Strona 1 z 9

ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:18 maja 2012, 11:40
autor: Murof
Nie mam zamiaru kopiować Odysa, ale zainspirowany ciekawym rozwiązaniem regulacji
nasączania knota w Odysie postanowiłem wystrugać coś prostego, co by spełniało podobne
funkcje.
Elementy parownika
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Jak widać wykorzystałem typowy kubek ceramiczny od klira. Przewód plusowy grzałki zaciśnięty
jest między kubkiem i rurką powietrzną, minusowy między capem i tuleją gwintowaną w której
znajduje się kubek ceramiczny.

Dla porównania: po lewej ODYS dla ubogich, po prawej CS3 w baniaku.

Obrazek

Parownik spisuje się całkiem dzielnie, regulacja nasączania działa.
Jest to egzemplarz testowy, capy wykonane na razie z dobrego AL, pozostałe elementy
z KO. Jeżeli przejdzie testy pozytywnie, będzie oczywiście zrobiony porządnie.
Pojemność baniaka 2 ml.

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:18 maja 2012, 11:53
autor: bobone
Jeżeli planujesz masową produkcje to piszę się na jedną sztuke takiego cuda.

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:18 maja 2012, 12:11
autor: Kszywho
Jak zwykle perfekcja w każdym calu!
Co ty chcesz tam poprawiać??? No może tylko ewentualnie dziubek ścięty tak, żeby standardowego dripa można było osadzić.

Szacun!

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:18 maja 2012, 12:12
autor: saradonin
Ciekawy pomysł połączenia trochę z odysa, trochę z klirka, a całość ładnie wykonana i zamknięta w baniaczku o przyzwoitej pojemności.

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:18 maja 2012, 12:23
autor: PucH2
Niech mi ktoś wytłumaczy gdzie jest ta regulacja nasączenia grzałki?

ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:18 maja 2012, 12:26
autor: rzepkok
Super pomysł ;)
Może faktycznie tylko dzióbek pod dripki, całość z KO, dobre, grube tworzywo na baniaczek i sporo cierpliwości, bo coś czuje, że lista będzie długa...

Sent from my BlackBerry using Tapatalk

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:18 maja 2012, 12:30
autor: bofh
Wg mnie za regulację nasączenia odpowiada stopień nakręcenia "góry", bo jeśli by skręcić grzałkę na podwójnym sznurku to dziurki muszą też być ciut większe, a to chyba tylko odkręceniem jest możliwe. Trafiłem? W sumie to by się tak dało nawet regulować w trakcie chmurzenia...

A jaka jest średnica baniaczka?.. (aha, już widzę, czytać ze zrozumieniem...)

PS. OT: Murof, przyjeżdżasz na spocik?

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:18 maja 2012, 12:32
autor: Kaszuba
Brawo!
Szkoda, że listy pewnie nie będzie... :(

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:18 maja 2012, 12:40
autor: Lutor
ale jeśli będzie to piszę się na nr 1 :)

-- [scalono] 18 maja 2012, o 12:38 --

PucH2 pisze:Niech mi ktoś wytłumaczy gdzie jest ta regulacja nasączenia grzałki?


reguluje się przez stopień dokręcenia kanału powietrznego

-- [scalono] 18 maja 2012, o 12:40 --

a bofh już odpowiedział pospieszyłem się :)

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:18 maja 2012, 12:46
autor: jasny
Mialem ostatnio podobny pomysl ;) ale Tobie tez fajnie to wyszlo :) jak bedzie przyzwoita cena to na pewno sie skusze :) pozdrawiam

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:18 maja 2012, 12:53
autor: noman1
Bardzo fajny parownik, jeszcze obudowa z KO z okienkiem ;)

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:18 maja 2012, 12:57
autor: W1ck3d
jeżeli ten CS3 będzie sprawdzony, to na pewno wezmę ;)
a i tego odysa dla ubogich pewnie tez :p

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:18 maja 2012, 13:01
autor: PucH2
Też się bardzo podoba. Przy obecnej wersji zasilania grzałki to odpada. Jak w modzie Senia to się sprawdzało tak tu z braku miejsca wielka kicha. Jest to na tą chwilę pięta Achillesowa całej konstrukcji. Sam poległem właśnie na tym etapie.

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:18 maja 2012, 13:24
autor: senio
PucH2 pisze:Jak w modzie Senia to się sprawdzało tak tu z braku miejsca wielka kicha. Jest to na tą chwilę pięta Achillesowa całej konstrukcji. Sam poległem właśnie na tym etapie.


