E-papierosy-forum.pl

Nie wiem czy ja mam smaka popsutego? Camel z trendy nachalnie śmierdzi starą szmata.
Czy to może taki smak ma być?

Dobrze że piszesz, miałem brać go na sprawdzenie.

Camela nie paliłem od nich ale Kawe (bardzo kiepska) i Marlboro to było już całkiem dobre
No i stare Trendy w białych butelkach z napisem RM1 miałem Cappuccino i była to szmata

Znowu komus sie pomylily naklejki i masz co innego w srodku - inny smak.
A juz mieli sie poprawic

No nie wiem może mam smaka popsutego, nie chce oczerniać firmy. Mam końcówke camela z nikolsa ma taki dziwny ledwo wyczuwalny metaliczny posmak ale niebo w gębie.
Trza poczekać może się jeszcze ktoś wypowie

Scalono
daro


A co myliły się im naklejki. Wcześniej kupiłem tabacco z trendy, znajoma stwierdziła że śmierdzi jak ze starej "frani" i troche miała racji bo sam liquid tak capił, na szczeście po przepuszczeniu przez atomizer smak był troche lepszy. Pale krótko i jestem w fazie poszukiwań swojego smaku

Jak trafisz ze naklejka bedzie sie zgadzala z tym co w srodku to nie sa zle.
Masz do wyboru i koloru sprzedawcow, kup u kogos innego dla porownania.

Kupiony na poczatku lutego Camel z Trendy 18 mg w buteleczce 10 ml , byl dla mnie jednym z najlepszych aromatow, gdy porownywalem z roznymi kolejno dokupywanymi.

Gdy na poczatku marca kupilem taki sam z nowej dostawy - aromat znacznei slabszy, nic nadzwyczajnego (a przeciez powinienem odczuwac mocniej, wzmocniwszy zmysly niekorzystaniem z analogow).

Ja podobną sytuację miałem z liquidami Mild. Kiedyś kupiłem kawę high i była super smaczna ale trochę mocna. Ostatnio kupiłem kawę low i niestety ale ta kawa nie ma nic wspólnego z tamtą. Nawet delikatnego smaku kawy trudno się doszukać, smakuje jak lukier do świątecznej babki

Ja teraz testuje dwa liquidy od reminkin'a(?)

tobacco i camel.. musze przyznac, ze są lepsze niż ten, który dostałęm do e papierosa (Marlb. sprzedawca Omega-Torun na allegro)

Fajnie dymią, camel nawet wydaje mi się,że jest taki jakiś karmelowy?

no, chyba ze moja magiczna e szlunia oddaje jakoś inaczej smak

Witam.
Jak jakiś liquid mi nie smakuje to kilka kropelek aromatu od Inawery potrafi zdziałać cuda.
Polecam.

piszcie jakie buteleczki, bo kiedyś Trendy brało od RM1 liquidy w białych nieprzezroczystych, teraz już tego nie robią i mają swoje przezroczysta butelka

Ich liquidy są jakieś dziwne i tłuste posmak po nich jest taki jakiś nie wiem jak to określić .I strasznie zawalają atomizer

Ja mam problem bo w mojej miejscowości w punkcie stacjonarnym mam wybór miedzy trendy lub nicolsem. Trzeba poszukać w internecie

Mi nie odpowiadają w smaku są za bardzo słodkie z nutą vaniliową, najsłodsze z tych co używałem

właśnie popalam camela z Trendy i całkiem dobry smak, na pewno szmata to nie jest
nie jest tak mocno aromatyzowany czy słodki jak np. camel od Boge i nie mdli
w zapachu jest to samo - palony cukier, przyjemny zapach dla osób w otoczeniu

Virginia z Trendy jest super, chociaż rzeczywiście ma słodki posmak (czasami wydaje mi się jakby smak rodzynek w zalewie alkoholowej )
ale 18 ma swoją moc i czasami po sztachnięciu z manuala potrafi przytkać
a muszę przyznać, że analogi paliłem mocne - REVEN czerwony, który jest nie do przejścia dla wielbicieli lightów

StandardM Trendy też jest świetny, o ile ktoś lubi zapach waty cukrowej
Podkradam żonie, typowo dla smaku i zapachu, bo ona wapuje 6-tki.

Ja czasem używam miętę 18 mg z Trendy- całkiem niezła- chociaż bez rewelacji- miałem lepsze. ten smak jest mało intensywny i rzeczywiście trochę taki "oleisty". Czasem kupuję bo to najbliższe stacjonarne stoisko z e-p. Gdybym miał wybór wolałbym collinsa zdecydowanie.

Powiem tak :
Camela z Trendy pale od paru dni na kartomizerze Colinssa
Pierwszy dzien:
cos tam slodkiego w tle i zero jakiegokolwiek innego smaku
kartek tak czy owak zostal zalany na noc
rano wzielam go do porannej kawy i... malo nie spadlam z krzesla z wrazenia
Papierosek jak nic
Delikatny W smaku przypomina won swiezo otwartej paczki papierosow ( wspomnienie jeszcze z czasow kiedy podkradalam papierosy mamci hihi

Dzien drugi
Smak stal sie intensywniejszy ale nie męczący. W mojej ocenie dalabym mu 4/5 bo moglby byc jednak ciut intensywniejszy

Dzien trzeci:
No no no... smak sie rozkreca na calego
100 % papierosow i nic wiecej podnosze ocene do -5/5

NA 100 % NIE MA TEN SMAK NIC WSPOLNEGO ZE STARA SZMATA !!

jedynie co z tej firmy warto kupić to liquid

Czy nie macie wrazenia ze te liquidy szybciej sie zuzywaja?
Mam porownanie z liquidami King-a i Boge. Moim zdaniem tak wlasnie jest chociaz Trendy mialem tylko (lub az) StandardM, Camel, Tabaco i Chery.

nie zauważyłem, ale na pewno lepiej dymią niż Bogowe

Czy ktoś zna jakieś liquidy od trendy, które chociaż w jakimś stopniu smakują tym czym powinny? Ja na poczatku zakupiłem kawę i whisky i za chorobę ani kawy ani whisky w nich nie czuję :/
Czy z liquidami innych marek jest podobnie?

A smak już odzyskałeś po analogowym paleniu. Pomału i smak i węch wrócą i się wyostrzą.

Obawiam się, że to jednak nie kwestia moich kubków smakowych bo znajomi którzy nie palą z ciekawości się zaciągali ale kawy też nie czuli tylko jakąś słodkawą nutę.

space_cowboy pisze:Czy ktoś zna jakieś liquidy od trendy, które chociaż w jakimś stopniu smakują tym czym powinny? Ja na poczatku zakupiłem kawę i whisky i za chorobę ani kawy ani whisky w nich nie czuję :/
Czy z liquidami innych marek jest podobnie?

Dziwne bo jeżeli chodzi o kawę to podobno jest dobra (z tego co mi mówili klienci). Jako że nie piję kawy to tylko wąchałam liquid o powyższym smaku (innej firmy) no i muszę powiedzieć, że zapach był bardzo intensywny.
Jeżeli palisz na kartomizerach to bardzo prawdopodobne, że przez to nie wyczuwasz dobrze smaku. Według mnie kartomizery lepiej oddają moc a gorzej smak liquidów. Nie wiem czy tak jest, czy też to tylko ja mam takie wrażenie, ale mimo wszystko wydaję mi się, że w tym może tkwić problem

on ma chyba racje kawa od trendy to pomyłka, zresztą nie tylko od nich, colinss tak samo sie nie postarał i casablanka rówież
pali sie przyjemnie z tym sie zgodze ale jedyne co odrobine przypomina kawe to farsee ale oczywiście ktoś zaraz powie że nie bo colinssowa kawa jest super
owszem wszystkie mają swój delikatny smak ale to jest kawa postrzegana w/g nich, a nie taka jak my ją znamy
lubie kawke/cappuccino i przetestowałem tego troche, ale nic poza farsee mi nie podchodzi bo nie czuje kawy tylko taki niezidentyfikowany smak
zachwalany colinss stoi od 2 miesięcy nie używany, zostawie bo ładna buteleczka z pipetką i tyle dobrego z tej kawy będzie
palone na atomkach 901 różnej maści TW potem farsee i trendy 808d a potem na 510, a i w kartomizerze od age też było palone

Moja opinia jest taka. Próbowałem Virginia - za słodkie oraz Camel - OK nawet smaczne. Niestety oba zamulają kartki od Age. Najgorsze są oszustwa z pojemnością. Te niby 10ml po przelaniu do strzykawki to zwykle 8ml a ostatnio 7 ml! - i nigdy już Trendy nie kupię. 7-8ml za 19zł Trendy to drożej niż 15ml za 34zł od Colinssa!

Niestety - oszukuja z pojemnoscia.
Tez na to zwrocilem uwage gdy napelnialem samorobkami puste buteleczki od Trendy - poziom plynu znacznie wyzszy niz "fabryczne" 10 ml.

Zauwazylem , ze zaden z dostawcow Trendy nie komentowal tego faktu w watku w ktorym to opisywano.

a co biedny dostawca może poradzić, stoi na wysepce i to sprzedaje co mu dadzą

naits pisze:a co biedny dostawca może poradzić, stoi na wysepce i to sprzedaje co mu dadzą

Mamy na forum rowniez "glownego " Trendy, a nie tylko sprzedawcow, o ile sie nie myle.

Sadze, ze powinien zabrac glos.

Rowniez sprzedawcy moga zareklamowac liquidy u swojego dostwacy, poniewaz dostaja je niezgodnie z zamowieniem - 9 czy 8,5 ml w butelce zamiast zamowionych 10 ml.

Przepraszam bardzo, ale takie roznice musza byc widoczne na etapie produkcji i trudno nieswiadomie napelniac tysiac sto butelek zamiast tysiaca, przekazujac do rozlania w mniejsze opakowania okreslona ilosc liquidu w opakowaniach o wiekszej pojemnosci.

Jesli natomiast wraca tylko taka ilosc pelnych butelek 10 ml, jaka jest zgodna z dostarczona do rozlania iloscia, to znaczy, ze rozlewajacy na "produkcji" robia sobie lewy interes na boku.

Próbował już ktoś liquidów z serii eXtreme? Trochę drogie (10ml za 25zl) i mały wybór smaków (standard, mięta).

krzysztofsf pisze:Niestety - oszukuja z pojemnoscia.
Tez na to zwrocilem uwage gdy napelnialem samorobkami puste buteleczki od Trendy - poziom plynu znacznie wyzszy niz "fabryczne" 10 ml.

Zauważzylem , ze zaden z dostawcow Trendy nie komentowal tego faktu w watku w ktorym to opisywano.

To prawda - kupiłam dwa razy po 60 ml i coś mi nie grało.Za drugim razem wyciągnęłam strzykawką (dużą ) całą zawartość i było 50 ml.Również jest mniej wydajny niż Colinssa.

Kupiłem whisky 11mg z trendy i powiem tak: bardzo słodki, ledwo co czuć whisky (na początku smakował jak rum) no i jest o wiele mniej wydajny niż liquidy Nickolsa... Poza tym przy kupowaniu musiałem szukać buteleczki gdzie było go najwięcej (15 minut kobita straciła) bo w jednych było mniej, w drugich więcej liquidu... Tragedia... Nigdy więcej liquidów z Trendy...

Moim zdaniem są średnie, próbowałem truskawki.
Paliłem o wiele lepsze szczerze mówiąc.

Witam Kochani e-palacze .Jestem tu nowa na forum i od dziś posiadam dopiero swojego pierwszego e-papierosa.Otrzymałam razem z zestawem e-fajeczki liquid camel dokupiłam sobie jeszcze jeden liquid mięte i mam wrażenie że one smakują tak samo :/ czy to tylko moje złudzenie czy jednak te smaki sa identyczne czuje tylko różnice w tym oryginalnym mlb on jest bardzo słodki jak dla mnie .Dziękuje i pozdrawiam

magdalena85_22 pisze:Witam Kochani e-palacze .Jestem tu nowa na forum i od dziś posiadam dopiero swojego pierwszego e-papierosa.Otrzymałam razem z zestawem e-fajeczki liquid camel dokupiłam sobie jeszcze jeden liquid mięte i mam wrażenie że one smakują tak samo :/ czy to tylko moje złudzenie czy jednak te smaki sa identyczne czuje tylko różnice w tym oryginalnym mlb on jest bardzo słodki jak dla mnie .Dziękuje i pozdrawiam

Camel i mięta identyczne? Raczej mało prawdopodobne no chyba ze producent pomylił się w oznakowaniu buteleczek.

Może ja coś dziś mam ze smakiem nie tak. Wiem że to dość dziwnie brzmi ale niestety na razie nie czuje różnicy jutro napisze czy wróciło u mnie wszytko już do normy i odczuwam różnice.

magdalena85_22 pisze:Może ja coś dziś mam ze smakiem nie tak. Wiem że to dość dziwnie brzmi ale niestety na razie nie czuje różnicy jutro napisze czy wróciło u mnie wszytko już do normy i odczuwam różnice.

A z ciekawości takie same ale w sensie że czuć miętą czy camelem oba??

Znaczy tak nazwe to tak : na początku z zestawem dostałam ten ,, ustnik" z wypełnionym płynem malboro ale mi nie pasował bo słodki dla mnie był więc dostałam gratis do zestawu jeden liquid camela i dokupiłam sobie jeszcze miete i mam camela w jednym ,, ustniku' a miete w drugim i nie odczuwam różnicy mam wrażenie że sa prawie o takim samym smaku :/

magdalena85_22 pisze:Znaczy tak nazwe to tak : na początku z zestawem dostałam ten ,, ustnik" z wypełnionym płynem malboro ale mi nie pasował bo słodki dla mnie był więc dostałam gratis do zestawu jeden liquid camela i dokupiłam sobie jeszcze miete i mam camela w jednym ,, ustniku' a miete w drugim i nie odczuwam różnicy mam wrażenie że sa prawie o takim samym smaku :/

Oczywiście strosujesz każdy na osobnym atomizerze?Nie na jednym?

