekawe jakie wymiary...

Podobno takie - średnica: 19mm, wysokość: 58mm (bez dripa), pojemność: 2ml.

Na razie za mało informacji, żeby się wypowiadać. Pokazano nam właściwie tylko wygląd zewnętrzny. Wygląd taki sobie średni. Ani specjalnie brzydki, ani specjalnie piękny. Nie wiemy jeszcze jak działa. Pokaż kotku co masz w środku. Jak działa liquid control, jak regulacja ciągu, ile miejsca na setup, czy w środku jest kłopotliwe połączenie sprężynowe? Gdzieś tam można wyczytać że dysza główna ma 2.2mm. Czyli maksymalny ciąg powinien być taki bardziej zbliżony do K4 niż do starych kajtków.

erbis pisze:Podobno takie - średnica: 19mm, wysokość: 58mm (bez dripa), pojemność: 2ml.

Wygląd wyglądem, ale te gabaryty są dla mnie z poprzedniej epoki wieżowcowej. Oczywiście mając na względzie tą pojemność - 2ml. Przy tak małej pojemności można chyba - raczej na pewno - stworzyć parowniczek, a nie "pałę". I dlaczego 19mm średnicy ? Wyobraziłem sobie baterię 18650 dokręconą do boxa Bardzo średnio, nie podoba mi się ten kierunek. Może oddawaniem smaku nadrobi.

Patrząc na budowę i rozwiązania techniczne, to raczej mały Kayfun 4. Nawet regulacja cugu taka sama, czyli taka sobie jeśli chodzi o komfort użytkowania.
Jak na swoje 2ml pojemności, jest całkiem spory.
Jednak spodziewam się kopciuch z niego będzie zacny. Ciekawe jaka cena...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Sami sobie strzelają w kolano z tym v3,tym bardziej że konkurencja nie śpi a wybór jest ogromny,jak koledzy wyżej pisali 2ml i taki Kolos,do tego brzydki i 19mm.

30.01.2016 rusza sprzedaż



Jaki strzał w kolano? Odbiorcy się znajdą:)
Jaki brzydki? Kwestia gustu;)
Jakie 2ml? Prawie 3ml

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mierzyłem teraz GEM-a, bez dripa 40mm, pojemność 5ml....

Czyli cena jak na standardy SvoeMesto adekwatna do gabarytów atomizera No może ciut większa

Rynek użytkowników egonów jest też spory, będą mieli nową klientelę

Na obecną chwilę nie ma się co wyśmiewać z rozmiarów i pojemności. Nie wiemy dokładnie jak działa, jaką ma budowę. Poczekajmy jeszcze z osądami
Obawiam się żarłoczności odziedziczonej po V4. Obawiam się dobrego smaczenia...

Podoba mi się budowa bazy,aczkolwiek za te dinero, naprawdę mogli by w jakiś bardziej elegancki sposób rozwiązać mocowanie nóżek grzałki. Jakies to takie, siermiężne i przed potopowe.

Parę nowych fotek:

























I dwa filmiki:


https://www.youtube.com/watch?v=v00_cig2Xgk


https://www.youtube.com/watch?v=SsKtM2ZONeY

jak dla mnie śliczniak fajnie by wyglądał z małym dicodesem

dodo21x pisze:75 Funtów

Ja wiem, że cen się nie komentuje ale ta jest kompletnie z kosmosu. Życzę powodzenia SM, ja na 10000% nie wchodzę

Pozdrawiam
Grzegorz

Czajnik bez sensu. Mała pojemność mała baza i ta cena haha.

Według mnie cena jest zupełnie akceptowalna. Ile miałby kosztować? Przecież to jeden z najtańszych obecnie czajników. Mylę się? Cudactwa typu Hurricane czy inne Erlköniginy kosztują po 200€ i więcej. Hurricane ze zmienionym baniakiem i pod nazwą Fire Bird kosztuje 300€.
Zatem niecałe 100€ wypada na tym tle chyba całkiem atrakcyjnie.
Życzyłbym nam wszystkim, by nasz krajowy Husar kosztował 100€...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Pude!lek pisze: Ile miałby kosztować? Przecież to jeden z najtańszych obecnie czajników...

Jak dla mnie ? Nie więcej niż 50 EUR. Na tyle, NA TEN MOMENT, wyceniam jego właściwości użytkowe. Estetyka to zupełnie indywidualna sprawa...mi się nie podoba ale rozumiem, że komuś innemu jak najbardziej

Pude!lek pisze: Mylę się?

Patrząc na budowę Mini V3 nie dostrzegam niczego nowego w stosunku do V4. Ergo, właściwości buchające będę pewnie podobne - poprawne, satysfakcjonujące ale nie wychodzące poza to co możliwe jest ze względów konstrukcyjnych na V4.
Z całym szacunkiem do posiadaczy V4 i przyszłych V3 Mini...to ma się nijak zarówno do wspomnianego Hurricana jak i GEMa, nie wspominając o innych highendowych parownikach.

