Strona 1 z 1

Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym (druk nr 1963)

Post:09 lis 2017, 01:48
autor: LogerM
Cyrk rozpoczęto o: 20:50:52

W skrócie:
Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Wiesław Janczyk (czyli ten gościu: https://www.facebook.com/janczykwieslaw ... cation=ufi ) uzasadnia:

1. Zarówno papierosy elektroniczne jak i wyroby nowatorskie stanową substytut tradycyjnych wyrobów tytoniowych.
Tak jak woda jest substytutem wódki.
2. Głównym celem projektu jest zagwarantowanie równego traktowania przedsiębiorców działających w branży tradycyjnych wyrobów tytoniowych oraz podmiotów z branż papierosów elektronicznych i nowatorskich wyrobów tytoniowych.
Przynajmniej nie kłamie, że chodzi o zdrowie itp. Choć mógł powiedzieć w prost, że chodzi o wejście w tyłek koncernom tytoniowym.
3. Dzięki znakowi akcyzy konsumenci będą mogli sami zweryfikować legalność.
Jak dostaję paragon zakładam, że produkt jest legalny.
4. 9 Państw wprowadziło akcyzę.
Dwa w których e-palenie nie istnieje, 2 zniszczyły przez to całkowicie rynek, jedno stawkę zerową, a inne dopiero maja przepisy, ale jeszcze nie wiadomo co się stanie tam po nowym roku.
5. Wychodząc naprzeciwko branży elektronicznych papierosów projekt ustawy zakłada zwolnienie z obowiązku oznaczania znakami akcyzy na okres roku.
A ja dobrze pamiętam, że to Wytwórnia Papierów Wartościowych powiedziała, że nie jest w stanie nic sensownego przygotować w założonym pierwotnie terminie - ktoś tu "chyba" kłamie
6. 3 miesięczny okres przejściowy na uzyskanie zezwoleń na prowadzenie składu podatkowego.
Gdzie na zezwolenie czasami czeka się znacznie dłużej z racji wszystkich odbiorów. Łaskawca.
7. Stawka akcyzy została obniżona z 70gr do 50gr za ml.
Kurde obym nie przepier... tego co mi zostanie na głupoty.
ps zero pół złotego? co to jest za konstrukcja matematyczna?

8. Rynek jest rynkiem młodym ale ustabilizowanym z ugruntowaną liczba użytkowników.
I panicznie boimy się aby ta liczba nie wzrosła.
9. Rynek ma za sobą etap dostosowania się do wymogów ustawy o ochronie zdrowia (...).
Za mało oberwali, jeszcze dyszą, dobijmy.
10. Jeśli chodzi o ryzyko wzrostu ceny nowo-opodatkowanych wyrobów, to palacz tradycyjnego tytoniu wydaje 5000, a e-palacz wyda tylko 1600 (z akcyzą) jeśli zużywa 1litr.
Wychodzi mniej niż 3 ml na dobę - ja tyle potrzebuje do jednego browara. Kurna mam grzałki które potrzebują 3ml aby się nasączyć.
11. Projekt ma na celu zadbanie o konsumentów gdyż oznaczone będą znakami akcyzy oraz objęte będą kontrolą celno skarbową dzięki czemu łatwo je bezie odróżnić od produktów bez gwarancji jakości.
Gwarantem jakości ma być ta sama kontrola która nie jest w stanie sprawdzić zawartości nikotyny? To jaką jakoś (poza bylejakością) to zagwarantuje. Ja zawsze powtarzam, że polityk nie może się lepiej przysłużyć konsumentowi niż poprzez popełnienie samobójstwa - jakieś szanse na pomoc panie sekretarzu?

