E-papierosy-forum.pl

Papierosy bez reklamy i promocji. Będą nowe przepisy

".....- W sposób pryncypialny wypełniamy zalecenia dyrektywy - zapewnił Pinkas. Dodał, że w projekcie zabrania się zarówno reklamy i promocji "wyrobów tytoniowych, papierosów elektronicznych, pojemników zapasowych lub rekwizytów tytoniowych", jak i reklamy i promocji "produktów imitujących te wyroby lub symboli związanych z używaniem tytoniu, wyrobów tytoniowych, papierosów elektronicznych lub pojemników zapasowych".

Za chiny nie łapię co się kryje za tymi hasłami (pojemniki, rekwizyty) :palm2

http://tvn24bis.pl/z-kraju,74/ministers ... 22133.html

http://tvn24bis.pl/z-kraju,74/mz-chce-z ... 06221.html

Czyli palarnie nie przejdą? - no to trzeba cisnąć dalej.....

To jak będzie z tym, e-palacze zostaną skierowani do zwykłych palarni? plus zakaz palenia np. w miejscu pracy ??

SnakeX pisze:To jak będzie z tym, e-palacze zostaną skierowani do zwykłych palarni? plus zakaz palenia np. w miejscu pracy ??

To pewnie się okaże dopiero jak ustawa trafi w koncowej wersji do sejmu.
Niemniej wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują, że rządzący mają w dupie wszelką logikę, dowody i analizy naukowe, opinie ekspertów, wolę narodu i zasady moralne. Robią wyłącznie to, co jest "opłacalne" dla budżetu i dla nich samych.
Ktoś musiał poświęcić sporo kasy, żeby zniechęcić e-palaczy do tego "neicnego" procederu. Śmierdziele mają się sprzedawać. Nie szkodzi, że co roku w polsce prawie 100.000 osób w Polsce umiera od chorób związanych z paleniem tytoniu. Mają być wpływy do budżetu ze srzedaży i już. I do kasy firm tytoniowych. A EIN takich przychodów nie generuje. Uprzykrzą nam więc życie jak tylko się da. Nie liczyłbym na nic rozsądnego.

Wystukane mobilnie. Literówki niezamierzone

W Polsce z wieloma dziedzinami jest problem, te problemy zwykle rozstrzyga rząd - ale czy sprawnie? Może to on jest naszym problemem?

Jurand pisze:
SnakeX pisze:To jak będzie z tym, e-palacze zostaną skierowani do zwykłych palarni? plus zakaz palenia np. w miejscu pracy ??

To pewnie się okaże dopiero jak ustawa trafi w koncowej wersji do sejmu.
Niemniej wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują, że rządzący mają w dupie wszelką logikę, dowody i analizy naukowe, opinie ekspertów, wolę narodu i zasady moralne. Robią wyłącznie to, co jest "opłacalne" dla budżetu i dla nich samych.
Ktoś musiał poświęcić sporo kasy, żeby zniechęcić e-palaczy do tego "neicnego" procederu. Śmierdziele mają się sprzedawać. Nie szkodzi, że co roku w polsce prawie 100.000 osób w Polsce umiera od chorób związanych z paleniem tytoniu. Mają być wpływy do budżetu ze srzedaży i już. I do kasy firm tytoniowych. A EIN takich przychodów nie generuje. Uprzykrzą nam więc życie jak tylko się da. Nie liczyłbym na nic rozsądnego.

Wystukane mobilnie. Literówki niezamierzone

Ale to, jak wiemy nic nowego... Nie pierwszy raz nasz rząd pokazuje takie zachowanie. A to w dodatku bez względu na to, kto jest u władzy. Mam tu na myśli analogiczną do tej, sytuację pokera w Polsce. Tylko ta sprawa jest jeszcze bardziej kuriozalna, bo rząd świadomie rezygnuje z zysku z pokera...

I teraz nie wiadomo co robić, mają wycofać liquidy o pojemności większej niż 10ml
Dostałem dzisiaj maila od eSmokingWorld

cyt:" Witam,niestety nie ma wiekszej pojemnosci tego płynu,bardzo mi przykro,w ogole zasady prawne obowiazujace niebawem wyklucza pojemnosci płynow wieksze niz 10 ml. "

I co teraz, trzeba rzucić się na sklepy i wykupywać więszke pojemności? kupić kilka litrów bazy robić samemu ? :/
Nie wiem czy inwestować w sprzęt skoro od 20 maja nawet w pracy nie będę mógł zapalic... (teraz nie ma z tym najmniejszego problemu, za analogi gonili jak się na dwór wychodziło, i to był główny powód przejścia na Epapierosa...) i co od nowa zacznie się problem ? bez sensu...

