E-papierosy-forum.pl

Tak dokładnie wygląda mieszanie na wagę.
Prosto, szybko i skutecznie, bez zabawy ze strzykawkami, zlewkami i cylindrami miarowymi.





Jak to zrobić?
Wystarczy zaopatrzyć się w wagę o dokładności 0,01 grama, koszt jakieś 30 pln.
Następnie wpisać przepis np. na e-liquid-recipes.com wybierając aromaty z listy.
Gęstości praktycznie wszystkich aromatów są już w bazie tej strony.
Pozostaje tylko tarowanie i odmierzanie składników.

Polecam

Trzeba jeszcze kalkulatorem przeliczać za każdym razem wagę z gęstości. Dlatego wróciłem do strzykawek po paru miesiącach ważenia

A dla wierzących "Słowo na niedzielę".

Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka

juventinho pisze:Trzeba jeszcze kalkulatorem przeliczać za każdym razem wagę z gęstości. Dlatego wróciłem do strzykawek po paru miesiącach ważenia

Nie przeczytałeś tego co napisałem pod filmem.
Strona którą podałem ma bazę gęstości praktycznie wszystkich aromatów.
Przelicza również gęstość bazy nikotynowej uwzględniając stosunek VG/PG.
Wpisujesz przepis i gotowe, strona przelicza to wszystko automatycznie przy zmianie np. ilości liquidu.
Nie wiem, z czego robisz problem, wszystko podane jak na patelni.

erbis pisze:A dla wierzących "Słowo na niedzielę".

To i tak lepiej, niż "trzy słowa do ojca prowadzącego"

Czy się robi na wagę czy na %% to ELR bardzo to ułatwia. I łatwo można wydrukować
Ja robię bazę na wagę, a potem odmierzam cylindrem 50 czy 30 (niecałe, tyle ile potrzeba) bazy i dodaję strzykawką aromaty. Ale ja robię małe stężenia, to nawet nie chce mi się wyciągać wagi żeby nakapać.
Czyli używam obu sposobów. Tak mi wygodnie

@pawel_aa przeczytałem wszystko co napisałeś, sam używam tej strony ale nie utrudniam sobie życia w ten sposób żeby każdy przepis dodawać czy modyfikować. Korzystałem długo z wagi i uważam, że to strata czasu. Biorę strzykawką ile potrzebuję bez zbędnego przeliczania, wpisywania przepisów, aromatów(których nie wszystkie są dostępne) wlewam do butli, nabieram wodę ze szklanki parę razy aby przepłukać i jadę dalej. Pozdrawiam wszystkich co zaczną teraz panikować, jak tak można jedna strzykawka do kilku aromatów - uwaga, uwaga - nie wpływa to w żadnym stopniu na smak!

Używam wyłącznie wagi, ale od dawien dawna mieszam min. 50 ml jednorazowo. Zgłupiałbym odmierzając 96 ml strzykawką. Poza tym procent to procent, wagowo czy objętościowo - bez różnicy. Byle nie mieszać pojęć, nie mieszać różnych systemów walutowych.

Ja też bym zgłupiał dlatego na 100ml butelkę daję strzykawką aromat i dopełniam bazą. Jak mi wyjdzie 102ml to nie będę płakał. Wagę też mam, używam do dawkowania glikolu i bazy 18mg bo nie posiadam większej strzykawki. Ale jakbym wagi nie miał to bym kupił strzykawkę ok. 50ml.

gourmet pisze:Używam wyłącznie wagi, ale od dawien dawna mieszam min. 50 ml jednorazowo. Zgłupiałbym odmierzając 96 ml strzykawką. Poza tym procent to procent, wagowo czy objętościowo - bez różnicy. Byle nie mieszać pojęć, nie mieszać różnych systemów walutowych.

Nie jestem aż takim szczególarzem i nie robi mi różnicy czy będę miał 95, czy 102 ml lq. Poza tym są strzykawki 50 oraz 100 ml. Największa w moim zestawie ma 500 ml. Wielkie bydle do zastosowań weterynaryjnych. A jaką ma fajną igiełkę. Tak na oko ze 3-4 mm średnicy
Dozowanie aromatów strzykawkami uważam za najwygodniejsze i wystarczająco dokładne.
Glikol z gliceryną mieszam w ogóle bez odmierzania. Po prostu kiedyś namalowałem sobie na litrowych butelkach kreseczki przy 500 i 1000 ml. Leję z kanisterka i po sprawie.

Timi pisze:

gourmet pisze:Używam wyłącznie wagi, ale od dawien dawna mieszam min. 50 ml jednorazowo. Zgłupiałbym odmierzając 96 ml strzykawką. Poza tym procent to procent, wagowo czy objętościowo - bez różnicy. Byle nie mieszać pojęć, nie mieszać różnych systemów walutowych.

Nie jestem aż takim szczególarzem i nie robi mi różnicy czy będę miał 95, czy 102 ml lq. Poza tym są strzykawki 50 oraz 100 ml. Największa w moim zestawie ma 500 ml. Wielkie bydle do zastosowań weterynaryjnych. A jaką ma fajną igiełkę. Tak na oko ze 3-4 mm średnicy
Dozowanie aromatów strzykawkami uważam za najwygodniejsze i wystarczająco dokładne.
Glikol z gliceryną mieszam w ogóle bez odmierzania. Po prostu kiedyś namalowałem sobie na litrowych butelkach kreseczki przy 500 i 1000 ml. Leję z kanisterka i po sprawie.

