Strona 1 z 2

Los aromatos

Post:19 gru 2016, 14:42
autor: xD_
Testował ktos aromaty od tej firmy ? Cenowo 12zl za 10ml ...

Niby drogo ale sa to gotowe mieszanki... np:

Los Aromatos - Dragon Blood

Opis smaku:

Skoro Dragon to oczywiście smoczy owoc, ale i nie tylko. Dodaliśmy innych atrakcyjnych smaków, a to wszystko zakończyliśmy kremowym muśnięciem. Brzmi pysznie, smakuje pysznie!

Sugerowane dozowanie: 10% (10ml aromatu na 100ml bazy)

Z opisu wynika ze bedzie to gotowa mieszanka w stylu klona dragon blood czyli dragon fruit ,strawberry,bavarian cream,vanilla swirl ,sweet cream. Pytanie tylko jak to bedzie smakowac.Bardzo ciekawa opcja dla leni ;) Inne mieszanki tez zapowiadaja sie ciekawie i chyba nie wszystkie bazuja na klonach z neta. Osobiscie jestem fanem dragona wiec jak skoncze to co mam namieszane to przetestuje i cos napisze :)

Re: RE: Los aromatos

Post:19 gru 2016, 14:48
autor: Arthur
xD_ pisze:Sugerowane dozowanie: 10% (10ml aromatu na 100ml bazy)


Jak 10% to raczej 10ml na 90ml bazy.

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Re: Los aromatos

Post:19 gru 2016, 14:50
autor: xD_
Owszem nawet nie zwrocilem uwagi,nie ja to pisalem ;) Skopiowane ze strony :)

Re: Los aromatos

Post:19 gru 2016, 15:14
autor: Arthur
Nie żebym się czepiał ale producent na swojej stronie powinien na takie rzeczy zwracać uwagę. Ale wracając do sedna dziś jakiś z ich aromatów próbowałem niestety nie pamiętam nazwy, ale coś z truskawki i szału nie było. Może trzeba mu dać więcej czasu. To co próbowałem leżakowało 4 dni.

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Re: Los aromatos

Post:19 gru 2016, 15:27
autor: walek
"Sugerowane dozowanie", więc może chodzić o ilość aromatu dolewanego do bazy, a nie o stężenie aromatu w bazie;) taka myśl mnie naszła:)

Re: Los aromatos

Post:19 gru 2016, 15:39
autor: d1roman
No tak... zakładając że dolewając aromat, połowę z niego wylejesz, (nie trafisz do pojemnika z bazą), stężenie w bazie będzie o połowę mniejsze.
Czy to miał autor na myśli? :D ... bo taka myśl mnie naszła :D

Re: Los aromatos

Post:20 gru 2016, 12:29
autor: wielgi
Próbowałem kilku aromatów od nich i wszystkie smaczyły przy 5%.
Jako, że jestem deserowy to Sweet Waffles poszły na pierwszy ogień - nie zawiodłem się. Bardzo autentyczne gofry, bardziej w stronę chrupiących niż niedopieczonego ciasta. Słodkość jak dla mnie w sam raz - nie dosładzałem. Można wapować solo.
Drugi najlepszy IMO to Rainbow - Pierwszy plan to pinacolada ale bardzo wyjątkowa (coś w stronę Magma Current z FW tylko słodsza).
Wspomniany Dragon Blood - jak dla mnie to smoczy owoc i krem (taki śmietankowy). Niby proste ale mi bardzo smakowało.
Ice Tea Lemon i Peach - Oba owocowe, odświeżające, herbaciane - to co na etykiecie :-) Chłodu daje chyba koolada.
Ogólnie jak dla mnie to bomba - w końcu coś ciekawszego.

Re: Los aromatos

Post:27 gru 2016, 19:57
autor: devlin27
Ja bym się skusił na kilka aro tylko gdzie można przez neta kupić bo wszędzie mam daleko i po te 3-4 aro nie opłaca mi się jechać tyle km chyba ze ktoś podeślę ja kasę prześle

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Re: Los aromatos

Post:27 gru 2016, 20:37
autor: bulit73
devlin27 pisze:Ja bym się skusił na kilka aro tylko gdzie można przez neta kupić bo wszędzie mam daleko i po te 3-4 aro nie opłaca mi się jechać tyle km chyba ze ktoś podeślę ja kasę prześle

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka


Mają stronę w necie, niestety tylko zakupy hurtowe, w detalu nie sprzedają.

Re: Los aromatos

Post:31 gru 2016, 22:09
autor: ajqju
Testowany Fantasy i jakis z kaktusem. Jak dla mnie bardzo fajnie dobrane smaki.

Re: Los aromatos

Post:17 sty 2017, 19:06
autor: Einheart
kuszą mnie te aromaty - może jakaś dobra dusza pomoże ? bo daleko mam do nich

Re: Los aromatos

Post:17 sty 2017, 20:01
autor: xD_
Bat juice naprawde mega , bardzo mi zasmakował . Sweet waffles dobry ale za monotonny jak dla mnie . Wiecej nie testowalem jeszcze .

Re: RE: Re: Los aromatos

Post:18 sty 2017, 05:04
autor: devlin27
Einheart pisze:kuszą mnie te aromaty - może jakaś dobra dusza pomoże ? bo daleko mam do nich

Bazyiaromaty.pl ja u nich kupowałem

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Re: RE: Re: Los aromatos

Post:18 sty 2017, 16:15
autor: Einheart
devlin27 pisze:
Einheart pisze:kuszą mnie te aromaty - może jakaś dobra dusza pomoże ? bo daleko mam do nich

Bazyiaromaty.pl ja u nich kupowałem

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka


podziękował Kolego :) aromaty w drodze :) Pozdrawiam

Re: Los aromatos

Post:26 sty 2017, 15:32
autor: Einheart
super sprawa te aromaty - po 3 dniach leżakowania nie wytrzymałem i już poszły do testowania - stężenie 10% - REWELACJA - mają we mnie stałego klienta - POLECAM

Re: Los aromatos

Post:26 sty 2017, 17:19
autor: Master_PiT
To może napiszesz parę recenzji?

Re: Los aromatos

Post:26 sty 2017, 17:34
autor: Einheart
jak się przegryzą to skrobnę - ale mam już mocnego faworyta
http://losaromatos.pl/Pinky-Aromat-E-Papierosy

doskonały smak bardzo owocowy słodki czerwonym grejpfrut - ideał

Re: Los aromatos

Post:05 lut 2017, 17:57
autor: Baushoku
Achtung - Pierwszy plan to genialny, smak agrestu galaretkowego, owoce które ulubiene posiadajom piraci, gdzieś sie skrywa, Lecz smak agrestu wybacza wszystko i jest numerem uno.

Rainbow - Egzotyczne owoce, Cieżko wyczaić jakie, wiec określę to jako multiwitamina, przy wydechu pinacolada, z dużą iloscią ko ko kokosu !

Pinky - Ileż ja to cytryn nie wytestowalem, i ta jest genialna, świetnie stonowana, nie za kwaśna, a do tego łaczy sie fajnie z innymi smakami, musowo trzeba miec na zapleczu.

Dragoon blood - Prawdziwa smocza krew, Smoczy owoc ma swój specyficzny smak, nie każdemu musi odpowiadać, do tego dodane nuty kaktusa, a to wszystko podbite kremem smietankowym który łaczy idealny smak ''deseru''. Nr duo.

Sweet waffels- Deserówka, gofry. Smaczne Dobry do łaczenia z innymi smakami.

Ice tea peach - słodka, dobra herbatka, Lipton. nr.tress

Fantasy - Czarna porzeczka na delikatnie słodka, aronia zaś kwaskowa, idealne połaczenie na długie zimowe wieczory.

Denzel- Duzo truskawek, pitaja za bardzo sie wybija i niszczy smak truskawek ;(

Bat juice - Cosik lesnego, lecz nie wiem co, smakuje jak green mint.
Dla mnie, anyż z kooladą. Na lato genialne, Anyż jak anyż nie kazdy musi lubić.

Ogólnie smaki ciekawe, smaczne, dobre kombinacje smaków.
Ja od siebie dodam, ze chciałbym aby cały czas oferta smaków sie poszerzała, ja bym np chciau : coś z bananem, ajerkoniakiem, rumem, ice ciuciu, maliną...czekoladą gorzką! orzech laskowy...a może słone pistacje?