No tak właśnie będzie jak napisałeś.

No i mam dylemat... czy szybko uczyć się robić samemu liquidy i robić zapasy, kupić sprzęt... tylko że jak w firmie zakażą używania tego (bo pewnie to będzie zależało od firmy) to jest w czarnej d...ie ....
Bo z tym zakazem palenia, że epalacze do palarni z analogami to wymysł naszego rządu a nie UE ? (dok. ministra zdrowia, obecnego czy poprzedniego?)

domekrap pisze:Za chiny nie łapię co się kryje za tymi hasłami (pojemniki, rekwizyty)

Pewnie wszystko czego nie potrafią i nie chce im się konkretnie określać ani analizować, aby dzięki temu mogło w sieci "złapać się" wszystko co jest, może lub mogłoby być związane z e-p, a byś Ty ani ja nie miał szans zaprotestować, bo jest furtka w postaci haseł z żurnala.

SnakeX pisze:No i mam dylemat... czy szybko uczyć się robić samemu liquidy i robić zapasy, kupić sprzęt...

Skoro sam nie umiesz się zdecydować, to weź karteczkę i ołówek i policz - co bardziej Ci się opłaca!
(wszak reszta ma być taka sama)
Ja tylko mogę powiedzieć: na śmierdziele wydawałbym ok. 350 zł/miesięcznie, na e-pety teraz wydaję średnio 100 zł (i wliczam w to "zachciewajki" sprzętowe

)

Szaddam pisze:
SnakeX pisze:No i mam dylemat... czy szybko uczyć się robić samemu liquidy i robić zapasy, kupić sprzęt...

Skoro sam nie umiesz się zdecydować, to weź karteczkę i ołówek i policz - co bardziej Ci się opłaca!
(wszak reszta ma być taka sama)
Ja tylko mogę powiedzieć: na śmierdziele wydawałbym ok. 350 zł/miesięcznie, na e-pety teraz wydaję średnio 100 zł (i wliczam w to "zachciewajki" sprzętowe )

Wiem że się opłaca robić samemu, tylko ja zakażą palić mi w pracy to nie wyobrażam sobie siedzieć +8h bez niczego... bo głównie to był powód na przejście na eFaje, bo czepiali się jak wychodziło się na dwór... a teraz i tego chcą zakazać...
Jeszcze rozumiem gdyby współpracownicy mieli coś przeciwko 'e' ale nikomu to nie przeszkadza...

Zawsze możesz zmniejszyć ilość gliceryny ... chmurka będzie mała, może nikt się nie zorientuje

I o tym właśnie pisałem - skoro i na śmierdziela, i na e-peta będzie trzeba wychodzić na dwór, to niech kasa i zdrowie zdecydują.

Szaddam pisze:Zawsze możesz zmniejszyć ilość gliceryny ... chmurka będzie mała, może nikt się nie zorientuje

I o tym właśnie pisałem - skoro i na śmierdziela, i na e-peta będzie trzeba wychodzić na dwór, to niech kasa i zdrowie zdecydują.

Sęk w tym że lubię palić, przezwyczaiłem się już do 'E' i nie chce z nich rezygnować... i nie wiem czy zrezygnuje nawet jak zakaz wprowadzą... najwyżej zacznie się kombinowanie np. długi bezdech

problemy z pęcherzem

odwodniony organizm - częste wizyty w kuchni

ale przez to wydajność spada, bo tak się siedziało przy pracy, robiło swoje i co jakiś czas pociągało...
Kto daje i zabiera ten się w... :twisted:

I nie rezygnuj!
A, że głąb jeden z drugim praktykuje urawniłowkę ... będzie można na to zaradzić, ale za niecałe cztery lata

Obojętnie kto będzie u władzy w nosie będzie miał nas vaperów.

A ja wam mówię, że pomimo przejściowych trudności, to będzie martwa ustawa.
Robienie lq nie jest trudne. W sklepie chemicznym można będzie nadal kupić glikol i glicerynę. A bazę nikotynową, mogę kupować w buteleczkach po 10ml. Jeśli tylko sprzedawcy nie będą świniami, to nawet nie będzie nas to więcej kosztować.
Sprzęt śmiało da się sprowadzić. Nie sprawdzą każdej paczki.
Spokojnie

Nawiązując do pokera. Jest zakaz? Jest. Więc mądry Polak co wymyślił? Turnieje na promie Polska - Szwecja.

