EPF
Kompaktowe e-papierosy z wymiennymi wkładami/grzałkami do codziennego użytku.
Awatar użytkownika
By Xiamea
#1924317
Obrazek
Obrazek
Ostatnio w moje ręce wpadł pod Smok Solus 2. Nowsza wersja znanego już Solusa, ale z niewielkimi zmianami. Czy wart jest uwagi na obecnym rynku?
Smok Solus 2 wyglądem niczym się nie różni w porównaniu do pierwszej wersji tego sprzętu poza delikatną zmianą w szacie graficznej. Producent tym razem postawił na delikatne odcienie. Gabarytowo jest to ten sam sprzęt. Wbudowany akumulator 700 mAh jak dla mnie wystarcza na 6 godzin, ale przy mojej częstotliwości sięgania po niego to jest naprawdę dobry wynik. Naładowanie w pełni zajmuje około godziny, dzięki USB C, które w tej wersji zostało dodane. Automatyczne zaciąganie działa płynnie, nie przerywa pracy urządzenia.
Lekki, przyjemny sprzęt. Na imprezę, do pracy czy po prostu do użytkowania na co dzień bez problemu się nada.
Obrazek
Coś, co bardzo mnie ciekawiło w podzie Smok Solus 2 to sposób działania MTL/RDL. W zależności od odpowiedniego włożenia wkładu mamy poda, którym zaciągniemy się do płuc bądź do ust i dopiero do płuc. Muszę tu przyznać, że Smok naprawdę fajnie sobie z tym poradził. Czuć faktycznie różnicę w przepływie powietrza. Ogólnie oba sposoby zaciągania naprawdę fajnie działają. Nie ma powietrza ani za dużo, ani za mało.
Jedyne, na co mogę zwrócić uwagę odnośnie wkładów (0.9Ω mesh) to smak. Owszem, pod jest zdecydowanie stworzony do odczuwania nikotyny, ale po wlaniu liquidu nie czuć za bardzo nuty smaku, który się wybrało. Za to odczuwanie nikotyny jak najbardziej na plus dla tego urządzenia.
I dobra informacja na koniec. Pod jest kompatybilny z wkładami z pierwszej edycji tego e-papierosa.

Podsumowanie
Smok Solus 2 jak najbardziej spełnia wszystkie wymagania, które klasyfikują go jako urządzenie typu pod. Poręczny, z wystarczającym akumulatorem i dużym uderzeniem nikotyny na pewno spełni się przy codziennym użytkowaniu.
Poszukiwany wyjątkowy parowniczek.

Hejo kochani, Przez lata korzystania z EIN przez […]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.