Jaymz pisze:Camel i mięta identyczne? Raczej mało prawdopodobne no chyba ze producent pomylił się w oznakowaniu buteleczek.

W Trendy to juz stara sprawa z zeszlego roku mieli poprawic, ale widze ze nic sie nie zmienilo.
To nie chodzi tylko o wypowiedz magdalena85_22

Chociaz w tym konkretnym przykladzie moze byc, ze ma zmieszane smaki w atomku i nie bedzie czula.

Musze przyznać koledze racje musiałam mieć zmieszane smaki w atomku bo teraz to ja tą mięte zaczynam normalnie czuć Tylko bateria mi padła :/ i zero e-palenia do jutra.Miłych snów.

magdalena85_22 pisze:Musze przyznać koledze racje musiałam mieć zmieszane smaki w atomku bo teraz to ja tą mięte zaczynam normalnie czuć Tylko bateria mi padła :/ i zero e-palenia do jutra.Miłych snów.

2x bateria i 2x atomizer to minimum na początek żebyś nie dostała nerwicy

Camel z Trendy jest świetny, tylko ten od e-dymka mu dorówna - niby Boge ale nie od każdego dostawcy Boge jest taki sam
inne mi osobiście nie smaują, ani KINGI ani Colinssy bo mają posmak trawiasty a Colinss to już wogóle odjechany orzeszki czy coś takiego

Kiedy kupiłem swojego e-papierosa to kupiłem 3 kartomiery - niby MLB, kiedy go odpaliłem to poczułem jak nic kawę. Smak był intensywy i co najważniejsze dobry! Czasy "kawy" były chyba najprzyjemniejszym etapem z przyjemnego e-palenia ;p

Chciałem ostatnio kupić kawę, ale niestety nie było. Następnym razem kupię

Zakupiłem dzisiaj extreme, smak standard m. O smaku ciężko coś powiedzieć, bo średnio go czuję, kopa jakoś nie mogę się doprosić, ale dymi kosmicznie, mogę dorabiać jako maszyna do robienia dymu na koncertach:P
Wziąłem parę buszków jeszcze i zacząłem się robić podejrzliwy. Czy 16 mg powinno być przezroczyste? Bo albo się zrobiłem całkiem odporny, albo ktoś mi zerówkę wcisnął.
EDIT: Dopisałem miasto, bo pewnie o to chodziło.

Cały dzień paliłem extreme i muszę przyznać, że podoba mi się ten liquid. Da się napalić, o pięknych chmurach pisałem już wczoraj. Nie mam bardzo porównania, bo testowałem płyny tylko Trendy i Collinsa, ale jeśli ktoś szuka czegoś podobnego do analoga, to mogę polecić. Nie czuć orzeszków, śliwek czy innego badziewia, analoga może też nie do końca, ale wrażenie chyba najbardziej do normalnych fajek zbliżone. Jeśli ktoś miał okazję popalić miętę extreme to prosiłbym o parę słów na temat, kusi mnie coś miętowego, a 25 zł trochę szkoda w błoto wywalić:)

Czekając na urodzinową promocję w moim ulubionym rm1 z racji bliskości trendy popalam ich liquidy. Camel medium wybitnie mi smakuje pycha lepszy wg mnie z tych co paliłem jest tylko camel collinsa chociaż ostatnio kupiony camel collinsa był jakiś "lewy" i nie smakował jak kiedyś. Mięta to porażka za mało miętowa bardzo słaby aromat mięty. Mrlb std ujdzie aczkolwiek nic specjalnego. Polecam camela.

Zakupiłem w listopadzie 10ml Camela, popalałem go sobie na kartomizerze Milda, na początku smak ok, trochę słodkawy i czuć w powietrzu watę cukrową. Po paru zalaniach paliło się coraz gorzej i coraz mniej dymu, natomiast drugi kartomizerek zalewany innym liquidem był ok(i dalej jest). W końcu nie wytrzymałem i rozbebeszyłem kartka, okazało się ze gorzałeczka cała osmolona. Teraz morduje ten liquid na atomku 901 i powiem ze dym nawet jest ale smaku to żadnego niema jak dla mnie. Miałem tez styczność z wiśnią - smak cukierków wiśniowych i zero kopa na 18. ogólnie nie polecam