Anyaris pisze:bazę nikotynową, mogę kupować w buteleczkach po 10ml. Jeśli tylko sprzedawcy nie będą świniami, to nawet nie będzie nas to więcej kosztować.

W sklepie pod ilością opcja "prosze o wysyłkę w opakowaniu zbiorczym". Kupujesz 10 buteleczek po 10ml, zaznaczasz boxa poniżej i już 100ml buteleczka jak teraz leci do Ciebie

A co do sprzętu... powiem tak - ja już złożyłem broń. Nie wygramy tego, chociaż byśmy się rękoma i nogami bronili, bo nie dość, że większość nie pali i jest przeciwna to jeszcze ci co wapują w 90% mają to w :dupa

Więc też już się przestałem przejmować i po prostu będę jak leci zamawiał z chin. A co tam... niech się na WER'ach chłopaki natrudzą, żeby znaleźć fajki

A jak znajdą... to niech odeślą! Ja poproszę o refund bo nie dostałem towaru i najwyżej parę złotych na kursie $ stracę.

borus87 pisze: Więc też już się przestałem przejmować i po prostu będę jak leci zamawiał z chin. A co tam... niech się na WER'ach chłopaki natrudzą, żeby znaleźć fajki A jak znajdą... to niech odeślą! Ja poproszę o refund bo nie dostałem towaru i najwyżej parę złotych na kursie $ stracę.

http://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly ... chiny.html

Jak zwykle nasi są chop do przodu.
Proponuję odnowić kontakty z jakimiś znajomymi z UE np. z Grecji.
Dostawę z Chin kierować do kumpla, a on przepakuje i wysyła do nas.
Dodatkowy koszt, to tylko za wysył.

Nie takie rzeczy robiliśmy za komuny :mrgreen:

SnakeX pisze:.....

Sęk w tym że lubię palić, ....

To pal nadal i d..y nie zawracaj.

Nie chciało się przeczytać dotychczasowych wątków o implementacji DT, to zakładasz nowy śmietnik?

Hunka pisze:http://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly ... chiny.html

No dobrze ale nie o VAT tutaj przecież chodzi. Jedno pociesza, że mają celników tyle, że choćby na rzęsach stawali, to są w stanie skontrolować nie więcej niż co 10 przesyłkę. Ja w każdym razie sobie mały zapasik parowników kupiłem.

Taaa... Bo ktoś będzie paczki sprawdzał.... Wiecie jakie to są koszta? Sam fakt niech o tym świadczy, że dopalacze idą pocztą, kurierami, paczkomatami, wszystkim. I żadna przesyłka nie trafia w łapy UC. A to przecież narkotyki są o wiele bardziej szkodliwe.

Nie nikt nie bada zawartości....

http://www.katowice.scelna.gov.pl/pl/wi ... pia-paczki

http://zabrze.naszemiasto.pl/artykul/za ... id,tm.html

Eh, a wedlug mnie z LQ, sprzetem itp. Bedzie jak z dopalaczami

.
Nie legalne, a i tak bedzie mozna kupic jako "kolekcjonerskie".
To samo tyczy sie np. Zarowek 100W. Podobno nie sa dopuszczone w PL do obrotu, ale jak robilem terraria to nie mialem najmniejszego problemu z nabyciem ich.

Ciekawi mnie tylko kwestia LQ "zerowek" i aromatow.

Cos czuje, ze po 20 maja pojawi sie wysyp sklepow z aromatami do ciast, lub olejkow zapachowych

.

Tapalknięte młotkiem w kotleta...

.

pol pisze:Nie nikt nie bada zawartości....

Jasne. Przecież nie mówiłem, że w ogóle nie sprawdzają, tylko odniosłem się do tego jaką część paczek mogą w ten i inny sposób obniuchać. A nasze przesyłki są nisko na czele priorytetów celników daleko za narkotykami, telefonami i tym podobnymi. Zwróć uwagę, że większość naszych zakupów wcale nie przekracza wartością 22 jurków, więc nawet gdyby Chińczyk wpisał prawdziwą wartość przesyłki to nam to lata.

A co do rzeczy ma 22 euro?

3. Zwolnienia od podatku, o którym mowa w ust. 1, nie stosuje się do towarów importowanych w drodze zamówienia wysyłkowego.

Ustawa tytoniowa nie dodaje jakieś specjalnej ulgi. Wręcz odwrotnie.... (było o kosztach za EIN w przyszłych przesyłkach).

Nadal wisi nad nami "zakaz sprzedaży internetowej i transgranicznej".

