By Haze - 03 cze 2013, 19:58
Posty: 2106
Rejestracja: 03 lut 2013, 16:18
Posty: 2106
Rejestracja: 03 lut 2013, 16:18
- 03 cze 2013, 19:58
#775094
Od czasu jak kupiłem ProVari łapię się na tym, że coraz częściej palę na nim mesha... Dlaczego? Ano dlatego, że wydaje mi się, że PV pali CAŁKOWICIE PORÓWNYWALNIE do mechaników (czego niestety nie mogłem powiedzieć o tańszych modach VV). Nie mogłem powiedzieć, dopóki nie sprawiłem sobie KISa - w jego przypadku też wydaje mi się, że pali całkowicie porównywalnie, a kosztuje 1/3 tego co PV!
Ponieważ zdania na ten temat są na naszym forum mocno podzielone postanowiłem wrzucić w końcu kilka popularnych modów na porządny oscyloskop i sprawdzić czy efekt działania ich przetwornic można w ogóle porównać do mechaników.
Wszystkie mody zasilane były tymi samymi bateriami AW IMR (oczywiście oprócz Spinnera), pomiary robiłem przy napięciu 3,5V, czyli w trybie step-down przetwornic (i od razu zaznaczam, że inne poziomy napięcia nie powodowały żadnych drastycznych zmian rejestrowanych przebiegów). Rejestrowany był przebieg napięcia na pinach wkręconego w moda parownika oczywiście BEZ GRZAŁKI (taki pomiar "na sucho").
VAMO na początek bo tutaj najlepiej widać jak działa przetwornica (niestety kiepska)
Przebieg zarejestrowany w ciągu 1s:
Nawet przy tak stosunkowo dużej podstawie czasu wyraźnie widać jak "poszatkowane" jest napięcie - spodziewałem się, że będzie poszarpane, ale nie że aż tak! Powtarzałem te pomiary 3 razy...
W pierwszych ~100 - 200 ms przerwy są właściwie dłuższe niż sama obecność napięcia:
Po tym czasie kształt napięcia stabilizuje się do postaci:
* ~20 ms napięcia,
* ~7-8 ms przerwy:
Dodatkowym "bonusem" jest jeszcze jakiś przebieg przejściowy na początku:
No ale poziom napięcia zostaje utrzymany, a poza tym są to mikrosekundy więc raczej nie ma czym się przejmować.
SPINNER VV 900mAh
Przebieg w ciągu 1s:
No i jest całkiem nieźle!
Po "rozciągnięciu" podstawy czasu okazuje się, że równo co pół milisekundy lecą sobie szpile ~1-1,5V:
Tak że całkowicie DAJE RADĘ
No i oczywiście ProVari v2
Przebieg zarejestrowany w ciągu 1s:
No i o to chodzi
Po "rozciągnięciu" widać, że coś tam się pojawia na początku:
No ale to już sprawdziłem tylko z ciekawości:
Nie ma właściwie o czym mówić, bo ta "piła" trwa jakąś niecałą milisekundę.
Generalnie jest fajnie.
No i gdybym w tym miejscu skończył posta, ktoś mógłby powiedzieć: wielkie mi co - pokazał, że mod za 8 stów daje lepsze napięcie niż za 150 zł. No i właściwie miałby rację.
ALE ZOSTAŁ JESZCZE KIS...
KIS KONTRATAKUJE!!!
Przebieg w ciągu 1s:
I po "rozciągnięciu":
Coś tam się pojawia na początku, ale nawet nie ma sensu tego oglądać...
Jest OK! I nie ma się co rozpisywać, wnioski są chyba jasne
No i teraz PYTANIE: czy to jak stabilizowane jest napięcie może wpływać na wrażenia z wapowania?? Zanim zacząłem ePalić od razu odpowiedziałbym: BZDURA, przecież to zwykłe grzanie druta! Ale teraz twierdzę, że zwłaszcza mesha jakoś lepiej mi się pali na PV i KIS-ie ...
I jeszcze 3 uwagi:
1. Po tych pomiarach nie zamierzam wyrzucać Vamo przez okno W dalszym ciągu uważam, że na sznurkowcach całkowicie daję radę, a do tego ma niesłychanie wygodne ustawianie napięcia i szybki pomiar rezystancji.
2. Również cały czas uważam, że aby mieć pełną radochę z zabawy z meshem WARTO mieć jakiegoś mechanika, żeby nie osiwieć podczas "układania" grzałki Ale wcale nie musi to być sprzęt za 400-500 zł. Co do układania grzałki na KISie się nie wypowiadam bo jeszcze tego nie robiłem...
