Na większości portali przy tak zwanych artykułach sponsorowanych można ładnie zejść z ceną z 10000 zł do np. 5000 zł, a nawet niżej. Działam w innej branży niż e-p, ale wiem że duża część portali internetowych kieruje się zasadą "lepiej coś zarobić, niż nic". Nie tracą tutaj czasu antenowego jak np. w Tv czy strony w piśmie drukowanym, a tylko dodają kolejną podstronę w już i tak napuchniętym serwisie.
Taki cel można też osiągnąć za free - wysyłając na adresy portali coś w rodzaju pressrelease - konkretnie przygotowany rzeczowy artykuł z podpisem kogoś takiego jak StaryChemik. Część może to podłapać i opublikować (jeżeli oczywiście nie mają odgórnego nakazu dyskredytować danego tematu), a resztą poleci jak domino. Trzeba pamiętać, że serwisy internetowe poszukują nowych informacji bo tak naprawdę to ich sens działania, a artykuły sponsorowane to tylko mały udział w całości.
Jeżeli chodzi o samą zbiórkę to mi robi się głupio, że sami użytkownicy podejmują się takich zadań, gdzie duża cześć dostawców mogłaby to zrobić bez problemu. Przecież tu chodzi też o ich zakichany biznes. To co zrobił ostatnio DonSenior (świetny pomysł aby wejść do domu przeciętnego Kowalskiego przez reklamę radiową) powinni podchwycić inni. Patrząc prawdzie w oczy to za dużo nie zdziałamy nie wychodząc poza sieć.
Co do legalności zbiórki pieniędzy na forum to zależy jak to będzie zorganizowane, dla kogo, jaki będzie zasięg zbiórki (np. wymagana rejestracja na forum już nie jest dla mnie zbiórką publiczną - jak na to spojrzy urzędnik czy sąd to już inna bajka).
Oczywiście że byłaby to zbiórka publiczna ale na zbiórkę w formie transakcji bezgotówkowych (przelew) nie potrzeba zezwolenia.
Prawo reguluje to ustawą z 1933 roku
i już nie raz ktoś się przejechał na wpisie "zbieranie ofiar w gotówce lub w naturze" (np. Radio Maryja).
Ja jestem przeciwny aby zbiórka pieniędzy była tylko z naszych kieszeni bez udziału dużej części dostawców.