Timi jak się nie chciałem nigdy wyrywać i w pewnym sensie " ośmieszać " na forum, ale dokładnie tak samo jak ty. Glikol i glicerynę podobnie odmierzam - mam kreseczki na butelkach litrowych i pół litrowych

Koleżanki i Koledzy.
Jestem na etapie zakupu wagi gdyż wczorajsze mieszanie ze strzykawkami już mnie troszkę zmęczyło.
Czy ktoś z Was używa może poniższej wagi i mógłby się na jej temat wypowiedzieć? :
http://allegro.pl/w05-waga-jubilerska-elektroniczna-0-01-500g-wagi-i6991734165.html
Nie wiem też, czy ma ona możliwość kalibracji.
Kolejna prośba... może ktoś wskaże gdzie najtaniej kupić wysyłkowo lub w w-wie odważniki do kalibracji?
Z góry dzięki.

@Norbas https://allegro.pl/listing?string=odważ ... s-1-3-1003

Mam taką samą wagę. Można ją kalibrować. A waga jak waga. Działa i sprawdza się podczas mieszania. Używam od dłuższego czasu.
Odważnik 50g do kalibracji: http://www.e-green-garden.pl/odwaznik-d ... g,3,31,861

Wielkie dzięki.
Czyli mam rozumieć, że do kalibracji tej wagi używa się jednego odważnika 50g?

Ona nie ma kalibracji jako takiej. Nie ta półka cenowa. Jest przycisk zerowania. Tak zwana tara.
Co w niczym nie przeszkadza. Do celów waperskich aż za dobra.

Hmmm... na filmikach w sieci są jeszcze mniejsze pseudo jubilerskie do 200g i prócz TARA mają możliwość kalibracji z tego co zrozumiałem.
Wciska się jakąś kombinację.... stawia odważnik do kalibracji i waga ponoć się kalibruje...
Ta jest ciut od nich większa i do 500g więc pomyślałem że też powinna mieć funkcję kalibracji...pseudo ale jednak...

Ja używam jednego o wadze 50g, bo taki akurat posiadam. Można też użyć odważników: 500g, 300g, 200g, 100g, 50g, 20g, 10g, 6g, 5g lub 1g.

Timi, ma auto kalibrację. Na pudełku jest informacja. Uruchamia się ją poprzez dłuższe przytrzymanie przycisku "M".

Czyli po dłuższym przytrzymaniu M podaje się wadze jakąś informację jaki odważnik zaraz się na niej postawi celem kalibracji? No bo inaczej skąd waga by wiedziała że stawiamy 100g lub 50g?

Wchodzisz w kalibrację przytrzymując przycisk "M", a "T" wybierasz wagę odważnika, stawiasz go na wadze i wciskasz ponownie "M". Wtedy rozpoczyna się kalibracja.

OK. Nie wiem, co to jest autokalibracja, ale wiem jak wygląda kalibracja profesjonalnej wagi analitycznej.
Przedmuchuje się wnętrze sprzężonym powietrzem, podłącza się do komputera, odpala program kalibracyjny, który prosi o kolejne położenie odważników. Zaczyna się od 0,1mg, a kończy na 200g. Wszystkich jest chyba z 10, a może i więcej.
Jednak to zupełnie inna bajka. Dokładność 0,1 mg, wydruki, współpraca z PC, szczelna obudowa itd.
Jednak do naszych celów taka jak wyżej w 101% wystarczy. Tym bardziej, że jest ponad 300 razy tańsza.

Z doświadczenia 4 letniego przy używaniu takiej wagi nawet kilka razy dziennie (najtańsza za ok. 30zł z 2 miejscami po przecinku). Wagi takiej nigdy nie kalibrowałem i nie musiałem. Prosty test na sprawdzenie celności to wrzucenie jakiejś monety i porównanie z danymi. Wagę do naszych celów polecam najtańszą, ja miałem do 100g. Chyba nie muszę mówić, że jest to sprzęt delikatny i niewskazane jest rzucanie nią ani zbliżanie telefonu.

Opinia, według której używanie wagi jest proste, szybkie i skuteczne a używanie menzurek nie, jest zwyczajnie... nielogiczna .

Pierwsze ważenie za mną, nigdy wiecej strzykawek.
30 min i pół literka namieszane.

Witamy w klubie

Nie wyobrażam sobie mieszania bez wagi i Vape Toola.

Wysłane z mojego Redmi Note 4X 4/64 przy użyciu Tapatalka

ELR + najtańsza waga jubilerska z allegro (200g / 0.01g) za 12 zeta i nic więcej nie trzeba. Tak to zawsze był problem z naciąganiem VG, teraz leję prosto z flaszki a do uzyskania końcowych, dokładnych wartości używam byteleczek typu twist dołączonych do aromatów Big Mouth. 5min roboty bez żadnego wysiłku i 100ml sosu gotowe.

Ja też już tylko i wyłącznie na wagę albo mililitry robie ;P Strzykawki używałem pierwsze dwa razy i stwierdziłem, że prędzej cholery dostane jak namieszam tak większą ilość... Więc przerzuciłem się na wagę i małe zlewki do dokładnych odmierzań na koniec i jest super także namawiam - porzućcie strzykawki warto dla własnej wygody