Re: RE: Re: Los aromatos

Post:05 lut 2017, 19:13
autor: dpiast6
Baushoku pisze:Achtung - Pierwszy plan to genialny, smak agrestu galaretkowego, owoce które ulubiene posiadajom piraci, gdzieś sie skrywa, Lecz smak agrestu wybacza wszystko i jest numerem uno.

Rainbow - Egzotyczne owoce, Cieżko wyczaić jakie, wiec określę to jako multiwitamina, przy wydechu pinacolada, z dużą iloscią ko ko kokosu !

Pinky - Ileż ja to cytryn nie wytestowalem, i ta jest genialna, świetnie stonowana, nie za kwaśna, a do tego łaczy sie fajnie z innymi smakami, musowo trzeba miec na zapleczu.

Dragoon blood - Prawdziwa smocza krew, Smoczy owoc ma swój specyficzny smak, nie każdemu musi odpowiadać, do tego dodane nuty kaktusa, a to wszystko podbite kremem smietankowym który łaczy idealny smak ''deseru''. Nr duo.

Sweet waffels- Deserówka, gofry. Smaczne Dobry do łaczenia z innymi smakami.

Ice tea peach - słodka, dobra herbatka, Lipton. nr.tress

Fantasy - Czarna porzeczka na delikatnie słodka, aronia zaś kwaskowa, idealne połaczenie na długie zimowe wieczory.

Denzel- Duzo truskawek, pitaja za bardzo sie wybija i niszczy smak truskawek ;(

Bat juice - Cosik lesnego, lecz nie wiem co, smakuje jak green mint.
Dla mnie, anyż z kooladą. Na lato genialne, Anyż jak anyż nie kazdy musi lubić.

Ogólnie smaki ciekawe, smaczne, dobre kombinacje smaków.
Ja od siebie dodam, ze chciałbym aby cały czas oferta smaków sie poszerzała, ja bym np chciau : coś z bananem, ajerkoniakiem, rumem, ice ciuciu, maliną...czekoladą gorzką! orzech laskowy...a może słone pistacje?

Boże, tego się czytać nie da...

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

Re: Los aromatos

Post:13 lut 2017, 17:39
autor: quse
Bat Juice z początku fajnie smakował - jak już ktoś wcześniej pisał mocno orzeźwiający owocowo-anyżowy posmak, jednak jak dla mnie trochę za dużo anyżu. Za to Chillout bardzo fajny, taki soczek kaktusowy z tymbarka - wymieszam jeszcze nie raz. :wink:

Re: Los aromatos

Post:21 mar 2017, 22:31
autor: zarthos
Sprowadziłem sobie 5 smaków na próbę.
Wrażenia zapachowe - super.
Zalałem parownik dwoma mililitrami czystej bazy, zakropliłem 2 krople aromatu "bang".
To jest dokładnie to samo co klon "mothers milk" z e-liquid recipes.
Sweet Cream TPA 3%
Cheesecake Graham Crust TPA 5%
Strawberry Ripe TPA 10%
Vanilla Custard TPA 2%
Bavarian Cream TPA 3%


Szkoda, bo nienawidzę tego smaku.
Mogę jednak na 100% stwierdzić że to ten przepis. Po reszcie spodziewam się tego samego, czyli gotowych mieszanek aromatów wchodzących w skład najpopularniejszych klonów znalezionych w internecie.
W sumie fajnie bo można bez kupowania wielu składników umieszać popularne smaczki.
Jutro miąchanie, postaram się rozszyfrować żródła inspiracji producenta co do reszty smaków.

Re: Los aromatos

Post:22 mar 2017, 09:52
autor: krisIs
Idiotyczne opisy smaków, nie wiem dlaczego nie można po ludzku napisać: truskawka, pitaja, śmietanka, sernik.
A potem te "magiczne eliksiry".

No ale zakupię, zobaczymy.

Re: Los aromatos

Post:22 mar 2017, 12:58
autor: xD_
Drogon blood to jakas tragedia , czuje tam sam sweet cream od tpa i lekko smoczy owoc . Jednak sweet cream dominuje :( Nie smakuje mi całkowicie . Robiłem klona sucker punch albo dragons blood i smakowały o wiele lepiej . Mysle czy by nie dodać truskawki do tego od siebie , moze lepsze bedzie .

Rainbow i robin hood - dobre ale bez szału . Czy warte 12 zł ? imo nie ....

Re: Los aromatos

Post:29 mar 2017, 16:53
autor: Master_PiT
I co z pozostałymi smakami?
Ktoś coś?
Może @zarthos ?

Re: Los aromatos

Post:29 mar 2017, 18:34
autor: CodeineDreams
@xD_ Ja sobie Herkulesa od LosAromatos zmieszałem z Dragonem od TPA i całkiem fajny smaczek. Jednak musi być tu duża przewaga Dragona, którego łatwo przytłumić .

@Master_PiT jak lubisz deserowe smaki to spróbuj tego Herkulesa- dla mnie bardzo dobra truskawka ze śmietanką. Miałem tez truskawkę ze śmietana od Capelli i ...wyrzuciłem.

PS. Dillons rownież wprowadza gotowe mieszanki aromatów w takich czerwonych butelkach.

Re: Los aromatos

Post:29 mar 2017, 18:37
autor: FlashGordon
Czyli wygląda na to, że LA to po prostu mieszanka aro tpa. Uff dobrze ze jednak nie kupiłem tego, bo tpa to bardzo niska półka smakowa.

Re: Los aromatos

Post:29 mar 2017, 18:42
autor: CodeineDreams
Ale sam zamysł jest świetny bo ja nie lubię mieszać i testować tych aromatów, które w 95% mi nie smakują. A tak, to przynajmniej stracę 12zł a nie np. 50 lub więcej .

Edit: Nie ma pewności ,ze używają tylko i wyłącznie TPA.

Re: Los aromatos

Post:29 mar 2017, 20:04
autor: xD_
Bang mi bardzo zasmakował :D Nie umiem określić co to jest nawet , deserowe napewno :D

Re: Los aromatos

Post:29 mar 2017, 20:28
autor: zarthos
xD_ pisze:Bang mi bardzo zasmakował :D Nie umiem określić co to jest nawet , deserowe napewno :D


7 postów w górę i masz dokładny przepis z aromatów TPA.

Wszystkie aromaty dawkowane po 10%

Bang- wspomniany klon mothers milk, nie mój smak ale dam 3/10

Denzel - rzekomo truskawka z pitają.
Znów nie do końca mi pasuje, smakuje jak owocowa landrynka.
Nie jest natomiast jakoś strasznie męczący, miałem go cały dzień w parowniku i nie czułem jakiegoś strasznego dyskomfortu z tego powodu.
5/10

Tea Lemon - Ta sama historia, nie do końca trafia w moje gusta.
Smakuje jak cytrynowy cukierek plus nutka koolady, jak to jest herbata to ja jestem matka teresa.
5/10

Robin Hood - Tutaj jest trochę lepiej. Z opisu wynika że to owoce leśne z limonką i "tajemniczym składnikiem".
Znów nie da się rozróżnić poszczególnych smaków, owocowa landryna, z tym że pasuje mi trochę bardziej niż Denzel.
6/10

Easy Man - Mój faworyt. Z opisu to Jagoda z kolejnym tajemniczym składnikiem.
Smakuje jak już niedostępny w Polsce liquid Halo "turkish tobacco" zmieszany z owocami.
Jak komuś podczas wapowania skojarzy się on z jakimś konkretnym aromatem to bardzo proszę o informację - z jakim.
Mocne 8/10 , wapowałbym.

Wszystkie liquidy leżakowały minimum zalecane 3 dni.
Ciekaw jestem jak wpłynie na nie dłuższy okres czasu.
Nie omieszkam zdać relacji.

Re: Los aromatos

Post:30 mar 2017, 00:52
autor: FlashGordon
CodeineDreams pisze:Ale sam zamysł jest świetny bo ja nie lubię mieszać i testować tych aromatów, które w 95% mi nie smakują. A tak, to przynajmniej stracę 12zł a nie np. 50 lub więcej .

Edit: Nie ma pewności ,ze używają tylko i wyłącznie TPA.


I również wygląda na to że są to najlepiej oceniane popularne przepisy.
Dobra opcja, nie mówi, że nie ale nic nadzwyczajnego.
Ja osobiście już skończyłem z przepisami, w których są same aro tpa, zawsze staram się wymieniać na Cap lub nie robić, dla moich kubków smakowych jest niemal pewne, że dając 100%tpa wyjdzie mi lq co najwyżej poprawny.

Re: Los aromatos

Post:30 mar 2017, 01:37
autor: xD_
zarthos pisze:
xD_ pisze:Bang mi bardzo zasmakował :D Nie umiem określić co to jest nawet , deserowe napewno :D


7 postów w górę i masz dokładny przepis z aromatów TPA.

Wszystkie aromaty dawkowane po 10%

Bang- wspomniany klon mothers milk, nie mój smak ale dam 3/10

Denzel - rzekomo truskawka z pitają.
Znów nie do końca mi pasuje, smakuje jak owocowa landrynka.
Nie jest natomiast jakoś strasznie męczący, miałem go cały dzień w parowniku i nie czułem jakiegoś strasznego dyskomfortu z tego powodu.
5/10

Tea Lemon - Ta sama historia, nie do końca trafia w moje gusta.
Smakuje jak cytrynowy cukierek plus nutka koolady, jak to jest herbata to ja jestem matka teresa.
5/10

Robin Hood - Tutaj jest trochę lepiej. Z opisu wynika że to owoce leśne z limonką i "tajemniczym składnikiem".
Znów nie da się rozróżnić poszczególnych smaków, owocowa landryna, z tym że pasuje mi trochę bardziej niż Denzel.
6/10

Easy Man - Mój faworyt. Z opisu to Jagoda z kolejnym tajemniczym składnikiem.
Smakuje jak już niedostępny w Polsce liquid Halo "turkish tobacco" zmieszany z owocami.
Jak komuś podczas wapowania skojarzy się on z jakimś konkretnym aromatem to bardzo proszę o informację - z jakim.
Mocne 8/10 , wapowałbym.

Wszystkie liquidy leżakowały minimum zalecane 3 dni.
Ciekaw jestem jak wpłynie na nie dłuższy okres czasu.
Nie omieszkam zdać relacji.


Bez obrazy ale robiłem tego klona i bang smakuje zupełnie inaczej .

Re: Los aromatos

Post:24 kwie 2017, 17:07
autor: nhnk
Po wypróbowaniu Banga, Ice Tea Peach i Achtung przyszedł czas na Pinky.
Wymieszałem w szklanej butli, pomerdałem, wsadziłem na tydzień do szuflady i wyjechałem. Po powrocie zalałem i okazuje się, że sam liquid zrobił się dość mętny, a do tego oddzieliła się na górze żółta warstwa. Jest szansa, że on "wynormalnieje", czy nadaje się już tylko do utylizacji?
Ktoś miał podobne doświadczenia z tym aromatem? Pamiętam, że dawien dawno grejfrut od Kinga podobnie się zachowywał, z tym, że on to chyba tanka zaczął mi rozpuszczać.

Re: Los aromatos

Post:26 kwie 2017, 16:59
autor: wielgi
@nhnk próbowałem Pinka czy Ice Tea Lemon i jest to normalne, czyli to dalej pełnowartościowy aromat a ,,żółta warstwa" jak sam określiłeś nie zmienia Ci smaku.
Może Ci lekko nakreślę temat - aromaty cytrusowe pochodzenia naturalnego, zawierają ,,olejki cytrusowe" których składnikiem jest m.in. limonen. Limonen jest substancją niepolarną, która nie będzie się rozpuszczać w większości substancji polarnych (takimi rozpuszczalnikami są np. glikol czy gliceryna). Stąd miedzy innymi wynika rozwarstwianie się aromatów naturalnych cytrusowych względem glikolu i gliceryny. Etanol (alkohol etylowy) posiadający jedną grupę wodorotlenową jest mniej polarny w porównaniu do glikolu oraz gliceryny. Tak więc cząsteczce limonenu jest bliżej z polarnością do etanolu niż do glikolu i gliceryny i dlatego limonen łatwiej rozpuszcza się etanolu niż w PG i VG.
Podsumowujac: Etanol załatwił by ten temat, ale myślę że jednak wolisz żeby go nie było :) Polecam Ci jednak wstrząsnąć przed użyciem.

Re: Los aromatos

Post:26 kwie 2017, 17:17
autor: nhnk
wielgi pisze:@nhnk próbowałem Pinka czy Ice Tea Lemon i jest to normalne, czyli to dalej pełnowartościowy aromat a ,,żółta warstwa" jak sam określiłeś nie zmienia Ci smaku.
Może Ci lekko nakreślę temat - aromaty cytrusowe pochodzenia naturalnego, zawierają ,,olejki cytrusowe" których składnikiem jest m.in. limonen. Limonen jest substancją niepolarną, która nie będzie się rozpuszczać w większości substancji polarnych (takimi rozpuszczalnikami są np. glikol czy gliceryna). Stąd miedzy innymi wynika rozwarstwianie się aromatów naturalnych cytrusowych względem glikolu i gliceryny. Etanol (alkohol etylowy) posiadający jedną grupę wodorotlenową jest mniej polarny w porównaniu do glikolu oraz gliceryny. Tak więc cząsteczce limonenu jest bliżej z polarnością do etanolu niż do glikolu i gliceryny i dlatego limonen łatwiej rozpuszcza się etanolu niż w PG i VG.
Podsumowujac: Etanol załatwił by ten temat, ale myślę że jednak wolisz żeby go nie było :) Polecam Ci jednak wstrząsnąć przed użyciem.


Dzięki za wyczerpującą i fachową odpowiedź :) Pełna profeska!
Mam jednak wrażenie, że limonen (a.k.a. żółta warstwa) smakuje inaczej w momencie jak zostanie sama w kliromizerze. Czy jednak dodanie odrobiny etanolu nie powinno załatwić sprawy, tzn. lepiej połączyć całość? Jeśli tak, to ile alkoholu (spirytus spożywczy) mogę dodać, żeby było to i bezpieczne i odniosło jakikolwiek skutek?

Re: Los aromatos

Post:27 gru 2018, 21:22
autor: TheQ
do-nuts brzydko pachnie, ale może dlatego ze to aromat i trzeba gbo rozcieńczyć, ale wtedy tez pewnie bedzie niedobry wiec nie ma do probowac, kasa w błoto, poleciało do kibla

Re: Los aromatos

Post:15 sty 2019, 18:14
autor: mario132
Próbował ktoś snowman? Dużo jest tam tej koolady?

Re: Los aromatos

Post:16 sty 2019, 08:37
autor: venres
Nie, nie ma jej dużo.

Re: Los aromatos

Post:30 sty 2019, 12:09
autor: mario132
Snowman-bardzo dobry,wg mnie dobrze zbalansowany smak.Polecam. Zachęcony kupiłem: Achtung,Las palmas i Big dream. No i nie są za dobre.
Big dream z nich jeszcze najlepszy ale dalko mu do poziomu choćby Mr wicks a co dopiero lepszych premixów,
Achtung i Las palmas da się ale przyjemność jakaś wielka to to nie jest. No słabe. W las palmas liczyłem na mango którego tam nie ma, za to czuć z ananasa tą cierpkość no i chyba ta guava mi nie pasuje choć nie wiem jak smakuje guava, a to wszystko smakuje jak landrynki o tym smaku, no nic fajnego.
Proszę o polecenie jakiegoś dobrego aromatu - słodkie mango z czymś kwaskowym.

Re: Los aromatos

Post:30 sty 2019, 12:19
autor: Maskota
Los aromatos wogóle ma słabe smakowo aromaty. Po achtungu lub fantasy zbierało mnie na wymioty. Okropieństwo. Jedyne co od nich mi jako tako podeszło to Holy Moly oraz Papa Frost.

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka

Re: Los aromatos

Post:30 sty 2019, 13:24
autor: mario132
A w Papafrost czuć wyraźnie to mango? Wydaje mi się że dobry liquid powinien mieć mocny jednoznaczny smak i jakieś tło. Albo na wdechu powinien być słodki a później powinno pojawić się coć innego dla równowagi kwaskowość, mięta itp. Te co mi nie podeszły to jest jakiś bełt bliżej nie określony.

Re: Los aromatos

Post:30 sty 2019, 13:35
autor: Maskota
Jak dla mnie takie chłodne mango wybija się w nim na pierwszy plan. To są wrażenia na Merlinie mtl i Avocado. Na k5 jest to już wyraźna mieszanka owoców z przytłumionym chłodzikiem. Jednak ten aromat ma to do siebie że musi odstać te bite 2tyg. Po tygodniu jest to właśnie tak jak mówisz, bliżej nieokreslony słodko chłodny bełt.

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka

Re: Los aromatos

Post:12 lut 2019, 11:49
autor: JARACZx
Rainbow- zrobiony na 12%, smakuje jak pinacolada z takimi mało wyrazistymi skittlesami. Ogólnie smak nie najgorszy, ale strasznie nudny, wywapowałem 5ml i leży. Ocena 4/10
Dragon- zrobiony na 12%, smakuje jak typowy smoczy owoc, ja tu tego kremu jakoś nie czuję, nie podszedł mi. Ocena 3/10
Achtung- zrobiony na 12%, najlepszy ze wszystkich, smakuje jak agrest z jakimiś owocami, naprawdę da się wapować, też trochę nudzący, ale tragedii nie ma, polecam. Ocena 7/10

Re: Los aromatos

Post:28 mar 2019, 18:34
autor: tjablo02
Jak dla mnie tylko seria premium, reszta jest nijaka

Wysłane z mojego Redmi 5 Plus przy użyciu Tapatalka

Re: Los aromatos

Post:29 mar 2019, 14:56
autor: JARACZx
Dokładnie, seria premium jest świetna, zwłaszcza snowman

Los aromatos - co wybrać?

Post:16 kwie 2019, 19:08
autor: LoKo6264
Witam,
Szukam około 10 najlepszych aromatów Los Aromatos. Może być to zwykły LA lub LA Premium.
Moje wymagania:
- Tylko owocowe smaki
- wata nie jest do wymiany po dniu czy dwóch vapowania
- nie nudzi po wypaleniu kilkunastu mililitrów
Co polecacie spełniającego powyższe wymagania? Oraz w jakim stężeniu je robić?

Re: Los aromatos

Post:16 kwie 2019, 19:13
autor: mario132
10 najlepszych to nie nabierasz. Tylko seria premium i to nie wszystkie. Snowman to jest pewniak. 10%.

Re: Los aromatos

Post:16 kwie 2019, 19:22
autor: Maskota
Dodałbym do tego papa frost oraz holy moly. Reszta to kupa słodzika i chłodzika zabijająca wate

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka

Re: Los aromatos

Post:18 kwie 2019, 17:17
autor: LoKo6264
Pytałem już o około 10 najlepszych aromatów od Los Aromatos. Teraz chciałbym się dowiedzieć, czy któreś z poniższych, przez zawarty chłodzik (bądź inny składnik) będzie bardzo syfić watę/grzałki, przez co będą do wymiany kilka razy w tygodniu.

Tutaj lista wybranych aromatów:
- Papafrost
- Holy moly
- Easyman
- Laspalmas
- Lemonade fantos
- Orange fantos
- Fatboy
- Green fantos
- Herkules

Re: Los aromatos

Post:18 kwie 2019, 17:52
autor: Maskota
viewtopic.php?t=129630 tutaj masz wszystko czego szukasz na temat aromatow LA.

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka
I naprawde nic ponad to od nich nie znajdziesz. Te atomaty to kupa cukru, osoboście sięgam tylko po 2 od nich. Na resztę szkoda mi bazy nawet jakby mi ona z kranu leciała

Re: Los aromatos

Post:18 kwie 2019, 18:18
autor: LoKo6264
Dzięki bardzo za linka, mam aktualnie większość "wątpliwości" rozwianych. Jeszcze brakuje mi informacji o:
- Laspalmas
- Herkules
- Orange Fantos

Jak używałeś, albo ktoś inny to bardzo bym prosił o recenzje syfienia tych 3 aromatów