EPF
Rzuciłeś palenie lub e-palenie? Podziel się z innymi jak to zrobiłeś!
Awatar użytkownika
By ubs
#94513
Co sie przejmujecie :)
Ja raz na miesiac albo w miesiacu ze dwa razy pociagne sobie LM menthola, to co palilem ostatnio przed ep.
Zapale, zgasze i mam nasycenie, a gdy wchodze do kuchni gdzie malzonka pali, opieprzam ze mnie truje - bo fakt smierdzi mi :(

Bym nie zapalil, gdyby nie lezaly na szafce :(
Awatar użytkownika
By malina
#94524
Powiem krótko: Masz dwa wyjścia

1) Nie zapalić analoga i mieć go dalej w głowie (marzenie o nim) i dalej pykać tylko EP

2) Zapalić analoga (może Cię rozczaruje i nie będzie więcej gnębił) i dalej pykać samo EP (a jak jednak nie rozczaruje ) to pykać EP z wyboru tak jak do tej pory bo wiesz,że to dla Ciebie lepsze

Co byś nie wybrała to i tak myślę,że jeden analog nie jest w stanie zaćmić Twojego umysłu bo wiesz co dla Ciebie lepsze i masz alternatywę ,której kiedyś nie miałaś i dlatego nie mogłaś skończyć z nałogiem

Żeby było jasne to ja Cię absolutnie nie namawiam do analogów ,raczej przedstawiłam Ci moją przygodę z tym utęsknionym,zakazanym..... delikwentem
Wybór należy do Ciebie :D
Awatar użytkownika
By Potek
#94525
A ja nie wiem kiedy i czy aby na pewno przestały mi smakować analogi. Smakowały mi do ostatniego wypalonego a było to jakieś 2 tygodnie od czasu rozpoczęcia inhalacji ep. Później nie próbowałem i szczerze mówiąc trochę się obawiam spróbować. Wiecie jak to jest jeśli ktoś ma słabą silna wolę...
Awatar użytkownika
By poziomka
#94529
bodzio102 pisze:poziomko, goście na setkę przybyli! Umiesz zmieniać hasło w swoim profilu?


....nie próbowałam, wszystko mi Wnusio wstawia, zmienia itd.....


Potek, masz rację ..lepiej nie próbować, a jak nie daj Boże mi się spodoba, to co? ...wszystko będę zaczynała od początku.
A co najgorsze zaśmiecę sobie swój piękny banerek :shock: :lol:
Awatar użytkownika
By Gawronnek
#94731
daj sobie spokój, zdarzyło mi się ze dwa razy wypalić analoga w pierwszych miesiącach e-palenia, smród i trypel w gębie,
a przy okazji gratulacje za 100 dni epalenia *GOOD*
By dstaff
#97444
pale analogi od 12 lat doskonale zdawalem sobie sprawe ze sa ludzie ktorzy palili dluzej i wiecej jednak rzucenie fajek wydawalo sie dla mnie niemozliwe.. paka dziennie.. nie ma opcji rzucic.. po 13 dniach e palenia 2 - 3 analogi dziennie.. drazni mnie dym gdy ktos obok pali.. nie smakuja mi juz pety.. chyba wyszlo lepiej niz gorzej :)
By Finlandyja
#97564
Hmm.. Pale EP od listopada, ale nadal mam ciągoty do analoga i przyznaje się bez bicia, że niestety kilka razy w przypływie desperacji sięgnęłam po śmierdziucha. Najgorzej jest na uczelni kiedy 3/4 roku wychodzi na papierosa, a ja razem z nimi ( bo nie dostałam zgody, żeby sobie zapalić w szkolnym barze swojego o EP, pani bufetowa twierdzi, to i tak śmierdzi..bez komentarza), ja ze swoim Penem, reszta z analogami, cały dym leci na mnie, ja to wdycham, zachciewa mi się analoga, ale jakoś ostatkami sił zwalczam tę chcicę, ręce mi się trzęsą, wkurzam się i tak całe dwa dni chodzę nabuzowana. Już mnie to naprawdę zaczyna męczyć i wkurzać!! A najgorsza próba przede mną. Za tydzień moja impreza urodzinowa...wszyscy goście palą analogi. Normalnie kara Boska.... *RYK*

Przepraszam za swoje wypociny, ale musiałam się gdzieś wyżalić :(
By dstaff
#98467
chetnie na urodzinkach popale z toba EP :D sorka za off :) a tak to oczywiscie cisnienie na normalnego fajka jest czasem duze najlepiej nie miec swoich wlasnych wtedy nawet jak nie ma ochoty na e bo jest ochota na analoga palimy e zeby zmniejszyc cisnienie i w ten sposob przestajemy palic analogi calkowicie.. po co wychodzisz na przerwach... na twoim miejscu skiral bym sie gdzies w kacie na chwile i sciagnal bucha z EP dymek i tak w kilka sekund znika :D wiec jest duze prawdopodobienstwo ze nikt nie zauwazy a jezeli nawet to wytlumaczenie co to jest i jak dziala trwa 3 minuty dzieki temu moze nastepna os. przerzuci sie na E... pozdrawiam

jak by nie bylo teraz zaczynam dopiero zauwazac jak to naprawde smierdzi....
Awatar użytkownika
By Dżako
#98488
U mnie było tak, jak zacząłem e-palić to od razu postanowiłem nie tykać analogów lecz przy :piwo niestety moje postanowienie umarło :lol: (1 analog do 1 pifka musiał być).Po pewnym czasie zacząłem ograniczać się także przy browarku.Na dzień dzisiejszy nawet przy alkoholu nie myślę o śmierdziuchach a jak moja ładniejsza połowa pali analoga to naprawdę mi śmierdzi.To mi wystarcza aby nawet nie pomyśleć o zapaleniu tego syfu :D
Awatar użytkownika
By camel77
#98506
U mnie to dzis chyba minelo kolega poczestowal analogiem sobieski light zapalilem w polowie wypalilem i do 18 mnie glowa bolala musialem procha wziac. Po zapaleniu tego analoga nawet na elektronicznego patrzec nie moglem
By Finlandyja
#98788
Dzisiaj dałam rade!! Po raz pierwszy do piwa nie zapaliłam analoga! Jestem z siebie dumna, a wyczyn był nie lada, bo jak tu się schować przed dymem z "anala" kiedy cała sala, łącznie z łazienkami dla palących?

dstaff na imprezkę jak najbardziej zapraszam, jeszcze parę osób będzie ze swoimi EP i to właśnie dzięki moim namowom przeszli na jaśniejszą stronę palenia :) tylko jakoś do forum się nie mogą przekonać. No cóż nie można mieć wszystkiego.

Co do ukrywania się po kątach na uczelni. Praktykowałam przez jakiś czas, ale miałam wrażenie, że robię coś nieprzyzwoitego, a przecież nie o to w tym chodzi no i brakowało mi tego "wyjścia na dymka"
Jak to mówią "jak nie obróć d...a z tyłu" *SMOKEKING*
By maniak
#98818
My też jesteśmy z Ciebie dumni Finlandyja. Ale zbaczasz z tematu...
Awatar użytkownika
By monivea
#98820
Jestem dziś z siebie dumna.Od rana ssało mnie na analoga, wiedziałam że jeśli się skuszę- będę żałować.Ten trampek, niesmak..Po ostatnim kuszeniu godzinę szorowałam zęby a i tak nie było fajne....Analogi przestały mi smakować po kilku dniach e-palenia,jeszcze przez 10 popalałam ale sporadycznie.Później to już tylko wstręt..Przychodzą jednak takie chwile jak dziś i już jestem nimi zmęczona, mimo że to raz na...
Awatar użytkownika
By HUDY147
#102859
analogi mi teraz tak smierdzą że ja również nie rozumiem jak mogłem to palić. Po wypaleniu połowy wyżuciłem do kosza. Syf, smród i nic więcej.
By wojto737
#102993
Ja kiedyś siedźąc w garazu rozladowal mi sie e-petek a ze na polce lezaly nie dopalone MLB Light to po dluzszym namysle ale zapalilem i wypaliłem do polowy.No syf straszny ale nie to bylo najgorsze.Najgorszy byl pozniejszy syf w buzi utrzymujacy sie dosc dlugo pomimo zapijania go piwem.Teraz mam tylko mysli o zwyklych fajkach ale to sa tylko mysli na szczescie:)Tak w sumie dosc mile wspomnienia;)
Awatar użytkownika
By absens carens
#106036
W dniu wczorajszym smakowały mi analogi - wstydzę się strasznie ;).

Ja nie mogę mieć przy alkoholu w zasięgu ręki papierosów.
Wczoraj miałam złe towarzystwo i sprawili, że zbłądziłam ;).
Dziś nawet o tym nie pomyślę (pobudka była straszna).
Awatar użytkownika
By misty69
#107356
Dluzsze palenie epapierosow mozna porownac do odstawienia analogowych papierosow. To normalne ze po okolo 7-14 dniach nie smakuja juz zwykle papierosy.
misty69
Awatar użytkownika
By Aloowak
#120254
Ja mimo, że epale dopiero 2,5 tyg to kompletnie nie jestem w stanie palić analogów. W poprzednią sobotę będąc na imprezie na której trochę wypiłem to 'na zajawke' wziąłem sobie fajka od kolegi, wciągnąłem jedną chmurę i masakra, od razu mu go oddałem i poszedłem szybko do toalety wypłukać usta (+guma do żucia). Mimo nieciekawych doznań jestem z tego strasznie zadowolony, ponieważ skoro nawet 'pod wpływem' nie jestem w stanie zapalić, to napewno już nie wrócę do tego syfu.
Awatar użytkownika
By xperek
#143310
Analogi przestały mi pachnieć odkąd rzuciłem palenie analogowe a na wieczór przyszło mi całować narzeczoną. Smród jak w murzyńskiej chacie.
Reszty komentować nie będę, rozumiem ją bo sam paliłem, mam tylko nadzieję że kiedyś się opamięta...
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
By krzysztofsf
#143316
Ciekawe, ze przy zwyklym rzuceniu raczej sei nie ma takich odruchow niecheci.
Chyba zaspokojenie nikotyna pomaga?
By maniak
#143320
krzysztofsf pisze:Ciekawe, ze przy zwyklym rzuceniu raczej sei nie ma takich odruchow niecheci.
Chyba zaspokojenie nikotyna pomaga?

Pewnie tak - zauważ, że osoby które rzuciły palenie bez e-p i wytrwały często stają się zagorzałymi wrogami palaczy i dymu tytoniowego więc jakaś niechęć zapewne się pojawia tyle że później.
By Chmieloo
#146958
Witam, jestem nowy na tym forum, zazwyczaj ograniczam swoje dyskusje do aspektu biernego, czyli czytania. Od około miesiąca rozważałem możliwość zakupu e-p, udało się w końcu dzisiaj doszedł. Będę szczery - pali się dziwnie... pewnie jest to kwestia wprawy etc. etc.

Ale do rzeczy. Otóż dzisiaj tuż po fakcie ukazania się moim oczom e-p, natychmiast go spróbowałem z bat. manualną (druga w zestawie od razu poszła do konta(ktu)), - dobre, jest ok - paląc dotychczas analogi, paczka dziennie, 12 lat, po pół godziny od spróbowania, zapaliłem analoga.

Jak w temacie - kiedy przestają nam smakować analogi ? Myślę, że w moim przypadku uświadomiłem sobie różnicę po tym pierwszym analogu po e-p. Smród itd. to może zbyt dużo powiedziane - palony papier, ciężar analoga, wszystkie te śmieci jakoś mnie to uderzyło od razu. Z tego co widzę reszta ma nieco dłuższe okresy adaptacji, no ale zobaczymy. Nie palę już kilka godzin (!) i mam nadzieję, że był to dobry wybór.
Awatar użytkownika
By kilgore trout
#146963
Chmieloo, obrzydzić Ci bardziej analogi :) ? Podpal sobie samą bibułkę od papierosa i daj jej się spalić do końca, tylko uprzedzam, nie w mieszkaniu, najlepiej w piwnicy - smród jest potężny.
Awatar użytkownika
By Tomba
#146965
Kto ma dłuższe okresy adaptacji? Źle widzisz po e-p :)
Ja rzuciłem od razu po 27 latach analogowania i nie jestem odosobnionym przypadkiem, a wręcz odwrotnie.
Poczytaj trochę forum.
Witamy w klubie pozytywnie zakręconych.
By Łysiol
#146971
Witaj Chmieloo!
Tak miedzy nami-fajnie piszesz i dajesz sporo tekstu to SUPER.
Ale hyba wlazłes na zadupie wątków,wejdź maże do POCZĄTKUJĄCY i tam w odpowiednim temacie
opowiedz oswoich zmaganiach,zapewniam,że wszyscy powitaja Cię z radością.
Pozdrawiam (mam nadzieję,że zaden moderator tego nie wyniucha *BOR* )
Chodź do Nas! *SMOKEKING* :piwo

O cholera! znowu tomba *BOJE SIE*
By Chmieloo
#146992
:) Właśnie o to mi chodzi, uzmysłowiłem sobie co tak na prawdę jest dodatkiem do analoga... chociaż pewnie i tak nie do końca....

Aaaah. Bateria w manualu dokończyła żywota,.... :cry: Trzeba czekać do jutra na automat - ale wiem już, że warto.
By Chmieloo
#146997
Coś mi się poprzestawiało w bannerze... Chciałbym taki mieć (99 dni ?) - zaraz to zmienie. Udaję się na 'początkujący'.

P.S. Zapaliłem analoga - hmmm... mdły drodzy państwo, mdły...
Awatar użytkownika
By monivea
#157915
Chmieloo pisze:Coś mi się poprzestawiało w bannerze... Chciałbym taki mieć (99 dni ?) - zaraz to zmienie. Udaję się na 'początkujący'.
P.S. Zapaliłem analoga - hmmm... mdły drodzy państwo, mdły...

Spoko zleci zanim się obejrzysz 100, 200 itp.

Analog jest niefajny zwłaszcza po e-petku, trampek, smrodek bibuły i jakichś dziwnych innych ale bywa po czasie i tak:

Myślałam że mam z głowy i guzik.. :? poczułam się pewnie, e- pecik już palony sporadycznie, zerówki w kartridżu i poczucie pełnej wolności a tu najpierw 2 tyg. temu dostałam tzw. uczulenia na łosie (czyt. wk... się solidnie na stado łosi, same łosie :mrgreen: ) kupiłam paczkę fajek Pierwszy prawie połknęłam bez jakichkolwiek skutków ubocznych poza tym, że śmierdziało solidnie.Po drugim przyszło opamiętanie- paczka została podarowana palącemu przechodniowi. Niestety tydzień później miałam wesele przyjaciółki. Bardzo sympatyczna impreza, alkoholu prawie nie było więc to nie była przyczyna. Analog mi smakował,jak przed kilkoma miesiącami, nie przeszkadzał mi smrodek nic tylko zacząć znów palić. Już miałam iść do baru po paczkę a tu kolorowy zawrót głowy i koszmarne wyrzuty sumienia - opamiętałam się. Zwiększyłam dawki liquidów, dołączyłam nikotynę w tabletkach jest lepiej ale korci. Codziennie jak przechodzę koło kiosku walczę z sobą. Natura ludzka- śmierdzi, szkodzi, źle się człek po tym czuje a jest jak bezradny. Jak dziecko przed wystawą w cukierni :(
By maniak
#157923
monivea pisze:Zwiększyłam dawki liquidów, dołączyłam nikotynę w tabletkach jest lepiej ale korci.

