TRNCzarny pisze:Wielkie to i Evolv chyba zaczyna iść trendem na gimbazokupoczejserów a to zła droga
To chyba nie do końca o to chodzi. Nie korzystasz z 200 wattów? Twoja sprawa, nie musisz. Wydaje mi się (i tylko wydaje), że to droga do stworzenia sprzętu kompletnego. Chipu, który już nie będzie wymagał wymieniania. To znaczy, że wsadzili tam te 200 wattów, aby każdy był zadowolony. Wsadzili tam software, wsadzili kontrolę, wsadzili możliwość upgrade'ów. To raczej pomysł na tymczasową dominację na rynku. To będzie DNA40 + 200 wattów + możliwość upgrade'ów + kontrola wszystkich ustawień. To będzie nowe DNA40 na rynku kiedy nie było jeszcze dostępnego, żadnego innego takiego sprzętu. Do tego sklonowanie będzie trudne, bo dostaniesz do niego software. Taki software nie jest tani do zrobienia i wymaga więcej niż inżyniera, nie jest to takie proste do zrobienia. Do tego drut tytanowy... Po co to komu, nie wiem, ale jest i wygląda na to, że będą dalej rozwijać się w tym kierunku. Tzn. wszystkie możliwe druty do TC i tym podobne. Wygląda na to, że Evolv połączy to co było najlepsze w ich chipach i to co było najlepsze w Yihi.
Jedyny problem jaki mam to 200 wattów kojarzy mi się z niedokładnością i z czymś czego nie chcę mieć. Z czymś z tanim marketingiem z czymś co ma wyglądać dobrze na papierze, ale naprawdę nie jest takie dokładne. Nie wiem dlaczego... Może DNA przed tym 200 coś zmienia, ale szczerze jakoś niewiele.