E-papierosy-forum.pl

[manol7]

Witam, zakupiłem dziś wismeca rx 2/3 i założyłem do niego smoka tfv8. Podłączyłem go do ładowania przez usb i bawiłem się nowym sprzętem co jakiś czas. Po dokładnie 10 buchach niechcący otworzyłem (nawet nie wiem jak) klapkę od baterii. Zakładam spowrotem bum "no atmoizer found". Wykręcałem wkręcałem atomizer, czyściłem piny kilka razy, testowałem na 3 grzałkach (w tym z 2 gotowców i 1 rba), każdą z nich tak samo rozkręcałem, skręcałem i nic. Podłączałem atomizer od suboxa mini, znowu to samo. Pin w wieśku wydaję się być ok, odbija elegancko. Ma ktoś jakieś pomysły co się mogło wydarzyć? Zakupiłem go dziś w edymie i dziś przestał wykrywać atomizery.. Oddać go na gwarancje? Jest szansa, że go wymienią?

[miblah]

Zaakceptowałeś regulamin. I od razu go złamałeś... Brawo
Jest już taki temat. Jest wyszukiwarka. Do dzieła...

[manol7]

Wyszukiwarka była używana, nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie... Ale dzięki za gratulacje

Odpowiedzi jakie znalazłem:
"Dokręć dobrze grzałkę w atomizerze, jeśli to nie pomoże to wymień na nową." -próbowałem nic nie dało
"Sprawdz jeszcze czy evtl. nie przesunol/zawiesil sie dolny pin od klapki (ponizej akusow koloru zlotego)" - nie nic z nim się nie stało, wydaje się w porządku
Sprawdzałem każdy pin po kolei..

[miblah]

Kiepsko szukasz...

Ja w minutę znalazłem, prócz tego co ty:
- No to masz bubla.
- Spróbuj jeszcze wkręcić inny atomizer. Jeśli też nie będzie styku to oddaj go na gwarancję.

Tu jest temat: wismec-rx2-3-no-atomizer-found-t118713.html?hilit=wismec%20rx%202/3%20No%20Atomizer%20Found - tam powinieneś zadać pytanie, jeśli twojego problemu by nie wyczerpano. Ale wyczerpano...

[manol7]

Wkręcałem górę od suboxa, tak jak pisałem w pierwszym poście, szukać niby potrafi ale z czytaniem gorzej idzie widzę... Dobra widzę, że nic się nie dowiem, dzięki za "pomoc", pozostaje mi lecieć do edymu, mam nadzieję, że oni będą pomocniejsi

[miblah]

Ja czytać, szukać i myśleć potrafię, kolego:
- Spróbuj jeszcze wkręcić inny atomizer. Jeśli też nie będzie styku to oddaj go na gwarancję.

Tyle zmarnowanych uderzeń w klawisze, głównie moich, i takie "podziękowania"... A wystarczyło znaleźć temat i nie robić śmietnika.

[snoopher]

Niestety, jak dasz na gwarancję to muszą odesłać do Sosnowca, trwa to do 14 dni - nowa polityka gwarancji, od ręki już nie dadzą nowego.
Podziękować można tylko tym, co się chwalą, że przed końcem gwarancji specjalnie "krzywdzą" sprzęt żeby mieć nowy (bo zdarzało się na forum, że ktoś się tak "chwalił").

[manol7]

Niestety, jak dasz na gwarancję to muszą odesłać do Sosnowca, trwa to do 14 dni - nowa polityka gwarancji, od ręki już nie dadzą nowego.
Podziękować można tylko tym, co się chwalą, że przed końcem gwarancji specjalnie "krzywdzą" sprzęt żeby mieć nowy (bo zdarzało się na forum, że ktoś się tak "chwalił").

Dzięki za informacje Myślałem, czy by nie oddać go po prostu jako zwrot towaru i kupić coś innego bo szczerze mówiąc trochę poczytałem o nim i się lekko mówiąc zraziłem do tego modelu :p Tylko czy wtedy mogą sprawdzić, że coś jest z nim nie tak i go nie przyjąć?

[miblah]

@snoopher - wygląda na to, że właśnie pomagasz takiemu cwaniakowi

by Tapatalk.

[manol7]

Po prostu nie mam zamiaru czekać pół miesiąca przez to, że sprzedali mi trefny towar. Jeżeli coś kupuję, płacę za to, to również oczekuję sprzętu działającego poprawnie. Potrzebuję fajka na teraz, ponieważ mój kangertech już nie nadaje się praktycznie do niczego i nie mam zamiaru teraz przez 2 tygodnie kupować analogów. Przestań się już udzielać i spamować, bo nie pomagasz a tylko mam wrażenie, że chcesz uprzykrzyć innym życie (w tym wypadku uparłeś się na mnie)...
Aha i nie, nie wydaję mi się, że oddanie trefnego towaru dzień po jego zakupie i kupno innego (miejmy nadzieję działającego) oznacza cwaniakowaniem. Według mnie to normalna kolej rzeczy, bo oczekiwałem jak już pisałem DZIAŁAJĄCEGO urządzenia... Bo jaki ja miałbym w tym interes kolego, psuć sprzęt w dniu jego kupna i oddanie go na gwarancje. Widać jak u Ciebie jednak te czytanie, szczególnie ze zrozumieniem leży. Nie pozdrawiam.

[berto]

Odsyłaj na gwarę, wymienią Ci na nowy albo naprawią. Ja mam od nich już trzeci RX, najpierw mi przysłali nowy a kiedy znów się popsuł poprosiłem o naprawę. Ta cała seria jest walnięta.

[miblah]

Po prostu nie mam zamiaru czekać pół miesiąca przez to, że sprzedali mi trefny towar. Jeżeli coś kupuję, płacę za to, to również oczekuję (...)

Ja się z tobą w tym solidaryzuje ... Tylko czemu wcześniej piszesz:

Tylko czy wtedy mogą sprawdzić, że coś jest z nim nie tak i go nie przyjąć?

Ktoś, kto sam nie popsuł, nie ukrywa faktu uszkodzenia - robi z niego argument. A tu takie kwiatki...

by Tapatalk.