monivea, z tabletkami uważaj... Łatwo przesadzić z nikotyną przy takim podejściu. To już lepiej chyba odstawić tabletki i zacząć e-palić mocniejszy liquid - jak za dużo spalisz to Ci się zrobi niedobrze i przerwiesz - przy tabletkach nie masz takiej kontroli.
A kryzys na pewno minie więc się trzymaj...
Awatar użytkownika
By Itsumo
#157927
Może to wyda się dziwne ale w moim przypadku po tygodniu ćmokania e-petka zapomniałem że istnieje taki wynalazek jak papieros analogowy :)
Wydaje mi się że analogi przestały mi smakować po pierwszym zaciągnięciu się e-papierosem.
Awatar użytkownika
By monivea
#157959
Itsumo pisze:Może to wyda się dziwne ale w moim przypadku po tygodniu ćmokania e-petka zapomniałem że istnieje taki wynalazek jak papieros analogowy :)
Wydaje mi się że analogi przestały mi smakować po pierwszym zaciągnięciu się e-papierosem.

Trzymaj tak dalej :D
Maniak- masz rację. Pilnuję się, co prawda rozsądek działa jeszcze, ale łatwo przesadzić bo tabletki działają bez ostrzeżenia przy przedawkowaniu. Niestety 18 ml liquidu jest dla mnie po prostu słabe. Poczytam jeszcze o liquidach, pewnie znajdę rozwiązanie na ten czas i byle do przodu :wink:
Awatar użytkownika
By wyszomir
#157985
Po jakimś tygodniu epalenia spróbowałem analoga. Po dwóch zaciągnięciach poszedł do kosza i od tamtej pory tylko nasze kochane e!
Awatar użytkownika
By camel77
#158042
Mi ostatnio przeszła ochota na analogi a to za sprawą mocniejszych liquidów. Wczesniej popalałem 16 i jak w otoczeniu ktoś palił analoga to chęć była. Odkąd mam liquidy mocniejsze czuję wstręt do analogów:)
Awatar użytkownika
By Agalloch
#158107
camel77 pisze:Mi ostatnio przeszła ochota na analogi a to za sprawą mocniejszych liquidów. Wczesniej popalałem 16 i jak w otoczeniu ktoś palił analoga to chęć była. Odkąd mam liquidy mocniejsze czuję wstręt do analogów:)


coś w tym jest, od kiedy przeszedłem na mniejszą moc liquidu też mam czasami ochotę na analoga - ostatnio w chwili słabości byłem wręcz o krok od kupienia paczki papierosów z zamiarem "Spalę jednego, resztę odłożę". Nie wiem, jakby się to skończyło, ale na szczęście udało mi się zwalczyć pokusę. Zdziwiło mnie natomiast to, że nawet po 120 dniach z e-p ta chęć była naprawdę konkretna, organizm wyraźnie chciał analoga :roll: :oops:
Awatar użytkownika
By navegare
#158109
Ja mam rozrobione i słabsze i mocniejsze. Od 10-ki do 24. I czasami tych mocniejszych używam, krócej lub dłużej, jakoś wiem kiedy już mogę zalać słabszym.
Awatar użytkownika
By Gemini40
#165049
Ja probowalam juz z e-p w ubieglym roku niestety jakis szajs zakupilam i nawet palenie hybrydowe mi wtedy nie wychodzilo.Teraz od 7 maja kiedy zakupilam Joye 510 jest inaczej.E-p wystarcza calkowicie.Zdziwilam sie po 23 latach palenia okolo 30 sztuk marlboro przeszlam na elektronika bez zadnego problemu.Nie trzymam w domu papierosow.Maz rozpoczal e-palenie ze mna ale okolo dwoch tygodni wspieral sie jeszcze champixem.Ostatnio tez tylko na e-p i wciaz na wysokich mocach 24,26 mg.Ja przeszlam juz na 12 mg i calkowicie mi to wystarcza.Dodam wiecej ,palacy znajomi odwiedzajacy nas w domu nie robia na mnie zadnego wrazenia.Zadnej tesknoty nie odczuwam patrzac na osobe palaca analoga.
Mysle ze to wszystko dlatego bo ja naprawde chcialam rzucic palenie.I od dluzszego czasu szukalam jakiegos sposobu na w miare bezbolesne pozegnanie sie z nalogiem.Nie sadzilam jednak ze z e-p bedzie az tak latwo.
Awatar użytkownika
By danuta48
#165051
Witaj Gemini40 dzięki wielkie za ten post *THX*

