Nawet nie musisz Haze na nic stawiać, bo te niewielkie spadki napięć pod obciążeniem są niemal na pewno związane z rezystancją wewnętrzną ogniw - typowo dość niską dla wysokoprądowych ogniw (np.20-30mΩ) i wielokrotnie większą dla słabszych wydajnościowo akumulatorów, takich jak np. moje stare ICR123 750mAh z prądem ciągłego rozładownia 2C . Niezależnie jednak od przyczyny, wszystko i tak sprowadza się do tego, że KIS na wysokprądowych akumulatorach śmiga znacznie lepiej.
Co do wyników pomiaru na Samsungach, też zastanawia mnie ten w miarę stały poziom spadków napięć zakończony nagłym progiem na ok. 5,45V. Ponieważ jednak podobny próg wystąpił wyraźnie także i w przypadku pomiarów na ogniwach o znacznie większej rezystancji wewnętrznej (tyle, że poprzedzony zauważalnymi stopniowymi niewielkimi spadkami), interpretuję go raczej jako wynik działania samego KIS'a osiągającego swoją moc maksymalną, a nie efekt związany z zasilającymi go akumulatorami. Innych pomysłów chwilowo nie mam.
-- [scalono] 11 lis 2013, 17:49 --No dobra – mały ale istotny EDIT – znalazłem rozwiązanie dotyczące ograniczenia maksymalnej mocy KIS'a.
Na pomysł naprowadził mnie kol. Pol – podsuwając myśl, o usunięciu z płytki modułu kondensatora C6 22uf. Początkowo sceptycznie podszedłem do tej idei, ale po ponownej dość dogłębnej lekturze dataschetu MP 2307, zmieniłem zdanie. Modyfikacja modułu który teraz przetestowałem wygląda więc ostatecznie tak:
A teraz, zestawienie wyników pomiarów (dla 1,8ohma) przeprowadzonych w identycznych warunkach jak poprzednia zamieszczona w tym temacie seria:
Łatwo zauważyć, że na tak zmodyfikowanym module spokojnie przekroczyłem 16W mocy. Przy maksymalnym napięciu jakie dopuszcza moja elektronika równym 6,03V osiągnąłem moc 18,3W – i myślę, że to nie był kres możliwości KIS'a.
Tak więc, Haze ma najwyraźniej rację co do tych 20W –
zwracam honor – i jednocześnie bardzo się cieszę, że KIS jeż aż tak zaskakująco wydajnym zasilaniem.
PS:
Trochę się „pobawiłem” dochodząc do tego wniosku, ale nie ma jednak tego złego co by na dobre nie wyszło – przynajmniej, ustaliłem jaką w praktyce rolę pełni kondensator C6 na płytce KIS'a. Nie wiem tylko jeszcze, jak takie „uwolnienie mocy” wpływa ostatecznie na żywotność i stabilność tego modułu.