EPF
Zdrowotne aspekty e-palenia.
Awatar użytkownika
By heniek
#4781
Zastanawialiscie sie kiedys nad tym czy np w dse czy innych chinskich e-produktrach nie stosuje sie czasem toksycznych dla organizmu tworzyw do produkcji m.in. wkladow? Ma ktos jakies informacje na ten temat? Co chwile sie slyszy ze lyzeczki [made in china] z bazaru pod wplywem wysokiej temperatury wydzielaja jakies rakotworcze substancje.
By Adin_GD
#4783
Biorąc pod uwagę że wszytko co otacza nas i jest z plastiku jest wyprodukowane w Chinach, chyba nie ma się czym przejmować. W końcu jak do tej pory żyjemy, jakoś:)
Awatar użytkownika
By quasimodia
#4796
Ideałem byłoby gdyby ustniki produkowano z zachowaniem rygorów porównywalnych z tymi jakie ma LEGO dla swoich klocków. Jednak to tylko marzenia...
Awatar użytkownika
By Gawronnek
#41550
wątek stary ale moje pytanie pasuje do tytułu, jak dbacie o swoje ustniki, kapiecie je w jakichś roztworach, zalewacie wrzątkiem, gotujecie?
pytam bo sam wrzucam je co 2-4 dni we wrzątek aby trochę zabić zbierające się bakterie i oczyścić z brud, a jednak zrobiło mi się takie białe świństwo u ustach, zakładam że zbyt słabo dbam o czystość ustników, jak to wygląda u Was?
By maniak
#41552
Gawronnek pisze:wątek stary ale moje pytanie pasuje do tytułu, jak dbacie o swoje ustniki, kapiecie je w jakichś roztworach, zalewacie wrzątkiem, gotujecie?
pytam bo sam wrzucam je co 2-4 dni we wrzątek aby trochę zabić zbierające się bakterie i oczyścić z brud, a jednak zrobiło mi się takie białe świństwo u ustach, zakładam że zbyt słabo dbam o czystość ustników, jak to wygląda u Was?

Masz na myśli afty?
Podobno (piszę podobno bo słyszałem kiedyś o tym ale nie znam potwierdzonych źródeł) mogą się pojawiać nie tylko w wyniku zakażenia ale także gdy jama ustna jest zbyt odkażona (np przy stosowaniu antybiotyków). A PG ma chyba między innymi właściwości bakteriobójcze i wirusobójcze. Może spróbuj wzbogacić florę bakteryjną jamy ustnej - kefirki, sery pleśniowe, takie rzeczy.
Oczywiście bierz poprawkę na to że nie jestem lekarzem...

A ustniki zalewałem co jakiś czas wrzątkiem na początku - teraz przestałem bo niektóre się po tym odkształcają. Teraz tylko wycieram porządnie chusteczką, czasem przepłuczę wodą destylowaną, ale przede wszystkim staram się nie odkładać e-p na stół w różnych dziwnych miejscach (na biurku mam chusteczkę higieniczną na której leży e-p i zmieniam ją codziennie).
Awatar użytkownika
By Gawronnek
#41579
dzięki za podpowiedź, odkażona to chyba nie jest bo lecę na ECOPure a w nim nie ma PG
By mrmrozu
#44419
Nie wiedziałem czy zakładać nowy temat ale żeby nie zaśmiecać forum postanowiłem napisać tutaj. Wydaje mi się że to jest temat dość godny zainteresowania ponieważ moim zdaniem to jest dość spora wada e palenia jeśli chodzi o zdrowie.

Mianowicie - Wata która znajduje się we wkładach znajduje się dość blisko grzałki
i zauważyłem że atomizer ją potrafi spalić, stopić i wtedy wdychamy jej trujące opary. Gdzieś wyczytałem że ta standardowa `wata` która się znajduje we wkładach jest toksyczna podczas spalania i użytkownicy zastępują ją zwykłą taką z apteki która gdy się pali wydziela mniej toksycznych sybstancji.

Kilka razy wata standardowa ( ustnik od Collins Pen) zaczepiła mi się o grzałke i została
w środku. Po czym na grzałce zauważyłem jej pozostałości, troche wyjąłem ale wszystkiego się nie da. A wiadomo że po dłuższym czasie używania do grzałki napewno dostaną się szczępy waty które później będziemy palić.
Osobiście żeby zminimaliziwać problem wpycham watke głębiej w ustnik żeby znajdowała się dalej od grzałki i jej nie zasyfiła ale to niezbyt przemyślane przez collinsa.

W każdym bądź razie kwestia toksyczności spalenia waty powinna zostać dogłębniej omówiona, bo to może okazać sie bardziej szkodliwe niż przypuszczamy.
By Cinas_79
#44459
W każdym bądź razie kwestia toksyczności spalenia waty powinna zostać dogłębniej omówiona, bo to może okazać sie bardziej szkodliwe niż przypuszczamy.


Ja też uważam, że jedyną niewiadaomą w e-papierosach jest skład waty i to co ona "wydziela" po podgrzaniu. Miejmy nadzieję, że nie będziemy świecić w nocy za prę lat:)
By maniak
#44466
mrmrozu pisze:Wata która znajduje się we wkładach znajduje się dość blisko grzałki

Nie.
Wata znajduje się blisko metalowej siatki pełniącej rolę sączka dla płynu - grzałka jest wewnątrz atomizera i wata jej w ogóle nie dotyka.
Gdzieś wyczytałem że ta standardowa `wata` która się znajduje we wkładach jest toksyczna podczas spalania

Gdzie? Jakieś dowody na poparcie takiej tezy?
i użytkownicy zastępują ją zwykłą taką z apteki która gdy się pali wydziela mniej toksycznych sybstancji.

Jak wyżej. Poza tym użytkownicy zastępują raczej nie "taką z apteki" która jest bawełniana i się spali od razu jak dostanie trochę wyższą temperaturę (pod warunkiem, że będzie sucha) ale watą perlonową która jest odporniejsza na wysokie temperatury.
Kilka razy wata standardowa ( ustnik od Collins Pen) zaczepiła mi się o grzałke i została w środku.

Z tego co wiem o konstrukcji atomizerów (chociaż nie mam Pena Colinssowego) to nie jest to grzałka, tylko sączek (nazwijmy to umownie siateczka atomizera)
Osobiście żeby zminimaliziwać problem wpycham watke głębiej w ustnik żeby znajdowała się dalej od grzałki i jej nie zasyfiła ale to niezbyt przemyślane przez collinsa.

To jest akurat najkrótsza droga do śmierci atomizera. Jak odsuwasz watkę i nie dotyka sączka to liquid nie spływa do grzałki i pierwsze buchy masz duże bo liquid jeszcze w atomizerze jakiś został i palisz w zasadzie drip smokingiem, ale już po chwili liquidu nie ma i przegrzewasz grzałkę, której nie ma co chłodzić.
By mrmrozu
#44472
Dzieki za wyczerpującą wypowiedź, miałeś racje pod każdym wględem, dzieki tobie maniak zorientowałem się że źle używałem tej fajki troche. Cały czas myślałem że ta sieteczka też się nagrzewa. To całkowicie zmienia postać rzeczy, właśnie daje watke jak najbliżej siateczki atomizera. Tak w Colinss Pen jest siateczka a pod spodem grzałka własnie sprawdziłem. Teraz dużo lepiej działa i się nie nagrzewa, jeszcze raz wielkie dzieki :)

ps. a z tą watą we wkładzie pamiętam że wczoraj na jakimś forum coś takiego wyczytałem że wydziela jakieś substancje była podana też nazwa, teraz nie pamiętam gdzie ale jak to znajde, to tu wrzuce.
By maniak
#44473
Jak wata będzie cały czas nawilżona to niczego nie będzie wydzielać (niezależnie od tego jaka wata) bo się nie przygrzeje. Wystarczy często dolewać.
By Szczyps
#44547
Poza tym atomizer nie podgrzewa się do jakiś ogromnych temperatur, nie wiem jak ta w oryginalnych wkładach ale perlonowa chyba nie powinna wydzielać żadnych trujących substancji bo przy filtrowaniu ciepłej wody pozdychały by nam rybki :)
Też myślałem parę razy że mam przypaloną watkę ale po dłuższym namyśle stwierdziłem że to nico już zaschnięty liquid posklejał włókna watki do kupy.
Awatar użytkownika
By Tusia
#44854
Czytajcie wszystko uważnie i ze zrozumieniem, gdzie była mowa o wacie z apteki *BOJE SIE*
Wata to skrót myślowy, jest to specjalna włóknina, która ma za zadanie utrzymywać liquid w kartridżu i oddawać go potem swobodnie...
Ustnikom nie zaszkodzi sparzenie czasami wrzątkiem ale raczej tylko wtedy gdy używamy jednego bardzo długo, czasami bardziej szkodzi zbytnia sterylność. Własne bakterie nie są dla nas groźne, obce to co innego, dlatego nie należy dawać innym naszych papierosków do próbowania znajomym... nie wiadomo co oni tam w buzi mają...
Na aftę pomaga domowym sposobem witamina C trzymana aż do rozpuszczenia w okolicy afty.
I oczywiście jogurty z "dobrymi" bakteriami :wink:
Awatar użytkownika
By kasperek76
#45005
Tusia pisze:...Własne bakterie nie są dla nas groźne, obce to co innego, dlatego nie należy dawać innym naszych papierosków do próbowania znajomym... nie wiadomo co oni tam w buzi mają...

Dlatego nigdy nie całuję się na 1szej randce :P

Około dwa tygodnie temu zrobiłem dwa liquidy z aro[…]

Baza nikotynowa

Siema. Tak jak w temacie. Poszukuję jakiegoś skle[…]

ursa nano miga 3 razy na biało

Przy włożonym podzie przy zaciąganiu się dioda mig[…]

https://i.ibb.co/Q6VVz26/freemax-gal[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.