- 01 maja 2023, 11:48
#1925491
Hejka! Dla sprostowania, przygodę z epapierosami zaczęłam dawno, ale zakupiłam Ursę, ponieważ potrzebowałam czegoś małego i kompaktowego. Przyszła do mnie gdzieś w połowie lutego, do tego czasu nie miałam z nią żadnych problemów do wczoraj (tj. 30.04.2023). Po zaciągnięciu się i odłożeniu Ursy, ona dalej produkowała dym dopóki nie wyciągnęłam ustnika. Tak oto stopniowo coraz ciężej było się zaciągnąć, aż w końcu nie da się zaciągać wcale, ursa jest w pełni naładowana, po zmienieniu grzałki problem jest ten sam. Pytanie brzmi czy jest cokolwiek co mogę zrobić w domu sama, czy do serwisu, czy ursa już całkowicie do śmieci? Pozdrawiam.