Cały ostatni "wypust" chińszczyzny tłucze wręcz niemiłosiernie wszystkie te wypasione idee SM. Tak to wygląda, zupełnie na zimno i bez emocji A ceny jakby czterokrotnie mniejsze. I też oryginały


Pozdrawiam
Grzegorz

@Gwido67
Także i ja realnie wyceniam ten parownik na dużo mniej niż 100€, ale bądźmy realistami. Za 60€, to SM sprzedaje "przedpotopowego" Lite +.
Ale taki np. Hurricane, to jakie ma innowacje, które usprawiedliwiają cenę 200€? Baza z Taifuna, regulacja powietrza ze Squape, do tego plastikowy baniak i części zamienne w cenie kompletnych "low endowych" parowników i brak nawet zapasowych oringów czy śrub w komplecie.
Co racja, to racja jednak. Każdy spojrzy na to swoim okiem. Mam K4 i chwalę sobie, to i pewnie nabędę V3 mini, który tak jak piszesz jest V4, tyle że pomniejszonym. I to mi pasuje Ostatnio i tak nie tykam czajników o pojemności większej jak 3ml, więc te 2 z haczykiem V3 mini mnie nie przerażają.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jasne, że Hurricane jest również "przepłacony" (staram się kupić teraz oryginał, cena 148,68 EUR za golca), dla mnie wręcz niewiarygodnie smacznie i obficie chmurzy, coby na nim nie ukręcić Istotnie, nie ma żadnych odkrywczych cech konstrukcyjnych ale działa jak marzenie.

Cieszę się, że możemy spokojnie pogadać, bez tzw. napinki Oczywiście każdy zrobi, jak uważa. Pooftopowałem jedynie po to aby spróbować uzasadnić decyzję o odstąpieniu od kupna V3 mini. To na pewno będzie bardzo dobry czajniczek ale już nie dla mnie, z powodów jak wyżej


Pozdrawiam
Grzegorz

Ja również nie dałbym więcej niż 50€. Pomniejszyli K4 i wyjeżdżają z nowością... Czyżby SM pomysły się skończyły?

W mordę! Coraz bardziej mi się podoba ten mikrusek choć większego sensu w jego zakupie nie widzę. Jednak to, że zaczyna mi się podobać to zdecydowanie złe nowiny dla mojego portfela

meshuggah1975 pisze:W mordę! Coraz bardziej mi się podoba ten mikrusek choć większego sensu w jego zakupie nie widzę. Jednak to, że zaczyna mi się podobać to zdecydowanie złe nowiny dla mojego portfela

Przestań! wracaj na wątek tgt2 Air to nie jest prośba, to rozkaz

Właśnie dlatego to złe wieści dla mojego portfela Już nawet nie jestem pewien czy ten maluch jest drugi w kolejce

Masz już K4 więc po co Ci mniejszy K4. Także też "wyganiam" do wątku z TGT

toć to lemo v2 jak się patrzy TGT2 the one and only !!

Można go gdzieś nabyć w PL? Oryginała lub klona.

Nie można.

. A tak mi się spodobał

Najbliżej to w Niemczech.

Mam ten parownik od tygodnia i pierwsze wrażenia są pozytywne. Smak w porządku, chmura niezła, jak na razie zero problemów. W instrukcji podali aby grzałka nie miała oporu mniejszego niż 1 Ohm i żeby nie wapować przy mocy wyższej niż 30 W, co nie jest dziwne zważywszy na wymiary tego malucha. W komplecie są zapasowe oringi. Do rozbiórki i złożenia przydatny jest klucz nasadowy 5 mm. Kiedy składałem go po umyciu miałem problemy z oringami, nie wiedziałem który ma gdzie iść bo różnice między nimi są minimalne, ale w końcu udało się metodą prób i błędów. Przy moim setupie okazało się że powyżej 23 W para robi się nieprzyjemnie ciepła ale jak dla mnie 19 W to wartość akuratna, więc nie widzę problemu.

ja mam dwie sztuki, czajnik świetnie działa przy grzałkach o średnicy 3mm. Nie wiem czemu oporność ma nie być niższa od 1 oma skoro ważne jest jakie napięcie na nią podajesz. Ja używam drutu 0.4 tylko dlatego, że grzałki są stabilniejsze przy władaniu-wyciąganiu waty. Moc 25W działa przepięknie. Imo najlepszy kayfun jaki powstał

Świetny mały czajnik ,smakuje lepiej niż k5 szkoda tylko ze montaż drutu mniej udany ,ale na małym claptonie 1.0 ohm istny szatan


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk