E-papierosy-forum.pl

Cześć wszystkim.
Mam na imię Paweł i to mój pierwszy post.
Mieszam sporo skoczków, do których przeważnie używam aromatów AL. Zawsze nabieralem z butelki do strzykawki potrzebną objętość poniżej 10ml. Ostatnio zwiększyłem skalę mieszania i kilkanaście sprawdzonych przepisów rozrabialem po 250 ml, przez co musiałem dodawać kilka całych butelek po 10ml. Podczas mieszania z ciekawości nabieralem całe buteleczki do strzykawki 10-tki.
Ani jedna butelka (z 22 szt.) od AL nie miała pełnych 10 ml. Odchyłka siegala nawet 20% !!! TAK, zamiast 10 było nawet 8ml. Średnio było 10% aromatu mniej w każdej butelce. Sprawdziłem od razu CAP i TPA, dla nich odchyłka była na poziomie 2%! Pytanie - czy miałem pecha i trafiłem na taką partię, czy przeważnie nie zwracamy na to uwagi i dajemy się naciągnąć?

Z e-dymu?
Jeżeli tak, to u nich niestety norma.
Tną na aromatach niesamowicie, zamawiam po kilka butelek 10ml camili na raz, nigdy nie było równo nalane.

A ludzie piszą o nich ( e-dym ): najlepszy sklep. Powinno się pisać że najgorszy sklep. Dobry to może i był, ale z 4 lata temu. Kroić na aromatach to już przesada z ich strony. Brak słów

Potwierdzam problem.
Mimo wielokrotnych prób , nigdy nie spotkałem się z deklarowaną zawartością butelek aromatów Atmos Lab.

Zamówienie faktycznie z e-dymu.
Sklep czy najlepszy, nie wiem. Wiem, że wybór mamy niestety ograniczony przez jaśnie nam wku...... rządzących.
Czy e-dym może ingerować w zawartość butelek? Myślałem, że są prosto od producenta.
..............
Przed chwilą napisałem do producenta na ten temat. Jeżeli dostanę odpowiedź, podam dalej.

Pawelllo pisze:Cześć wszystkim.
Mam na imię Paweł i to mój pierwszy post.
Mieszam sporo skoczków, do których przeważnie używam aromatów AL. Zawsze nabieralem z butelki do strzykawki potrzebną objętość poniżej 10ml. Ostatnio zwiększyłem skalę mieszania i kilkanaście sprawdzonych przepisów rozrabialem po 250 ml, przez co musiałem dodawać kilka całych butelek po 10ml. Podczas mieszania z ciekawości nabieralem całe buteleczki do strzykawki 10-tki.
Ani jedna butelka (z 22 szt.) od AL nie miała pełnych 10 ml. Odchyłka siegala nawet 20% !!! TAK, zamiast 10 było nawet 8ml. Średnio było 10% aromatu mniej w każdej butelce. Sprawdziłem od razu CAP i TPA, dla nich odchyłka była na poziomie 2%! Pytanie - czy miałem pecha i trafiłem na taką partię, czy przeważnie nie zwracamy na to uwagi i dajemy się naciągnąć?

AtmosLab przychodzi do nas już w opakowaniach 10ml i jest w oryginalnych opakowaniach. Możecie to potwierdzić u producenta.

Zróbcie to samo z liquidami. Temat stary jak to forum i kilkakrotnie wałkowany. Dopóki akcyzy nie ma to problem marginalny. Jednak tłumaczenie @E-dym Sosnowiec jest niskich lotów bo to na sprzedawcy spoczywa obowiązek dbania o sprzedawany towar.

@PucH2 Święte Słowa. Zgadzam się z kolegą w 100% ( a nie jak e-dym w 80% )

Może to jest tak jak z tym zajączkiem, który zapytał ile kosztuje kropelka benzyny ?? Kropelka do kropelki i zrobią się literki

Mgliste i niejasne odpowiedzi na zarzuty, powodują powstawanie spiskowych teorii. Np takiej. Z innego rynku znam doskonale proceder polegający na sprzedaży za połowę ceny odrzuconych przez kontrolę jakości produktów. Produktów pełnowartościowych, ale np w mniejszej od deklarowanej ilości. Hurtownik kupuje taki towar i nieświadomemu klientowi sprzedaje za normalną cenę. Wałek stary jak mirra i kadzidło.

A to wiecie skąd pochodzi?

"W zależności od partii butelek, ilość bazy może różnić się o +/- 1.5ml"

Panowie i Panie,
Co bym nie napisał, to będzie, że e-dym zły Nic na forum się nie zmieniło od 8 lat. Chce tylko przypomnieć, że bezpodstawne oskarżenia, że firma e-dym oszukuje swoich Klientów na pojemności aromatów mogą być skierowane do odpowiednich instytucji, gdzie będziecie mieli możliwość, najpierw udowodnić, a następnie oskarżyć. Jeżeli są chętne osoby, zapraszam na PW w celu ustalenia szczegółów. Pisać każdy może, ale zarzucać oszustwo - to najpierw należy udowodnić, bo póki co to jest działanie majace na celu oczernić E-DYM, za pomocą forum, zasłaniajac się loginem i monitorem

Oficjalne stanowisko firmy e-dym jest jednoznaczne. Aromaty są fabrycznie pakowane w AtmosLab i są towarem w pełni wartościowym.

