- 19 sty 2025, 23:06
#1927533
Cześć
Zamysł był prosty - chciałem coś zamiast e-papierosa jednorazowego (vuse go mint), które zacząłem coraz częściej kupować. Coś podobnej wielkości, z podobnym smakiem i mocą, tylko z możliwością uzupełniania i ładowania.
Jako że kompletnie się na tym nie znam i nie mam na to czasu, poszedłem do sklepu, żeby mi coś doradzili.
Sprzedawca doradził mi oxva xlim se i liquid just salt 20mg miętowy na początek.
Po 15,min po zalaniu zaczynam próbować i nie wiem. Czy to wina liquidu, czy kartridża, czy w ogóle urządzenia, ale drapalo w gardle jak nie wiem (a pale też zwykle papierowy i mnie tak nie uderzają)
Później próba z solą zasadowa czy jak on to nazwał I 12mg. Dalej podobnie
Czy to wina urządzenia, grzałki czy liquidu? Nie chcę dalej w to inwestować kombinując. Jezeli będzie trzeba to to wyrzucę I kupię inne urzadzenie
Zamysł był prosty - chciałem coś zamiast e-papierosa jednorazowego (vuse go mint), które zacząłem coraz częściej kupować. Coś podobnej wielkości, z podobnym smakiem i mocą, tylko z możliwością uzupełniania i ładowania.
Jako że kompletnie się na tym nie znam i nie mam na to czasu, poszedłem do sklepu, żeby mi coś doradzili.
Sprzedawca doradził mi oxva xlim se i liquid just salt 20mg miętowy na początek.
Po 15,min po zalaniu zaczynam próbować i nie wiem. Czy to wina liquidu, czy kartridża, czy w ogóle urządzenia, ale drapalo w gardle jak nie wiem (a pale też zwykle papierowy i mnie tak nie uderzają)
Później próba z solą zasadowa czy jak on to nazwał I 12mg. Dalej podobnie
Czy to wina urządzenia, grzałki czy liquidu? Nie chcę dalej w to inwestować kombinując. Jezeli będzie trzeba to to wyrzucę I kupię inne urzadzenie