djdanto pisze:Dzisiaj przyleciał do mnie ojciec z tekstem "ty myślisz że jak kurzysz te swoje te to,to sie osadza na firankach,ścianach i nie tylko ty to wdychasz ale ja i mama".
Właśnie pakuję walizki.
djdanto pisze:Dzisiaj przyleciał do mnie ojciec z tekstem "ty myślisz że jak kurzysz te swoje te to,to sie osadza na firankach,ścianach i nie tylko ty to wdychasz ale ja i mama".
Właśnie pakuję walizki.
PucH2 pisze:Niewątpliwie rodzice mają rację. Gdzieś to się osadza bo w przyrodzie nic nie ginie.
djdanto pisze:PucH2 napisał(a):
Niewątpliwie rodzice mają rację. Gdzieś to się osadza bo w przyrodzie nic nie ginie.
Nie zauważyłem ani "trującego osadu na firankach" ani "grzyba na ścianach".
Co do zapachu,jak ostro nakurzę w pokoju jakimś mocno pachnącym liq to otwieram okno i po 5 minutach nic nie czuć.
pancelot pisze: Smaki liguidów papierosowe czyli 555, cml, M bo taki mam gust, a co, o gustach się nie dyskutuje
Macie jakieś sprawdzone liquidy bezwonne lub o miłych zapach które mogli byście zaproponować aby wilk i owca w moim przypadku były całe?
Liquidy z blue mist nie dają kompletnie żadnego smrodka dla otoczenia, tak przynajmniej mówią mi w pracy i w domu. Dla mnie to podstawa żeby ani nie pachniało ani nie śmierdziało
ziemniak69oi pisze:Liquidy z blue mist nie dają kompletnie żadnego smrodka dla otoczenia, tak przynajmniej mówią mi w pracy i w domu. Dla mnie to podstawa żeby ani nie pachniało ani nie śmierdziało
Spróbuj French Pipe. Efekt gwarantowany
Shku-li pisze:Liquidy z blue mist nie dają kompletnie żadnego smrodka dla otoczenia, tak przynajmniej mówią mi w pracy i w domu.
Hejo kochani, Przez lata korzystania z EIN przez […]