By Xiamea - 07 mar 2023, 10:47
Posty: 107
Rejestracja: 23 mar 2020, 11:16
Posty: 107
Rejestracja: 23 mar 2020, 11:16
- 07 mar 2023, 10:47
#1925247
Freemax to słynący z urządzeń wyposażonych w oświetlenia producent. Jego główną serią e-papierosów jest Marvos, która została zasilona o kolejnego członka. Tym razem jest to Freemax Marvos X Pro, więc trzeba na niego zerknąć.
Freemax Marvos X Pro to zestaw składający się z zasilania oraz atomizera. Zasilanie potrzebuje wymiennego akumulatora 18650. Rozpędza się do maksymalnie 100W. Mod posiada gwint 510, więc nie jest urządzeniem zintegrowanym z wkładem, co ostatnio jest dość częste. Na urządzeniu umieszczono ekran, na którym znajdziemy podstawowe informacje takie jak: aktualna moc, oporność grzałki, licznik zaciągnięć czy poziom naładowania naszego akumulatora. Po bokach wyświetlacza znalazło się oświetlenie, które może działać aż na dziewięć sposobów. Animacje oraz dostępne kolory urządzenia można sprawdzić na stronie producenta. Dodatkowo Freemax poszedł w blokadę urządzenia za pomocą suwaka tak jak ma to miejsce w GeekVape np. S100.
Zasilanie wyposażone w cztery tryby pracy (power, smart, vpc, bypass), więc jest w czym wybierać.
Do tego zestawu pasuje sześć grzałek. Wytłumaczenie czym się poszczególne różnią ma ułatwić grafika, która jest również na stronie producenta.
Z objaśniającej ilustracji można wywnioskować, że najlepszą grzałką do tego urządzenia są MS D Mesh Coil, które występują w opornościach 0.15Ω (60W-80W) oraz 0.25Ω (30W-50W). Przodują one pod względem szybkości nagrzewania, smaku, a także pod względem długości życia. Drugie miejsce zajęła seria FM Coiltech 4.0, których rodzai jest cztery, więc każdy użytkownik znajdzie coś dla siebie.
Oczywiście jak na Freemax przystało, wszystkie grzałki zaopatrzone w watę wytworzoną z włókien herbacianych.
Atomizer to CRC Pod Tank gwarantujący zabezpieczenie przed dziećmi. Zalewany od góry, z dwóch strony zaopatrzony w przepływ powietrza. Producent nic nie wspomina o minimalizowaniu wycieków, ale dotychczas w jego urządzeniach nie było tego problemu.
Oczywiście zestaw zaopatrzony w wiele zabezpieczeń a są to między innymi: przed odwrotną polaryzacją, zwarciem, przeładowaniem, zbyt niskim napięciem itp.
Podsumowanie
Freemax Marvos X Pro na pewno wyróżnia się ilością grzałek do wyboru i jasno wytłumaczonymi różnicami między nimi. Samo zasilanie na pewno wyróżnia się oświetleniem, choć dla niektórych jest to całkowicie zbędne, ale dla kogoś, kto szuka urządzenia, które się wyróżnia może stanowić ciekawy kąsek na obecnym rynku.
Freemax to słynący z urządzeń wyposażonych w oświetlenia producent. Jego główną serią e-papierosów jest Marvos, która została zasilona o kolejnego członka. Tym razem jest to Freemax Marvos X Pro, więc trzeba na niego zerknąć.
Freemax Marvos X Pro to zestaw składający się z zasilania oraz atomizera. Zasilanie potrzebuje wymiennego akumulatora 18650. Rozpędza się do maksymalnie 100W. Mod posiada gwint 510, więc nie jest urządzeniem zintegrowanym z wkładem, co ostatnio jest dość częste. Na urządzeniu umieszczono ekran, na którym znajdziemy podstawowe informacje takie jak: aktualna moc, oporność grzałki, licznik zaciągnięć czy poziom naładowania naszego akumulatora. Po bokach wyświetlacza znalazło się oświetlenie, które może działać aż na dziewięć sposobów. Animacje oraz dostępne kolory urządzenia można sprawdzić na stronie producenta. Dodatkowo Freemax poszedł w blokadę urządzenia za pomocą suwaka tak jak ma to miejsce w GeekVape np. S100.
Zasilanie wyposażone w cztery tryby pracy (power, smart, vpc, bypass), więc jest w czym wybierać.
Do tego zestawu pasuje sześć grzałek. Wytłumaczenie czym się poszczególne różnią ma ułatwić grafika, która jest również na stronie producenta.
Z objaśniającej ilustracji można wywnioskować, że najlepszą grzałką do tego urządzenia są MS D Mesh Coil, które występują w opornościach 0.15Ω (60W-80W) oraz 0.25Ω (30W-50W). Przodują one pod względem szybkości nagrzewania, smaku, a także pod względem długości życia. Drugie miejsce zajęła seria FM Coiltech 4.0, których rodzai jest cztery, więc każdy użytkownik znajdzie coś dla siebie.
Oczywiście jak na Freemax przystało, wszystkie grzałki zaopatrzone w watę wytworzoną z włókien herbacianych.
Atomizer to CRC Pod Tank gwarantujący zabezpieczenie przed dziećmi. Zalewany od góry, z dwóch strony zaopatrzony w przepływ powietrza. Producent nic nie wspomina o minimalizowaniu wycieków, ale dotychczas w jego urządzeniach nie było tego problemu.
Oczywiście zestaw zaopatrzony w wiele zabezpieczeń a są to między innymi: przed odwrotną polaryzacją, zwarciem, przeładowaniem, zbyt niskim napięciem itp.
Podsumowanie
Freemax Marvos X Pro na pewno wyróżnia się ilością grzałek do wyboru i jasno wytłumaczonymi różnicami między nimi. Samo zasilanie na pewno wyróżnia się oświetleniem, choć dla niektórych jest to całkowicie zbędne, ale dla kogoś, kto szuka urządzenia, które się wyróżnia może stanowić ciekawy kąsek na obecnym rynku.
