E-papierosy-forum.pl

Witam vaperów
Mam voopoo vinci od połowy grudnia 2019. Na początku kwietnia ekran od góry mocniej świecił a od dołu słabo. Sprzęt leżał ok 7tygodni w szafie i tydzień temu go odpaliłem i działał normalnie. Dzisiaj zero reakcji jest pod ładowarka 40 minut i na nic nie reaguje. Gdzie szukać problemu i czy w ogóle warto naprawiać
Chmura z wami

Która wersja Vinci?
Nie zablokowałeś moda?

-> voopoo-vinci-t136506.html

Normalna wersja vinci o wersji oprogramowania tez nic nie pamietam ale od początku nie był aktualizowany. Na nic nie reaguje.

Przeczytałeś podlinkowane tematy?
Sprawdziłeś czy nie masz włączonego zabezpieczenia?

Czyli fire button i + i mam przytrzymać te 2 przyciski a potem spróbować uruchomić 5x klik firebutton

Cały czas próbuje fire button i + i zero reakcji pod ładowarka jest nawet nie pokazuje informacji o ładowaniu

Kabelek USB jest sprawny?
Źródło napięcia pod które podpinasz kabelek USB do moda jest sprawne?
A może uszkodzone jest gniazdo USB w modzie?

Gdy go wziąłem tydzień temu naładowałem do 30% wziąłem ze 30 buchów i odłożyłem wiec wątpię żeby się tez rozładował ale 3 ładowarki sprawdziłem i nic nie reaguje. Jest może możliwość żeby go otworzyć i sprawdzić jak wyglada sytuacja w srodku??

Viktor04 pisze:3 ładowarki sprawdziłem

Ładowarki sprawdzałeś?
Przecież mod ma wbudowaną ładowarkę.

Zawsze można w celach poznawczych zrobić striptis moda.
Wiesz czego szukać?

Niezbyt właśnie XD

A z tą wbudowaną ładowarka o co chodzi?

99,9% aktualnie produkowanych modów ma wewnętrzną ładowarkę. Moda kabelkiem USB podpinasz do źródła zasilania - 5V, podobnie jak w czasie ładowania np telefonu komórkowego. Telefon, smartfon też ma wewnętrzną ładowarkę.