Klub parlamentarny PiS (Barbara Bubula):
1. Opinia pozytywna.
Jakżeby mogło być inaczej.
2. Używanie produktów bez akcyzy odbywa się kosztem konsumpcji wyrobów akcyzowych.
Akcyza na soki! Ludzie zapijają nimi wódkę, a wypili by więcej (zapłacili by więcej akcyzy) zapijając wódkę wódką!
3. Państwo chce objąć lepszą kontrolą nad procesem produkcji, przemieszczania i sprzedaży.
A ja nie chcę aby Państwo mnie obejmowało, ani molestowało w jakikolwiek inny sposób.
4. Używanie "elektronicznych odpowiedników" prowadzi do spadku korzystania z wyrobów objętych akcyzą.
Czyli: kasa ucieka i bardzo nas to boli.
5. Ważne jest to, że opodatkowanie wprowadza się w wielu innych krajach Europejskich.
Aż 9 na 28. Z czego w dwóch się nie udało.
6. Projekt przeszedł szerokie konsultacje społeczne, nie jest więc wprowadzany bez przygotowania.
BUAHAHAHAHAHAHAHA
Dalej standardowe polityczne pierdalamento.

Klub parlamentarny PO (Marta Golbik):
1. Klub Po zgadza się co do tego że używki powinny być objęte akcyzą.
A dlaczego?
2. Tylko wprowadzając nowy podatek należy uważać aby był to podatek skuteczny.
Można tez nie wprowadzać nowego podatku co skutecznie zatrzyma pieniądze tam gdzie ich miejsce, czyli w kieszeni Polaków.
3. Wprowadzenie akcyzy a elektroniczne papierosy jest z wielu powodów dobrym pomysłem (ewidencjonowanie, dostępność informowaniu młodych ludzi że to są używki, że zawierają tytoń).
A jakieś racjonalne powody? Choć jeden. No i ten tytoń...
4. Natomiast jak to zrobić dobrze?
Czyli: kraść tak jak myśmy kradli.
5. Dalej przykład włoski, czyli akcyza za wysoka, powstanie szarej strefy, monopolizacja.
Popieram. Argumentacja jak najbardziej właściwa..
6. Jak pokazują badania PHE i PAN...
O teraz widzicie te badania, ja przypomnę że badania PHE pojawiły się znacznie przed momentem gdy rząd PO pisał ustawę o ochronie zdrowia i gdy posłowie PO razem z posłami PiS ją przyklepywali.
7. PO zgłaszać będzie poprawki - przyznam, że trochę się boję.

Klub parlamentarny Kukiz'15 (Jarosław Sachajko):
1. Skutkiem ustawy bezie konieczność przygotowania składów podatkowych, a tym samym dostosowania budynków do restrykcyjnych wymogów (...) to wymaga ogromnych nakładów finansowych i organizacyjnych.
2. Ustawa wymusza zgromadzenie kapitału na zabezpieczenie finansowe (generalne).
3. Projekt uprzywilejowuje wielkie międzynarodowe koncerny tytoniowe.
4. Dla małych polskich firm oznacza to rewolucję, a dla niektórych zamkniecie działalności.
5. Dla konsumenta proponowana stawka może oznaczać kilkukrotny wzrost ceny.
6. Warto zwrócić uwagę na negatywne doświadczenia innych krajów (Portugalia / Włochy).
7. Stawki akcyzowe na papierosy wzrastały stopniowo.
8. Wniosek o odrzucenie bubla w pierwszym czytaniu.

Klub parlamentarny Nowoczesna (Michał Jaros):
1. Stawka zbyt wysoka.
2. Przykład Chorwacki (produkt akcyzowy ale stawka zerowa)
3. Brak szacunków i opracowań.
4. Opodatkowane powinny być wyłącznie płyny z nikotyną.
5. Zbyt wysokie limity ilościowe dla składów.

Nie chce mi się klepać wystąpień. A niektóre były ciekawe, zapraszam do oglądania:
http://www.sejm.gov.pl/Sejm8.nsf/transm ... 000517E7B#

Re: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym (druk nr 1963)

Post:09 lis 2017, 06:41
autor: devgron
Czyli jednak nie wszyscy przyklepali PISiorom. Strach co POpaprancy wymysla

Re: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym (druk nr 1963)

Post:09 lis 2017, 08:15
autor: Deimond
Litr na rok - 2,7ml na dzień. Skąd oni biorą takie fantazje. 2,7 ml to praktycznie się marnuje przy napełnianiu , wyciekach , czyszczeniu.

