EPF
Awatar użytkownika
By sawas
#1147170
Nieśmiało tylko zauważę, iż niektóre działania organów kontrolnych, wyśmiane wyżej, są jak najbardziej sensowne. Ale nie będę myślał za innych. Za to, jako zadanie domowe dla chęt ych, polecam się zastanowić na zagadnieniem: czy, i jaki wpływ ma umienscowienie i wyposażenie szatni pracowników zakładu przetwórstwa spożywczego (lub całkowity brak takowej) na jakość produktu końcowego tego zakładu?
By amsaw
#1147187
sawas pisze:Nieśmiało tylko zauważę, iż niektóre działania organów kontrolnych, wyśmiane wyżej, są jak najbardziej sensowne. Ale nie będę myślał za innych. Za to, jako zadanie domowe dla chęt ych, polecam się zastanowić na zagadnieniem: czy, i jaki wpływ ma umienscowienie i wyposażenie szatni pracowników zakładu przetwórstwa spożywczego (lub całkowity brak takowej) na jakość produktu końcowego tego zakładu?

Z wykształcenia jestem między innymi, jak to się ładnie nazywa, instruktorem higieny sanitarno-epidemiologicznej czyli sanepidowcem :mrgreen:
Odpowiem Ci tak - zakres kontroli, a zwłaszcza jej wyniki rzadko zależą od stanu faktycznego :lol:
A gros przepisów jest wydumanych i spokojnie mógłby je zastąpić zwykły zdrowy rozsądek.
Co do Twojego pytania szatniowego. Uwierz, że jeszcze 25 lat temu nie istniały tak wyśrubowane wymogi higieniczne przy produkcji spożywczej. Wystarczała tak naprawdę książeczka z ważnymi badaniami pracowników i najnormalniejsza higiena osobista.
I nie było masowych zatruć ani innych kataklizmów epidemiologicznych w ilości większej, niż obecnie.
To, że teraz muszą wisieć instrukcje mycia rąk i korzystania z toalety, to niestety znak czasów. Ludzie coraz głupsi, przepisy coraz śmieszniejsze. Ale za brak takowej instrukcji mandat wystawić najłatwiej.
Awatar użytkownika
By Markovsky
#1147204
StaryChemik pisze:Jedynym sposobem wyrwania się jest inicjatywa obywatelska

Jedynym akceptowanym przez naszych 'Panów'. Wystarczy sobie przypomnieć jak chcieli wprowadzić ACTA, jestem jak najbardziej za marszami, póki nie zobaczą naszej liczebności i determinacji możemy sobie marzyć.
Awatar użytkownika
By vonkniprode
#1147211
amsaw pisze:Sądząc po gremialnym uczestnictwie w podpisywaniu EFVI, to te 50 osób na "demonstracji" zrobi raczej wrażenie stricte humorystyczne :)

To jesteś raczej optymistą. :lol: Więcej ludzi to może być jak gimbaza dołączy, ale wtedy to taka demonstracja bardziej zaszkodzi niż pomoże.
Awatar użytkownika
By matatiti
#1147220
A ja jestem dobrej myśli, że po sezonie urlopowym, ludzie wypoczęci, pełni sił i zaangażowania, masowo rzucą się do wytężonej pracy by podciągnąć te nasze biedne statystyki. Widać na przykładzie naszpikowanego nagrodami konkursu EFVI, jak mało jest jego uczestników. Wakacje jak widać wzięły górę nad losami inicjatywy EFVI. Szkoda trochę tego czasu, bo tu każdy dzień się liczy :(
Awatar użytkownika
By Markovsky
#1147231
@Tajwoj oczywistym jest ze rozmach musi osiągnąć podobna skalę, według mnie warto uczestniczyć w takich marszach nawet gdy ich tematyka nas bezpośrednio nie dotyczy, by pokazać rządowi ze nie jesteśmy baranami dającym zagonic się w zagrodę, lecz dorosłymi ludźmi chcącymi mieć wybór. Niestety postawa wielu ludzi to "co zrobisz jak nic nie zrobisz", a żaba na wolnym ogniu zostaje ugotowana na żywca.
Awatar użytkownika
By LogerM
#1147255
tajwoj pisze:To są dwie sprawy.
Prawda, że decyzja zapadła i należy zadbać żeby za bardzo nie bolało.
Ale też można, niezależnie od tego, próbować uświadomić ludziom kłamliwość argumentów użytych przy wprowadzaniu i dążyć do zmiany bądź zniesienia.

Dążyć do zmian będzie można dopiero wtedy gdy będziemy wiedzieli co zmieniać bo póki co wszystko może być co najwyżej w sferze domysłów, sensowne przepisy nie są złe i ciężko walczyć z przepisami jeśli jeszcze nie wiemy czy będą one miały sens. Badania podstawowe robi kilka firm i je publikuje, są to raczej badania wyrywkowe ale ważne że są, bo pokazują właściwą drogę i pokazują że nie jest to niemożliwe i wcale nie doprowadza tych firm do upadku i ruiny. Nie mówię tutaj o badaniach w stylu tych które przeprowadził prof. Sobczak ale o podstawowych badaniach mikrobiologicznych i na występowanie substancji niebezpiecznych w samym płynie.
Awatar użytkownika
By sawas
#1147376
Wiadomo, że nikt nie będzie robił badań każdej sprzedanej butelce lq. To normalne i oczywiste. Sama nazwa mówi, że do badań wykorzystuje się PRÓBKI. Bez problemu można ocenić dla jakiej ilości liquidów reprezentatywna jest próbka. Zwykle bada się partię. Czyli przykład (trochę z sufitu, ale nie oderwany od rzeczywistości): producent wyprodukował 100 l. liquidu. Z tego wyrywkowo wybiera 3 sztuki butelek po 10ml i oddaje do analizy. Każda próbka, w akredytowanym laboratorium na podstawowe oznaczenia (kilka metali, nikotyna, pg, vg, mikrobiologia, mętność) to koszt kilkuset złotych. Więc nie jakiś oszałamiający. A ma już konkretne informacje o tym, co znajduje się w sprzedawanym ludziom płynie. Rozkładając taki koszt na 10 000 butelek, to na prawdę niewiele wzrasta cena końcowa produktu (przy takich wyliczeniach 30 groszy!). Zaniedbanie takich analiz to już na prawdę szczyt bezczelności i ignorancji ze strony producenta.
Chyba, że ktoś am zastrzeżenia do moich wyliczeń, to śmiało krytykować.
Awatar użytkownika
By Mutango
#1147435
Bardziej od standardowych badań, jakim bądź co bądź podlega cały przemysł spożywczy, boję się wpakowania e-p do produktów medycznych. Bo wtedy rzeczywiście grozi nam monopol Big Ph.. A jak się kończy monopol to sami wszyscy wiemy
http://vapingiraffe.blogspot.no/2014/07/big-pharmas-first-anti-vaping-ad.html
Mutango pisze:A to jest ciekawe.
Czyli chcą nas "leczyć z vapingu" za pomocą sprayu wtryskiwanego do ust. Przy czym uwaga, w zawartości tego sprayu jest dokładnie to co e-liquidzie, czyli glikol, gliceryna, aromaty (miętowe) + plus jeszcze kilka substancji chemicznych, których w e-liquidach nie ma.
I to jest oczywiście zdrowe (bo z apteki).
Natomiast cenowo przedstawia się to tak, że w przeliczeniu (cena do zawartości nikotyny) jest to droższe od vapowania, mniej więcej 5x w porównaniu do drogich e-liquidów, 10x droższe w porównaniu do budżetowych e-liquidów, 20-40 razy droższe w porównaniu do samogonów.
W promocji jest brak jakiejkolwiek chmury.
Dziękuję.
Awatar użytkownika
By StaryChemik
#1147456
Mutango pisze:Bardziej od standardowych badań, jakim bądź co bądź podlega cały przemysł spożywczy, boję się wpakowania e-p do produktów medycznych.

Takich planów na szczęście nie ma.
Awatar użytkownika
By Markovsky
#1148062
Lepiej zawczasu przewidywać niż budzić się z ręką w nocniku :D
Awatar użytkownika
By ctx2
#1149736
Zadam proste pytanie,na co się patrzycie przy wyborze liquidu ?

Innymi ludźmi się nie interesujcie,to nie wasz problem zajmować się Józefem K. ze wsi Gródki pod Gorzowem Wielkopolskim którego na oczy nie widzieliście.

A gdy ktoś się zatruje od x chemii to wystarczy się śmiać "że idiota,gdzie człowiek miał rozum" etc a nie tłumaczyć się jakbyśmy bronili "szkodliwych,narkotycznych" epapierosów.
Poszukiwany wyjątkowy parowniczek.

Hejo kochani, Przez lata korzystania z EIN przez […]

Smoant Levin PK-mały,wielki pod

https://i.ibb.co/k3tQNQN/vape-poland[…]

Zastanawiałeś się kiedyś, ile może kosztować najd[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.