Ustawy o cle i VAT nadal te same
vat-i-clo-import-t58624.html

Ja tam przestałam panikować :mrgreen:

Zrobiłam zapas wszystkiego , co oznacza że puściłam wodze fantazji w zakupoholiźmie , bo jak to kobieta po prostu lubię zakupy :wink:

Niestety każde zapasy kiedyś się skończą. Złagodzenia ustawy nie ma co wyczekiwać nawet za dwa lata. Może być jedynie jeszcze bardziej restrykcyjnie. Wszystko zależy od tego czy sprzedaż analogów wzrośnie. Myślę, że to właśnie ten wskaźnik będą obserwować rządzący do spółki z koncernami tytoniowymi i od tego uzależniać kolejne kroki.
Wyobrażam sobie kilometrowe kolejki, bijatyki i ciągły brak towaru w sklepach stacjonarnych, gdy już sklepy internetowe przestaną sprzedawać

Będzie walka o bazy i liquidy jak o papier toaletowy lub proszek do prania za komuny. Komitety kolejkowe, zapisy itp.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Myślę że sprzedaż internetowa z odbiorem w punkcie odbioru gdzie będą mogli zweryfikować kupującego będzie możliwa?

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

WojtasGRCHW pisze:Myślę że sprzedaż internetowa z odbiorem w punkcie odbioru gdzie będą mogli zweryfikować kupującego będzie możliwa?

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Co robisz???

Mam zapas wszystkiego na kilka lat. Sprzęt, mrożonki. Jeśli nie zdechnę, to zacznę się zastanawiać co zrobię.

tunajerzy pisze:
WojtasGRCHW pisze:Myślę że sprzedaż internetowa z odbiorem w punkcie odbioru gdzie będą mogli zweryfikować kupującego będzie możliwa?

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Co robisz???

Skoro będzie dostęp stacjonarnie do liquidów 10ml to w czym problem wprowadzić rezerwację przez internet w sklepie stacjonarnym? Tak samo jest z alkoholem.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Przyjaciele ,

Powiecie mi jak będzie z zakupem grzałek i sprzętem powyżej 2ml ?

dera pisze:Przyjaciele ,

Powiecie mi jak będzie z zakupem grzałek i sprzętem powyżej 2ml ?

Kupisz u dealera w ciemnym podwórku i nie daj się złapać - pozamiatane do trzeciego pokolenia wstecz :wink:

Najbardziej w takim układzie dowalą ludziom z małych miasteczek jak moje gdzie wybór ogranicza się tylko do zakupów na wysepkach ....nie podoba mi się to :cry:

zorba pisze:Najbardziej w takim układzie dowalą ludziom z małych miasteczek jak moje gdzie wybór ogranicza się tylko do zakupów na wysepkach ....nie podoba mi się to

Z całym szacunkiem, ale dopiero teraz to dociera do niektórych ?

giena1977 pisze:
zorba pisze:Najbardziej w takim układzie dowalą ludziom z małych miasteczek jak moje gdzie wybór ogranicza się tylko do zakupów na wysepkach ....nie podoba mi się to

Z całym szacunkiem, ale dopiero teraz to dociera do niektórych ?

Dowalą z każdej strony...
https://starychemik.wordpress.com/2016/ ... /#comments

zorba pisze:Najbardziej w takim układzie dowalą ludziom z małych miasteczek jak moje gdzie wybór ogranicza się tylko do zakupów na wysepkach ....

W małych miasteczkach nie ma wysepek...
W ten oto sposób kolejny (nie)rząd walczy dzielnie z wykluczeniem cyfrowym - kononowiczomania

Cyfryzacja wsteczna czyli analog tak,e-p nie.

A jak to będzie w przypadku paczki ze sprzętem EP zakupionym załóżmy dziś na FT, a który czysto teoretycznie dotrze do Polski po wejściu ustawy w życie, i wpadnie w ręce celników? Kto płaci karę? Nadawca czy odbiorca, bo to że sprzęt rekwirują to oczywiste, ale co dalej?

przemekgda86 pisze:Kto płaci karę? Nadawca czy odbiorca...

Nikt nie płaci, bo nadawca jest poza ich zasięgiem, a odbiorca twierdzi że zamawiał latarkę... a co Chińczyk wysłał to jeszcze nie wie, bo paczka do niego nie doszła.
Dlatego śmiem twierdzić, że zakupy na FT jak się odbywały, tak nadal się będą odbywać. Bo ustawa (a właściwie ustawka) nie jest po to, żeby ścigać pojedynczych leszczy, tylko po to aby udupić polski, mały i średni, rodzinny biznes internetowy.

Sprzęt zostanie zniszczony i ostatecznie koszty poniesie odbiorca.