Testy pojemnościowe już były i wypadały one blado. Jeszcze raz przypominam że to na sprzedawcy spoczywa obowiązek dbania o jakość towaru. To właśnie użytkownicy forum wypromowali tą firmę i dalej to czynią jednak jak tak @E-dym Sosnowiec pisze to trzeba zmienić front albo zmieńcie swojego rzecznika.

Proszę o przedstawienie testów aromatów. My dbamy o jakość towarów i mamy tylko od sprawdzonych dostawców, największych światowych producentów. Proszę o przedstawienie testów, na czym były wykonywane, jaka partia itd Chętnie sprawdzę jak to wygląda i porozmawiam z producentem jeżeli faktycznie będą wykryte jakieś błędy, bo póki co to tylko puste słowa. Na forum jestem 7 rok i "wy nam dobrze", ale" my wam też". Zawsze działaliśmy w dwie strony, więc wdzięczność z naszej strony jest ogrmona, ale proszę też pamiętać ile my zrobiliśmy dla Was

Słyszycie?... Czy mi się zdaje, czy jakby gdzieś PR leżał i kwiczał...

Z chęcią bym Wam podał jakie aromaty ( jaka partia ) nie spełniały normy ilościowej w ml. Ale niestety już tych butelek po prostu nie mam. Co ciekawsze jest to że również intensywność aromatów jest u Was słabsza. Dla przykładu kupiony u Was aromat RY4 Double z TPA jest mniej intensywny a co za tym idzie mniej wydajny niż taki sam aromat ( również z TPA ) kupiony w innym Vape Shopie. Wasz musiałem dozować 8% gdzie w tym drugim ( z innego sklepu ) wystarczyło 4%. To są fakty ( dla Was pewnie suche, bo bez dowodów ) ale fakty moje, zwykłego użytkownika. Ja osobiście nie chciałem robić jakiejś burzy wokół tego, bo nie jesteście jakimś wyznacznikiem w świecie waperskim dla mnie i nie będę się kłócił o jakiś tam aromat. Prawda jest taka że na Was spoczywa kontrola jakościowa towaru, który sprzedajecie, a nie że ktoś coś ma Wam udowadniać i podawać jak na tacy. Najlepszym sposobem ( jak dla mnie ) była zmiana sklepu i omijanie E-dymu szerokim łukiem. Teraz jestem zadowolony z jakości i ilości aromatów, które kupuję i co najważniejsze dla mnie jako konsumenta, niczego nie muszę udowadniać bo sklep w którym się teraz zaopatruję ma swoją kontrolę jakości i przed sprzedażą w swoich sklepach, wiedzą dokładnie co sprzedają.

Problem jest znacznie szerszy niż się wydaje bo po kilku miesiącach samo z buteleczek ubywa, mimo że nikt nie ingerował w zawartość. Ubywanie jest tak liqudów jak i aromatów. Nie dotyczy to tylko tego sprzedawcy ale na kogoś musiało paść pierwszego. Stanowisko jakie zajął @E-dym Sosnowiec jest po prostu nie do przyjęcia. Bo to co piszę powinienem przeczytać od sprzedawcy. Zastanawiałem się dość długo czy powinienem to pisać broniąc tym samym tej firmy po tym co napisał.

Co do RY4, potwierdzam i przyznaje się że zmieniłem miejsce zakupu TPA od roku na stałe. Być może to podświadomość, ale po co się mam zastanawiać czy wszystko ok.

Tylko co do TPA w innym miejscu, też mam wątpliwości czy jest pełne 10ml, ale nie zwracam uwagi na takie szczegóły

Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka

Jeżeli chodzi o TPA, to pragnę zapewnić, że produkty są w 100% oryginalne i posiadają pełną dokumentacje, jaka jest wymagana. Dodatkowo warto wspomnieć o tym, że jedynym oficjalnym dystrybutorem TPA w Polsce jest E-DYM https://shop.perfumersapprentice.com/affiliates.aspx
Cięzko porównywać nasze aromaty na rynku polskim - do innych aromatów TPA z innej "dystrybucji" polskiej, ponieważ nie ma pewności, czy są one z tego samego źródła (bezpośrednio od producenta, tak jak kupujemy my)

@E-dym Sosnowiec , nie wiem dlaczego akurat Ty pełnisz rolę rzecznika e-dymu, ale moja rada - dla dobra swojej firmy, przestań to robić. Jeśli nie wiesz i nie rozumiesz dlaczego, tym bardziej.

Nie przypuszczałem, że ten wątek zamieni się w poradnik pijarowski... natomiast od samego początku miałem przekonanie, że odpowiedzi, które tu padną, nie usatysfakcjonują zainteresowanych, a temat jak zwykle zamieni się w offtopową przepychankę. Kolega @E-dym Sosnowiec zabrał głos w w sprawie, wyraził swoje stanowisko, więc dalsze bicie piany w tym temacie nie ma sensu i do niczego nas mądrego nie doprowadzi.
Zamykam zanim poleje się krew.