Strona 1 z 2

List otwarty do Senatorów RP

Post:11 lip 2016, 13:12
autor: LogerM
List zostanie za chwilkę rozesłany do Senatorów którzy już wkrótce zajmą się projektem ustawy. List przejdzie jeszcze drobny lifting, ale na rano wszyscy będą go mieli w swoich skrzynkach. Osoby które śledziły temat implementacji znają już jego obszerne fragmenty jako że bazuje on na tym co wcześnie było już wysyłane.

_____________________________________

Szanowny Panie Senatorze,

8 lipca bieżącego roku do Senatu skierowany został projekt ustawy o zmianie ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych. Ten projekt, stworzony jeszcze przez Platformę Obywatelską, jest ciosem wymierzonym w zdrowie publiczne oraz małe i średnie przedsiębiorstwa związane z rynkiem elektronicznych inhalatorów nikotyny (pot. e-papierosów, papierosów elektronicznych).
Jako strona społeczna czynnie uczestniczyliśmy w procesie konsultacji społecznych, podczas których jeszcze Ministrowi Zdrowia w rządzie Platformy Obywatelskiej panu Marianowi Zembali zasugerowaliśmy liczne zmiany w projekcie, tak aby ustawa lepiej dopasowała się do rynku oraz potrzeb Polaków. Niestety resort zdrowia nie wprowadził żadnej z sugerowanych zmian, całkowicie ignorując głos obywateli Rzeczpospolitej w tej sprawie. Do ministerstwa dostarczyliśmy również wiele wyników badań światowej klasy uczonych, w tym również naukowców z Polski. W odpowiedzi otrzymując jedynie lakoniczną informację o rekomendacjach WHO.

W kontekście tym znamienne są słowa światowej klasy specjalisty ds. zdrowia publicznego prof. Gerry’ego Stimsona, który był doradcą WHO, ONZ, rządu Wielkiej Brytanii oraz Banku Światowego, skierowane do Ministra Konstantego Radziwiłła:

Istotne jest, aby wprowadzenie TPD odbywało się w sposób, który nie powstrzymywałby palaczy od próbowania i użytkowania e-papierosów. Ograniczanie dostępu do zakupu wybranych e-papierosów albo prewencja ich użytkowania (jak np. przez włączenie ich do tych samych zakazów co dla papierosów konwencjonalnych) nie będzie dawało pożytku dla zdrowia publicznego.
Wierzę, że polskie Ministerstwo Zdrowia odegra decydującą rolę w rozpowszechnieniu wiedzy o ryzyku wśród palaczy i całej populacji Polski. To rozpowszechnienie powinno odbyć się z uczciwym rozróżnieniem między kontynuacją najbardziej ryzykownego zachowania (palenie papierosów) a przejściem na mniej szkodliwe alternatywy, które nie obejmują spalania tytoniu.
Chcielibyśmy zwrócić uwagę na poważne uchybienia w projekcie ustawy oraz podzielić się wątpliwościami, które podziela społeczność osób użytkujących elektroniczne inhalatory nikotyny.


Zapisem który budzi nasze największe wątpliwości jest zakaz sprzedaży transgranicznej oraz na odległość elektronicznych inhalatorów nikotyny oraz płynów do ich uzupełniania. W dobie Internetu oraz globalnego handlu zapis taki szkodzi wyłącznie małym polskim przedsiębiorcom, praktycznie nie mając znaczenia co do dostępności produktów zakupionych np. w Chinach. Uderza on również w osoby z małych miast i wsi dla których wybór produktów dostępnych w kraju zostanie uszczuplony do produktów oferowanych przez jedną firmę.

Co istotne zgodnie z sugestiami społeczeństwa Ministerstwo Zdrowia początkowo przyzwoliło na sprzedaż tych produktów na odległość, jednakże podczas komisji uzgodnieniowej wątpliwości co do tego punktu złożyło jedno stowarzyszenie eSmoking Association, uwagi te Ministerstwo Zdrowia natychmiast przekuło w zakaz sprzedaży na odległość. Co powinno budzić szczególne oburzenie to fakt, że w zarządzie stowarzyszenia zasiadają niemal dokładnie te same osoby co w firmie CHIC sp. z o.o., ta firma już 3 miesiące później za zgodą UOKiK stała się własnością British American Tobacco. Jak podkreślał UOKiK w decyzji DKK-211/2015: rynek papierosów elektronicznych jest rynkiem młodym w fazie wczesnego rozwoju, a 30% transakcji dokonywanych jest przez Internet. Jeśli połączyć to z faktem, że grupa CHIC posiada udział w rynku na poziomie 60-70% [wg UOKiK] oznacza to że ustawa przekazuje 90% rynku elektronicznych inhalatorów nikotyny w ręce zagranicznego koncernu tytoniowego:

Rynek e-papierosów tworzy ok. 2 tys. małych i średnich przedsiębiorstw, a jego szacunkowa wartość wynosi ok. 500 mln zł i plasuje Polskę na drugim miejscu w Europie oraz trzecim na świecie. (...) udział rynkowy CHIC kształtuje się na poziomie ok. 60-70%. (...) rynek charakteryzuje się relatywnie dużą konkurencją (o czym przesądza sposób dystrybucji i istotny (ok. 30%) odsetek transakcji internetowych).