-- [scalono] 13 lip 2016, 18:21 --

Mutango pisze:
przemekgda86 pisze:Kto płaci karę? Nadawca czy odbiorca...

Nikt nie płaci, bo nadawca jest poza ich zasięgiem, a odbiorca twierdzi że zamawiał latarkę... a co Chińczyk wysłał to jeszcze nie wie, bo paczka do niego nie doszła.
Dlatego śmiem twierdzić, że zakupy na FT jak się odbywały, tak nadal się będą odbywać. Bo ustawa (a właściwie ustawka) nie jest po to, żeby ścigać pojedynczych leszczy, tylko po to aby udupić polski, mały i średni, rodzinny biznes internetowy.

Jakby było to takie proste to ludzie zamawiałaby narkotyki, a przy wpadce każdy tłumaczył, że chciał banany lub to jest towar dla... psa

Popatrz na to z drugiej strony. Gdyby to było takie proste, wsadzić na parę lat do więzienia nielubianego sąsiada, po prostu wysyłając mu narkotyki, czy też zamawiając w jego imieniu, na jego adres... Możemy sobie myśleć co chcemy o praworządności w naszym kraju, ale jeszcze nadal mimo wszystko, oskarżonemu trzeba coś udowodnić. W tym przypadku, że zamówienie miało miejsce. Dowody są na chińskim serwerze. Owszem, władza może w celu udupienia leszcza wdrożyć całą międzynarodową procedurę i poprosić władze Chińskiej Republiki Ludowej o pomoc prawną i przekazanie takich dowodów. Gdyby chodziło o narkotyki, to pewnie taką pomoc by otrzymała. Możemy sobie myśleć co chcemy o ChRL, ale nie jest to państwo bandyckie, i handel narkotykami jest tam bezwzględnie ścigany i karany. Natomiast tutaj mamy do czynienia ze sprzedażą e-p. Na chińskiego Boga, z ich punktu widzenia, czynność całkowicie legalna i przynosząca obfite dochody ich budżetowi. Dlaczego mieliby działać przeciwko własnemu biznesowi? Gdyby nasza władza przesłała taki wniosek do chińskiej ambasady, to miałaby na sumieniu kilku ludzi, którzy by pękli ze śmiechu.

Nie wiem jak będzie z karami, ale uważam, że celnicy nie są głupi i będą szczególną uwagę zwracać na przesyłki z FT, GB i podobnych firm.
Zobaczą w paczce coś, co im podejdzie pod ustawę i po prostu to zniszczą.

Donayo pisze:Nie wiem jak będzie z karami, ale uważam, że celnicy nie są głupi i będą szczególną uwagę zwracać na przesyłki z FT, GB i podobnych firm.
Zobaczą w paczce coś, co im podejdzie pod ustawę i po prostu to zniszczą.

Już raz gdzieś pisałem - z tych serwisów korzysta bardzo ale to bardzo dużo ludzi nie związanych z EIN.
Ściągają głównie tanią elektronikę , gadżety itp.
Wystarczy popatrzeć ile tego jest na alledrogo- futerały do tabletów , szybki na telefony ,kamery , zegarki i wibratory - co tylko sobie wymyślisz.

Myślę wręcz że jesteśmy tylko niewielkim promilem ściągającym coś z chin w niewielkich ilościach(osoby prywatne) i nikt nie będzie nagle przeglądał szczególniej tych przesyłek z powodu debilnej ustawy.

Na pytanie celnika co jest w przesyłce.

- Zasilanie z TC i regulacją mocy do wibratora. Nie zatrzymujcie przesyłki w WER, bo z kobitą już 2 tygodnie na to czekamy.

pol pisze:Na pytanie celnika co jest w przesyłce.

- Zasilanie z TC i regulacją mocy do wibratora. Nie zatrzymujcie przesyłki w WER, bo z kobitą już 2 tygodnie na to czekamy.

Albo : Panie ja nie wiem, jak to z chińczykami nigdy nie wiadomo co wyślą- szczególnie że kiepsko mi idzie po chińsku. Musiałem gdzieś jedną kreseczkę w literce źle namalować.

поживём – увидим - jak mówi stare chińskie przysłowie :beer:

e-Jacek pisze:поживём – увидим - jak mówi stare chińskie przysłowie

dokładnie:)
A tak wogóle to stare chińskie przysłowie mówi że jak nie wiesz co powiedzieć to powiedz jakieś stare chińskie przysłowie

E-papierosy-forum.pl

I tak się kończą zakupy internetowe

I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe

Re: I tak się kończą zakupy internetowe