Strona 1 z 1

Jak odkręcić w nemesis....

Post:17 lis 2014, 18:10
autor: Przepalone Płuco
Witam, problem jest j.w, nie do końca wiem jak to się nazywa więc wklejam zdjęcie by było wiadomo o co chodzi :-) Jeśli ma ktoś jakieś pomysły jak odkręcić by nie zepsuć, będę wdzięczny B-)

Re: Odp: Jak odkręcić w nemesis....

Post:17 lis 2014, 18:11
autor: Przepalone Płuco
Przepalone Płuco pisze:Witam, problem jest j.w, nie do końca wiem jak to się nazywa więc wklejam zdjęcie by było wiadomo o co chodzi :-) Jeśli ma ktoś jakieś pomysły jak odkręcić by nie zepsuć, będę wdzięczny B-)

[img]http://tapatalk.imageshack.com/v2/14/11/17/9c95451111230a26462095ca4bf890c1.jpg[/img]

Re: Jak odkręcić w nemesis....

Post:17 lis 2014, 18:15
autor: pawel_aa
W lewo odkręcaj.

Re: Jak odkręcić w nemesis....

Post:17 lis 2014, 18:18
autor: Przepalone Płuco
Bez żartów, przy upadku najprawdopodobniej przeskoczył gwint w tym mosiężnym czymś i się sklinowało, ktoś miał podobny problem?

Re: Jak odkręcić w nemesis....

Post:17 lis 2014, 18:23
autor: erbis
Torx T50, bolec blokujący z przycisku Nemesis i gotowe:

Obrazek

Re: Jak odkręcić w nemesis....

Post:17 lis 2014, 18:27
autor: Przepalone Płuco
Ha! Jakie to proste jak ktoś podpowie, dzięki #erbis# i Pozdrawiam

Re: Jak odkręcić w nemesis....

Post:17 lis 2014, 21:50
autor: Tianski
Jest prostszy i bardziej radykalny sposób jak nie ma Torxa, walnąć w drewnianą deskę ta stroną przycisku która wystaje bardziej z tubki - oczywiście cały mod ma być lekko przychylony.

Re: Jak odkręcić w nemesis....

Post:17 lis 2014, 22:20
autor: Skinner
Odpowiedni płaski śrubokręt też sobie poradzi ;)

Re: Jak odkręcić w nemesis....

Post:17 lis 2014, 22:43
autor: Przepalone Płuco
Mam zapasowe zasilanko więc z metodą erbis'a poczekam do jutra, w pracy ogarnę ale na bank jest to najwygodniejszy i że tak powiem najmniej inwazyjne rozwiązanie. Tianski twojej metody używałem w pierwszej kolejności :) natomiast co do metody Skinnera powiem tylko że może się udać ale w moim przypadku nie do końca, mosiądz miękki i można uszkodzić rowek a potem pypeć może wylatać.
Wszystkie metody mogą się sprawdzić, a tematu nie było więc może jeszcze komuś się przyda ;)

Re: Jak odkręcić w nemesis....

Post:17 lis 2014, 22:46
autor: lechac
ja zastosowałem metodę taką jak poleca kol. tianski i się udało :)

Re: Jak odkręcić w nemesis....

Post:18 lis 2014, 15:14
autor: Przepalone Płuco
Udało się za pomocą imadła i nożyczek bo torx jak by nieco za luźny, ale nadal uważam że motyw z torxem najlepszy. Pozdrawiam.

Re: Jak odkręcić w nemesis....

Post:18 lis 2014, 18:34
autor: Tianski
Przepalone Płuco pisze:Udało się za pomocą imadła i nożyczek bo torx jak by nieco za luźny, ale nadal uważam że motyw z torxem najlepszy. Pozdrawiam.


Nie zrobił się podwójny gwint na przycisku?
Sposób na "jebni*cie" pomaga też na blokady przycisku, jeśli zablokowane zasilanie upadło na podłoże, nieraz zdarza się, że poza przyciskiem przekrzywi się pierścień.

Re: Jak odkręcić w nemesis....

Post:18 lis 2014, 19:07
autor: Przepalone Płuco
Zrobił się lekko łysy, i każde wykrecenie = kilkukrotne próby wkręcenia prosto, ale nie odkręca się go przecież trzy razy dziennie i fakt na pierścień je*nięcie najlepiej w kant drewnianego stolika najlepiej działa.