No i e-papierosy zawierają tytoń. Możliwe że oni wciąż mylą tytoń z nikotyną.

Re: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym (druk nr 1963)

Post:09 lis 2017, 10:22
autor: Vukotich
Wygląda na to, ze przynajmniej jest z tego wszystkiego jeden pożytek - jak na dloni widac które partie polityczne przygotowuja sie merytorycznie do zabierania glosu w kwestii ustaw... A tym samym juz po tej jednej ustawie wiadomo na 1000% ktore partie nigdy nie itrzymaja mojego glosu...

Re: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym (druk nr 1963)

Post:09 lis 2017, 10:47
autor: orient
Deimond pisze:Litr na rok - 2,7ml na dzień. Skąd oni biorą takie fantazje. 2,7 ml to praktycznie się marnuje przy napełnianiu , wyciekach , czyszczeniu.

Te 2.7 ml i mniej jest jak najbardziej realne na penie czy jakimś egonie. Na MTL to też nie jest jakiś kosmos, szczególnie jak ktoś palił nie więcej niż paczkę dziennie. Sam zużywam ok 5 ml; 18 mg/ml dziennie a paliłem jak smok. Szło powyżej dwóch ramek. Co innego przy parownikach DL i niskich stężeniach nikotyny tam stosowanych. Ale chyba to cały czas jest nisza w stosunku do egonowatych i innych Volishy.

Re: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym (druk nr 1963)

Post:09 lis 2017, 10:49
autor: devgron
Obrazek

Jednak ktoś czyta wiadomości! :)

Re: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym (druk nr 1963)

Post:09 lis 2017, 10:55
autor: Krasnal45
Niestety to fakt. Z punktu widzenia trawnika, mody, boxy, bardziej zaawansowane czajniki, to norma. Z szerszej perspektywy jesteśmy wąskim marginesem. Na ulicach królują egonowate, nawet wciąż jeszcze ze sznurkowymi Crystalami.

Re: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym (druk nr 1963)

Post:09 lis 2017, 13:25
autor: Krasnal45
W rozwinięciu postu @LogerM 'a, lektura do poczytania
http://orka2.sejm.gov.pl/StenoInter8.nsf/0/D1EE271E9C5C91B6C12581D3000900F2/%24File/51_a_ksiazka.pdf
Dla ułatwienia, zaczynamy od strony 110 i dochodzimy do 118. Warto poczytać. Szczególnie polecam bełkot ministerialny na samym końcu, jako odpowiedź na zapytania poselskie zawarte w tym fragmencie.

Re: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym (druk nr 1963)

Post:09 lis 2017, 22:24
autor: Deimond
Wygląda że projekt idzie dalej.
Prawie cały PIS przeciw odrzuceniu projektu , reszta raczej za.

Re: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym (druk nr 1963)

Post:09 lis 2017, 22:30
autor: orient
Nie wiem czego się spodziewałeś? Że nagle pójdą po rozum do głowy? Kiedy to ostatnio odrzucono projekt rządowy? Jedyne co możesz, to przygotować się na nieuniknione.

Re: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym (druk nr 1963)

Post:09 lis 2017, 23:17
autor: devgron
http://www.sejm.gov.pl/Sejm8.nsf/agent. ... sowania=93

Czyli poszło to dalej?
Co jest następnym krokiem w tym baranim pędzie?

Re: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym (druk nr 1963)

Post:10 lis 2017, 00:05
autor: Malowany
Straszne... Oni naprawdę wymordują tym te wszystkie małe przedsiębiorstwa... A ogarnięci nawet złotówki akcyzy nie zapłacą...

Re: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym (druk nr 1963)

Post:10 lis 2017, 00:17
autor: Deimond
Taki był plan od początku . Philip Morris wie co robi.

Re: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym (druk nr 1963)

Post:10 lis 2017, 00:21
autor: pawel_aa
Deimond pisze:Taki był plan od początku . Philip Morris wie co robi.

Zgadza się, nikt normalny nie nakłada haraczu na coś, czym wcześniej zakazał handlować.

Re: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym (druk nr 1963)

Post:10 lis 2017, 00:41
autor: Deimond
pawel_aa pisze:
Deimond pisze:Taki był plan od początku . Philip Morris wie co robi.

Zgadza się, nikt normalny nie nakłada haraczu na coś, czym wcześniej zakazał handlować.

Taki obrazek poglądowy udziału w rynku firm tytoniowych.
Obrazek
PMI a po nim BAT.
Mam dwie wersje - BAT lobbował wcześniej i miał lepsze chody w PO . Teraz dostali po łapkach bo PM ma lepsze chody w PIS.

Druga wersja jest taka - zmowa producentów jak za starych dobrych lat.
Dobry glina i zły glina.
BAT ma promować EP - PM IQOS'y.
EP - są zagrożeniem dla ich biznesu i ludzie znają ich potencjał więc BAT aby być wiarygodnym nie mógł lobbować za ich oakcyzowaniem( choć wtedy już PM prowadziło takie parcie - gdzieś nawet był taki zapis video).
Ugrali zakaz sprzedaży zdalnej jednocześnie oferując w sprzedaży jakieś peny.
PM gra o akcyzę po zmianie władzy proponując również drogie badziewie .
Kto wygrał ? No BAT i PMI. nie spadną im zyski od sprzedaży fajek. Kolejne lata mają spokój.
Tą stratę na 5% uciekających do EIN odrobią w killka miesięcy jak nie tygodni.

przypomnę jeszcze raz :
"Michał Mierzejewski. Philip Morris Polska to największa firma tytoniowa w kraju. Nie powtarzając, że podwyżka jest zbyt wysoka, bo jest zbyt wysoka, nie powtarzając po panu prezesie Noworycie, że zmiana struktury jest potrzebna, bo jest potrzebna, dodam, że duży ubytek spowodowany jest konsumpcją e-papierosów w Polsce, które są na rynku. Dzisiaj szacujemy, że to jest 5% rynku. One kosztują dzisiaj około 2 zł w przeliczeniu na paczkę papierosów. Jeżeliby e-papierosy opodatkować, a Parlament Europejski podjął decyzję, że to są wyroby tytoniowe, a nie medyczne, budżet zarobiłby około 1.000.000 tys. zł. Wtedy być może podwyżka na normalne wyroby mogłaby być mniejsza. To wszystko. Dziękuję bardzo. " Zapis przebiegu posiedzenia komisji
22-10-2013


Czyli co - wiedzieli jak EU to zakwalifikuje( wizjoner jaki czy co?) czy pomagali mu w tym? To był nakreślony plan pierw prawo EU a później walka w poszczególnych krajach.

Re: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym (druk nr 1963)

Post:10 lis 2017, 02:10
autor: LogerM
Deimond pisze:Mam dwie wersje - BAT lobbował wcześniej i miał lepsze chody w PO . Teraz dostali po łapkach bo PM ma lepsze chody w PIS.

Lobbing nie do końca tak działa. Nie chodzi o jakieś specjalne chody. Każdy gra do swojej bramki, gdy już przekonasz polityka np. zabierzesz go do fabryki trochę oszołomisz go tym całym blichtrem (pamiętamy wywiad Janczyka w Radiu ZET?) i zacznie działać, to on nagle nie zmieni zdania tylko dlatego że przyszła inna firma, że przyszli ludzie. Pewne słowa się rzekły, pewne działania zostały podjęte, aby zachować twarz (choć przypadku polityka jest to nadużycie tego zwrotu) trzeba iść z tym do końca. Pomijam oczywiście sytuacje gdy lobbysta wychodzi ze spotkania ze znacznie chudszym portfelem ;)

Deimond pisze:Czyli co - wiedzieli jak EU to zakwalifikuje( wizjoner jaki czy co?) czy pomagali mu w tym? To był nakreślony plan pierw prawo EU a później walka w poszczególnych krajach.

Głosowanie słynnej poprawki 186 (bo o tym tutaj mowa) odbyło się 8 października 2013. Nie potrzeba było więc dwa tygodnie później wróżbity ;)

Re: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym (druk nr 1963)

Post:10 lis 2017, 02:33
autor: Malowany
Ale faktycznie uważacie, że ktoś by się schylał po tak śmieszne pieniądze (w szerszej perspektywie)? Naprawdę uważacie, że to był lobbing i presja koncernów? Czy może czysta głupota i niewiedza ustawodawców?

Re: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym (druk nr 1963)

Post:10 lis 2017, 02:44
autor: LogerM
Oczywiście, że lobbing był. To nie jest akurat w kwestii domysłów bo słowa Janczyka wyraźnie na to wskazują. No i to nie są drobne, jeśli spieprza Ci z rynku milion klientów to czujesz to w kieszeni nawet jeśli prowadzisz wielki międzynarodowy koncern. Tym bardziej, że mówimy o milionie w ujęciu lokalnym, a nie globalnym, jeśli zatem spojrzymy na to w "szerszej perspektywie" okaże się, że lokalnie podejmowane działania koncernów to nie jest walka o drobne tylko o miliardy które znikają z rynku wyrobów tytoniowych. No chyba, że to nadal są dla Ciebie drobne to wówczas mam pytanie: pożyczysz z 5 baniek? Oddam jakoś po 2083.

Re: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym (druk nr 1963)

Post:10 lis 2017, 13:48
autor: Malowany
Według danych przedstawianych przez rząd to zaledwie kilkaset tysięcy osób. Myślę, że te miliony są raczej przeszacowane.

Wpływy rzędu 70 milionów? Dla gospodarki krajowej to drobne na waciki - ciężko cokolwiek za to zrobić. Kiedyś miałem pod sobą samorząd terytorialny (niski szczebel) - to naprawdę nie są duże pieniądze przy skali marnotrawienia wszystkiego przez Państwo.

Swoją drogą to mnie ciekawi dlaczego ta banda złodziei nie wprowadzi kontrolowanego czasu pracy dla urzędników w urzędach - wiecie ile by pieniędzy zaoszczędzili? Prawdą poliszynela jest taka, że na jedno biuro z 5-cioma pracownikami w środku, te pasożyty robią sobie systemy zmianowe (za porozumieniem) i zamiast wszystkich 5 w biurze siedzi 1-2 (oczywiście na papierze są wszyscy). Robota do 15:45? A kij, kończymy o 12! Tylko zostawimy jednego co będzie mówił "A, ten to poszedł gdzieś na górę, niech Pan dzwoni pod "blablabla". Praca pięć dni w tygodniu? A kij! "Heniek w poniedziałek, Stasiu we wtorek, Helka w środy, w czwartek Stach i Robert a w piątek ja". Tak to wygląda we wszystkich urzędach w kraju - tylko, że pasożyty nie będą kopać same pod sobą, a przeciętny człowiek raczej nie ma dostępu do ich biur.

A kasy sam nie mam :P

Re: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym (druk nr 1963)

Post:10 lis 2017, 21:56
autor: refurbished
@Malowany masz jak czytam informacje niekoniecznie aktualne. W kujawsko-pomorskim UW od 2010 roku działa system RCP (rejestracja czasu pracy) z kartami zbliżeniowymi, stąd kombinacje, które z taką fascynacją roztrząsasz, nie mają miejsca.
Nie czuję się urażony niewybrednym stekiem epitetów pod moim - również - adresem. Używając takiego słownictwa sam pozbawiłeś się prawa do traktowana Ciebie jako równorzędnego partnera w rozmowie.

Co do tematu wątku, zapamiętam politykom i przypomnę przy okazji wyborów ich wypowiedzi i decyzje. Zapiszę i zachowam. Szczególnie bliskich mi zawodowo luminarzy z MZ.

Re: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym (druk nr 1963)

Post:10 lis 2017, 23:39
autor: Pesio
Malowany pisze:Według danych przedstawianych przez rząd to zaledwie kilkaset tysięcy osób. Myślę, że te miliony są raczej przeszacowane.

Wpływy rzędu 70 milionów? Dla gospodarki krajowej to drobne na waciki - ciężko cokolwiek za to zrobić. Kiedyś miałem pod sobą samorząd terytorialny (niski szczebel) - to naprawdę nie są duże pieniądze przy skali marnotrawienia wszystkiego przez Państwo.

Swoją drogą to mnie ciekawi dlaczego ta banda złodziei nie wprowadzi kontrolowanego czasu pracy dla urzędników w urzędach - wiecie ile by pieniędzy zaoszczędzili? Prawdą poliszynela jest taka, że na jedno biuro z 5-cioma pracownikami w środku, te pasożyty robią sobie systemy zmianowe (za porozumieniem) i zamiast wszystkich 5 w biurze siedzi 1-2 (oczywiście na papierze są wszyscy). Robota do 15:45? A kij, kończymy o 12! Tylko zostawimy jednego co będzie mówił "A, ten to poszedł gdzieś na górę, niech Pan dzwoni pod "blablabla". Praca pięć dni w tygodniu? A kij! "Heniek w poniedziałek, Stasiu we wtorek, Helka w środy, w czwartek Stach i Robert a w piątek ja". Tak to wygląda we wszystkich urzędach w kraju - tylko, że pasożyty nie będą kopać same pod sobą, a przeciętny człowiek raczej nie ma dostępu do ich biur.

A kasy sam nie mam :P

Nie jest to może pocieszające, ale we Włoszech jest jeszcze lepiej, tam powinno pracować w biurze 10 osób, pracuje jedna, karty zegarowe podbite wszystkie.
Mam nadzieje że nie idziemy w tym kierunku, bo tam akcyza się rewelacyjnie sprawdziła.
Malowany pisze:Według danych przedstawianych przez rząd to zaledwie kilkaset tysięcy osób. Myślę, że te miliony są raczej przeszacowane.

Wpływy rzędu 70 milionów? Dla gospodarki krajowej to drobne na waciki - ciężko cokolwiek za to zrobić. Kiedyś miałem pod sobą samorząd terytorialny (niski szczebel) - to naprawdę nie są duże pieniądze przy skali marnotrawienia wszystkiego przez Państwo.

Swoją drogą to mnie ciekawi dlaczego ta banda złodziei nie wprowadzi kontrolowanego czasu pracy dla urzędników w urzędach - wiecie ile by pieniędzy zaoszczędzili? Prawdą poliszynela jest taka, że na jedno biuro z 5-cioma pracownikami w środku, te pasożyty robią sobie systemy zmianowe (za porozumieniem) i zamiast wszystkich 5 w biurze siedzi 1-2 (oczywiście na papierze są wszyscy). Robota do 15:45? A kij, kończymy o 12! Tylko zostawimy jednego co będzie mówił "A, ten to poszedł gdzieś na górę, niech Pan dzwoni pod "blablabla". Praca pięć dni w tygodniu? A kij! "Heniek w poniedziałek, Stasiu we wtorek, Helka w środy, w czwartek Stach i Robert a w piątek ja". Tak to wygląda we wszystkich urzędach w kraju - tylko, że pasożyty nie będą kopać same pod sobą, a przeciętny człowiek raczej nie ma dostępu do ich biur.

A kasy sam nie mam :P



Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka

Re: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym (druk nr 1963)

Post:11 lis 2017, 00:03
autor: Malowany
To zazdroszczę, chociaż sam wątpię w skuteczność czegokolwiek innego niż biometryczna weryfikacja z systemem śluzowym (mamy coś podobnego u nas na laboratorium, aby kontrolować dostęp i warunki czystości wewnątrz). U nas, we Wrocławiu coś takiego nie działa. WCRS i Gabrieli Zapolskiej to jeden wielki syf. WCRS (wrocławskie centrum rozwoju społecznego) to parodia urzędu, wszystko jest problemem. Urząd stworzony do samo-kreowania biurokracji, którą obsługuje, poza tym właściwie nie zajmuje się niczym poza płaceniem rachunków za śmieci i media. Gdyby coś takiego weszło i u nas, okazałoby się, że 70% pracowników wyższych szczebli po prostu nie chodzi do pracy. Szeregowi jak to szeregowi - z reguły być muszą, bo to oni się tak naprawdę zajmują wszystkim. U nas, jeżeli komuś będzie dane to zastanie wsuwanie, albo zamawianie żarcia z pobliskiej restauracji. Najgorsze w tym wszystkim są układy partyjne, przez co urzędnicy są nietykalni aż do przyjścia nowej władzy (ale układy i tak zostają...).

Re: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym (druk nr 1963)

Post:11 lis 2017, 00:26
autor: Pesio
Jedno jest pewne, mni sie wi sie, lepi śpi sie, niestety, nad przyczyną raczej nie mamy się co zastanawiać, bo chyba tylko nasze położonie geograficzne nas usprawiedliwiać.
Chociaż ostatnio dzieją się na tyle dziwne rzeczy, że kiedy ktoś chce wykonać prostą operacje w banku, musi za nią zapłacić 20zł i czekać do dwóch tygodni, a idąc do zusu, załatwiam to co trzeba w pół godziny za darmo, i tu liczę na to że biurokracja nie poszła w niwecz.

Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka
Wiadomo że zus to kolejne bagno, ale przynajmniej szybko i za darmo załatwia się to co się chce

Re: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym (druk nr 1963)

Post:11 lis 2017, 09:24
autor: Krasnal45
Pesio pisze:Wiadomo że zus to kolejne bagno, ale przynajmniej szybko i za darmo załatwia się to co się chce

Jesteś pewny, że za darmo?
Moje odczucia są zupełnie inne. Przy czym muszę nadmienić, że jestem osobą prowadzącą działalność gospodarczą :mrgreen:

Re: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym (druk nr 1963)

Post:11 lis 2017, 09:53
autor: Pesio
Źle się wyraziłem, bez dodatkowych opłat, bo z moich składek też żyją, a bank z odsetek

Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka

Re: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym (druk nr 1963)

Post:11 lis 2017, 10:25
autor: bulit73
@Pesio możesz rozwinąć tą myśl :mrgreen:

Pesio pisze:Jedno jest pewne, mni sie wi sie, lepi śpi sie,

Re: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym (druk nr 1963)

Post:11 lis 2017, 10:35
autor: Pesio
Że lepiej o pewnych sytuacjach nie wiedzieć i nie słyszeć

Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka

Re: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym (druk nr 1963)

Post:11 lis 2017, 10:36
autor: Goldi
A co tu rozwijać? Mniej wiesz, żyjesz dłużej. :)

Re: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym (druk nr 1963)

Post:15 lis 2017, 16:56
autor: LogerM
Projekt do komisji finansów publicznych wszedł i natychmiast wyszedł. Został skierowany do prac w podkomisji stałej ds. monitorowania systemu podatkowego. Brak na tą chwilę jakichkolwiek danych o terminie posiedzenia, wątpię również aby posiedzenie było transmitowane.

Re: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym (druk nr 1963)

Post:15 lis 2017, 17:40
autor: majcher111
W nocy o północy na życzenie suwerena. :lol: :lol: :lol: