Strona 1 z 1

19 lutego rzuciłem papierochy.

Post:28 lut 2014, 21:36
autor: Artur Finger
Paliłem paczke Cameli żółtych dziennie,baaaardzo długo.Silnie uzależniony.Nawet w nocy wstawałem zajarać :roll:
19 lutego 2014 po godzinie 15 rzuciłem analogi i zacząłem palić e-papierosa.Na razie wapuje,zero analoga od 19-stego.Na razie sie trzymam i taki mam zamiar,choc to dopiero 8 dni bez analoga :-)

Re: 19 lutego rzuciłem papierochy.

Post:28 lut 2014, 21:46
autor: kwiatek_83
To powodzenia i wytrwałości kolego ;)

Re: 19 lutego rzuciłem papierochy.

Post:28 lut 2014, 21:52
autor: Pamoko
Witaj w klubie;) ja rzuciłem 19 grudnia 2013 i się trzymam, też dasz radę.
Pozdrawiam

Re: 19 lutego rzuciłem papierochy.

Post:28 lut 2014, 22:43
autor: emes
Czyli masz już praktycznie z górki :) Niedługo analogi zaczną Ci strasznie śmierdzieć i zaczniesz się zastanawiać jak to mogłeś zasysać ;) Dasz radę *CZAJNICZEK*

Re: 19 lutego rzuciłem papierochy.

Post:01 mar 2014, 11:58
autor: Artur Finger
Dziękuje za wsparcie :-)Na razie jest o.k. ale spalam z 7ml. liqidu 24mg.

-- [scalono] 01 mar 2014, 12:03 --

Zobaczymy jak w lesie bedzie.Jestem poszukiwaczem i zawsze jak trafiło sie jakiegoś "fanta" było jego przypalenie Camelkiem.
Ale cos czuje ze bedzie o.k :-)

Re: 19 lutego rzuciłem papierochy.

Post:03 mar 2014, 09:51
autor: Lokis
Rzuciłem analogi tego samego dnia co TY po 14-tej :bry Paliłem od 30 lat paczkę dziennie i dopiero teraz do mnie dociera jak mogłem być tak głupim ... Nie poddawaj się. Wytrwałości życzę.

Re: 19 lutego rzuciłem papierochy.

Post:12 kwie 2014, 00:58
autor: xkaczorx
Rzucone 28 marca, do tej pory żaden analog niespalony ;d tylko e-papieros, nie jest łatwo bo znajomi czy brat ciągle mnie kuszą analogami ale daje radę :D do tego czasu paliłem po ponad 10 papierosów dziennie, czasem szła paczka na dzień

Re: 19 lutego rzuciłem papierochy.

Post:29 cze 2014, 11:27
autor: Artur Finger
A ja dalej od 19 lutego bez analoga :-)
Zmniejszyłem dawke z 24mg na 18 mg. :-)

Re: 19 lutego rzuciłem papierochy.

Post:07 gru 2014, 15:41
autor: Artur Finger
Trzy dni temu zmniejszyłem dawke do 12mg nikotyny. :D I gitara jest. :cygaro: A analogów oczywiscie zero.
Przyjdzie czas to i zmienie do 8mg. *SMOKEKING*

Re: 19 lutego rzuciłem papierochy.

Post:07 gru 2014, 15:48
autor: prymus140
.. i tak trzymać.Analogom mówimy stanowczo NIE.

Re: 19 lutego rzuciłem papierochy.

Post:03 sty 2015, 18:32
autor: Artur Finger
Od 19 lutego jak rzuciłem fajki a przeszedłem na e-papieroska nie piłem wódki.Bałem się tego Sylwestra że podczas chlania zapale analoga.A zawsze w Sylwka dzgam na umór *winko*
Ale nic z tego!!! :mrgreen:
Wychlałem 0,7 Finlandii i nie zapaliłem analoga. *TANIEC*
Mimo ze sytuacja sprzyjała zajaraniu.Panienka,dobre jedzonko etc. *PARTY*
Kac 2 dni.
Taki mały sukces.Przetrwałem bez papierocha. :D

Dalej jade na 12mg. nikosia.

Re: 19 lutego rzuciłem papierochy.

Post:03 sty 2015, 18:48
autor: cinto
Gratulacje *SMOKEKING* *CZAJNICZEK*

Re: 19 lutego rzuciłem papierochy.

Post:03 sty 2015, 22:40
autor: pet007
Gratulacje :) Ja również zbieram się do rzucenia, ale muszę się najpierw przygotować psychicznie :)

Re: 19 lutego rzuciłem papierochy.

Post:06 sty 2015, 22:52
autor: TomeS
Na prawdę warto :) Gratuluje!

Re: 19 lutego rzuciłem papierochy.

Post:07 sty 2015, 04:55
autor: pendzik
Gratulacje.

Re: 19 lutego rzuciłem papierochy.

Post:07 sty 2015, 07:40
autor: bartekkkk10
Analogi są feee: D

talpalkniete z mojej cegły

Re: 19 lutego rzuciłem papierochy.

Post:08 lut 2015, 19:05
autor: Artur Finger
No kurde,19 lutego a więc za nieco ponad tydzień minie rok jak zacząłem wapować. *TANIEC*
Taka moja mała rocznica *TORT*
Od początku wapowania ani jednego analoga!! *ISH* I nic a nic nie ciągnie do śmierdziuchów.Z tego sie najbardziej ciesze. *LOL*

Dalej jade na 12-stkach.Myśle ze jeszcze z miesiąc,moze dwa i zaczne ładować 6 mg. :D

Moim celem priorytetowym jest zejscie do 0 mg na iles tam czasu a pózniej zastanawianie sie nad całkowitym rzuceniem e-chmurzenia.

Powoli to trwa ale jak widać idzie do przodo.I o to chodzi. *1st*

Re: 19 lutego rzuciłem papierochy.

Post:08 lut 2015, 19:06
autor: prymus140
Artur Finger pisze:No kurde,19 lutego a więc za nieco ponad tydzień minie rok jak zacząłem wapować. *TANIEC*
Taka moja mała rocznica *TORT*
Od początku wapowania ani jednego analoga!! *ISH* I nic a nic nie ciągnie do śmierdziuchów.Z tego sie najbardziej ciesze. *LOL*

Dalej jade na 12-stkach.Myśle ze jeszcze z miesiąc,moze dwa i zaczne ładować 6 mg. :D

Moim celem priorytetowym jest zejscie do 0 mg na iles tam czasu a pózniej zastanawianie sie nad całkowitym rzuceniem e-chmurzenia.

Powoli to trwa ale jak widać idzie do przodo.I o to chodzi. *1st*

...i tak trzymaj. :beer:

Re: 19 lutego rzuciłem papierochy.

Post:08 lut 2015, 19:18
autor: tstss
rzuciłem 17 listopada 2014-kolejny raz!
jeszcze podpalałem ze dwa tygodnie,załamanie po silnym wqrwienieu w połowie grudnia z 1,5paczki prawie na raz!
od nowego roku trzy śmierdziele.
Teraz wiem że ważne jest mieć pod ręką kilka wariantów ep :)
różne smaki i parowniki :)

Re: 19 lutego rzuciłem papierochy.

Post:09 lut 2015, 12:43
autor: mango
Witam,
19sty to chyba dobry dzień na rzucanie :)
Od 19 stycznia 2015 r. przerzuciłem się na e-papierosa. Wynik - wypaliłem 1 analoga :D
Brałem 2xtabex, desmoxan nie paliłem max 6 miesięcy. Silna wola - 1 tydzień ;)
Nowe opakowanie desmoxanu, które kupiłem w listopadzie nadal leży (nałóg wygrał)...

Teraz testuje swoją wole na e-papierosie (paliłem lighty więc wybrałem moc 12mg). Nie śmierdzi i to chyba najlepszy plus. Wiadomo, że kasa, zdrowie itp. ale o tym się przecież nie myśli na co dzień.

Życzę wszystkim wytrwałości *PIWKO*

Re: 19 lutego rzuciłem papierochy.

Post:19 lut 2015, 10:33
autor: Artur Finger
I właśnie minął roczek od rzucenia śmierdzieli :drinkb
Chyba szybciej zejde do tych 6mg... :shock:Moc 12mg juz jakby za mocna.A może mi sie wydaje?Hmm...Zobaczymy bo wczoraj zamówiłem 6mg.Jeśli bedzie o.k to schodze na dobre. *ISH*

Re: 19 lutego rzuciłem papierochy.

Post:20 lut 2015, 16:01
autor: Artur Finger
I liquidy 6mg przyszły. :-P
Zalałem Atlantisa.Czuć że duzo słabsze od 12mg ale juz mi takie pasują *TANIEC*
A więc Panie i Panowie od dziś zaczynam wapować 6 mg. :wink: 12-stki idą do pudła na wieki :twisted:

I nawet jestem pewien że na meczu niedzielnym z Legią Warszawa nie będe czuł niedosytu nikotynki. *SZERYF*

Teraz tak sobie wapuje 6mg i naprawde gites jest. :zakrecony

Re: 19 lutego rzuciłem papierochy.

Post:20 lut 2015, 16:13
autor: sebiklg
Ja po 6 latach palenia na 12-18 mg od dwóch tygodni palę na 6 mg. Powodzenia i wytrwałości ;)

Re: 19 lutego rzuciłem papierochy.

Post:25 mar 2016, 18:24
autor: Artur Finger
No... 3mg. już czeka... *SMOKEKING*
Mam nadzieje że dam rade.Kurde co ja pisze :mrgreen: Dam rade na bank :wink:
Coraz blizej do wolności :roll:

A tak swoją drogą kto by pomyslał ze ja palący kiedyś (to juz ponad 2 lata temu *BOJE SIE* ) liquidy 24 mg w ogromnych ilościach teraz "szedł" na 3-kach :bry

Pociągne troszke na trójeczkach i dalej schodzimy w dół....aż do wolności całkowitej.

Re: 19 lutego rzuciłem papierochy.

Post:25 mar 2016, 19:37
autor: Kvl
Artur Finger pisze:No kurde,19 lutego a więc za nieco ponad tydzień minie rok jak zacząłem wapować. *TANIEC*
Taka moja mała rocznica *TORT*
Od początku wapowania ani jednego analoga!! *ISH* I nic a nic nie ciągnie do śmierdziuchów.Z tego sie najbardziej ciesze. *LOL*

Dalej jade na 12-stkach.Myśle ze jeszcze z miesiąc,moze dwa i zaczne ładować 6 mg. :D

Moim celem priorytetowym jest zejscie do 0 mg na iles tam czasu a pózniej zastanawianie sie nad całkowitym rzuceniem e-chmurzenia.

Powoli to trwa ale jak widać idzie do przodo.I o to chodzi. *1st*


Wytrwałości kolego *CZAJNICZEK*

Re: 19 lutego rzuciłem papierochy.

Post:27 mar 2016, 22:47
autor: maras
Artur Finger pisze:Pociągne troszke na trójeczkach i dalej schodzimy w dół....aż do wolności całkowitej.


Prawdopodobnie będzie ciężko - trzymam kciuki i gratuluję - ja waham się między 4 a 0 :) jednak czegoś brakuje. Pozdrawiam i wesołych...

Re: 19 lutego rzuciłem papierochy.

Post:28 sie 2016, 15:57
autor: Artur Finger
Witam
Jade teraz na 2 mg. :lol
Juz niedługo 1 mg i pózniej 0,5 mg albo już beznikoś :beer:

Juz pewien jestem że wolny będe :mrgreen:

Re: 19 lutego rzuciłem papierochy.

Post:28 sie 2016, 17:30
autor: Michaelred
Fajnie sie czyta takie wpisy bylych tytoniowych nalogowcow:) Sam do siebie mam zal, ze w sumie nigdzie specjalnie nie zapisalem od kiedy jestem wolny od smierdziuchow. Tak plus minus ponad 2 lata :) Zaczynalem od 12mg a teraz robie sobie 1,5mg czasem mniej. Znalazlem ostatnio buteleczke 3mg i byla dla mnie za mocna:) Sam przymierzam sie do 0 ale stopniowo. Tobie dobrze idzie i masz bardzo duze szane do odstawienia EIN calkowicie! Powodzenia.

Re: 19 lutego rzuciłem papierochy.

Post:19 wrz 2016, 13:21
autor: ZjadaczGłów
Wielkie gratulacje :drinkb

Re: 19 lutego rzuciłem papierochy.

Post:03 paź 2016, 20:01
autor: Artur Finger
Od dziś jedynka z przodu.Zalałem 1,8 mg. i jest git :D *SUPER*

Re: 19 lutego rzuciłem papierochy.

Post:04 paź 2016, 01:54
autor: gemino
Obrazek

Re: 19 lutego rzuciłem papierochy.

Post:04 paź 2016, 02:05
autor: Mushashi
Artur Finger Moje serdeczne gratulacje i oby tak dalej. :beer: :beer: :beer:

Re: 19 lutego rzuciłem papierochy.

Post:12 paź 2016, 21:43
autor: Artur Finger
No...1,2mg zalałem.Wziąłem pierwszego bucha i git jest... :mrgreen: W miedzyczasie to znaczy dziś skonczyłem 1,5 mg :mrgreen:

Teraz myśle konkretnie przyzwyczaic organizm do 1,2 lub 1mg.A mianowicie z miesiąc,dwa nie schodzić.A póżniej wskakuje na 0,5-0,6 :drinkb

Sam nie wierze w to co wapuje *BOJE SIE* Ale najbardziej ciesze sie że to 1,2mg. mnie zaspakaja :mrgreen: