EPF
Porady, testy, konserwacja naszych sprzętów
Awatar użytkownika
By skrzypekq4
#901114
zeby KIS mial jeszcze pomiar opornosci, i mamy zasilanie idealne. jakby bylo jeszcze ladowanie jak w DNA, to "nie ma ch...a we wsi"... KIS rzadzi ;) tylko, cena pewnie, nie bylaby juz taka atrakcyjna :( mimo wszystko, KIS wg mnie, i tak jest zwyciezca tego testu, przynajmniej w kat. cena vs. wydajnosc :)
Awatar użytkownika
By Goldi
#901117
skrzypekq4 pisze:zeby KIS mial jeszcze pomiar opornosci, i mamy zasilanie idealne. jakby bylo jeszcze ladowanie jak w DNA, to "nie ma ch...a we wsi"... KIS rzadzi ;) tylko, cena pewnie, nie bylaby juz taka atrakcyjna :( mimo wszystko, KIS wg mnie, i tak jest zwyciezca tego testu, przynajmniej w kat. cena vs. wydajnosc :)

Trzeba pamiętać, że KIS to przetwornica stworzona do zupełnie innych celów, stąd jej dobre parametry. Świat e-p ją tylko przygarnął. A brakujące wodotryski należy do niej dorobić lub przeboleć ich brak. :D
Awatar użytkownika
By Ratio
#901152
Albo znaleźć kogoś, kto odpowiednio zmodyfikuje ;)
Czyli jednak KIS górą! Jeszcze raz wielkie dzięki za testy, Haze :)

by Tapatalk
Awatar użytkownika
By skrzypekq4
#901163
Goldi pisze:A brakujące wodotryski należy do niej dorobić :D


@Goldi, a kto inny moglby to dorobic jak nie Ty :)

a, juz w ogole tak na marginesie, to zajedwabiscie byloby zrobic KISa na plytce, ze wszystkimi wodotryskami, tak, zeby tylko podlaczyc kabelki do zasilania, glowicy, ewentulanie wlacznika i potencjometru(+/-). wiem, wiem, ze wszystkie nozki KISa, sa opisane i idealnie dostepne, ale takie cos na plytce, byloby jeszczce wygodniejsze :)
Awatar użytkownika
By Goldi
#901176
skrzypekq4 pisze:a, juz w ogole tak na marginesie, to zajedwabiscie byloby zrobic KISa na plytce, ze wszystkimi wodotryskami, tak, zeby tylko podlaczyc kabelki do zasilania, glowicy, ewentulanie wlacznika i potencjometru(+/-). wiem, wiem, ze wszystkie nozki KISa, sa opisane i idealnie dostepne, ale takie cos na plytce, byloby jeszczce wygodniejsze :)

Kilka takich projektów jest już na forum. Może nie mają wielu wodotrysków, ale są. :wink:
Awatar użytkownika
By skrzypekq4
#901186
@Goldi, widzialem te projekty, ale ja chcialbym zobaczyc ten "wodotrysk"w Twoim wykonaniu :) prawde mowiac, jak mysle o KISie, to jakbym myslal o Tobie, hihi ;)
Awatar użytkownika
By pol
#901191
skrzypekq4 pisze:@Goldi, .... prawde mowiac, jak mysle o KISie, to jakbym myslal o Tobie, hihi ;)

Jakiś romans na forum się kroi? :wink:
Awatar użytkownika
By Paveletz
#901296
Nie, żebym nie wierzył w pomiary Haze'go, ale te 20W cały czas jakoś nie dawało mi spokoju. Ponieważ pomiary dla 1,8 ohma, które wrzuciłem na drugiej stronie tego tematu wykonane na gotowym modzie mogły być obarczone błędami wynikającymi np. ze spadków napięcia na gwintach lub np. słabą wydajnością zasilających go ogniw, postanowiłem je powtórzyć w bardziej „laboratoryjnych” warunkach. W tym celu zbudowałem dość dziwne urządzenie będące skrzyżowaniem gitary hawajskiej i wycinarki do styropianu:
Obrazek
Jako „struny” użyłem drutu oporowego khantal A1 0,20mm (43,48 ohm/m). Za pomocą mosiężnych zacisków i miernika wyznaczyłem odcinek drutu oporowego o oporze 1,8 ohma (w temperaturze pokojowej). Do testu użyłem zasilania własnej konstrukcji, czyli modułu KIS z potencjometrem cyfrowym. Aby wyeliminować spadki napięć na gwintach, złączach itp. zarówno testową „grzałkę” jak i zasilanie (2x Samsung ICR18650-22P 10A) podłączyłem poprzez 5 amperowe, pozłacane złącza modelarskie. Wszystkie pomiary wykonałem multimetrem, ignorując tym samym niezbyt pewne wskazania dostarczane przez typowo używane w modach miniaturowe woltomierze.
Obrazek
Dla każdego napięcia ustawionego bez obciążenia wykonałem odpowiedni pomiar z obciążeniem (1,8ohm) za każdym razem rozgrzewając drut oporowy do czerwoności - tym samym uwzględniając ewentualne zmiany oporności wraz ze wzrostem temperatury. Dla każdej pary pomiarów wyznaczyłem wartość spadku napięcia (bez obciążenia – z obciążeniem) oraz wyliczyłem moc wyjściową generowaną przez układ P=V^2/R. Wyniki pomiarów i obliczeń prezentuje tabela poniżej:

Obrazek

Moje wnioski?
Po pierwsze, zarówno jakość zasilania jak i jakość złącz ma duży wpływ na spadki napięć generowane przez KIS'a pod obciążeniem. W układzie testowym wynosiły one w całym użytecznym zakresie ok. 0,05V – czyli właściwie można je uznać za pomijalne. W praktyce oznacza to, że nawet w przypadku mało wymagającego KIS'a także opłaca się stosować wysokoprądowe akumulatory i wysokiej jakości złącza.
Po drugie – moc graniczna dla 1,8 ohma wynosi 16W (zakres napięć w tabeli zaznaczony na szaro). Maksymalny prąd dla tej mocy to wyliczony ze wzoru V/R = 5,38/1,8 =2,988888889A.
Po trzecie – jeżeli na innych modułach wychodzi rzeczywiście 20W, trzeba przyjąć że moduły z różnych serii produkcyjnych mogą mieć różne parametry albo – coś jest do bani z tymi naszymi pomiarami... :wink:

PS: Jeszcze słowo co do tych „wodotrysków” dla KIS'a – od omomierzy po wszelką automatykę. Jakiś czas temu, zmontowałem sobie na płytce prototypowej sterownik na atmedze zarządzający poprzez potencjometr cyfrowy kis'em i wyświetlający różne dane – od czasów, oporów poprzez napięcia - na LCD 2x16... Generalnie jest to fajne rozwiązanie, którego możliwości ogranicza tylko stopień komplikacji softu, co więcej - możliwe także jest jego zminiaturyzowanie do rozsądnych rozmiarów. Niestety, bawiąc się parę dni tym wynalazkiem, odniosłem wrażenie, że jest to delikatnie mówiąc - przerost formy nad treścią. Naprawdę, ta gonitwa za technicznymi usprawnieniami ep zaczyna nawet mnie czasami przerażać. :mrgreen:
Awatar użytkownika
By pol
#901299
Paveletz pisze:...

PS: Jeszcze słowo co do tych „wodotrysków” dla KIS'a – od omomierzy po wszelką automatykę. Jakiś czas temu, zmontowałem sobie na płytce prototypowej sterownik na atmedze zarządzający poprzez potencjometr cyfrowy kis'em i wyświetlający różne dane – od czasów, oporów poprzez napięcia - na LCD 2x16... Generalnie jest to fajne rozwiązanie, którego możliwości ogranicza tylko stopień komplikacji softu, co więcej - możliwe także jest jego zminiaturyzowanie do rozsądnych rozmiarów. Niestety, bawiąc się parę dni tym wynalazkiem, odniosłem wrażenie, że jest to delikatnie mówiąc - przerost formy nad treścią. Naprawdę, ta gonitwa za technicznymi usprawnieniami ep zaczyna nawet mnie czasami przerażać. :mrgreen:

Nie jesteś osamotniony w tym poglądzie. :beer:
Po kilku nastawach z "oprzyrządowaniem" zaczyna się eliminowanie wodotrysków.
Najlepszym miernikiem jest własny zmysł smaku.
Awatar użytkownika
By skrzypekq4
#901300
nie chodzi o mega wodotryski... wystarczy pomiar opornosci i mamy mega uniwersalne zasilanie. gdyby przy okazji, zrobic w tym jeszcze ladowanie... no robi sie naprawde KOZAK wsrod zasilan. fantazja mnie poniosla...? ;)
Awatar użytkownika
By pol
#901303
skrzypekq4 pisze:nie chodzi o mega wodotryski... wystarczy pomiar opornosci i mamy mega uniwersalne zasilanie. gdyby przy okazji, zrobic w tym jeszcze ladowanie... no robi sie naprawde KOZAK wsrod zasilan. fantazja mnie poniosla...? ;)

Sprawa układu ładowania dwóch akumulatorów połączonych szeregowo była wielokrotnie wałkowana. Można, tylko po co? W tym czasie box musi leżeć i czekać na zakończenie ładowania.
Wkładasz naładowane akumulatory z drugiego zestawu i chmurzysz dalej.
Awatar użytkownika
By skrzypekq4
#901305
@pol, wiem, czytalem o tym, ale... patrze teraz na to z pryzmatu np. osob, ktore problem maja z prawidlowym(KIS wrazliwy jest na biegunowosc) wlozeniem ogniw. taka opcja ladowania, jest zbawieniem dla takich osob i dla "zywotnosc"i KISa ;) jak napisalem, fantazjiuje ;) ale taka opcja przy KISie, wymiotlaby wszelka konkurencje :)
dobra, koniec o KISie i wodotryskach, bo robi sie OT :)
Awatar użytkownika
By Paveletz
#901316
@skrzypekq4 – mz, osoby, które mają problemy z biegunowością ogniw, dla własnego bezpieczeństwa nie powinny nawet dotykać modów z elektroniką... I przy okazji – KIS świetnie sobie radzi z odwrotnie podłączonym zasilaniem. Niestety, nie można tego samego powiedzieć o kondensatorach elektrolitycznych lub tantalowych, szczególnie tych na jego wejściu... ;)

A tak poważnie – w tej chwili, to w sumie żaden problem zakupić sobie gotowy miniaturowy omomierz (identyczna kostka LED jak nasze ulubione woltomierze) i zapakować go do jakiegoś większego boksa. Podobnie można postąpić z ładowarką – też się da ją upchnąć. Pytanie tylko, czy naprawdę jest to ciągle potrzebne i czy mamy ochotę to wszystko z sobą wszędzie dźwigać?
Awatar użytkownika
By skrzypekq4
#901322
w szczegoly nie wnikajmy, kondensatory, czy inne... niewazne. uszkadza sie caly uklad i delikatnie mowiac, pupa... :( widze tu np. swojego ojca, ktoremu najlepiej wychodzi podlaczenie komorki pod ladowarke. gdyby mial boxa na ta sama wtyczke, nie uzywalby juz eGOnow, ktore tez nie do konca mu odpowiadaja.

no z tymi gabarytami masz racje, KIS z tymi "wodotryskami", do kieszeni juz by sie nie miescil :( taaa... i pozostaje nam DNA ;)
Awatar użytkownika
By Haze
#901328
Paveletz <- coś czuję, że się polubimy (albo znienawidzimy :mrgreen:). SZACUN za to, że chciało Ci się montować taki układ pomiarowy! Wprawdzie zapewne pojawią się zarzuty, że test robiłeś w wyidealizowanych warunkach oderwanych od rzeczywistości, ale i tak jest to kawał dobrej roboty.
Ze swojej strony zgłoszę 2 rzeczy do dyskusji:
a) na jakiej podstawie twierdzisz, że do KISa warto dawać batki wysokoprądowe?
b) Twój KIS na rezystancji 1,8 daje dużo mniejsze napięcie niż mój - co Ty na to żebyśmy się nimi na chwilę zamienili i powtórzyli swoje pomiary? Byłaby to jakaś weryfikacja naszych metod pomiarowych...

PS. Widząc że jesteś mocny w pomiarach wręcz głupio mi o to pytać, ale dla pewności: to 1,8 ohma mierzyłeś uwzględniając rezystancję przewodów pomiarowych itd. ?


okrzemek <- w temacie setów na KISie to wiadomo, że Mistrz jest jeden, a imię jego Goldi :mrgreen: Ale ostatnio na inTaste pojawił się ciekawy zestaw - oczywiście droższy, ale z koszykiem (który trochę kosztuje) w zestawie...
Jak będę kupował Squepa to chyba go sobie dokleję :D
Awatar użytkownika
By pol
#901329
Haze pisze:...Ale ostatnio na inTaste pojawił się ciekawy zestaw - oczywiście droższy, ale z koszykiem (który trochę kosztuje) w zestawie...
Jak będę kupował Squepa to chyba go sobie dokleję :D

Koszyk bez sensu....
Na all... po 10PLN. Kontakt taki sobie na nitach.
Woltomierz w zestawie "modelarski" na 6cel. Miga...
Możesz mieć z brzęczykiem Link
Potencjometr obrotowy do kosza, bezpiecznik 3.5A... no można...
Łącznie 84zł ?
Awatar użytkownika
By Haze
#901334
pol <- ile ostatnio zrobiłeś modów, że mówisz że koszyk jest "bez sensu"? Akurat dla mnie porządne osadzenie baterii to PODSTAWA bo miałem ostatnio okazję zobaczyć co taka niepozorna bateryjka 18650 jest w stanie zrobić podczas zwarcia ...
Awatar użytkownika
By pol
#901335
Miałem takie (prawdopodobnie z tej samej fabryki) koszyki na aku i dlatego piszę zastrzeżenie co do ich jakości.

Haze pisze:pol <- ile ostatnio zrobiłeś modów, ...

Nie licytuję się ile modów zrobiłem czy nie, bo nie o to w tym wątku idzie.

================
Obrazek
To nie ten sam typ koszyka, jak ten, który Cię zafascynował?
Obrazek

==============
Jak już to może taki box:


Styki przerobić na szeregowe i po problemie.
Awatar użytkownika
By Haze
#901338
pol pisze:Miałem takie (prawdopodobnie z tej samej fabryki) koszyki na aku i dlatego piszę zastrzeżenie co do ich jakości.

ZGADZAM SIĘ - faktycznie z jakością tych koszyków bywa średnio, ale jak już się poodrywa ich luty i zrobi po swojemu to wychodzi w miarę OK :D

EDIT: fajny ten Twój ostatni box :) - gdzie go można kupić??
Awatar użytkownika
By Mutango
#901388
skrzypekq4 pisze:nie chodzi o mega wodotryski... wystarczy pomiar opornosci i mamy mega uniwersalne zasilanie.

Eh żeby jeszcze w tych wszystkich modach, pomiar oporności miał dużą dokładność. Ale ona jest, że tak powiem, jest taka sobie...
Ostatnio na tubie widziałem jak komuś DNA20 mierzy 1.5Ω, natomiast przykręcając ten sam parownik do dokładniejszego testera, pomiar wynosi 1.62Ω. Różnica dość kolosalna. Być może gdyby DNA20 miał dokładniejszy Ω-mierz, do dwóch miejsc po przecinku, to zamiast 1.5 pokazałby 1.59 i wtedy różnica nie byłaby taka wielka. Wiedzielibyśmy na czym stoimy.
Krótko mówiąc, dla mnie mierniki oporności w modach, to nie są żadne mierniki, tylko zgrubszawskazywacze. A im dłuższe masz doświadczenie tym mniej potrzebujesz takiego zgrubszawskazywacza. Mam kilka ulubionych setupów, kilka ulubionych grzałek, i z grubsza wiem co mi pokaże zgrubszawskazywacz, bo z grubsza wiem jaką grzałka będzie miała oporność, zanim jeszcze zacznę ją kręcić ;)
Reasumując, jeśli ktoś zamierza dorobić Ω-mierz do KIS-a, to ja bardzo chętnie... ale musiałby być to dokładny miernik (dwa miejsca po przecinku), bo jeszcze jeden wodotrysk w postaci zgrubszawskazywacza jest mi potrzebny jak.. w d.. czyrak. Prawdopodobnie musiałby to być dokładny stabilizator natężenia prądu na poziomie 1A. Wówczas występuje takie fajne zjawisko, że woltomierz pokazuje zarówno napięcie, jak i oporność, i to z dużą dokładnością.
Awatar użytkownika
By Paveletz
#901461
Haze – myślę, że się jednak polubimy – bo bardzo lubię osoby zadające dociekliwe pytania. :beer:
Co do zarzutu wyidealizowanych warunków pomiarów, myślę, że jest wręcz odwrotnie niż napisałeś – użycie typowego drutu oporowego i jego rozgrzewanie podczas pomiaru to mz właśnie „typowe” warunki pracy dla wszystkich zasilań ep. Jeżeli mam być szczery, to są to warunki znacznie bardziej „realne” niż pomiary dokonywane na rezystorze dużej mocy ( i dużej pojemności cieplnej...)... Ale oczywiście – moja „gitara hawajska” w żaden sposób nie przypomina ep – więc całkowicie rozumiem wyrażone przez Ciebie obiekcje.

Dlaczego twierdzę, że warto zasilać KIS'a z wysokopradowych ogniw? Sprawa jest dość prosta – porównałem wyniki pomiarów dotyczące spadków napięć dla tej samej oporności, generowanych przez dokładnie ten sam układ (ta sama płytka elektroniki i ten sam moduł KIS) zasilany raz przez 2x AW ICR123 750mAh i kolejny raz – przez 2x Samsung ICR18650-22P 10A. Różnice są jak dla mnie ogromne, szczególnie dla wyższych mocy – możesz to zresztą sam ocenić na podstawie tabelki ze strony 2 tego tematu i tej, którą wkleiłem wczoraj. Uwzględniając nawet to, ze w układzie testowym użytym wczoraj wyeliminowałem większość strat związanych z wszelkiego rodzaju złączami, wszystko to i tak świadczy mz o tym, że na wysokowydajnych ogniwach KIS spisuje się znacznie lepiej.

Co do ograniczenia maksymalnego napięcia jakie może wygenerować moja elektronika na KIS'ie to jest to kwestia czysto konstrukcyjna – moje zasilanie ma celowo ograniczony zakres napięć do mz najbardziej użytecznego przedziału od 3,65V do 6,02V (bez obciążenia). Niemniej, dla 1,8 ohma każde ustawienie zasilania bez obciążenia na napięcie powyżej 5,38V jest bezcelowe ze względu na osiągnięcie przez układ maksymalnej mocy objawiający się zrzucaniem wszelkich dodatkowych voltów. Sytuacja ta odpowiada dokładnie temu, co sam zauważyłeś przy pomiarach dla 1 ohma:
"Przy 1 ohmie można zadać na KISie chociażby i 7V ale po podłączeniu obciążenia i tak robi się z tego 4,17 (4,01)V".
Mój układ zasilający mogę Ci oczywiście podesłać do testów, ale obawiam się, że to i tak niewiele wniesie przynajmniej w kwestii napięć – bo 7V na nim nie uzyskasz.

Co do samych pomiarów oporności testowej „grzałki”, to wykonałem je metodą dwuprzewodową z zerowaniem multimetru. Pomiar wykonałem dla całego układu grzałka-zaciski-przewody-połowa złącza, nie uwzględniając co najwyżej ewentualnych oporów samego „zapiętego” pozłacanego złącza. Myślę więc, że dokładność pomiaru była zadowalająca, szczególnie – że dla rozważanego tematu występowania progu mocy maksymalnej KIS'a akurat dokładność wyznaczenia tej wartości nie ma kluczowego znaczenia – o ile uzyskamy dostatecznie wysokie napięcia przy których ten próg zostanie przekroczony.
Awatar użytkownika
By Haze
#901733
Paveletz pisze:Dlaczego twierdzę, że warto zasilać KIS'a z wysokopradowych ogniw? Sprawa jest dość prosta – porównałem wyniki pomiarów dotyczące spadków napięć dla tej samej oporności, generowanych przez dokładnie ten sam układ (ta sama płytka elektroniki i ten sam moduł KIS) zasilany raz przez 2x AW ICR123 750mAh i kolejny raz – przez 2x Samsung ICR18650-22P 10A. Różnice są jak dla mnie ogromne, szczególnie dla wyższych mocy – możesz to zresztą sam ocenić na podstawie tabelki ze strony 2 tego tematu i tej, którą wkleiłem wczoraj. Uwzględniając nawet to, ze w układzie testowym użytym wczoraj wyeliminowałem większość strat związanych z wszelkiego rodzaju złączami, wszystko to i tak świadczy mz o tym, że na wysokowydajnych ogniwach KIS spisuje się znacznie lepiej.

Ja z kolei stawiałbym, że jest to kwestia różnych rezystancji wewnętrznych tych batek - Samsungi miały ją mniejszą więc spadek był mniejszy. Tylko jedna rzecz mi tu nie gra: o ile na podstawie pierwszej serii Twoich pomiarów moja teza się broni (rośnie prąd w obwodzie a wraz z nim rośnie spadek na rezystancji wewnętrznej) to w drugiej serii napięcie i prąd lecą w górę, a spadek przez długi czas jest na stałym poziomie... Masz jakiś pomysł o co tu chodzi? Zgadzasz się, że spadek napięcia na Rw baterii bierze udział w całym bilansie napięć?
Awatar użytkownika
By mirekp2005
#901759
odnoszę wrażenie ze prócz rozważań dotyczących Rw użytych do pamiarów aku są także różnice w samych modułach KIS. Sprawdzę to także u siebie tak jak wczesniej na 1,2 om tak sprawdze uzyskane mxV na 1,8om (tyle że pózniej bo multimetr wyzionął ducha) :)
ciekawą opcją jest sugestia wymiany układami KIS zaproponowanymi przez Haze.. wymaga jednak wzajemnego wysyłania :)
Awatar użytkownika
By Paveletz
#901810
Nawet nie musisz Haze na nic stawiać, bo te niewielkie spadki napięć pod obciążeniem są niemal na pewno związane z rezystancją wewnętrzną ogniw - typowo dość niską dla wysokoprądowych ogniw (np.20-30mΩ) i wielokrotnie większą dla słabszych wydajnościowo akumulatorów, takich jak np. moje stare ICR123 750mAh z prądem ciągłego rozładownia 2C . Niezależnie jednak od przyczyny, wszystko i tak sprowadza się do tego, że KIS na wysokprądowych akumulatorach śmiga znacznie lepiej. :mrgreen:
Co do wyników pomiaru na Samsungach, też zastanawia mnie ten w miarę stały poziom spadków napięć zakończony nagłym progiem na ok. 5,45V. Ponieważ jednak podobny próg wystąpił wyraźnie także i w przypadku pomiarów na ogniwach o znacznie większej rezystancji wewnętrznej (tyle, że poprzedzony zauważalnymi stopniowymi niewielkimi spadkami), interpretuję go raczej jako wynik działania samego KIS'a osiągającego swoją moc maksymalną, a nie efekt związany z zasilającymi go akumulatorami. Innych pomysłów chwilowo nie mam.

-- [scalono] 11 lis 2013, 17:49 --

No dobra – mały ale istotny EDIT – znalazłem rozwiązanie dotyczące ograniczenia maksymalnej mocy KIS'a.
Na pomysł naprowadził mnie kol. Pol – podsuwając myśl, o usunięciu z płytki modułu kondensatora C6 22uf. Początkowo sceptycznie podszedłem do tej idei, ale po ponownej dość dogłębnej lekturze dataschetu MP 2307, zmieniłem zdanie. Modyfikacja modułu który teraz przetestowałem wygląda więc ostatecznie tak:
Obrazek
A teraz, zestawienie wyników pomiarów (dla 1,8ohma) przeprowadzonych w identycznych warunkach jak poprzednia zamieszczona w tym temacie seria:
Obrazek
Łatwo zauważyć, że na tak zmodyfikowanym module spokojnie przekroczyłem 16W mocy. Przy maksymalnym napięciu jakie dopuszcza moja elektronika równym 6,03V osiągnąłem moc 18,3W – i myślę, że to nie był kres możliwości KIS'a.

Tak więc, Haze ma najwyraźniej rację co do tych 20W – zwracam honor :beer: – i jednocześnie bardzo się cieszę, że KIS jeż aż tak zaskakująco wydajnym zasilaniem. *SMOKEKING*

PS:
Trochę się „pobawiłem” dochodząc do tego wniosku, ale nie ma jednak tego złego co by na dobre nie wyszło – przynajmniej, ustaliłem jaką w praktyce rolę pełni kondensator C6 na płytce KIS'a. Nie wiem tylko jeszcze, jak takie „uwolnienie mocy” wpływa ostatecznie na żywotność i stabilność tego modułu.
Awatar użytkownika
By Haze
#907475
Paveletz pisze:Tak więc, Haze ma najwyraźniej rację co do tych 20W – zwracam honor :beer: – i jednocześnie bardzo się cieszę, że KIS jeż aż tak zaskakująco wydajnym zasilaniem. *SMOKEKING*

Tym lepiej, tym lepiej dla nas wszystkich :beer:

Dla porządku załączam jeszcze zaktualizowane zestawienie:

Obrazek

"Niestety" ale wychodzi na to, że zupełnie nie ma sensu przepłacać za DNA - KIS idzie z nim "łeb w łeb" :mrgreen:
Awatar użytkownika
By mirekp2005
#907480
Haze pisze:
"Niestety" ale wychodzi na to, że zupełnie nie ma sensu przepłacać za DNA - KIS idzie z nim "łeb w łeb" :mrgreen:


można posunąć się do mocno bolesnego wniosku..:) nie ma sensu przepłacać..za Provari :) "łeb" kis ewidentnie przed nim
Awatar użytkownika
By Haze
#907481
mirekp2005 pisze:
Haze pisze:
"Niestety" ale wychodzi na to, że zupełnie nie ma sensu przepłacać za DNA - KIS idzie z nim "łeb w łeb" :mrgreen:


można posunąć się do mocno bolesnego wniosku..:) nie ma sensu przepłacać..za Provari :) "łeb" kis ewidentnie przed nim

Też, tylko jak wszyscy wiemy PV to ładnie skrojony gotowiec, a DNA i KISa kupuje się głównie do samoróbek ...
Awatar użytkownika
By pol
#907483
Poprzednie zestawienie

Obrazek

Haze pisze:Dla porządku załączam jeszcze zaktualizowane zestawienie:

Obrazek

"Niestety" ale wychodzi na to, że zupełnie nie ma sensu przepłacać za DNA - KIS idzie z nim "łeb w łeb" :mrgreen:

Drugi wykres po amputacji C6?
Awatar użytkownika
By Goldi
#907485
pol pisze:Drugi wykres po amputacji C6?

A tak swoją drogą: to kto, komu i po co kazał usuwać ten kondensator? Ja go nigdy nie usuwałem w swoich KIS'ach. :wink:
Awatar użytkownika
By pol
#907487
Goldi pisze:
pol pisze:Drugi wykres po amputacji C6?

A tak swoją drogą: to kto, komu i po co kazał usuwać ten kondensator? Ja go nigdy nie usuwałem w swoich KIS'ach. :wink:

Osobiście to od samego początku go wywalam.
Awatar użytkownika
By Haze
#907491
pol pisze:Drugi wykres po amputacji C6?

Nie nie, pierwsze pomiary zrobiłem z głowicą parownika, która akurat dla moda na KISie zaniżyła jego osiągi - na szczęście czujni Koledzy szybko mnie wyprostowali i powtórzyłem pomiary ...
Awatar użytkownika
By Mutango
#907689
Paveletz pisze:Nie wiem tylko jeszcze, jak takie „uwolnienie mocy” wpływa ostatecznie na żywotność i stabilność tego modułu.
Nie sądzę aby coś szczególnie złego się działo. KIS z założenia nie jest e-papierosem, tylko uniwersalnym stabilizatorem, który może pracować w różnych warunkach. W szczególnych przypadkach nawet 24 godz na dobę non-stop. W naszym przypadku, to są zaledwie krótkie impulsy w ciągu dnia. To się nawet nie zdąży nigdy porządnie rozgrzać.
Awatar użytkownika
By Paveletz
#907771
Goldi pisze:
pol pisze:Drugi wykres po amputacji C6?

A tak swoją drogą: to kto, komu i po co kazał usuwać ten kondensator? Ja go nigdy nie usuwałem w swoich KIS'ach. :wink:


Nikt nikomu nie kazał. :mrgreen:
Jednak z C6 i równoległym do niego tantalem 47uf moc max. modułu który testowałem wynosiła 16W. Po usunięciu (zmiana pojemności) spokojnie doszła do 18W. Mz jest to kwestia wpływu tej pojemności (poprzez wejście FB "Feedback Input", oraz - w połączeniu z działaniem pary kondensator c4 + rezystor r2 na wej. COMP "Compensation Node") na działanie wewnętrznego komparatora natężenia znajdującego się w MP2307 odpowiedzialnego za kontrolę natężenia prądu na wyjściu tego scalaka.
EDIT: Inaczej mówiąc - aby wycisnąć dodatkowe waty musimy odrobinę zdestabilizować działanie MP2307. :wink:
By Robert Pila
#909394
Z racji tej ze Dario scial juz kolejny dąb zeby wystrugac dla mnie drewniaka i niebawem pewno go dostane, to mam takie pytanko do specjalistow tematyki "kisa" kiedy bede wiedzial ze akusy juz maja dosyc i nalezy je wymienic? Oczywiscie przed ich nadmiernym wyczerpaniem :lol:
Aaaa moze jeszcze dopytam...czy np gdy oba akusy sa juz na granicy wyczerpania i mam tylko jeden naladowany to czy mozna wrzucic jeden naladowany zostawiajac jeden wyczerpany bez szkody dla tego wyczerpanego?
Ostatnio zmieniony 19 lis 2013, 06:23 przez Robert Pila, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By pol
#909396
Robert Pila pisze:Z racji tej ze Dario scial juz kolejny dąb zeby wystrugac dla mnie drewniaka i niebawem pewno go dostane, to mam takie pytanko do specjalistow tematyki "kisa" kiedy bede wiedzial ze akusy juz maja dosyc i nalezy je wymienic? Oczywiscie przed ich nadmiernym wyczerpaniem :lol:
Aaaa moze jeszcze dopytam...czy np gdy oba akusy sa juz na granicy wyczerpania i mam tylko jeden naladowany to czy mozna wrzucic jeden naladowany zostawiajac jeden wyczerpany bez szkody dla tego wyczerpanego?

1. Wymienić powinieneś oba akumulatory, a nie tylko jeden.
2. KIS ma minimalne zasilanie 4.75V. Poczujesz, że zaczyna być słaba chmurka gdy napięcie spadnie poniżej 5V.
Awatar użytkownika
By MarioBernatti
#909397
Specjalistą nie jestem, ale mi 'pada' zasilanie wyłaczając sie jak batki mają po 3.2V, czyli jak komplet ma 6.4V
Jak dołożysz wtedy do jednej 3.2V drugą 4.2V, to łącznie będzie 7.4V, czyli będzie jeszcze działać.
Zakładając że równomiernie sie będą rozładowywać, to obie jeszcze spadną o 0.5V do wyłączenia.
Ta słabsza spadnie wtedy do 2.7V, co może być dla niej zabójcze.

Na innym zasilaniu, zauważyłem też praktycznie, że takie 'wyjście awaryjne' jest cienkie.
ponieważ i tak taki tandem szybko padł i na długo nie starczył, a batka poszła do kosza.
Musiałbyś zobaczyć charakterystyke baterii, jak szybko tej słabszej spada napięcie pod koniec jej żywota
By Robert Pila
#909398
pol pisze:
Robert Pila pisze:Z racji tej ze Dario scial juz kolejny dąb zeby wystrugac dla mnie drewniaka i niebawem pewno go dostane, to mam takie pytanko do specjalistow tematyki "kisa" kiedy bede wiedzial ze akusy juz maja dosyc i nalezy je wymienic? Oczywiscie przed ich nadmiernym wyczerpaniem :lol:
Aaaa moze jeszcze dopytam...czy np gdy oba akusy sa juz na granicy wyczerpania i mam tylko jeden naladowany to czy mozna wrzucic jeden naladowany zostawiajac jeden wyczerpany bez szkody dla tego wyczerpanego?

1. Wymienić powinieneś oba akumulatory, a nie tylko jeden.
2. KIS ma minimalne zasilanie 4.75V. Poczujesz, że zaczyna być słaba chmurka gdy napięcie spadnie poniżej 5V.




Dzieki Pol *GOOD*
Rozumiem ze 5V leci z 2 akusow wiec na jednego przypada wtedy po 2,5V czy to aby nie za malo i akus nie wyzionie ducha??

Ooo...teraz MarioBernatti podpowiada ze 6,4 czyli na batke po 3,2V wiec to juz mniej grozne dla akusow.

Czyli co Panowie, przez pierwszych pare baniakow miernik w rece i obserwowac jak sie akusy zachowuja??
Awatar użytkownika
By MarioBernatti
#909400
Nastawiaj codziennie na noc zestaw i nie powinienes sie martwic :)
Mi para starcza na 1.5 dnia, ok 9 ml płynu przy nastawieniu 10-11W
Batki są półrocznymi u mnie polaptopowymi używkami, które od 3.2V do 4.2V pobieraja srednio 2100 mAh.

Pamietaj też dawać dwie takie same batki.
Przy różnych mozesz trafic na przypadek, gdy jedna silna bedzie wolniej tracic napiecie niz druga słabsza i ta słabsza rozładuje sie np. do 2.9, a silniejsza np. 3.6 w chwili padu zasilania
By Robert Pila
#909401
MarioBernatti pisze:Nastawiaj codziennie na noc zestaw i nie powinienes sie martwic :)
Mi para starcza na 1.5 dnia, ok 9 ml płynu przy nastawieniu 10-11W
Batki są półrocznymi u mnie polaptopowymi używkami, które od 3.2V do 4.2V pobieraja srednio 2100 mAh.

Pamietaj też dawać dwie takie same batki.
Przy różnych mozesz trafic na przypadek, gdy jedna silna bedzie wolniej tracic napiecie niz druga słabsza i ta słabsza rozładuje sie np. do 2.9, a silniejsza np. 3.6 w chwili padu zasilania




Dwie 18350 na ok.9ml :shock: to co ja sie martwie :lol: Na kisie mysle ze w zupelnosci wystarczy mi 1,8-2,0 łoma, skoro mechanika nie zazynam na 0,6 łoma tylko kopce spokojnie w przedziale 1,1-1,3.
Mario ale w poprzednim poscie napisales ze Ci "pada" zasilanie wylaczajac sie jak batki maja po 3,2V to oznacza ze faktycznie zasilanie sie wylacza czy poprostu spada prund do poziomu takiego ze sam je wylaczasz bo wg Ciebie nie nadaja sie do wapowania?
Awatar użytkownika
By Haze
#909403
Mario <- 9ml na jednej parze baterii?? Nie przesadziłeś trochę? No chyba że masz jakieś wypasione batki...
Robert <- KIS to nie mechanik - on stara się trzymać tak długo jak się da zadane napięcie, a potem PO PROSTU JE ODCINA, czyli działa zero-jedynkowo. Na tych bateriach, które mam dzieje się to przy napięciu od 2,9-3,2V (oczywiście na baterię).
By Robert Pila
#909406
Haze pisze:Mario <- 9ml na jednej parze baterii?? Nie przesadziłeś trochę? No chyba że masz jakieś wypasione batki...
Robert <- KIS to nie mechanik - on stara się trzymać tak długo jak się da zadane napięcie, a potem PO PROSTU JE ODCINA, czyli działa zero-jedynkowo. Na tych bateriach, które mam dzieje się to przy napięciu od 2,9-3,2V (oczywiście na baterię).




Adam czyli co mam rozumiec ze jak bede sobie kopcil na 6V to mi odetnie zasilanie i sprawa bedzie zalatwiona, akusy ida do ladowania.
Ale w tym moim pytaniu idzie o to co bedzie gdy bede kopcil na 3,5-4V tzn skad wtedy bede wiedzial kiedy nalezy zmienic akusy, miernik w reku??
Awatar użytkownika
By Haze
#909408
Robert Pila pisze:Ale w tym moim pytaniu idzie o to co bedzie gdy bede kopcil na 3,5-4V tzn skad wtedy bede wiedzial kiedy nalezy zmienic akusy, miernik w reku??

To zachowanie dotyczy każdej nastawy napięcia, przy 3,5V KIS również zatroszczy się o to żeby nie rozładować nadmiernie batek i odetnie w okolicach 3V na baterii. Tak że spokojnie wapujesz do bólu i tylko wymieniasz akusy :D
By Robert Pila
#909411
Haze pisze:
Robert Pila pisze:Ale w tym moim pytaniu idzie o to co bedzie gdy bede kopcil na 3,5-4V tzn skad wtedy bede wiedzial kiedy nalezy zmienic akusy, miernik w reku??

To zachowanie dotyczy każdej nastawy napięcia, przy 3,5V KIS również zatroszczy się o to żeby nie rozładować nadmiernie batek i odetnie w okolicach 3V na baterii. Tak że spokojnie wapujesz do bólu i tylko wymieniasz akusy :D




*SUPER* *THX* *GOOD*
Awatar użytkownika
By MarioBernatti
#909431
Haze pisze:Mario <- 9ml na jednej parze baterii?? Nie przesadziłeś trochę? No chyba że masz jakieś wypasione batki...


Takie są moje szacowania, dokładnie tego strzykawką nie mierzyłem :)
Wynik wzielem z tego że schodzi mi dziennie ok. 6ml, a zestaw batek mi 2 razy starczył na 1,5 dnia dla testu.
Na codziennym użytkowaniu zostaje w batce ok. 35% wg ładowarki.
Stąd oszacowałem te 9ml :)

Robert Pila, ja podawałem swoje obciażenie zasilania w watach, aby uwzględnić od razu oporność grzałki i nastawiane napiecie. Ustawiając niską opornośc, ale i niskie napięcie lub obie wartości wyżej, zachowując tą samą moc, jest to w miare porównywalne dla obciążenia baterii i jej długości pracy.

Robert Pila pisze:Mario ale w poprzednim poscie napisales ze Ci "pada" zasilanie wylaczajac sie jak batki maja po 3,2V to oznacza ze faktycznie zasilanie sie wylacza czy poprostu spada prund do poziomu takiego ze sam je wylaczasz bo wg Ciebie nie nadaja sie do wapowania?


Widze że sie kończy batka, jak wyświetlacz podaje coraz nizsze wartości podawanego napięcia, inne niż ja mu je nastawiłem, tak około kilkanascie ostatnich buchów. Na końcu pracy wyświetlacz wyłacza sie, parownik przestaje działać.
Awatar użytkownika
By Haze
#909442
MarioBernatti pisze:Widze że sie kończy batka, jak wyświetlacz podaje coraz nizsze wartości podawanego napięcia, inne niż ja mu je nastawiłem, tak około kilkanascie ostatnich buchów. Na końcu pracy wyświetlacz wyłacza sie, parownik przestaje działać.

Dla zasady potwierdzam, bo po moim poście możnaby zrozumieć, że KIS albo podaje pełne zadane napięcie, albo je odcina. W rzeczywistości jest krótki okres przejściowy, gdzie napięcie zaczyna lecieć w dół i dopiero potem następuje odcięcie. Nie wspominałem o tym bo akurat u mnie są to dosłownie 3-4 sztachy na taki zaniżonym napięciu i koniec.
Bąbelki wypływające z atomizera

Witam, mam problem z wypływającymi bąbelkami z ato[…]

https://i.ibb.co/B60CxKN/vape-poland[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.