Ja również bardzo chcę pozbyć się tego śmierdzącego nałogu, powiem szczerze, to forum spowodowało że nie zrezygnowałam z e-p.
Borykam się jeszcze z kłopotami jakie mi sprawia e-p ale nie poddam się, zawsze znajdzie się jakiś e-palacz :) który podnosi mnie na duchu *SMOKEKING*
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
By Kaazz
#165211
A mi analogi dalej smakują *RYK* :(
Bo ja *MUR* wstrętny hybrydowiec jestem *BICZ* *BICZ* *BICZ*
Taki ładny banerek już miałbym *RYK*
Ale ściągnąć musiałem z podpisu :(
Awatar użytkownika
By vincent
#165237
Kaazz pisze:A mi analogi dalej smakują *RYK* :(

Cholewka, najgorsze to jest to, że elektroniczne przestały mi kompletnie smakować. Analogi jak najbardziej a i owszem smakują nadal (o dobrym tytoniu zapalonym w dobrej fajce nie wspomnę).
Awatar użytkownika
By Kaazz
#165240
Analogi mi smakują za to bardzo przeszkadza mi zapach brrr... :(
Ale walczę :D
By Janek16051
#166095
analogi mi tez "smakuja". W sumie smakowac to moze niedzielny obbiad u mamy a nie szluga no ale dobra ;). Mnie jak ciagnie do analoga to sobie wmawiam, że to smierdzi, że wydałęm juz tyle kasy na elektroniki i wkłady (wtedy zaczyna mnie gryzc sumienie, że jeszcze mam zamiar wydać 10 zl na analogi), że przez to trace apetyt i potrawy nie smakują mi tak jak przed wkreceniem sie w palenie analogów... i po takiej wojnie w głowie nie kupuje szlug ;) mimo, że mnie ciągnie ale nie kupie. Może tez wywołaj sobie wyrzuty sumienia choć by z punktu materialnego bo utrzymanie epka tez kosztuje ;)
Awatar użytkownika
By melissa
#166136
1 marca kupilam swojego m401 i od tej pory na dobre porzucilam analogi ....po ponad 25 latach palenia. Kilka razy korcilo mnie zeby zapalic.Dzialo sie to tylko wtedy gdy moj e-papieros odmawial wspolpracy ,ale wytrzymalam,nie zlamalam sie . Ciagle sobie obiecuje jakiegos lepszego e-papierosa i ciagle okazuje sie ,ze musze kupic zapas karmy dla bezdomniakow( opiekuje sie banda bezdomnych kotow;) i e-petek odchodzi na dalszy plan. Ale w koncu kupie cos lepszego od m401 i na pewno nie wroce do papierosow...czego wszystkim obecnym tu zycze :D
Awatar użytkownika
By boogeyman
#167323
Może mały OT, ale coraz gorzej jest u mnie z zapachem analogów. Na początku aż tak mi to nie przeszkadzało, lecz strasznie zaczyna mnie drażnić ten smród. Zwłaszcza sąsiad który mieszka dwie klatki dalej i na ćmika wychodzi na balkon co pół godziny. W końcu mamy ładną pogodę, tak więc okno cały czas mam otwarte i strasznie zaczyna mnie to irytować... Ale nic z tym nie zrobię, w końcu sąsiedzi męczyli się ze mną przez parę dobrych lat, teraz przynajmniej o jednego śmierdziela mniej :P

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
By viater
#167409
E-palę ponad 2 miechy, od tego czasu analoga zapalę jednego na 2-3 dni i również zaczyna mnie drażnić zapach dymu tytoniowego. Dzisiaj zapaliłem analoga w samochodzie, wysiadłem, załatwiłem sprawę w banku i jak wsiadłem z powrotem, to tak mi śmierdziało, że wietrzyłem 10 minut (wszystkie 5 drzwi otwarte). Również samo palenie analoga przestaje mnie kręcić, smak coraz bardziej ohydny, jeśli już zapalę, to odgaszam po wypaleniu 1/4 i sięgam po e-petka :)
Awatar użytkownika
By dancio77
#167457
Palę EP od tygodnia a na poważnie,czyli normalny liquid papierosowy to od dwóch dni.Na początku paliłem liquidy smakowe o małej zawartości nikotyny lecz to mi nie wystarczało-wypalałem po 3-4 analogi dziennie.Analogi przestały mi nie smakować,a smród na rękach stał się drażniący.Narzeczona pali analogi i dym stał się jakby bardziej wyczuwalny.To i tak dobry rezultat bo wcześniej paliłem po 30 analogów na dzień. Załadowałem sobie malboro 36 od farsee i przeszła mi chęć na analoga. Widocznie muszę dopasować sobie zawartość nikotyny w EP.Największy plus EP-mogę palić w pracy bez wychodzenia na zewnątrz.
By Janek16051
#168150
ja robilem tak przez pierwsze dwa tygodnie ze mialem 12mg liquid i 36. Przez caly dzien jaralem 12mg ale kiedy naszla mnie ochota na analoga dowalilem sobie tak konkretnie na pluco 36mg i od razu checi na analoga przeszly
Awatar użytkownika
By analog3
#168237
dancio77 pisze:Palę EP od tygodnia a na poważnie,czyli normalny liquid papierosowy to od dwóch dni.Na początku paliłem liquidy smakowe o małej zawartości nikotyny lecz to mi nie wystarczało-wypalałem po 3-4 analogi dziennie.Analogi przestały mi nie smakować,a smród na rękach stał się drażniący.Narzeczona pali analogi i dym stał się jakby bardziej wyczuwalny.To i tak dobry rezultat bo wcześniej paliłem po 30 analogów na dzień. Załadowałem sobie malboro 36 od farsee i przeszła mi chęć na analoga. Widocznie muszę dopasować sobie zawartość nikotyny w EP.Największy plus EP-mogę palić w pracy bez wychodzenia na zewnątrz.

no i bedzie problem z narzeczona-pocalunek z analogiem to nie to ...........-nie strasze to fakt-rozwiazanie proste.-powodzenia
Awatar użytkownika
By bonobo
#168451
A mnie wczoraj stuknęły dwa mieszki :) i jeszcze jakoś tak się złożyło że sporo dobroci z TL przybyło, ot taki prezencik sobie zrobiłem :D mało tego jutro być może dotrze indu *CZAJNICZEK* :D

Ten wstęp chyba dobitnie świadczy o tym że do analogów wracać nie mam najmniejszego zamiaru :) Odnośnie odrzutu zapachowego śmierdzieli pojawił się dość szybko, po około tygodniu inhalacji. W tymże tygodniu próbowałem sobie zapalić zwykłego petka i ku mej radości paskudny posmak mnie odrzucił (ha genialne to było uczucie). Od tamtej pory zero szluga ! ale ale ostatnio będąc na plenerze z młodymi podymałem sobie trochę cygaro... cóż kurna, cygaro to cygaro smak fajny, bo w sumie kopci się je dla smaku (nie zaciąga w pucko !!!) zatem jestem rozgrzeszony. Na szczęście nie ciągnie mnie by sobie kupić zestaw cygar i buchać, wolałbym już nakupić aromatów i tworzyć własne smaki... zabawa przednia, już się wkręciłem 8)

Reasumując petki bleee e-petki rewelacja, i niech tak już pozostanie. Życzę wszystkim szybkiego przejścia na jasną stronę dymka *SMOKEKING* choć wiem że niektórym brak tak potrzebnej motywacji do przejścia na zdrowszą alternatywę. Mnie się udało i wam tego życzę.
Pozdr.
ursa nano miga 3 razy na biało

Przy włożonym podzie przy zaciąganiu się dioda mig[…]

Joyetech EGO NexO-kolejne AIO

https://i.ibb.co/SQjhFKf/vape-poland[…]

Pierwszy e papieros

Witam. Chcialbym zakupic swojego pierwszego e papi[…]

Hej, leżał epet w plecaku i gdy wracam po godzinie[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.