Strona 1 z 1
Dziennikarskich fantazji odcinek kolejny.
Post:31 sie 2014, 12:09
autor: apache
http://natemat.pl/114869,e-papierosy-jednak-szkodza-who-ostrzega-palenie-w-pomieszczeniu-powinno-byc-zabronioneLloyd po dwóch latach przygody z płynnym papierosem postanowiła się z nim rozstać. Nie było łatwo i skończyło się na kilku próbach. Jak sama przekonuje – mając obecną wiedzę, nigdy nie zaczęłaby palić e-papierosów.
Re: E-papierosy jednak szkodzą.
Post:31 sie 2014, 12:33
autor: Arcadius
Co do jednej kwestii mogę się zgodzić, istnieje wyjątkowo wysokie ryzyko zwiększenia dawki nikotyny w epaleniu w porównwniu do analagowego. Trzeba przyłożyć więcej uwagi do kontroli dawkowania. Natomiast śmieszy mnie to, że ktoś bawi się dwa lata w epalenie powołując się na brak świadomości co do jakiejkolwiek szkodliwości. Gratuluję po prostu, tylko czego?
Re: E-papierosy jednak szkodzą.
Post:31 sie 2014, 12:58
autor: skaecik
Ten artykuł jest tak obszerny, podaje tyle informacji i sprawdzonych danych, że powinien w ogóle nie powstać. Zaczyna się światowa nagonka na e-p, zapewne tak jak większość z nas to widzi dlatego, że maleje dzięki nim rynek tytoniowy. I tylko to się dla wszelkich władnych liczy, nic innego. Przykro jest słyszeć od kogoś nie mającego o tym pojęcia, że to jest bardziej szkodliwe od zwykłych fajek itd. A media bardzo skutecznie to wbijają ludziom do głów.
Re: E-papierosy jednak szkodzą.
Post:31 sie 2014, 13:24
autor: jupiajo
Po co taki tytuł wątku? Nie wystarczy, ze linkujemy do wyssanego z brudnego palca artykułu, przez co podnosimy jego "page rank"? Powinniśmy robić jak na forach zagranicznych:
natemat.pl/[WYTNIJ_MNIE]114869,e-papierosy-jednak-szkodza-who-ostrzega-palenie-w-pomieszczeniu-powinno-byc-zabronione
Re: E-papierosy jednak szkodzą.
Post:31 sie 2014, 13:48
autor: ramti
Jasne 30 funa tygodniowo na zwykłym egonie juz w to uwierzę. 10ml liquidu kosztuje 4 funa w UK a jak kupisz 3 butelki to płacisz 10 funa w każdym typowym sklepie z e-fajkami tak jest. To wychodzi na to że ona wypalała 90 ml w tygodniu. To ja na mechaniku wypalam około 50 ml w tygodniu i palę dużo i nigdy nie wydałem 30 funa na tydzień. Dodam że jak zaczynałem i paliłem na egonie to w tygodniu schodziło 30ml a to kosztuje 10funa. A jak analogi paliłem to paczke czerwonych dziennie. Więc ta historia jest wyssana z palca.
Re: E-papierosy jednak szkodzą.
Post:31 sie 2014, 14:01
autor: pawel_aa
Dawno się tak nie uśmiałem
(...)
Po chwili euforii lekarz uświadomił ją, że za pomocą płynnych papierosów, przyjmuję dziennie dawkę nikotyny odpowiadającą czterdziestu papierosom.
(...)
Później usłyszała od lekarza, że zawierają one nikotynę, która powoduje choroby serca i krążenia.
(...)
Re: E-papierosy jednak szkodzą.
Post:31 sie 2014, 15:25
autor: Lecthor
ciekawe jakie moce liquidów ta dziewczyna kupowała? To są jakieś brednie a artykuł jest nierzetelny! To tak jak laska zaskarżyła mcdonalda bo nie wiedziała, że kawa jest gorąca. Takie historie już nie przejdą.
każdy, kto pali e-papierosy wie, że zawierają one nikotynę. Gdyby jej nie było w e-fajce to raczej mało kto by po to sięgnął. To terapia zastępcza, która z czasem może eliminować nałóg poprzez zmieszanie stężenia nikotyny w liquidach, ale szczerze, ile osób zmniejsza ją do 0?