Dlatego prosimy o przyzwolenie na sprzedaż online poprzez usunięcie z ustawy ust. 2 w artykule 7f.

Zaznaczamy iż ustawa zagwarantowała przedsiębiorcom prowadzącym sklepy stacjonarne czas na wyprzedaż elektronicznych inhalatorów nikotyny będących już w obrocie. Jednak przedsiębiorcy prowadzący wyłącznie sprzedaż internetową zostali potraktowanie w sposób odrębny. Z dniem wejścia ustawy w życie ich działalność zostanie zakazana. Pozostając ich ze stanem magazynowym, którego sprzedać już nie mogą w przeciwieństwie do sklepów stacjonarnych. W większości są to małe rodzinne firmy, które z dnia na dzień tracą możliwość prowadzenia działalności gospodarczej i pozostają z kredytami na zakup towarów stanowiących stan magazynowy bez prawa sprzedaż tych produktów.

Również terminologia wykorzystana w ustawie jest daleka od tej jaka powinna się znaleźć w aktach prawnych Rzeczypospolitej. Podkreślał to między innymi podczas sprawozdania z prac komisji poseł Piotr Pyzik (Prawo i Sprawiedliwość).

Dyrektywa w części preambuły dotyczącej reklamowania stwierdza wyraźnie iż:
W każdym razie prezentacja i reklamowanie tych wyrobów nie powinny prowadzić do propagowania spożywania tytoniu lub powodowania mylnego utożsamiania ich z wyrobami tytoniowymi.

Jak zatem w tym zestawieniu wygląda stanowisko rządu który odrzuca sugestię użycia sformułowań "używanie" zamiast "palenie", skoro w elektronicznych inhalatorach nikotyny (elektronicznych papierosach) nie zachodzi proces spalania, nie ma tam również tytoniu który można by podgrzewać jak w przypadku nowatorskich wyrobów tytoniowych? Czy używanie języka potocznego w ustawodawstwie stanie się odtąd normą?

Dlatego też prosimy o używanie w ustawie realnych definicji czyli:
- nie elektroniczny papieros, a elektroniczny inhalator nikotyny,
- nie palenie elektronicznych papierosów, a używanie elektronicznych inhalatorów nikotyny,
- nie para, a aerozol.

Prosimy również o doprecyzowanie czym jest elektroniczny inhalator nikotyny, tak szerokie jego opisanie z jakim mamy do czynienia obecnie powoduje, że definicję tą spełnia wiele urządzeń powszechnie wykorzystywanych w gospodarstwach domowych oraz przemyśle.
Prosimy także o zezwolenie zarządzającemu obiektem nie wymienionym w art. 5 ust. 1 pkt. 1, 2, 9 i 10 na podjęcie decyzji czy zezwoli na użytkowanie elektronicznych inhalatorów nikotyny, czy też wyznaczy dla nich osobną, wolną od dymu tytoniowego "palarnię".
Ostatnią, lecz nie mniej ważną zmianą, o którą zabiegamy od samego początku jest uznanie uwagi Forum Hospicjów Polskich i zezwolenie zarządzającemu obiektem na wyznaczenie palarni jeśli ten uzna to za stosowne. Proponujemy dodanie do wyliczenia w artykule 5a ust. 3 punkt 7 o treści „w hospicjach”. Jak podkreślała podczas komisji uzgodnieniowej przedstawicielka Forum Hospicjów Polskich w przypadku terminalnie chorych, których średnia długość życia nie przekracza 29 dni, więc jakakolwiek profilaktyka nie ma najmniejszego sensu. Osoby takie nie mają też żadnej motywacji do rzucania palenia, a farmakoterapia, czy też odstawienie niepotrzebnie obciążą ich już i tak słaby organizm. Osobom tym powinniśmy ułatwiać, a nie utrudniać ostatnie dni życia zgodnie z zasadą primum non nocere. To jest prosta poprawka - jedno słowo, a Ministerstwo Zdrowia usilnie udaje, że jest to ogromny problem. Dokładanie jakichkolwiek cierpień osobom terminalnie chorym jest po prostu zwykłym BESTIALSTWEM, a osoby za ten stan rzeczy odpowiedzialne powinny zostać natychmiast ukarane, zamiast piastować stanowiska publiczne.

Na koniec pragniemy zaznaczyć że Ministerstwo Zdrowia nie tylko nie zleciło wykonania stosownych dla tak poważnego projektu raportów, ale także sukcesywnie ignoruje te które powstały zarówno w Polsce (raport Głównego Inspektora Sanitarnego, raport Instytutu Medycyny Pracy i Zdrowia Środowiskowego) jak i choćby w Wielkiej Brytanii której Ministerstwo Zdrowia zleciło stworzenie kompleksowego raportu przez Public Health England (agencja Brytyjskiego Ministerstwa Zdrowia). W Państwach które opierają swoje projekty na stosownych badaniach i raportach przepisy dotyczące elektronicznych inhalatorów nikotyny są znacznie łagodniejsze, a w niektórych przypadkach palacze tytoniu są wręcz zachęcani do korzystania z elektronicznych inhalatorów nikotyny jak środka pozwalającego na redukcje zagrożeń płynących z palenia tytoniu.

Rozumiemy, że Polska jest zobligowana do wdrożenia tzw. dyrektywy tytoniowej, bez względu na to jak bezsensowna by ona nie była. To o co prosimy to stosowanie się do zasady Bruksela +0 i nie nakładanie na obywateli Rzeczypospolitej dodatkowych utrudnień i ograniczeń.

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:11 lip 2016, 13:29
autor: Skinner
Pięknie, ja bym już nic nie redagował.

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:11 lip 2016, 13:35
autor: w1904
Pomijając "ósmego lipca bieżącego roku" ;)

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:11 lip 2016, 13:38
autor: StaryChemik
"Również terminologia wykorzystana w ustawie jest daleka od tej jaka powinna się znaleźć w atakach prawnych Rzeczypospolitej."
Aktach prawnych.
Ale ta freudowska pomyłka jest bardzo ciekawa, bo ta ustawa to faktycznie atak prawny. ;)

Dobra robota, Loger! Jak już będzie wersja ostateczna, puszczę ją też u mnie.

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:11 lip 2016, 13:40
autor: SzamanDM
"powinna się znaleźć w atakach prawnych Rzeczypospolitej"

"pozwalającego na redukcje zagrożeń płynących z palenia tytoniu."
zamieniłbym na szkód

Ogólnie ok. Dzięki. *CZAJNICZEK*

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:11 lip 2016, 13:48
autor: Goldi
eSomoking Association zmienić na eSmoking Association. Tyle, że według KRS jest to stowarzyszenie a BAT kupił firmę eSmoking World (CHIC Sp. z o. o.).

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:11 lip 2016, 13:55
autor: Mircano
Nie zmieniał bym nic pod względem treści.
Jak zwykle kawał, kawał naprawdę dobrej roboty.

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:11 lip 2016, 14:25
autor: pol
Ustawa zagwarantowała przedsiębiorcom prowadzącym sklepy stacjonarne czas na sprzedaż EIN będących już w obrocie.
Jednak przedsiębiorcy prowadzący wyłącznie sprzedaż internetową zostali potraktowanie w sposób odrębny. Z dniem wejścia ustawy w życie ich działalność jest zakazana. Pozostają ze stanem magazynowym, którego sprzedać już nie mogą w przeciwieństwie do sklepów stacjonarnych.
W większości są to małe rodzinne firmy, które z dnia na dzień tracą możliwość prowadzenia działalności gospodarczej i pozostają z kredytami na zakup towarów stanowiących stan magazynowy bez prawa sprzedaż tych produktów.

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:11 lip 2016, 15:02
autor: StaryChemik
O tak - pol podniósł istotną kwestię. To by warto zaakcentować, bo to jest niezgodne z zasadą równości wobec prawa.

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:11 lip 2016, 15:04
autor: Slaw_ek
List dobry :)

Jeżeli ktoś z Warmińsko-Mazurskiego chciał się osobiście spotkać z naszym przedstawicielem w Senacie, panią Senator Bogusławą Orzechowską (lekarzem z zawodu) link: http://www.boguslawa-orzechowska.pl/index.php/o-mnie podaję namiar na najbliższe dyżury senatorskie:

Działdowo dnia 13 lipca 9:30 - 13:00
Biuro Poselsko-Senatorskie PiS w Działdowie
Plac Mickiewicza 23
13-200 Działdowo
tel.: (23) 697-64-26
tel./fax: (23) 697-50-65

Iława dnia 14 lipca 10:00 - 14:00
Biuro Poselsko-Senatorskie PiS w Iławie
ul. Niepodległości 2/U3
14-200 Iława
tel.: (89) 333-58-80

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:11 lip 2016, 20:34
autor: LogerM
w1904 pisze:Pomijając "ósmego lipca bieżącego roku" ;)

Nie zakumałem (ale tak mi się zdarza) proszę o wyjaśnienie na PW.

StaryChemik pisze:Dobra robota, Loger! Jak już będzie wersja ostateczna, puszczę ją też u mnie.

Podeślę sformatowany tekst na @.

StaryChemik pisze:"Również terminologia wykorzystana w ustawie jest daleka od tej jaka powinna się znaleźć w atakach prawnych Rzeczypospolitej."
SzamanDM pisze:"powinna się znaleźć w atakach prawnych Rzeczypospolitej"

Pieprzona autokorekta :? Dzięki panowie.

Goldi pisze:eSomoking Association zmienić na eSmoking Association. Tyle, że według KRS jest to stowarzyszenie a BAT kupił firmę eSmoking World (CHIC Sp. z o. o.).

Faktycznie myślałem o Institute gdy to pisałem, podmienimy na wskazanie na zarząd. Dzięki wielkie.

pol pisze:Ustawa zagwarantowała...

Słusznie, dokleimy.

Więcej uwag nie przyjmuję :P

Kolega Slaw_ek pondiósł równie istotną kwestię warto by było podskoczyć do lokalnych senatorów na dyżury - każdy tak owe powinien prowadzić - i przedstawić sprawę osobiście. Zachęcam do takich działań, ja niestety z racji wyjazdu na Woodstock jestem odpięty od środy od wszelakich działań ale liczę, że kilka osób zdecyduje się na wizytę.

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:11 lip 2016, 20:45
autor: Riccardo
LogerM pisze:Szanowny Panie Senatorze,

8 lipca bieżącego do Senatu

brakuje słowa roku :)

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:11 lip 2016, 20:58
autor: Slaw_ek
Jeszcze na starcie inny wstęp bo w senacie są też kobitki : Szanowna Pani/Szanowny Panie

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:11 lip 2016, 21:04
autor: LogerM
Riccardo pisze:brakuje słowa roku :)

Aaaa, teraz kumam! :D

Slaw_ek pisze:Jeszcze na starcie inny wstęp bo w senacie są też kobitki : Szanowna Pani/Szanowny Panie

Panie dostają swój, panowie swój. Tak jest to zawsze dzielone.

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:12 lip 2016, 00:48
autor: peleon
pol pisze:Ustawa zagwarantowała przedsiębiorcom prowadzącym sklepy stacjonarne czas na sprzedaż EIN będących już w obrocie.
Jednak przedsiębiorcy prowadzący wyłącznie sprzedaż internetową zostali potraktowanie w sposób odrębny. Z dniem wejścia ustawy w życie ich działalność jest zakazana. Pozostają ze stanem magazynowym, którego sprzedać już nie mogą w przeciwieństwie do sklepów stacjonarnych.
W większości są to małe rodzinne firmy, które z dnia na dzień tracą możliwość prowadzenia działalności gospodarczej i pozostają z kredytami na zakup towarów stanowiących stan magazynowy bez prawa sprzedaż tych produktów.


Pol... miło że wspominasz o tych firmach.
W naszym przypadku, gdy brak rozsądku posłów niszczy nasze prawo do normalnej pracy pozostaje brać sprawy we własne dłonie.
My po wielu bez owocnych zabiegach przenosimy działalność poza granice Polski (ops, i jest tu już sporo Polskich akcentów).
Ustawodawca po raz kolejny wykazał się głupotą... inne kraje "olały" przebijania zaleceń EU.
Jaki to efekt dla nas
POLAKÓW? ... 0 zysków z cła, podatków etc... ok ale co z klientem z Polski...? spoko da radę, nie tacy już Nami "rządzili".
W aktualnym brzmieniu ustawa "tytoniowa" to jeden wielki bełkot :) ... czas leczy rany, a tu lista 396 tych którym wszystko zawdzięczamy http://orka.sejm.gov.pl/Glos8.nsf/nazwa/22_23/$file/glos_22_23.pdf

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:12 lip 2016, 00:55
autor: pol
@ peleon,

Do listy należałoby dodać jeszcze jedną postać - Jerzy Jurczyński.

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:12 lip 2016, 02:29
autor: LogerM
Wersja poprawiona, z uwzględnieniem uwag kolegów w pierwszym poście.

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:12 lip 2016, 02:30
autor: pol
*GOOD*


Edit:
23. posiedzenie Senatu RP IX kadencji
20, 21 i 22 lipca 2016 r. rozpoczęcie: 20.07.2016 r., 11:00


24. posiedzenie Senatu RP IX kadencji
3, 4 i 5 sierpnia 2016 r. rozpoczęcie: 3.08.2016 r.

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:12 lip 2016, 06:57
autor: misiekthcteam
Tak czytając ten list przyszła mi myśl na sytuację. Załóżmy że ustawa zostanie z tymi rażącym błędami np. "palenie ep" itp. to w sytuacji gdy mamy dostać mandat np. na dworcu i go nie przyjmując mamy chyba większe szanse na uchylenie się od niego? Bo przecież nic nie palimy ani to żaden wyrób tytoniowy (tym bardziej jeśli ktoś chmurzy 0) więc w niektórych miejscach ustawa nie odnosi się nawet do ein.

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:12 lip 2016, 07:42
autor: Zepsulo
@LogerM - szacun, dziękuję :beer:
@pol - Pana Jurczyńskiego można olać, olać BAT i CHICK przez nie kupowanie w ichnich sklepach. Stosuję taką metodę od dawna, jakoś mi weselej ;) Ale warto było zaznaczyć, że też ten facio nieźle namieszał :beer:
@misiekthcteam - ale to wiemy... jak palić coś, co jest z nierdzewki i szkła? Palnikiem acetylenowym? Za ustawę zabrali się laicy i przekupni politycy, to czego się spodziewać? :monkey:

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:12 lip 2016, 09:19
autor: misiekthcteam
Moim zdaniem powinniśmy na ile to jeszcze możliwe starać się usunąć z tej ustawy zapisy ograniczające nasze prawa (w szczególności zakupy przez internet i z za granicy), najlepiej nic poza wymaganiami unii ale nie podpowiadać tym "politykom" poprawnego słownictwa bo w kwestiach spornych takie byki w ustawie mogą być na naszą korzyść.

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:12 lip 2016, 09:28
autor: Deimond
Też o tym pomyślałem. Te buble i babole w sumie mogą pomóc w przypadku odmowy przyjęcia mandatu.
Z drugiej strony, strona rządowa nie chce przyjąć takich definicji, które by wskazywały na mniejszą szkodliwość EIN.

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:12 lip 2016, 09:41
autor: pol

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:12 lip 2016, 11:31
autor: LogerM
misiekthcteam pisze:Tak czytając ten list przyszła mi myśl na sytuację. Załóżmy że ustawa zostanie z tymi rażącym błędami np. "palenie ep" itp. to w sytuacji gdy mamy dostać mandat np. na dworcu i go nie przyjmując mamy chyba większe szanse na uchylenie się od niego? Bo przecież nic nie palimy ani to żaden wyrób tytoniowy (tym bardziej jeśli ktoś chmurzy 0) więc w niektórych miejscach ustawa nie odnosi się nawet do ein.

W przypadku zerówek nie ma w ogóle tematu, w przypadku chmurzenia czegokolwiek żadne definicje nas nie ratują, istnieje bowiem instytucja wykładni prawa (tworzonej w celu ustalenia rzeczywistej woli ustawodawcy - a wola ta jest jasno określona). Jeśli ktoś sądzi że wymiga się od mandatu bo "nie spożywa" to niestety jest w błędzie, to jest właśnie problem ze stosowaniem w przepisach tzw. zwrotów nieostrych i korzystaniem z języka potocznego.

Gdyby to było takie proste w ogóle nie zaczepialibyśmy tematu bo ten bubel jest pełen nieostrości i tego co wydawać by się mogło lukami.

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:12 lip 2016, 16:24
autor: LinGruby
Witam
Mam propozycję ( tylko propozycję ) żeby każdy wysłał cały cytat listu ( co Mirek wstawił na blogu, lub z pierwszego postu ) do swojego senatora ?

Ja czy tak czy tak wysyłam.

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:12 lip 2016, 19:43
autor: Slaw_ek
Wysłałem i swój, do Pani Bogusławy Orzechowskiej bo nie mam szans udać się na spotkanie osobiście...
Szanowna Pani Senator.

Nazywam się Sławomir Z..., oddałem na Panią swój głos w wyborach, proszę o chwilę refleksji w temacie i pomoc, zwłaszcza że Pani jako osoba z medycznym wykształceniem powinna zapoznać się z tematem i przychylić się do próśb wyborców.

Pisze ten list ponieważ jestem zaniepokojony tym co wymyślili nasi Posłowie w projekcie ustawy o wyrobach tytoniowych.

Zwykłe papierosy paliłem od 1995 roku, prób rzucenia nałogu było kilka, od tych w sposób na "silną wolę" do tych ze wspomaganiem specyfikami z apteki, wszystkie były nieskuteczne, aż do końca 2012 roku gdy poznałem e-papierosy, od tego czasu jestem użytkownikiem tzw "elektronicznego papierosa" a raczej elektronicznego inhalatora nikotyny, dzięki któremu udało mi się całkowicie wyeliminować ze swojego życia nałóg palenia tytoniu oraz zagrożenia dla mojego zdrowia poprzez odstawienie substancji smolistych i rakotwórczych które powstają z procesu spalania tytoniu.
Z efektów zdrowotnych zmiana nałogu na mojej osobie wyszła pozytywnie, poprawił mi się węch i smak, znikł poranny kaszel i flegma, spirometria się poprawiła, żona jest zadowolona że wreszcie ode mnie nie śmierdzi papierosami, firanki i ściany w domu są białe, a ubrania pachną.

Co mi się nie podoba w wprowadzanych przepisach ?

Wobec tego co widzę obecnie w ustawie o wyrobach tytoniowych ma wejść zakaz sprzedaży transgranicznej który ograniczy mi możliwość kupowania płynów i urządzeń przez internet, w małej miejscowości w której mieszkam nie ma punktów gdzie mógłbym się w takowe zaopatrzyć. Tymczasem zwykłe papierosy można kupić dosłownie wszędzie. Problem sprzedaży niepełnoletnim można rozwiązać poprzez weryfikację kupującego, czy to podczas odbioru przez kuriera dostarczającego przesyłkę, czy weryfikację w miejscu zakupu, czy innym sposobem, mamy przecież 21 wiek.

Kwestia wspólnych palarni: Skoro już się odzwyczaiłem od smrodu papierosów i wdychania smoły to dlaczego wg ustawodawcy, w myśl nowych przepisów, jako używający elektronicznego inhalatora nikotyny mam przebywać w jednej palarni z palącymi zwykłe papierosy i wdychać truciznę? A gdzie zasada Primum non nocere?

Używanie elektronicznego inhalatora nikotyny nie spełnia prawnej i klinicznej definicji palenia .
Ponadto międzynarodowe badania i oceny ekspertów wskazują, że elektroniczne inhalatory nikotyny niosą tylko część ryzyka jakie niesie palenie tytoniu. Mają też potencjał na obniżenie liczby palących, denormalizację palenia i poprawę zdrowia publicznego.

Bardzo Panią proszę o zajęcie się tą sprawą.

Poniżej dołączam list otwarty do senatorów Rzeczypospolitej Polskiej :
[Tu list w całości...]




Można podpasowywać do siebie i korzystać.

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:12 lip 2016, 22:03
autor: Bruenor
Ja w liście będę się powoływał na:
Art. 3. Ochrona zdrowia przed następstwami używania tytoniu realizowana jest przez kształtowanie polityki zdrowotnej, ekonomicznej i społecznej, do której należy:
1) ochrona prawa niepalących do życia w środowisku wolnym od dymu tytoniowego;

Osoby korzystające z EIN przez lekarzy traktowane są jako nie palące, ale pozostające w uzależnieniu od nikotyny. Nie wdychają one substancji wytwarzanych w procesie spalania tytoniu. Umieszczenie nas w palarni jest sprzeczne z tym punktem.
W nowelizacji do ustawy, wbrew badaniom tak krajowych jak i światowych organizacji i ośrodków badawczych, punktowi temu nadano brzmienie:
"ochrona praw niepalących do życia w środowisku wolnym od dymu tytoniowego lub pary pochodzącej z papierosów elektronicznych", zrównując dym papierosowy z aerozolem powstałym podczas używania EIN.

Jeszcze siedzę i szlifuję...

W moim okręgu Senator Marek Borowski....

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:13 lip 2016, 22:41
autor: casper255
I ja wyslalem do senatora w moim okregu dodajac uprzednio odrobine od siebie.
Proponuje by inni rowniez powysylali do swoich senatorow bo jednak mamy w tym wspolny interes.
Niech zobacza ilu nas jest. Moze to im uswiadomi ilu ludzi chca skrzywdzic

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:14 lip 2016, 10:26
autor: tunajerzy
@ LogerM , czy myślałeś żeby rozesłać ten list, do redakcji gazet i na portale informacyjne? A nóż ktoś opublikuje.

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:14 lip 2016, 10:58
autor: Timi
Bruenor pisze:Ja w liście będę się powoływał na:
Art. 3. Ochrona zdrowia przed następstwami używania tytoniu realizowana jest przez kształtowanie polityki zdrowotnej, ekonomicznej i społecznej, do której należy:
1) ochrona prawa niepalących do życia w środowisku wolnym od dymu tytoniowego;

Wkurzyłem się i na podstawie powyższego piszę skargi do:

- Rada Praw Człowieka ONZ z siedzibą w Genewie
- Komitet Praw Człowieka ONZ z siedzibą w Genewie
- Europejski Trybunał Praw Człowieka z siedzibą w Strasburgu
- Helsińska Fundacja Praw Człowieka

Oraz opierając się na Art. 68, p.1 Konstytucji RP, który brzmi "Każdy ma prawo do ochrony zdrowia" do Trybunału Konstytucyjnego RP.

Nie pomoże, to zakładam pozew przeciwko polskiemu rządowi do Strasburga. Nikt nie ma prawa stanowić prawa, które naraża mnie na utratę zdrowia i życia. Żaden rząd, Sejm lub Senat nie ma prawa skazywać mnie na przebywanie w środowisku wypełnionym dymem tytoniowym, bo zagraża to mojemu zdrowiu i życiu.

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:14 lip 2016, 14:09
autor: Peter007
Timi, to bardzo dobry pomysł.

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:14 lip 2016, 14:52
autor: kropidło
Nic to nie da wspomnicie moje słowo.

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:14 lip 2016, 15:13
autor: pol
@ Timi,

Gdzie w projekcie ustawy jest przymus wchodzenia do palarni tytoniu z EIN? Nikt do tego nie zmusza chmurzącego. Masz wolny wybór.

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:14 lip 2016, 15:23
autor: Timi
pol pisze:@ Timi,

Gdzie w projekcie ustawy jest przymus wchodzenia do palarni tytoniu z EIN? Nikt do tego nie zmusza chmurzącego. Masz wolny wybór.

To nie do końca tak jest. Szczególnie w przypadku nałogowców, którzy są w trakcie rzucania analogów. Albo rzucili i są w trakcie terapii antynikotynowej.
Imperatyw przyjmowania nikotyny plus utrwalane latami behawioralne wzorce zachowań robią swoje. Owszem można je przezwyciężyć silną wolą, jednak myśląc w ten sposób można wyrywać trzonowce bez znieczulenia lub operować wyrostki na żywca. IMHO to byłby przejaw okrucieństwa, który mógłby zainteresować poważniejszy trybunał europejski ;-)
To mniej więcej tak, jakby państwo kazało narkomanom wychodzącym z nałogu podawać metadon wyłącznie w holenderskich squotach. Tylko i wyłącznie w towarzystwie ćpających.

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:14 lip 2016, 15:25
autor: Skinner
Jak mieszkasz na wsi, gdzie w każdym warzywniaku są analogi, za to najbliższa wysepka z marną ofertą w mieście oddalonym o 20-40km to jednak jakiś tam przymus jest :/

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:14 lip 2016, 15:26
autor: pol
@ Timi,

To, że ustawodawca zagwarantował wolną przestrzeń od dymu tytoniowego, a mgłę zrównał z dymem, uwalniając od niej osoby nie palące, nie jest równoznaczne z nakazem chmurzenia w palarni.

@ Skinner,

Zatem dla równowagi napiszmy petycję, że odległość jednego sklepu od drugiego oferującego wyroby tytoniowe nie może być mniejsza niż 40 km.

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:14 lip 2016, 15:36
autor: Timi
pol pisze:@ Timi,

To, że ustawodawca zagwarantował wolną przestrzeń od dymu tytoniowego, a mgłę zrównał z dymem, uwalniając od niej osoby nie palące, nie jest równoznaczne z nakazem chmurzenia w palarni.

Jest to wyłącznie kwestia interpretacji.
Nikotynista, to osoba chora. Choroba polega między innymi na uzależnieniu, a to na co najmniej upośledzeniu wolnej woli. Wyobraź sobie, że wprowadzą ustawę zakazującą spożywania napojów alkoholowych, a jedynym miejscem, w którym będzie je można legalnie konsumować będą kluby AA i przeciwalkoholowe oddziały szpitalne. :mrgreen:

edit:
Można jeszcze dodać przepis, który pozwoli właścicielom melin wyznaczyć odrębne pomieszczenie służące do chlania razem menelom i osobom leczącym się.

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:14 lip 2016, 17:47
autor: Bruenor
Timi pisze:Wkurzyłem się i na podstawie powyższego piszę skargi do:

- Rada Praw Człowieka ONZ z siedzibą w Genewie
- Komitet Praw Człowieka ONZ z siedzibą w Genewie
- Europejski Trybunał Praw Człowieka z siedzibą w Strasburgu
- Helsińska Fundacja Praw Człowieka

Oraz opierając się na Art. 68, p.1 Konstytucji RP, który brzmi "Każdy ma prawo do ochrony zdrowia" do Trybunału Konstytucyjnego RP.

Nie pomoże, to zakładam pozew przeciwko polskiemu rządowi do Strasburga.


I dla tego się na to powołuje.
Może to spowoduje wniesienie poprawki i odroczenie wejścia ustawy.
Ustawy i tak nie zatrzymamy. Nie mamy po naszej stronie żadnej osoby publicznej, nikogo z mediów a i chmurzący lekarze nabrali pary w usta i nikt nie wypowiada się publicznie.
Wystarczy spojrzeć jak tendencyjnie przedstawiono pikietę pod KRM...

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:14 lip 2016, 17:57
autor: SzamanDM
@Timi
Brawo! Dobrze i dowcipnie zarazem ujmujesz istotę problemu, który ja tu też poruszałem.

@pol
Zobacz jak do tego problemu podchodzą w Anglii i nie pisz proszę, że nikt mnie nie zmusza do trującego towarzystwa bo zmusza!
piekny-newsletter-dzis-otrzymalem-t111267.html

Czy mam jakieś inne wyjście w tym kraju oprócz zaprzestania chmurzenia by się nie truć?
Mamy k.rna przepraszać za to, że istniejemy?

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:14 lip 2016, 18:10
autor: pol
@ SzamanDM,

Może jak powrócimy do monarchii (kandydat na króla już jest).

Zacytuj fragment, w którym ktoś Cię zmusza do wchodzenia do palarni.

Co innego jest połączenie funkcji palarni, a co innego zmuszanie do tego, abyś tam nawet przez sekundę przebywał.
Argumenty nasze na walkę z takimi czy innymi zapisami są znane i jak wiesz je popieram, ale nie przeginajmy w drugą stronę, bo tracimy racjonalność naszych argumentów.

Ustawa ma za cel ochronę zdrowia niepalących i nie chmurzących i to w ochronie ich zdrowia zagwarantowano odizolowanie chorych w komorach dymnych (podobno z dobrą i sprawną wentylacją).

Możemy się domagać odrębnych pomieszczeń dla chmurzenia z zakazem wstępu dla palących tytoń. Nie ma podstaw, aby zmuszać nie palących i nie chmurzących aby wdychali nasze wydzieliny z chmurzenia mimo, że są one mniej szkodliwe od dymu tytoniowego i nie niosą ze sobą szkodliwego efektu biernego palenia.

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:14 lip 2016, 21:19
autor: Timi
Pol masz rację i podchodzisz do tematu bardzo racjonalnie. Jednak ja mam nieco inne spojrzenie. Może emocjonalne, sarkastyczno - ironiczne. Może moje porównania są zbyt czarno-humorystyczne i oparte o marne podstawy, ale są moje i bardzo je lubię :mrgreen:

*winko*

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:14 lip 2016, 21:31
autor: Deimond
pol pisze:@ SzamanDM,

Może jak powrócimy do monarchii (kandydat na króla już jest).

Zacytuj fragment, w którym ktoś Cię zmusza do wchodzenia do palarni.

Co innego jest połączenie funkcji palarni, a co innego zmuszanie do tego, abyś tam nawet przez sekundę przebywał.
Argumenty nasze na walkę z takimi czy innymi zapisami są znane i jak wiesz je popieram, ale nie przeginajmy w drugą stronę, bo tracimy racjonalność naszych argumentów.

Ustawa ma za cel ochronę zdrowia niepalących i nie chmurzących i to w ochronie ich zdrowia zagwarantowano odizolowanie chorych w komorach dymnych (podobno z dobrą i sprawną wentylacją).

Możemy się domagać odrębnych pomieszczeń dla chmurzenia z zakazem wstępu dla palących tytoń. Nie ma podstaw, aby zmuszać nie palących i nie chmurzących aby wdychali nasze wydzieliny z chmurzenia mimo, że są one mniej szkodliwe od dymu tytoniowego i nie niosą ze sobą szkodliwego efektu biernego palenia.

A dlaczego przeginamy w drugą stronę - ja nie chcę wdychać spalin(trujące i rakotwórcze) , czyiś bąków(metan), itp. Zakażmy tego ustawowo w miejscach publicznych. Dlaczego ludzie używający EIN są traktowani na równi z palaczami?Skoro nie ma biernego efektu palenia.

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:14 lip 2016, 21:46
autor: pol
@ Deimond,

Biorąc pod uwagę osobniki nie palące i nie chmurzące. Czy oni nie mają prawa do ochrony swej przestrzeni?

Zagwarantujesz, że wydzieliny z EIN nie mają ujemnego wpływu na osoby trzecie?
Tolerancja polega również na tym, że nie możesz zabronić innym, aby nie narażać ich na kontakt z tym na co nie mają ochoty. Mają do tego prawo.

Co innego protest przeciw zrównaniu palaczy tytoniu z użytkownikami EIN, a co innego protest przeciw czemuś czego nie ma w zapisach ustawy.

Nikt nie zmusza nikogo do wchodzenia do palarni. Możesz, nie musisz.
To, że to jakiś absurd, aby było wspólne pomieszczenie dla palaczy i chmurzących, to wiemy i przeciw temu protestujemy.

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:14 lip 2016, 22:15
autor: Deimond
pol pisze:@ Deimond,

Biorąc pod uwagę osobniki nie palące i nie chmurzące. Czy oni nie mają prawa do ochrony swej przestrzeni?

Zagwarantujesz, że wydzieliny z EIN nie mają ujemnego wpływu na osoby trzecie?
Tolerancja polega również na tym, że nie możesz zabronić innym, aby nie narażać ich na kontakt z tym na co nie mają ochoty. Mają do tego prawo.

Co innego protest przeciw zrównaniu palaczy tytoniu z użytkownikami EIN, a co innego protest przeciw czemuś czego nie ma w zapisach ustawy.

Nikt nie zmusza nikogo do wchodzenia do palarni. Możesz, nie musisz.
To, że to jakiś absurd, aby było wspólne pomieszczenie dla palaczy i chmurzących, to wiemy i przeciw temu protestujemy.


Ależ ja Ci tłumaczę - nie jeżdżę samochodem a rowerem i nie lubię spalin - nie mam prawa do ochrony swojego zdrowia?Nie mam ochoty na kontakt ze spalinami. Przy czym chmurka w porównaniu do spalin to małe nic.

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:14 lip 2016, 22:20
autor: pol
Podatki, akcyzy i inne daniny w cenie paliwa przeznaczane są również na budowę ścieżek rowerowych.

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:14 lip 2016, 22:25
autor: Deimond
pol pisze:Podatki, akcyzy i inne daniny w cenie paliwa przeznaczane są również na budowę ścieżek rowerowych.

Pytasz mnie czy potrafię zagwarantować że chmura nie szkodzi - a Ty potrafisz zagwarantować że wszystko czego nie zakazano nie szkodzi?
Dążę do tego że to powinno pozostać w sferze obyczajowej a nie nakładania restrykcji.

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:14 lip 2016, 22:27
autor: pol
Niestety w obliczu ogólnego braku kultury trzeba wprowadzać ograniczenia.

Pełną wolność zagwarantować chce Mikke....
Masz wybór. Głosuj na Niego.

Edit:
Drażni mnie niezwykle zapach malin i truskawki z wanilią, gdy zajadam się śledziem w pobliskim barze.
No fakt, mam wybór. Mogę tego śledzia zjeść w domu.

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:14 lip 2016, 22:39
autor: Deimond
pol pisze:Niestety w obliczu ogólnego braku kultury trzeba wprowadzać ograniczenia.

Pełną wolność zagwarantować chce Mikke....
Masz wybór. Głosuj na Niego.

Edit:
Drażni mnie niezwykle zapach malin i truskawki z wanilią, gdy zajadam się śledziem w pobliskim barze.
No fakt, mam wybór. Mogę tego śledzia zjeść w domu.

Dokładnie o to mi chodzi - chciałem to pzejaskrawić specjalnie - bo wokół wszystko wszystkim przeszkadza. Nie umiemy ze sobą żyć w tym społeczeństwie.
Nie musisz tego śledzia jeść w domu - jak nie jest stary i śmierdzący :) Świeżutki nie śmierdzi:)

Czasem trzeba na coś przymknąć oko ale EGO nam nie pozwala. Nie zauważyłeś jak się zmienia postawa wszystkich? Jest coraz bardziej roszczeniowa - "bo ja mam prawo" i działa to w obie strony.

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:14 lip 2016, 22:48
autor: pol
Zatem co? Bądźmy za zezwoleniem na posiadanie broni?
Też wyjście.


Nie zaklinajmy rzeczywistości.
Ustawa ma gwarantować ochronę zdrowia.
To, że są w niej przegięcia i zapisy sprzeczne z logiką i uderzające w osoby chore, które chcą walczyć z nałogiem przy pomocy EIN, to wiemy.
Nie przeginajmy jednak w drugą stronę.

Re: List otwarty do Senatorów RP

Post:14 lip 2016, 22:53
autor: Deimond
Nie - uważam że trzeba umieć zwrócić uwagę komuś jak coś nam przeszkadza - ale my już z obcymi nie rozmawiamy.
Jak byśmy częściej się odzywali do siebie problemu by nie było.
Ale zamykamy się w naszych strefach "mam prawo" i kiedy ktoś do nich wchodzi to nic nie mówimy . A od tak kłębionych emocji rodzą się postawy typu - i dobrze - zakazać jestem za.