To jest do przeskoczenia nieco inną konstrukcją regulacji bo też popełniłem takiego moda. Co nie zmienia faktu że regulacja i samo działanie jest dla mnie niezadowalające bo nie ma płynnej regulacji i nigdy nie będzie w tego typu modzie, a wieczne kręcenie jest dla wytrwałych. Natomiast konstrukcja robi się już dość skomplikowana i zależna od siebie na każdym etapie działania porównując CE2 z CS3. Niemniej jednak ode mnie jak zwykle uznanie się należy bo jak zawsze ładnie wszystko wykonane.

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:18 maja 2012, 13:41
autor: PucH2
Nie pisałem o regulacji dopływu liqidu a o sposobie zasilania grzałki napięciem.

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:18 maja 2012, 14:56
autor: senio
PucH2 pisze:Nie pisałem o regulacji dopływu liqidu a o sposobie zasilania grzałki napięciem.


Nie chcąc go podnosić jest jak napisałeś. Nieco podniesiony można dokręcać śrubką, ale pół bańki liquidu zostanie wtedy nie do wyciągnięcia.

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:18 maja 2012, 16:07
autor: xtigerx
Murof piękna robota.Gratuluję :beer: Ciekaw jestem jak odys Ci chmurzy :D

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:18 maja 2012, 23:50
autor: Murof
Dopiero wróciłem z pracy i widzę, że trzeba rozwiać kilka niejasności i wątpliwości, które pojawiły się w postach.
Na kilku zdjęciach nie można wszystkiego pokazać, stąd być może potrzeba komentarza.
Regulacja nasączenia grzałki została już wyjaśniona. Zasilanie grzałki krótko opisałem w pierwszym poście
dodam tylko, że przewody zasilające są bardzo dobrze połączone z całością i nie ma żadnych problemów.
Przewód minusowy grzałki jest dociskany przez oring.
Płyn z baniaka wyciąga się niemal do ostatniej kropli. Na zdjęciach mokry knot jest niewidoczny, ale jest on
na tyle długi (kilka milimetrów leży na dnie), że z transportem liquidu sobie dobrze radzi. W tej chwili mam
poziom liquidu około 2 mm od dna i nadal dobrze nasącza grzałkę.
Ogólnie rzecz ujmując, po 2 dniach jarania jestem pozytywnie nakręcony.

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:03 cze 2012, 01:16
autor: Lutor
coś nowego w czasie użytkowania wyszło?

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:03 cze 2012, 14:03
autor: Murof
senio pisze:
PucH2 pisze:Jak w modzie Senia to się sprawdzało tak tu z braku miejsca wielka kicha. Jest to na tą chwilę pięta Achillesowa całej konstrukcji. Sam poległem właśnie na tym etapie.


To jest do przeskoczenia nieco inną konstrukcją regulacji bo też popełniłem takiego moda. Co nie zmienia faktu że regulacja i samo działanie jest dla mnie niezadowalające bo nie ma płynnej regulacji i nigdy nie będzie w tego typu modzie, a wieczne kręcenie jest dla wytrwałych. Natomiast konstrukcja robi się już dość skomplikowana i zależna od siebie na każdym etapie działania porównując CE2 z CS3.


Po kilkunastu dniach testowania żadna z tych złowieszczych prognoz nie potwierdziła się. Wprost przeciwnie, wyniki były tak dobre, że postanowiłem dokończyć dzieła i zrobić to porządnie.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Wszystkie elementy wykonane ze stali kwasoodpornej. Średnica zbiornika 18,5 mm, długość zbiornika 29 mm, pojemność około 2 ml.

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:03 cze 2012, 14:04
autor: Lutor
to teraz cnc i na bazar

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:03 cze 2012, 14:07
autor: Murof
Niestety, nie mam możliwości wykonania tego w większych ilościach.
Takie układy, jestem szczęśliwy, że dla siebie mogę zrobić.

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:03 cze 2012, 14:12
autor: Lutor
szkoda bo prezentuje się zabójczo :)

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:03 cze 2012, 14:13
autor: Qński
nie rób nam tego Murof :(
To jest zbyt piękne żebyś sam się nim cieszył :(

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:03 cze 2012, 14:15
autor: Murof
Nic na to nie poradzę, słowo czekisty.