3. Testy KISa robiłem na sprzęcie wykonanym przez użytkownika dario (opis w tym wątku: http://www.e-papierosy-forum.pl/fajny-drewniak-na-kis-ie-by-dario-t44738.html)
EDYCJA: zmieniłem treść punktu 2, która mogła sugerować, że uważam, że TRZEBA mieć mechanika do mesha. Uważam tylko, że WARTO go mieć.
Ponieważ zdania na ten temat są na naszym forum mocno podzielone postanowiłem wrzucić w końcu kilka popularnych modów na porządny oscyloskop i sprawdzić czy efekt działania ich przetwornic można w ogóle porównać do mechaników.
Wszystkie mody zasilane były tymi samymi bateriami AW IMR (oczywiście oprócz Spinnera), pomiary robiłem przy napięciu 3,5V, czyli w trybie step-down przetwornic (i od razu zaznaczam, że inne poziomy napięcia nie powodowały żadnych drastycznych zmian rejestrowanych przebiegów). Rejestrowany był przebieg napięcia na pinach wkręconego w moda parownika oczywiście BEZ GRZAŁKI (taki pomiar "na sucho").
VAMO na początek bo tutaj najlepiej widać jak działa przetwornica (niestety kiepska)
Przebieg zarejestrowany w ciągu 1s:
Nawet przy tak stosunkowo dużej podstawie czasu wyraźnie widać jak "poszatkowane" jest napięcie - spodziewałem się, że będzie poszarpane, ale nie że aż tak! Powtarzałem te pomiary 3 razy...
W pierwszych ~100 - 200 ms przerwy są właściwie dłuższe niż sama obecność napięcia:
Po tym czasie kształt napięcia stabilizuje się do postaci:
* ~20 ms napięcia,
* ~7-8 ms przerwy:
Dodatkowym "bonusem" jest jeszcze jakiś przebieg przejściowy na początku:
No ale poziom napięcia zostaje utrzymany, a poza tym są to mikrosekundy więc raczej nie ma czym się przejmować.
SPINNER VV 900mAh
Przebieg w ciągu 1s:
No i jest całkiem nieźle!
Po "rozciągnięciu" podstawy czasu okazuje się, że równo co pół milisekundy lecą sobie szpile ~1-1,5V:
Tak że całkowicie DAJE RADĘ
No i oczywiście ProVari v2
Przebieg zarejestrowany w ciągu 1s:
No i o to chodzi
Po "rozciągnięciu" widać, że coś tam się pojawia na początku:
No ale to już sprawdziłem tylko z ciekawości:
Nie ma właściwie o czym mówić, bo ta "piła" trwa jakąś niecałą milisekundę.
Generalnie jest fajnie.
No i gdybym w tym miejscu skończył posta, ktoś mógłby powiedzieć: wielkie mi co - pokazał, że mod za 8 stów daje lepsze napięcie niż za 150 zł. No i właściwie miałby rację.
ALE ZOSTAŁ JESZCZE KIS...
KIS KONTRATAKUJE!!!
Przebieg w ciągu 1s:
I po "rozciągnięciu":
Coś tam się pojawia na początku, ale nawet nie ma sensu tego oglądać...
Jest OK! I nie ma się co rozpisywać, wnioski są chyba jasne
No i teraz PYTANIE: czy to jak stabilizowane jest napięcie może wpływać na wrażenia z wapowania?? Zanim zacząłem ePalić od razu odpowiedziałbym: BZDURA, przecież to zwykłe grzanie druta! Ale teraz twierdzę, że zwłaszcza mesha jakoś lepiej mi się pali na PV i KIS-ie ...
I jeszcze 3 uwagi:
1. Po tych pomiarach nie zamierzam wyrzucać Vamo przez okno W dalszym ciągu uważam, że na sznurkowcach całkowicie daję radę, a do tego ma niesłychanie wygodne ustawianie napięcia i szybki pomiar rezystancji.
2. Również cały czas uważam, że aby mieć pełną radochę z zabawy z meshem WARTO mieć jakiegoś mechanika, żeby nie osiwieć podczas "układania" grzałki Ale wcale nie musi to być sprzęt za 400-500 zł. Co do układania grzałki na KISie się nie wypowiadam bo jeszcze tego nie robiłem...
3. Testy KISa robiłem na sprzęcie wykonanym przez użytkownika dario (opis w tym wątku: http://www.e-papierosy-forum.pl/fajny-drewniak-na-kis-ie-by-dario-t44738.html)
EDYCJA: zmieniłem treść punktu 2, która mogła sugerować, że uważam, że TRZEBA mieć mechanika do mesha. Uważam tylko, że WARTO go mieć.
Ostatnio zmieniony 03 cze 2013, 22:23 przez Haze, łącznie zmieniany 1 raz.