EPF
Zdrowotne aspekty e-palenia.
By dr.flower
#7810
Dokładnie tak samo :roll: .
Awatar użytkownika
By Friend
#7811
Identyko, 76-77 na 79 doszło (5 miesięcy).
Czasami nie jem do 14-stej, ale dzisiaj były pączki mniam, i se dogodziłem.
Awatar użytkownika
By Pamoko
#7813
Myślałem że jak się rzuca analogi to niedobór nikotyny powoduje wzrost wagi. Ale to chyba też inne substancje za to odpowiadają.
Awatar użytkownika
By komedyjka
#7816
Melduję wagę bez zmian. Ostatnio nawet spadek o ok. 2kg z powodu odstawienia miesiąc temu regularnie jedzonych chipsów.
Awatar użytkownika
By Brzechu
#7817
U mnie tez bez zmian.
By Adin_GD
#7826
jak miałem 1 podejście do e-palenia - 6 tyg na DSE z Holandii to przytyłem prawie 2 kilo. Teraz mam EVO i czekam na kolejne skoki wagi - mam mała niedowage :/
Awatar użytkownika
By Quzziy
#7830
to pewnie Polon-210 :twisted:
By agnieszka
#7839
Może to dlatego, że smak powrócił i jemy więcej, bo jest smaczniejsze :)
Awatar użytkownika
By Pamoko
#7847
agnieszka pisze:Może to dlatego, że smak powrócił i jemy więcej, bo jest smaczniejsze :)


o to to :wink:
Awatar użytkownika
By gentillo
#7848
A ja po analogach przestawałem być głodny. Przy e-fajce mam wprost przeciwnie.
Awatar użytkownika
By E-JACK
#7863
Pamoko pisze:
agnieszka pisze:Może to dlatego, że smak powrócił i jemy więcej, bo jest smaczniejsze :)


o to to :wink:


Do dobrej e-fajeczki świetnie komponue się dobre czerwone wino. Spala kalorie, dodaje wigoru i chroni serduszko (naukowo udowodnione) Polecam. U mnie waga bez zmian 80kg... ;)
Awatar użytkownika
By judge
#7868
ja tam bym się nie obraził mam ciut z 30kg nie dowagi :P
Awatar użytkownika
By quasimodia
#7872
judge pisze:ja tam bym się nie obraził mam ciut z 30kg nie dowagi :P

Ile :?: :!:
Awatar użytkownika
By judge
#7873
1.96m wzrost + waga 68-72kg to ze spokojem brakuje 20-30kg ;)
By Telesfor
#8095
Niestety też rosne od kiedy nie łykam smoły.. :(
Awatar użytkownika
By veronicaa
#9073
:( jem dużo więcej, ale i więcej ćwiczę. Ewidentnie zwiększył mi się apetyt, ciągle coś zagryzam. Może to przejdzie?

ALE: płuca się oczyszczają, nie boli mnie w klatce, nie śmierdzą ciuchy i dom, nie muszę marznąć, co mnie obchodzi, że papierosy znowu drożeją, nie mam zadyszki, lepiej śpię, nie mam wyrzutów sumienia, nie wkręcają mi się choroby, nie mam osadu na zębach, nie muszę ciągle szukać zapalniczki. I ple ple ple:)
Awatar użytkownika
By sebamac
#9075
veronicaa pisze:co mnie obchodzi, że papierosy znowu drożeją


Święte słowa :)
Awatar użytkownika
By Zyga
#19047
Pamoko pisze:Od 6 tygodni palę tylko e-papierosa (przedtem ok. 40 analogów light dziennie) i zaobserwowałem wzrost wagi. Przedtem utrzymywała się na poziomie 76 kg, powoli rosła i dochodzi do 80 kg. Czy też tak macie?

Fakt. Tyję, choć mniej jem. I moi znajomi e-palacze - również.
By aka
#19053
Na początku roku ważyłem 68, teraz po dwóch miesiącach e-palenia mam 75 kg (jeszcze nigdy w życiu tyle nie ważyłem). Akurat nie przeszkadza mi to, zawsze byłem trochę za szczupły. Oby tylko ta waga nie rosła w nieskończoność :)
Awatar użytkownika
By Ruda_Zaba
#19073
U mnie niestety nic.
Co wiecej, zaraz pewno jak zwykle waga troche spadnie... (w polowie wiosny gdzies zaczynam jesc potworne ilosci zieleniny i glownie zieleniny)
A wtedy pozostanie mi juz tylko chodzenie w namiotach ... zero obcislych bluzeczek :evil:

chlip... kilka kilo przyjme.

pzdr
D.
By dr.flower
#19075
Ruda_Zaba pisze:
chlip... kilka kilo przyjme.

pzdr
D.

Podaj namiary , zabadam temat i przekażę swoje 5kg bo jakoś nie umiem sie przyzwyczaić i są mi nie potrzebne :mrgreen: .
Awatar użytkownika
By E-JACK
#19076
Ruda_Zaba pisze:U mnie niestety nic.
Co wiecej, zaraz pewno jak zwykle waga troche spadnie... (w polowie wiosny gdzies zaczynam jesc potworne ilosci zieleniny i glownie zieleniny)
A wtedy pozostanie mi juz tylko chodzenie w namiotach ... zero obcislych bluzeczek :evil:

chlip... kilka kilo przyjme.

pzdr
D.


Marudzisz... wszystko jest w sam raz. A zieleninka to samo zdrowie.
Awatar użytkownika
By Mauri
#19078
Dla mnie to poważny problem, bo właśnie niedawno wróciłam do wagi po ostatnim rzuceniu analogów. Powrót do swojej wagi trwał 1,5 roku :evil: Nie paliłam dwa lata. Rzuciłam z dnia na dzień bez wspomagaczy, jednak mimo tego, że bardzo uważałam na to co jem - tyłam. E-p. palę niecały miesiąc i już znowu przytyłam. Fakt, teraz nie uważam co jem i wszystko mi smakuje. Muszę z pasować :wink: Jednak jak przekroczę 65 kg zaczynam palić analogi. Drugi raz mój organizm nie zniesie 80 kg przy wzroście 171 :evil:
Awatar użytkownika
By Ruda_Zaba
#19079
E-JACK pisze:
Marudzisz... wszystko jest w sam raz. A zieleninka to samo zdrowie.

Zieleninka jest przepyszna i zdrowiutka i napewno mi jej brakuje, jesli sie nia tak zasuwam... co nie zmienia faktu, ze na wiosne chudne.. i nadal nie zmienia to faktu, ze jak schudne, to obcislej bluzeczki na siebie poprostu nigdzie nie dostane. Ale skonczmy ten EOT, bo mi wystarczy, ze rozmiarowka wkurza mnie w sklepach ;)

pzdr
D.
Awatar użytkownika
By sq8shq
#19081
zasadniczo ja rowniez tyje odkad pale e-p, niemniej ciekawi mnie skad taka tendencja?
Mimo tzw. liczenia kalorii (zasadniczo nie przekraczam poziomu takiego jak przed e-p) ewidentnie zaczynam tyc, co obrazuje nawet nie tyle wage co moje samopoczucie i ubrania...
Czy PG ma jakis wplyw na przyrost wagi? moze w jakis sposob blokuje spalanie kalorii? Tycie podczas palenia e-p jest zdecydowanie inne niz podczas normalnego odstawienia analogow, fakt apety wiekszy ale jem dokladnie tak samo kaloryczne (i zasdniczo takie same) produkty co wczesniej.
Awatar użytkownika
By Mauri
#19082
sq8shq pisze:zasadniczo ja rowniez tyje odkad pale e-p, niemniej ciekawi mnie skad taka tendencja?
Mimo tzw. liczenia kalorii (zasadniczo nie przekraczam poziomu takiego jak przed e-p) ewidentnie zaczynam tyc, co obrazuje nawet nie tyle wage co moje samopoczucie i ubrania...
Czy PG ma jakis wplyw na przyrost wagi? moze w jakis sposob blokuje spalanie kalorii? Tycie podczas palenia e-p jest zdecydowanie inne niz podczas normalnego odstawienia analogow, fakt apety wiekszy ale jem dokladnie tak samo kaloryczne (i zasdniczo takie same) produkty co wczesniej.


Wydaje mi się, że to nie kwestia PG i innych składników. Nasze tycie udawadnia , że przestaliśmy sobie podawać truciznę i przemiana materii nie jest już tak szybka. Organizm stara się sam bronić i szybciej wydala toksyny przy analogach . Przy paleniu e-p. spowalnia przemianę materii, bo już nie mamy tyle toksyn. To tylko moje obserwacje z własnych doświadczeń przy rzucaniu palenia :wink:
Awatar użytkownika
By sq8shq
#19083
hm. dziwna by byla taka zaleznoc... w tej chwili zakladajac ze organizm nie musi walczyc z truciznami powinien tez efektywniej pracowac - idac tym tokiem myslenia powienine szybciej spalac kalorie badz po pelnym przestawienie tak samo je spalac, czemu mialby to robic wolniej? Rozumiem ze organizm w ramach obrony przed toksynami pracuje ze zdwojona sila, ale nie znalazlem jakichkolwiek klinicznych dowodow aby to mialo jakis wiekszy zwiazek z szybkoscia przemiany materii i przekladalo sie na szybkosc spalania tkanki tluszczowej.
Przy czym moze zle szukalem?

Zdecydowanie najlogiczniejszym wytluamczeniem jest ze wszystko zaczelo nam inaczje smakowac, wyczuwam wiecej smakow, bardziej intensywnie, jedzenie staje sie smaczniejsze i bardziej roznorodne w smakach co przeklada sie na ilosc spozywanych posilkow. Generalnie ja to tak odczuwam patrzac po sobie. Niezmienia to jednak faktu ze w ostatnim mc staralem sie bardzo intensywnie liczyc kalorie -> z punktu widzenia kalorycznosci posilkow oraz ich rodzaju (zasadniczo podobne jak wczesniej) powinienem wrecz zrzucic wage a przytylem okolo 3kg w ciagu mc. Tryb zycia zupelnie mi sie nie zmienil, nie mam ani wiecej ani mniej stresow, ruch zajmuje mi taka sama ilosc czasu, ine zmienilo sie nic oprocz ograniczenia ilosci kalorii oraz przejscie na e-p... no wage sie tez zmienila, jednak zaskakujaco jak dla mnie.
Awatar użytkownika
By Mauri
#19085
Ja nie szukałam dowodów na moją teorię, tylko za każdym razem widzę co się dzieje. Fakt smaki wracają i zapachy też i kusi nas jedzonko, ale...... Poprzednim razem wpierniczałam na okrągło marchewkę jak byłam głodna ponad plan, przestałam jeść pszenne pieczywo i wogóle się ograniczałam z kalorycznym jedzeniem, a mimo to przytyłam i to sporo.
Może stworzymy tu jakąś grupę wsparcia i będziemy się wzajemnie kontrolować, bez oszukiwania :wink: Ja się dziś ważyłam i ważę 63,2, czyli nie jest tak źle. Przytyłam od 26 tylko 1 kg, nie uważając wogóle na to co jem :wink:
Awatar użytkownika
By sq8shq
#19095
Mauri ja tak rozmyslam nad Twoja teoria "obrony organizmu" przed toksynami. A moze Twoja teoria sie sprawdza, ale... odwrotnie? Skad wiemy ze nasze organizmy wlasnie po przejsciu na e-p nie zaczynaja sie bronic? Taka teoria ma logiczne uzasadnienie medyczne. Organizm traktowany substancjami smolistymi przez 1-, 15, 20 lat, poprostu sie do nich przyzwyczaja, mozna powiedziec ze sie przestawia na taki tryb (po takim czasie nie ma juz strikte reakcji obronnych przed nikotyna i substancjami smolistymi). Byc moze w tej chwili doswiadczamy mechanizmow obronnych organizmu na pewne zmiany? Nie tyle na samo PG ale na sam fakt odstawienia pewnych substancji, ktore przez tyle latr juz poprostu weszly w 'sklad' naszego organizmu. Jezeli taka teoria jest prawdziwa, to efekty minal... predzej badz pozniej, w momencie gdy organizm ponownie przywyczai/przestawi sie na taki a nie inny tryb.
Badzmy swiadomi, ze kazda zmiana (nie wazne czy zdrowa czy nie zdrowa) jaka wprowadzamy w styl naszego zycia jest z poczatku traktowana przez nasz organizm jako swoisty intruz, ktorego trzeba "wyplewic", moze w tej sytuacji jest tak samo? Nie tyle spada przemiana materi ze wzgledu na fakt ze organizm juz sie nie musi broniz przed subst. smolistymi ale wlasnie spada dlatego ze organizm ma tez inne zadanie -> broni sie przed brakiem owych substancji oraz wprowadzaniem czegos nowego, czyli PG/DPG/PEG i co tam jeszcze jest...

Mauri pisze:Może stworzymy tu jakąś grupę wsparcia i będziemy się wzajemnie kontrolować, bez oszukiwania :wink: Ja się dziś ważyłam i ważę 63,2, czyli nie jest tak źle. Przytyłam od 26 tylko 1 kg, nie uważając wogóle na to co jem :wink:

Dolaczam do grupy wsparcia :)
Dzisiejsza waga: 99,1kg -> nie pamietam dokladnej co do grosza z poprzedniego ważenia ...
Awatar użytkownika
By Mauri
#19145
Bardzo się starałam wczoraj nie jeść kolacji, szczególnie, że obiad jadam o 18.oo. Niestety nie odmówiłam sobie 3 kanapek :wink: Myślę, że miarodajne będzie ważenie raz w tygodniu. Jeszcze ktoś do nas dołączy ?
By Jasonos
#19315
Ja mogę dołączyć ,ale u mnie póki co waga stanęła na 105 kilo po dwóch miesiącach e-palenia i po tym czasie nic nie urosło ( palę już 4 miesiąc ). Zanim rzuciłem analogi i przeszedłem na e-p ważyłem 94 kilo...:(
A co ciekawe byłem na ścisłej diecie przez pierwszy miesiąc e-palenia...
Awatar użytkownika
By Mauri
#19324
Jeszcze raz sobie poczytałam o wpływie nikotyny na nasz organizm i wróciłam do starej prawdy, że to własnie dzięki nikotynie nie czujemy głodu :wink: Zupełnie mi się to nie zgadza, bo w analogach miałam znacznie mniejszą zawartość nikotyny niż teraz. Niemniej jednak palę med lub low, może jak bym zwiększyła moc to faktycznie nie czuła bym głodu, ale przecież mi nie o kopa chodzi. Palę dużo i na mocnych pewnie bym się przejechała :wink: Natomiast przeczytałam jeszcze jedno co mnie rozwaliło zupełnie :roll: Nikotyna ma działanie przeciwzakrzepowe co znaczy, że przyjmowanie jej zmniejsza ryzyko zawału :roll: Ktoś mnie tu pewnie opierniczy, ale skoro przyjmuje się leki przeciwzakrzepowe w profilaktyce zawałowej to chyba można wysnuć taki wniosek :wink:

Będziem uzupełniać na bieżąco nasz kg :idea:
sq8shq 12.05 => 99,1 kg
Mauri 15.04 => 62,5 kg 12.05 => 63,2 kg
wojan 12.02 => 114 kg 12.05 => 114 kg
Jasonos 13.01. => 94 kg 13.05 => 105 kg

daro to przyznaj się ile teraz ważysz :wink:
Awatar użytkownika
By Mauri
#19336
No to wpisujemy na listę 8)
sq8shq 12.05 => 99,1 kg
Mauri 15.04 => 62,5 kg; 12.05 => 63,2 kg
wojan 12.02 => 114 kg; 12.05 => 114 kg
Jasonos 13.01 => 94 kg; 13.05 => 105 kg
daro 06.05 => 80 kg; 13.05 => 79 kg
Awatar użytkownika
By Friend
#19405
Oj to prawda, ja przy zwykłym rzuceniu.
Na przestrzeni długich 6-9 miesięcy, przyrost wagi około 4 kg.
Ale piwko też swoje robi ;)
Awatar użytkownika
By Mauri
#19511
RaVaU to pocieszające. Może te efekty lekkiego przytycia to zbiegi okoliczności, albo tymczasowy szok organizmu :wink:

sq8shq 12.05 => 99,1 kg
Mauri 15.04 => 62,5 kg; 12.05 => 63,2 kg
wojan 12.02 => 114 kg; 12.05 => 114 kg
Jasonos 13.01 => 94 kg; 13.05 => 105 kg
daro 06.05 => 80 kg; 13.05 => 79 kg
RaVaU 20.02. => 57 kg; 13.05. => 57 kg

Ja wczoraj miałam straszny przepał. Paliłam e-p. na kabelku USB i oprócz tego, że śmiać mi się strasznie chciało /bo to chyba zaj...ście/ wygląda/ to fajek mi dymił jak gupi i smakował nad wyraz :wink:
Dziś rano stwierdziłam, że w płucach mam jak po niezłej imprezie :? Mało tego, bolało mnie coś pod prawą łopatką. Te papierosy powinny jeszcze mieć licznik wypalonych analogów, bo można przesadzić w sprzyjających warunkach. Ja nigdy przy telewizji nie paliłam jednego za drugim, a teraz łapię się na tym, że palę non-stop.
Awatar użytkownika
By RaVaU
#19512
Tak bywa. Przy wzroście 174cm, waga 57 kg, jest dość odpowiednia, tak myślę... A co do wagi, to pewnie efekt przeżarcia, też mi się zdarza teraz częściej zaglądac do lodóweczki i wcale nie po liquid, bo tam go nie trzymam :)
By vogell44
#19720
Mam wrażenie, że obok relatywnego wzrostu łaknienia i spowolnienia metabolizmu, w moim przypadku PG zaburza prace nerek, tzn jakby zatrzymuje płyny w organizmie.
Awatar użytkownika
By Mauri
#19946
Tego akurat ja nie zauważyłam .

-- Wto Maj 19, 2009 21:33 --

No jak tam Towarzystwo. Ważyło się ?

sq8shq 12.05 => 99,1 kg
Mauri 15.04 => 62,5 kg; 12.05 => 63,2 kg; 19.05. => 61,5 kg :twisted:
wojan 12.02 => 114 kg; 12.05 => 114 kg
Jasonos 13.01 => 94 kg; 13.05 => 105 kg
daro 06.05 => 80 kg; 13.05 => 79 kg
RaVaU 20.02. => 57 kg; 13.05. => 57 kg
Awatar użytkownika
By rastuch
#27457
ja mam patent ...sprawdzony na nietycie ! po rzuceniu anaogów. DUUUUUUŻO zielonej herbaty , ajlbo yerba-mate i pozamiatane nie ma bata na przytycie czyba ze ktos jest wyjatkowo oporny:)


rasta
Awatar użytkownika
By fenek
#27475
A zielona herbatka, która jeszcze w wersji "sypanej" podjeżdżała mi jeziorem i moczarką kanadyjską dzisiaj wyparła wszystkie inne. Nie wiem, czy schudłem dzięki niej, czy poprawił mi się stan zdrowia, ale wypicie nie powoduje u mnie "skrętów jelit". No i brak przebarwień na zębach przy niezłej dawce fluoru *VAMPIRE*
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 16
Smoant Levin PK-mały,wielki pod

https://i.ibb.co/k3tQNQN/vape-poland[…]

Zastanawiałeś się kiedyś, ile może kosztować najd[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.