E-papierosy-forum.pl

co tam bede duzo pisal, 10 lat temu to byl ten czas, potem 6 lat minelo w towarzystwie zawsze kochanej 510, dopoki lepsze nie przyszlo, a od 4 lat wolnosc zupelna, czego wszystkim grupowiczom zycze

pozdro dla wszystkich co mnie znaja za czasow koszenia trawnika i dla wszystkich co mnie nie znaja

tu z pierwszego spota w poznaniu 2009 ku pamieci

Gratuluję, zazdroszczę, pozdrawiam i życzę dobrego zdrowia

Ty jeszcze żyjesz? Jednak nie taki tragiczny ten Efajek jak go TVP malują

poczekaj poczekaj , tvp jest w szafie

Jaki ładny i bez reklam. Prawie jak iJust 3

iJust3 don't do it kiedys mi moda sciagneli, a cos bym zbanowal

@szczuro sie tam znasz król jest tylko jeden

Prędzej by ci Smoka wcisnęli 1000W .

Gratulacje @szczuro Też do tego dążę.

@szczuro
@PucH2

Myślałem, że na trawniku to już sama młodzież została... A tu taka niespodzianka

Gratki chłopie i niech moc będzie z Tobą

pozdrówka

pozdro dla Wszystkielch

Jak to miło widzieć starą wiarę.
W przyszłym roku, 1 kwietnia, też mi stuknie 10 lat przygody z ep.
Pomyślałem sobie, że będzie to dobra okazja, aby uwolnić się również
od tego nałogu. Powinno się udać, bo już tak nie inhaluję zachłannie jak
kiedyś. Ale warto było te 10 lat spędzić z ep w łapce. Choćby dlatego, że
poznałem tu na forum fajnych ludzi i z wieloma do tej pory utrzymuję kontakty.
Trzymajcie się.

Gratulacje!

@szczuro


Wielkie acz spóźnione Gratki.

Legenda trawnika, rad bym Cię widzieć częściej ...tu na zielonym . Twoje Zdrowie .

Gratulację, jak radzisz sobie z napadami ochoty na palenie, kiedy ktoś Cię zdenerwuję?

Ogólnie nie bywam zazdrosny ale w tym przypadku wyjątkowo Ci zazdroszczę.

U mnie w tym miesiącu też przypada 10 rocznice e-palenia i jeszcze żyję i mam się dobrze. Pozdrawiam

No i ...... przeleciało. Pociągam jeszcze, ale o wiele rzadziej. Wygrałem z tytoniem, niestety nie z vapowaniem.

Mnie w wakacje minęła 10 i wygrałem z mocą. Zaczynałem od 24-26mg. teraz 6 mg. :)

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

A mnie minęło 8.5 roku i z 18-ki zszedłem do zera. Ostatnio zrobiłem sobie 0.5mg/ml, bo czegoś brakuje, lekkie drapanie w gardełko. I przy tym zostanę.