Nie ma co się zastanawiać pigas1, trzeba brać póki są
a tak na poważnie jest to dobry zestaw i można go kupić w bardzo dobrej cenie.
Używam go co prawda od kilku dni ale już jestem zadowolony.
Przez moje ręce przewinęło się sporo sprzętu od dse901 po najróżniejsze mechaniki, elektroniki, boxy, rba i rda.
W większości mechaników wkurzał mnie dolny przycisk, nigdy się z nim nie polubiliśmy. Rurki i boxy z vw nie pasowały mi rozmiarowo. W ostatnim czasie zastanawiałem się nad kupnem scarabeusa (klona) lub joyetech ego one. W końcu wybór padł na ego one 1100, boczny guzik, średnica 19 mm, wysokość 10,5 cm, "prawie mechanik", wszystko czego potrzebowałem. Bateria starcza mi na cały dzień, zużywam 1,5 - 2 ml liquidu dziennie, więc pojemność atomizera 1,8 ml jest w sam raz. Smakowo też jest całkiem dobrze, zakładając że Taifun, to dla mnie 100% satysfakcji smakowej to eGo ONE (1ohm) to jakieś 70%, więc jest dobrze
biorąc pod uwagę fabryczne grzałki. Teraz pozostaję tylko dokupić grzałkę RBA i powinno być jeszcze lepiej.
Jak się będziesz zaciągał to zależy tylko od Ciebie, można do ustnie i do płuc.
Powietrze słychać trochę mocniej niż w aerotanku mow, tylko to mam do porównania z gotowców. Za to grzałka jest dość głośna.
Jeśli maluch będzie dobrze się sprawował to trzeba będzie pomyśleć nad mniejszą wersją 16mm i pozbyciem się reszty sprzętu. Chyba, że ktoś zrobi hybrydę na wzór oriona v2 z atomizerem od kajta lub tajfuna to będzie mój ideał.
Ego one kupiłem w GearBest, z kodem rabatowym wyszło 34,99$ + 1,99$ za tracking number, ubezpieczenie sobie podarowałem. Zakupiony 16.04 a 24.04 był już u mnie.