Faktem jest natomiast, że e-papierosy powinno się używać ostrożnie. Znam ludzi, którzy ciągle je wapują, to nie jest dobre dla organizmu. We wszystkim trzeba rozwagi.
Re: Odp: E-papierosy jednak szkodzą.
Post:31 sie 2014, 16:16
autor: Arcadius
ramti pisze:Jasne 30 funa tygodniowo na zwykłym egonie juz w to uwierzę. 10ml liquidu kosztuje 4 funa w UK a jak kupisz 3 butelki to płacisz 10 funa w każdym typowym sklepie z e-fajkami tak jest. To wychodzi na to że ona wypalała 90 ml w tygodniu. To ja na mechaniku wypalam około 50 ml w tygodniu i palę dużo i nigdy nie wydałem 30 funa na tydzień. Dodam że jak zaczynałem i paliłem na egonie to w tygodniu schodziło 30ml a to kosztuje 10funa. A jak analogi paliłem to paczke czerwonych dziennie. Więc ta historia jest wyssana z palca.
Nom, a teraz do tego weźmy średnią cenę paczki analoga w UK z legalnego źródła, jak dobrze pamiętam to w granicach 5 do 10 funa i o czym my mówimy. Artykuł pożal się. Ta Pani nie ma problemów z epaleniem, ta Pani jest ciężko uzależniona od nikotyny a to już inna bajka.
Re: E-papierosy jednak szkodzą.
Post:31 sie 2014, 16:25
autor: miaziol
Wy nie rozumiecie jednej podstawowej rzeczy
. Tej Pani nie ma powstała na zlecenie koncernu tytoniowego. To wirtualna osoba która rzekomo opowiada swoją historyjkę. Cały ten artykuł, cała ta historia powstała w głowie tego pismaka. Ma za zadanie wystraszyć i zwykłym szarym ludziom nie grzebiącym w internecie pokazać jakie to jest zło.
Mnie ostatnio jedna Pani powiedziała że to jest szkodliwe bardzo i żebym uważał z tym bo się woda w płucach zbiera
. Ona jest pielęgniarką i to wie. Na moje pytanie czy mam przestać brać prysznic bo mi się woda zbierze w płucach nie potrafiła odpowiedzieć. Ludzie boją się tego co nowe i nie zbadane tak było zawsze. Hmm kiedyś na wsi chłopi też pogonili kłonicami motocyklistę w kasku bo myśleli że to kosmita
Re: E-papierosy jednak szkodzą.
Post:02 wrz 2014, 15:39
autor: v1ck
To laska przez 2 lata nie wiedziała ze w e-fajce jest nikotyna o_0 ?
Re: E-papierosy jednak szkodzą.
Post:02 wrz 2014, 15:43
autor: user
Tej "laski" nie ma.
To tylko majaczenie naćpanego pismaka, sponsorowanego przez kogoś z naszych wrogów.
Re: E-papierosy jednak szkodzą.
Post:02 wrz 2014, 15:54
autor: Gold e-cigar
Takich ludzi jak ta Pani jest tysiące. Są jeszcze gorsi.Ten co posiedział w temacie i współpracował z ludźmi wie co oni potrafią. Taką Panią jak w artykule znajduje w dwa dni i mam mega artykuł. Oczywiście dla nas byłoby to śmieszne. Koncerny nie muszą sie bawić w znajdowanie takich ludzi,oni sami sie znajdują. "zadowolony klient nie powie nikomu,niezadowolony całemu światu ".
XZ2
Re: E-papierosy jednak szkodzą.
Post:02 wrz 2014, 21:56
autor: pietryn084
Zacytuję kolegę reeda Tej laski nie ma.
A ten co to pisał ,to pinda
Re: E-papierosy jednak szkodzą.
Post:03 wrz 2014, 02:12
autor: vonkniprode
reed pisze:Tej "laski" nie ma.
To tylko majaczenie naćpanego pismaka, sponsorowanego przez kogoś z naszych wrogów.
Uwierz mi jeszcze lepsze "wynalazki" niż to dziewczę się trafiają i to takie, że jak byś usłyszał te "mądrości", to byś długo oddychał jak karp wyjęty z wody.