Strona 1 z 1

Używacie jeszcze mesha?

Post:07 cze 2017, 21:44
autor: Mikka
Hej,
Używacie jeszcze startych genesisów na meshu? Odpaliłem po 2 latach gkmf20 i... jest dobrze :)
A jak u Was?

Re: Używacie jeszcze mesha?

Post:07 cze 2017, 21:46
autor: snoopher
No super ogólnie :)

Re: Używacie jeszcze mesha?

Post:07 cze 2017, 21:47
autor: Mikka
coś więcej?

Re: Używacie jeszcze mesha?

Post:07 cze 2017, 21:48
autor: snoopher
Co tu dużo gadać, wciskasz "fire" w modzie i się kopci.

Re: Używacie jeszcze mesha?

Post:07 cze 2017, 21:51
autor: Timi
Jasne!
Mesh jest niezastąpionym sprzętem do wieczornej sjesty ze szklaneczką szlachetnego trunku w dłoni.
Tak było, jest i pewnie będzie. Taka tradycja :wink:
W ciągu dnia jednak królują jednogrzałkowce na Muji.

Re: Używacie jeszcze mesha?

Post:07 cze 2017, 21:54
autor: Gabriel
Mechanik a na nim Kraken a w nim liquid tytoniowy. To jest to co lubię wieczorem :D

Re: Używacie jeszcze mesha?

Post:07 cze 2017, 21:57
autor: Mikka
Widzę, że mesh próbuje wrócić z Taifunem BT. Ciekaw jestem jak to smaczy.

Re: Używacie jeszcze mesha?

Post:07 cze 2017, 22:02
autor: Gabriel
Nie,nie,nie, to o nie takie wapowanie chodzi jak w BT ( tu mesh występuje pod postacią grzałki ) u mnie wręcz odwrotnie, mesh jest knotem ( nośnikiem liquidu ) na który nawijam drut.

Re: Używacie jeszcze mesha?

Post:07 cze 2017, 22:47
autor: Donayo
Niestety u mnie mesh poszedł w odstawkę.
Ale do dzisiaj z uśmiechem na twarzy wspominam pierwszego mechanika, RSST i "Agatkę" :D
Z tą ostatnią nawet mam śmieszną historię, ale to już pod OT podchodzi.
Co by nie mówić, większość osób, które już dosyć długo siedzą w ep, przerobiły mesha i prawdopodobnie będą to całkiem miło wspominać.
Sporo przy nim zabawy, w porównaniu do zwykłych grzałek, ale za to zero problemów z wapowaniem przez kilka miesięcy w zasadzie :D

Re: Używacie jeszcze mesha?

Post:07 cze 2017, 22:54
autor: puzii76
Używam i potwierdzam, mesh ma się dobrze i smacznie.

Tapatalknięte z drogi

Re: Używacie jeszcze mesha?

Post:07 cze 2017, 23:00
autor: Krasnal45
A co tu wspominać? Nad czym się rozczulać? Moje gienki na meshu robią za woły robocze :mrgreen:

Re: Używacie jeszcze mesha?

Post:07 cze 2017, 23:46
autor: gemino
Czasami zdarza mi się zwapować baniak, lub dwa

Re: Używacie jeszcze mesha?

Post:11 paź 2017, 08:33
autor: yetisize
Nudziło mi się wczoraj wieczorem :)

Obrazek

W ramach próby, jak będzie współpracował clapton z siatką i czy ten sposób sąsiadów zza wschodniej granicy na knot coś wart. Chyba jakąś linkę albo taśmę u nich zamówię.

Re: Używacie jeszcze mesha?

Post:11 paź 2017, 08:52
autor: Krasnal45
IMO, clapton na meshu nie ma sensu. Tu idea odparowania liquidu jest zupełnie inna niż na wacie. Wata jako nośnik służy do dostarczania liquidu i grzałka o dużej powierzchni odparowania a stosunkowo małej masie, jest jak najbardziej na miejscu.Odparowanie następuje z grzałki. W przypadku siatki, odparowanie następuje bardziej właśnie z niej a grzałka służy do rozgrzania knota. Sensowniejszy więc będzie zwykły drut i to raczej nie grubszy niż 0.3-0.35, o krótkim czasie reakcji.
W pewnym sensie, mesh robi nie tylko jako nośnik, ale jest istotną częścia samej grzałki.

Re: Używacie jeszcze mesha?

Post:12 paź 2017, 07:45
autor: STRUNA
Krasnal45 pisze:IMO, clapton na meshu nie ma sensu. Tu idea odparowania liquidu jest zupełnie inna niż na wacie. Wata jako nośnik służy do dostarczania liquidu i grzałka o dużej powierzchni odparowania a stosunkowo małej masie, jest jak najbardziej na miejscu.Odparowanie następuje z grzałki. W przypadku siatki, odparowanie następuje bardziej właśnie z niej a grzałka służy do rozgrzania knota. Sensowniejszy więc będzie zwykły drut i to raczej nie grubszy niż 0.3-0.35, o krótkim czasie reakcji.
W pewnym sensie, mesh robi nie tylko jako nośnik, ale jest istotną częścia samej grzałki.

Masz po części racje, przy długim okresie rozgrzewania się grzałki i wysokim W, może transport kuleć.
Jeśli jednak wszystko jest zrobione z głową to śmiało można używać claptona.
PS
Na Tajfunie BF smak jest fajny, ma tylko dwie wady :mrgreen:
Wchodzi pół płatka FF i zbiornik opróżnia się błyskawicznie. Co ciekawe, przy oporności 1,48 najlepiej działa jak dla mnie na 35 W :mrgreen: