EPF
Awatar użytkownika
By Szaddam
#1658442
@Katia! Trzymaj się! (choćby zębami krawężnika)
Niech wredota-nikotyna Cię nie opanuje. Przypomni sobie ile Cię kosztowało by się gada pozbyć!
Trzymam za Ciebie kciuki!!!
(a jak dasz radę dam Ci w nagrodę lizaka :) )
Awatar użytkownika
By lelek6
#1665605
Jeśli ostatnie 500 ml wywapowanego liquidu to zerówka, to czy mogę zaliczyć się do "Zero-Niko"? ;)

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
By Szaddam
#1665610
Zrobimy dla Ciebie specjalny wyjątek :wink:

@lelek6 - WITAJ W KLUBIE! :bry
Cieszę się, że i Ty do nas dołączyłeś :beer:
Awatar użytkownika
By lelek6
#1665636
Dzięki :)
Nie pisałem wcześniej, żeby nie zrobić falstartu i upewnić się, że da się żyć bez nikotyny. Powiem tak: nie ma problemu.
Schodziłem dość szybko z 24 mg, ale niestety stężenie nikotyny zmniejszało się, ale dzienna ilość liqudu rosła :) Przy 0,5 mg było to 30ml liquidu dziennie.
Trochę obawiałem się ostatniego kroku: zejścia z 0,5 na 0. Można by pomyśleć: co to jest takiego? To tylko mniej o 0,5 mg. No niby tak... Ale to jest zmniejszenie o 100% :) To jest zejście z 15 mg nikotyny dziennie na zero :)
Odbyło się na zasadzie: "koniec z nikotyną i nie ma odwrotu". No i stała się dziwna rzecz. Myślałem, że będę szukał nikotyny wapując ogromne ilości liquidu dziennie. Ale nie. Pierwszej doby normalnie - 30 ml. Drugiej tylko 20 ml. I tak do dzisiaj - ani razu nie przekroczyłem 20 ml, zazwyczaj 10 - 15 ml.
Teraz, kiedy to nie nałóg nikotynowy pcha mi w rękę boxa, mogę stwierdzić, że sięgam po niego zupełnie bez udziału świadomości :) Zazwyczaj dzieje się to, kiedy np. oglądam film, mecz. Albo coś czytam. Krótko mówiąc, uwaga jest czymś bardzo zaabsorbowana i "samo" się wapuje :) Natomiast w "normalnych" sytuacjach nie czuję potrzeby wapowania. :)

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
By Stifler.
#1670766
Może jeszcze nie zaliczam się do Zero-Niko (miesiąc wapowania 0, 300ml lq) to chciałbym się pochwalić, że z 6mg można zejść od razu do 0 :) jedyny problem o ile to związane z brakiem nikotyny to fakt ,że przytyłem 4kg :D
Awatar użytkownika
By Vaneheim
#1670785
Stifler. Oczywiście, że można ten wyczyn zaliczyć do Zero-Niko. *GOOD*
Miesiąc to kawał czasu, gratuluję. :beer:
Ale tak z 6mg na 0mg :shock:
U mnie to było z 3mg na 0mg.

Witaj w klubie. *CZAJNICZEK*
Awatar użytkownika
By Szaddam
#1670898
@Stifler - jedz mniej, wapuj więcej! Trzy-dziesiąte mililitra na miesiąc to stanowczo za mało ;)

I pięknie witamy w Klubie :bry
Trzymaj tak dalej :beer:
Awatar użytkownika
By Stifler.
#1671107
Szaddam pisze:@Stifler - jedz mniej, wapuj więcej! Trzy-dziesiąte mililitra na miesiąc to stanowczo za mało ;)

I pięknie witamy w Klubie :bry
Trzymaj tak dalej :beer:


10ml dziennie ;) dzięki, fajnie być z Wami ;)
By jq0o
#1674211
Jeśli można, to i ja zapiszę się do Zero-Niko .
Kilka tygodni temu stwierdziłem , że to już czas najwyższy uwolnić się od nikotyny.
I udało się :D
By Herteer
#1674272
lelek6 pisze:No i stała się dziwna rzecz. Myślałem, że będę szukał nikotyny wapując ogromne ilości liquidu dziennie. Ale nie. Pierwszej doby normalnie - 30 ml. Drugiej tylko 20 ml. I tak do dzisiaj - ani razu nie przekroczyłem 20 ml, zazwyczaj 10 - 15 ml.
Teraz, kiedy to nie nałóg nikotynowy pcha mi w rękę boxa, mogę stwierdzić, że sięgam po niego zupełnie bez udziału świadomości :) Zazwyczaj dzieje się to, kiedy np. oglądam film, mecz. Albo coś czytam. Krótko mówiąc, uwaga jest czymś bardzo zaabsorbowana i "samo" się wapuje :) Natomiast w "normalnych" sytuacjach nie czuję potrzeby wapowania. :)

To chyba norma.
Jak zaczynałem przygodę z modami zużycie liquidów w stosunku do wcześniejszych moich egonowatych wzrosło chyba trzykrotnie ale ilość nikotyny zmniejszyła się z tego co pamiętam co najmiej o połowę. W dalszym etapie dalsze zmniejszanie dawki nikotyny skutkowały zwiększeniem ilości płynów. Zdarzało mi się wapować ponad 50ml 6-stek dziennie.
Po jakimś czasie normą było 25 - 30 ml dziennie. Nawet zmniejszanie dawki nikotyny nie zwiększało spożycia.
Na dzień dzisiejszy nie zużywam więcej niż 15ml zerówek. Jak tak dalej pójdzie to za niedługo całkiem przestanę wapować.
Żartuję, jak można przestać jak są jeszcze fajne mieszanki do wypróbowania.
Awatar użytkownika
By Vaneheim
#1674317
jq0o Przyjacielu nie tylko można ale wręcz trzeba.
Gratuluję osiągnięcia największego wtajemniczenia w wapowaniu jakim jest przejście zerówki. :beer:

Herteer Super, gratuluję sukcesu. :beer:

Przybywa nas a jednocześnie potwierdza się teoria, że z EIN można nie tylko przestać palić papierosy ale i rzucić nałóg nikotynowy.

*1st* *1st* *1st*
Awatar użytkownika
By złośnica
#1674320
Dawno mnie tu nie było :oops: :oops:
Serdecznie witam nowych "członów" :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: tych starych też :drinkb :drinkb
Dziś mija pół roku bez nikotyny ;) ani razu za nią nie zatęskniłam :mrgreen: :mrgreen:
Cudowne uczucie kiedy ma się świadomość, że po tylu latach przestało się być niewolnikiem nikotyny ;)
Wapuję niewiele (max 1 ml na dobę) ale nadal nie wyobrażam sobie sytuacji, że wychodzę gdzieś na dłużej a EIN zostaje w domu.
@Katia jak tam kryzys? Mam nadzieję, że już dawno minął ;)
Pozdrawiam! ;)
Awatar użytkownika
By Katia
#1675908
złośnica pisze:@Katia jak tam kryzys? Mam nadzieję, że już dawno minął ;)


Prawie :P Jeszcze miewam dni, że pociągnę 3mg, ale nikotyna coraz częściej mnie dusi, wywołuje mdłości i zawroty głowy, więc całkowity powrót na jasną stronę mocy powien nastąpić wkrótce ;)
Awatar użytkownika
By Tymon78
#1697838
Mam podobnie.... Raz 5mg, raz 1mg raz 0mg.... Jakiś hybrydowy jeszcze jestem ale staram się ogólnie ograniczyć chęć sięgnięcia po ep.
Zadziwiający jest fakt że przy :beer: i dobrym filmie zapominam o ep /Bożym świecie....
No nic - myślę że za rok będę tu już pełnoprawnie gościł.
Tymczasem dobrej *SMOKEKING*
Awatar użytkownika
By lelek6
#1697867
Tymon78 pisze:No nic - myślę że za rok będę tu już pełnoprawnie gościł.

Myślę, że szybciej ;) Raz, że jeszcze niejednokrotnie wjedziemy Ci na ambicję ;) , a dwa, że sytuacja rynkowo/zapasowa Cię do tego zmusi ;)
Ja już prawie 3,5 miesiąca na "zerówce" i jest rewelacja. Z 30 ml/dzień nikotynowego liquidu zupełnie "samo" zeszło się na 7-8 ml/dzień zerówki. Trochę żal, bo szkoda zupełnie przestać wapować, kiedy zapasy sprzętu potężne i co z tym przyjdzie robić...? ;)

Pozdrawiam
By Herteer
#1697889
@lelek6 - mam tak samo (mniej niż 10ml dziennie). A sprzętu coraz więcej.
Zostawić dla potomności? Ale potomność nigdy nie paliła to i wapować nie będzie.
A na wnuki jakoś się nie zanosi.
Na otwarcie muzeum jeszcze za mało eksponatów.
Awatar użytkownika
By lelek6
#1697901
@Herteer - moja jedna potomność co prawda wapuje, ale raz, że nieco rozmijamy się z gustami jeśli chodzi o sprzęt, dwa, ma takie zapasy, że moich nie potrzebuje :)
Inna sprawa, że moje zapasy są jeszcze nie otwierane, w zafoliowanych pudełkach, więc w razie czego ze sprzedażą nie będzie problemu, że używane czy coś...

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
By Deletor
#1697971
Hej, ja co prawda w waszym klubie szybko nie zawitam. Wapuje 12 i ni ***** nie dam rady zejść niżej. Jak wy to robicie?! Już nie mówię że chce zejść od razu do 0 ale chociaż do tych 6-3mg... Ma. Kayfunie cały czas 12, na Tornado 9mg. Ostatnio jakoś nie opisałem butelek z LQ i zalałem 9mg do kajtka to myślałem że coś rozniose... Żona też wapuje 12 i również zalała 9 mało mnie nie pobiła ;p nawet niekiedy na moje 12 narzeka że za słabe. A wy tu piszecie że z 24 w ciągu kilku lat na 0...
Ja również na egonach jechałem na 18-24 a 12 na boxie to granica nie do przebicia ;(

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By lelek6
#1698006
Deletor pisze:Hej, ja co prawda w waszym klubie szybko nie zawitam.

Musisz sobie zdać sprawę z tego, że to wszystko siedzi w Twojej głowie. Wszystko zależy od Twojego "chcenia". Da się zredukować ilość nikotyny, tylko trzeba się odpowiednio umotywować. Wymyśl sobie jakiś powód dla którego chcesz to zrobić. Ja w trochę powyżej 3 miesięcy z 24 do 1mg w krokach: 24mg - 18mg - 12mg - 6mg - 2mg - 1mg. Przyznaję, raz wymiękłem: zamiast zejść z 1mg na 0mg wystraszyłem się odstawienia i zrobiłem kolejną partię 1mg. Po kilku dniach żałowałem, ale szkoda mi było wylewać świeży liquid (u mnie jedno mieszanie to 2 litry :D ), więc wywapowalem do końca i od tej pory zerówka.
Zaprzyj się i dasz radę.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
By Deletor
#1698493
Pogratulować samozaparcie 3 miesiące do pozbycia się nałogu. Ja właśnie z tapnietego wszedłem na stronę zobaczyć nieudaną stopkę i już ponad 1600 dni... Z 18 na 12 w przelocie 24. Może problem jest w tym że ja po prostu lubię chmurzyć i kop w gardło.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By Tymon78
#1698504
Proponuję RDA, RDTA.... Limitless sprawdzi się doskonale, zejdziesz z mocą nikotyny @Deletor.
Awatar użytkownika
By Deletor
#1699931
Mam tornado tam mieszam ok 9mg, po za tym wolę spokojne wapowania usta-płuca.

BTW sprawdzając stopkę 1600dni temu jak zaczynałem wapować miałem 56mg nikotyny na dobę, dziś :SZOK: ok 52mg :D moc mniejsza ale nikotyna w miejscu.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By dimmu
#1700116
Ja 6 lat temu zaczynałem z 24 mg, później dłuuugi czas 18 mg, natępnie 12 mg i po miesiącu 6 mg. Teraz zostało mi ok 400 ml samogonu 1 mg i następne mieszanie z pewnością będzie na 0 mg :) W moim przypadku wraz z redukcją nikotyny zwiększyło się zużycie LQ, ale jakoś mi to nie przeszkadza, bo w sumie 20ml na dzień to nie jest zły wynik :)
Myślę, że jeszcze w tym roku zawitam do tego zacnego klubu *CZAJNICZEK*
Awatar użytkownika
By Szaddam
#1700123
dimmu pisze:...bo w sumie 20ml na dzień to nie jest zły wynik :)

Jak do tego dodasz, że samogon bez nikosi to koszt rzędu 3-4 gr za ml ;)

dimmu pisze:Myślę, że jeszcze w tym roku zawitam do tego zacnego klubu *CZAJNICZEK*

Czekamy z niecierpliwości :bry

:beer:
Awatar użytkownika
By cimon
#1703436
Czesc!

Moje wrazenia po pierwszym "zerowym litrze LQ"?.. jeszcze zyje! hehe ;)

Nie bylo latwo, to oczywista sprawa. Chyba najwiekszy kryzys doswiadczylem przy zejsciu z 6mg na 3 do 1.5mg. Na tym etapie (1-3mg) praktycznie zatrzymalem sie na kolejny rok. Jednak juz wtedy wiedzialem, ze "zero" to kwestia czasu, a raczej nastroju wieczorowa pora. Tak tez sie stalo, rozlalem ostatnia butle 1mg i wzialem sie za "zerowki". Dzis rano zatankowalem ostatnie krople z pierwszego 1 litra "zero-niko" - kolejne (tylko smaczniejsze) lezakowaly w tym czasie jak slodkie winko.

Czy odstawie przy tym e-gadgety? Nie w tym stuleciu! Kopcimy dalej.. *SMOKEKING*

poOzdrawiam
Awatar użytkownika
By Szaddam
#1703506
Cieszę @cimon, że i Ty doszedłeś do zerwania z nikotyną. Trzymaj się tego i chmurz ... ale już się nie truj!

Miło Cię powitać w naszym Klubie! :bry
Awatar użytkownika
By Vaneheim
#1709071
złośnica pisze:Pozdrawiam zerówkowiczów :mrgreen: :mrgreen: ;) tych starych (stażem) i tych całkiem młodych ;)
Dawno mnie tu nie było ;) ale nadal jestem grzeczna i nie tykam nikosi ;)
Najbardziej bałam się imprez z dużą ilością %%% ;-) ale luzik... tylko trochę szybciej się upijam :mrgreen: :lol:

Złośnica Brawo, tak trzymaj. Piszesz, że szybciej się upijasz :piwo , ale za to pewnie kac mniejszy. *GOOD*
By AndyOO
#1711182
No cóż, kiedy jeszcze paliłem analogi (ostatnie dziesięć lat palenia, to trzy paki dziennie), nie wierzyłem, że to może się wydarzyć, ale dzięki EIN i Waszemu wsparciu, jednak się zdarzyło :idea: :mrgreen:
Od tygodnia wapuję płyny o zawartości 0 nikotyny :zakrecony :zakrecony :zakrecony :beer: :beer: :beer:
Niniejszym zgłaszam akces do klubu :!:
Awatar użytkownika
By lelek6
#1711421
AndyOO pisze:Od tygodnia wapuję płyny o zawartości 0 nikotyny

Nie masz wrażenia, że od tego momentu żyjesz jakby w innym świecie? Kilkadziesiąt lat z nikotyną i nagle, "od dzisiaj" jej nie ma? Dla mnie to było bardzo dziwne odczucie :)

Pozdrawiam i gratuluje
Awatar użytkownika
By Szaddam
#1711426
Dla mnie najlepsze teraz jest to, że np. idę do roboty, e-fajka nie biorę, dzień mija, a ja ... bez stresu, musu, czy myśli natrętnych :)
Życie bez nikotyny jest piękniejsze!!!
By AndyOO
#1711437
Faktycznie człowiek inaczej się czuje, ale ja waperosa do pracy zabieram :oops:
Chmurka mi jeszcze jednak potrzebna :idea:
Awatar użytkownika
By lelek6
#1711440
Ja do roboty jeszcze e-fajka biorę, ale z użytkowaniem go, to już różnie bywa :D Jeszcze kiedy wapowalem 1 mg, tuż przed południem pierwszy baniaczek (5 ml) był już pusty, przed fajrantem kolejny :) Teraz wracam z roboty, a z baniaczka ledwo ubyło. No ale jak ma być inaczej, jak e-fajek czasem stoi ze 4 godziny, bo zapomnę, że "trzeba" wapować :D
Kilka dni temu miałem małą przygodę :) Syn mnie poprosił, żeby popróbował jego nowego samogonu. A ja durny nie pomyślałem, że on jeszcze nie jest "zero-niko". Najgorszemu wrogowi nie życzę tego co mnie spotkało :) 6mg najpierw yeb..ło w gardło, potem w płuca, a za chwilę w głowie jak po kilku głębszych. 4 miesiące bez nikosi zrobiło swoje. Ale przynajmniej już wiem, że nigdy więcej... :D

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
By Szaddam
#1711446
@AndyOO - nie bój nic! Jeszcze parę tygodni i ten kłopot zejdzie Ci z grzywki.

A zauważyłeś dziś, piękną cyfrę w swoim podpisie?

Gratulacje! :beer:
By AndyOO
#1711450
Ja podchodzę spokojnie do tematu, już ze dwa razy zapomniałem o wapowaniu w pracy, ale czuję jeszcze dyskomfort, gdy łapię się na tym, że nie mam efajka w kieszeni :evil:
Ważne, że nikotyny zero, a jak przyjdzie czas, to jeden lub dwa modziki staną na półce w celu kurzenia się :mrgreen:

Szaddam pisze:A zauważyłeś dziś, piękną cyfrę w swoim podpisie?

Trudno nie zauważyć, szczególnie druga robi wrażenie, aż trudno uwierzyć, że tyle smoły wciągałem :shock:
Awatar użytkownika
By lelek6
#1711462
AndyOO pisze:Faktycznie człowiek inaczej się czuje

Bardziej mi chodziło o psychiczne odczucia ;) Tak jakbyś po 30 latach z jedną kobitą, zamienił ją na inną ;) Albo wygrał w totka kumulację. Albo zmienił robotę na taką, którą zawsze chciałeś.
AndyOO pisze:Chmurka mi jeszcze jednak potrzebna :idea:

Mi już nie potrzebna, ale uwielbiam chmurzyć i będę. Z resztą, co zrobić z zapasami sprzętu? :D

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
By bea0505
#1711526
:bry witam :bry zerówkowiczów :mrgreen:
Przyszłam sie dopisać ,bo i ja jakies przeszło 3 miesiące jade na Zerówce :D z 3 przechodziłam 8)
oczywiście dużo rzadziej siegam po e-fajki ,często zapominam ,że mam :wink: tylko przy :drinkb pamietam ze pufam :wink: :mrgreen:
Awatar użytkownika
By DorotaM
#1711535
A mi się wydawało, że jestem już tak blisko by móc do Was wstąpić.
Tymczasem, pokonało mnie.
Musiałam wrócić do 0,5 mg/ml. :(
I nie wiem dlaczego.
No może wiem, choć to brzmi mi prawie abstrakcyjnie.
Bo w sumie nie tyle brakowało mi w tych zerówkach mocy, co smaku. :roll:



Ale... dążyć do wstąpienia do Klubu Zero-Niko będę nadal. :)
Łatwo się nie poddam, oj nie. :wink:
Smoant Levin PK-mały,wielki pod

https://i.ibb.co/k3tQNQN/vape-poland[…]

Zastanawiałeś się kiedyś, ile może kosztować najd[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.