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:03 cze 2012, 14:16
autor: donjohn
good work , szkoda tylko , że więcej nie da rady zrobić :(
Ale widzę po fotach , że regulacja działa elegancko i to najważniejsze :D

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:03 cze 2012, 14:17
autor: Qński
Nie lubię cię ;) ;)

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:03 cze 2012, 15:26
autor: leo_rex
Murof pisze:
senio pisze:
PucH2 pisze:Jak w modzie Senia to się sprawdzało tak tu z braku miejsca wielka kicha. Jest to na tą chwilę pięta Achillesowa całej konstrukcji. Sam poległem właśnie na tym etapie.


To jest do przeskoczenia nieco inną konstrukcją regulacji bo też popełniłem takiego moda. Co nie zmienia faktu że regulacja i samo działanie jest dla mnie niezadowalające bo nie ma płynnej regulacji i nigdy nie będzie w tego typu modzie, a wieczne kręcenie jest dla wytrwałych. Natomiast konstrukcja robi się już dość skomplikowana i zależna od siebie na każdym etapie działania porównując CE2 z CS3.


Po kilkunastu dniach testowania żadna z tych złowieszczych prognoz nie potwierdziła się. Wprost przeciwnie, wyniki były tak dobre, że postanowiłem dokończyć dzieła i zrobić to porządnie.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Wszystkie elementy wykonane ze stali kwasoodpornej. Średnica zbiornika 18,5 mm, długość zbiornika 29 mm, pojemność około 2 ml.

Szkodza, że srednica 18,5 mm, a nie 18 mm :wink: Pasowałoby jak ulał do Sturma.

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:03 cze 2012, 17:14
autor: psqdny
Nie, no wyszło extra .)
Wygląda super.

Polerowałeś to elektrolitycznie, czy masz jakiś ręczny sposób na te zakamarki?

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:03 cze 2012, 17:17
autor: Murof
pizet pisze:Nie lubię cię ;) ;)


Ale tak całkiem ? Mam nadzieję, że chociaż troszeczkę mnie lubisz.

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:03 cze 2012, 17:24
autor: analog3
Murof opublikuj tu dokumentacje dla tokarza,a pewnie znajda sie chetni ubodzy :D do noszenia Cie na rekach.

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:03 cze 2012, 17:30
autor: Murof
psqdny pisze:Nie, no wyszło extra .)
Wygląda super.

Polerowałeś to elektrolitycznie, czy masz jakiś ręczny sposób na te zakamarki?


@psqdny - wszystko ręczna robota, polerowałem polerką pneumatyczną wyposażoną
w takie małe filce na trzpieniu, pasta polerska diamentowa niebieska i żółta na koniec. Oczywiście
przed polerowaniem docieranie papierem o ziarnie 320, 500 i 800, a to już tylko sama rączka
najlepiej zrobi.
@analog3 - wszystko jest dokładnie pokazane na zdjęciach, jak ktoś chce się z tym zmierzyć
to nie ma sprawy. Rysunków w zasadzie nie ma, może jakieś odręczne szkice bo robiłem to
"z głowy". Ale jak trzeba będzie, to się rysunki zrobi.

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:03 cze 2012, 17:30
autor: Qński
Murof pisze:
pizet pisze:Nie lubię cię ;) ;)


Ale tak całkiem ? Mam nadzieję, że chociaż troszeczkę mnie lubisz.


Całkiem, bo jesteś samolubnym egoistą :lol: :lol: :lol:

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:03 cze 2012, 17:35
autor: analog3
Czy po skreceniu przeplywu ,sznurek jest na tyle elestyczny,ze po ponownym poluzowaniu podaje ponownie wiecej?-jednym slowem,czy dziala ta regulacja powtarzalnie?

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:03 cze 2012, 17:36
autor: Murof
pizet pisze:
Murof pisze:
pizet pisze:Nie lubię cię ;) ;)


Ale tak całkiem ? Mam nadzieję, że chociaż troszeczkę mnie lubisz.


Całkiem, bo jesteś samolubnym egoistą :lol: :lol: :lol:


A tak się starałem. :lol: :lol: :lol: :lol:

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:03 cze 2012, 17:42
autor: Qński
Murof pisze:A tak się starałem. :lol: :lol: :lol: :lol:


Wydaj swojego odysa ludowi to znowu cię polubię :lol: :lol: :lol:

A tak poważnie to świetny sprzęt zrobiłeś :D

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:03 cze 2012, 17:58
autor: rysio-misio
@ Murof
Miało być dla ubogich a wyszedł pełny wypas *SMOKEKING*
Bardzo ładnie to w SS wygląda , czapki a głów .
Jak chcesz to możemy się teraz zamienić :D :D

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:03 cze 2012, 18:08
autor: Murof
analog3 pisze:Czy po skreceniu przeplywu ,sznurek jest na tyle elestyczny,ze po ponownym poluzowaniu podaje ponownie wiecej?-jednym slowem,czy dziala ta regulacja powtarzalnie?


Sznurek leży sobie grzecznie w kanałkach. Dna kanałków nie są równoległe, rozchodzą się minimalnie ku dołowi.
Przy dokręcaniu sznurek jest więc lekko ściskany. Przy odkręcaniu prześwit kanałków się powiększa ułatwiając tym samym nasączanie knota. Knot jest oczywiście elastyczny i po odkręceniu dobrze się nasącza.
No i żeby było wszystko jasne. Ta regulacja jest w zasadzie po to, żeby dopasować nasączanie knota w zależności
od gęstości liquidu. Dla danej gęstości szuka się odpowiedniego ustawienia i jak dobrze dymi i nie zalewa, na ma co już więcej kręcić, tylko jarać. Dodam jeszcze, że pewien wpływ na nasączanie knota ma dokręcenie lub poluzowanie
górnej nakrętki. Pod nią jest oring i przy mocnym jej dokręceniu, po kilku pociągnięciach, w zbiorniku powstaje podciśnienie, które utrudnia przepływ liquidu. Lepiej więc tą nakrętkę dokręcać lekko. Wszystkie te parametry trzeba oczywiście zgrać odpowiednio i satysfakcja murowana.

-- [scalono] N 03 cze 2012 18:08:10 --

rysio-misio pisze:@ Murof
Miało być dla ubogich a wyszedł pełny wypas *SMOKEKING*
Bardzo ładnie to w SS wygląda , czapki a głów .
Jak chcesz to możemy się teraz zamienić :D :D


A tam, jaki wypas. To samo co ten pierwszy tylko z lepszego materiału. A że doszła obudowa, noman1 sobie
zażyczył z okienkami więc są okienka.
W sprawie zamiany dawaj na PW. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:05 cze 2012, 16:54
autor: psqdny
Murof pisze:...
@analog3 - wszystko jest dokładnie pokazane na zdjęciach, jak ktoś chce się z tym zmierzyć
to nie ma sprawy. Rysunków w zasadzie nie ma, może jakieś odręczne szkice bo robiłem to
"z głowy". Ale jak trzeba będzie, to się rysunki zrobi.


@Murof - to zrób kiedyś w chwili wolnej zdjęcia tych swoich szkiców, co? Kiedy to już dla mnie osobiście nie ma znaczenia, ale fajnie jednak jakbyś to dorzucił .)
Fajny sprzęt wyszedł i jeśli jeszcze działa jak piszesz, to chętnie bym sobie takie coś wyrzeźbił .) a ze zdjęć nie wszystko widać.

A odnośnie polerki, no to było trochę zabawy .)
Pozdro!

EDIT:
Przeanalizowałem sobie Twoje zdjęcia i tylko jedna rzecz nie jest dla mnie całkiem jasna. Chodzi o tą górną nakrętkę wkręcaną w cap.
Myślę, że może służyć do zmniejszenia podciśnienia w zbiorniku powodując lepszy transport liquidu, choć pewny nie jestem.
Zrobię sobie taki sprzęt. Podoba mi się .)

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:05 cze 2012, 21:10
autor: Murof
Jak będę miał wolną chwilę to postaram się rozrysować wszystkie części. Dla tych, którzy w przyszłości mają zamiar robić sobie podobne sprzęty mam jedną uwagę: wszystkie części muszą być wykonane bardzo starannie i dokładnie. To daje gwarancję niezawodnego działania.

@psqudny - o tej nakrętce pisałem w ostatnim moim poście.

I tak przy okazji. Jaram na tym Odyssku 3 dzień i nie mam żadnych zastrzeżeń. No, może jedno, pochłania
spore ilości liquidu. Ale odwdzięcza się za to dużą i smaczną chmurką.

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:06 cze 2012, 00:16
autor: psqdny
@Murof
No faktycznie .) Gapa ze mnie. Moje szare robią mi czasem pod górkę. No cóż, tak to bywa, jak się pisze z automatu. Podjarałem się tym sprzętem i to chyba dlatego.)

Fajnie, że chcesz się dzielić swoimi rozwiązaniami konstrukcyjnymi.
Jak uda mi się to wykonać to wrzucę też swój egzemplarz.

HOUK ,)

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:09 cze 2012, 11:58
autor: Murof
Wczoraj, przed kolejnym tankowaniem, postanowiłem obejrzeć grzałkę i knot.
Katowane były przez 5 dni. Smak i dym nadal w porządku, ale jak jest okazja
to trzeba sprawdzić.
Grzałka i knot przed i po czyszczeniu.
Obrazek Obrazek
Jak widać wszystko jest w porządku. Grzałka nieco zasyfiona ale po 5 dniach miała
prawo oblepić się nagarem. Po przepaleniu i czyszczeniu wygląda jak nowa. Knot
też w nienagannym stanie.

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:09 cze 2012, 12:49
autor: senio
Murof pisze: Po przepaleniu i czyszczeniu wygląda jak nowa. Knot też w nienagannym stanie.


Dlaczego nie zmieniasz grzałki tylko czyścisz i przepalasz ?.

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:09 cze 2012, 12:50
autor: user
senio pisze:
Murof pisze: Po przepaleniu i czyszczeniu wygląda jak nowa. Knot też w nienagannym stanie.


Dlaczego nie zmieniasz grzałki tylko czyścisz i przepalasz ?.


Bo czyszczenie i przepalanie jest mniej pracochłonne?
Zwłaszcza jak ma się ukręconą fajną grzałeczkę?

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:09 cze 2012, 12:59
autor: senio
reed pisze:Bo czyszczenie i przepalanie jest mniej pracochłonne?


Nie sadzę, ponieważ schemat kręcenia grzałki w tego typu modach jest bardzo powtarzalny, i nowa grzałka już dobrana i ukręcona optymalnie działa od razu poprawnie. Natomiast ukręcenie grzałki czystej nowej to chwilka dosłownie w tego typu modzie, czego o czyszczeniu i przepalaniu powiedzieć nie można. Do tego po przepalaniu grzałka nie smakuje jakiś czas. Czuć efekty przepalania dłuższą chwilę, zanim na nowo się nie ułoży i posmaki wszelkie dziwne zginą. Stąd pytanie dlaczego ?.

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:09 cze 2012, 13:01
autor: user
Nie zgodzę się z tym, że nie smakuje zaraz po przepaleniu.
Niejednokrotnie właśnie przepalane smakowały mi bardziej niż nówki.
Oczywiście najpierw płuczę, potem przepalam tak, aż drut i włosy są białe.
Nie ma wtedy żadnych lewych posmaków spalenizny.
Może to tylko moje odczucie, ale wolę kilka razy przepalić, niż kręcić nówkę. Bo wbrew pozorom, one nigdy nie wychodzą dokładnie takie same.

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:09 cze 2012, 13:06
autor: jimixxx
reed pisze:Może to tylko moje odczucie, ale wolę kilka razy przepalić, niż kręcić nówkę. Bo wbrew pozorom, one nigdy nie wychodzą dokładnie takie same.

Nie tylko Twoje.
Grzałkę wymieniam na nową jeśli muszę; przepalana (i wypłukana) jest miodzio. :wink:

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:09 cze 2012, 13:09
autor: senio
reed pisze:Nie zgodzę się z tym, że nie smakuje zaraz po przepaleniu.


Każdy z nas ma swoje doświadczenia w tej całej zabawie. Ja mam złe wspomnienia z przepalania i czyszczenia, a „w sznurku” grzałki wychodzą przynajmniej mi identycznie takie same i tak samo działające za każdym razem. Poza tym dla mnie ideą modów z wymiennymi grzałkami jest właśnie ich wymiana po ich zużyciu, a nie ratowanie ich na siłę, na kolejne kilka dni.

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:09 cze 2012, 13:13
autor: user
Nie uważam tego za ratowanie na sile.
Przy takim okresowym przepalaniu grzalka smakuje spokojnie nawet ponad miesiac.
Dlaczego wiec tak nie robić?
Oczywiście, jeżeli ktoś woli/lubi, to OK, jego sprawa.

Re: ODYS dla ubogich (a moze wypasiony CS3)

Post:09 cze 2012, 13:14
autor: jimixxx
senio pisze: Poza tym dla mnie ideą modów z wymiennymi grzałkami jest właśnie ich wymiana po ich zużyciu, a nie ratowanie ich na siłę, na kolejne kilka dni.

Co to wg. Ciebie znaczy "zużyta grzałka"?
Czy nagar świadczy o zużytej grzałce? :shock:
I czy np. dwumiesięczna (przepalana) grzałka oddająca prawidłowo smak i dająca kopa jest grzałką zużytą? :wink: