- 02 sie 2014, 21:16
#1142647
Teraz już mogę powiedzieć że pozbyłem się palenia i wapowania na stałe. Przez prawie rok nie zapaliłem ani jednego śmierdziucha, a od marca również nie wapuję. Na początku nosiłem ze sobą epetka ale nie mnie nie ciągnęło zbytnio do wapowania - wytrzymałem. Przeżyłem już kilka imprezek bez dymka, mimo że byłem w palącym i wapującym towarzystwie.
Ogłaszam wszem że po ok 30 latach palenia 40-50 śmierdziuchów dziennie dzięki e-papierosom jestem wolny od nałogu nikotynowego i od konieczności puszczania dymka. Już 5 miesięcy nie dymkuję nawet przy
Ogłaszam wszem że po ok 30 latach palenia 40-50 śmierdziuchów dziennie dzięki e-papierosom jestem wolny od nałogu nikotynowego i od konieczności puszczania dymka. Już 5 miesięcy nie dymkuję nawet przy