Strona 1 z 2

E-palenie, białe zęby, przebrawienia

Post:19 kwie 2009, 14:51
autor: fender31
Zakładam osobny wątek, bo temat wydaje się być dosyć interesujący - jak mniemam.
Otóż jedną z istotnych motywacji, pomagających rzucić palenie analogów jest również chęć posiadania białych, normalnego koloru zębów. Palę e-papierosy od miesiąca oraz używam wybielającej pasty o intensywnym działaniu. Ku mojemu zdumieniu właściwie nie zauważyłem pozytywnych zmian - nalot nadal pozostaje w tych miejscach, w których za sprawą analogów się znajdował. Wydaje mi się również, jakby płytka nazębna zmieniała kolor pod wpływem palenia e-papierosów.
Jak sądzicie - czy e-palenie powoduje przebarwienia zębów, czy jedynie należy być trochę bardziej cierpliwym i nadal używać wybielającej pasty?

Re: Zębów śnieżna biel ... :D

Post:19 kwie 2009, 14:57
autor: Joanka
Nie jestem stomatologiem- może znajdzie się wśród nas i fachowo odpowie, ale z moich doświadczeń osad nazębny, który tworzy sie podczas palenia, również picia kawy i herbaty można usunąć tylko w gabinecie dentystycznym za pomocą ultradźwięków. Jeśli chodzi o pasty wybielające nie spotkałam tak naprawdę takiej która działa! :wink:

Re: Zębów śnieżna biel ... :D

Post:19 kwie 2009, 15:01
autor: fender31
No tak, ale czy e-papierosy również przebarwiają? Jeżeli tak, to wybielanie wydaje się być walką z wiatrakami ... :?

Re: Zębów śnieżna biel ... :D

Post:19 kwie 2009, 15:06
autor: sq8shq
fender31 pisze:Otóż jedną z istotnych motywacji, pomagających rzucić palenie analogów jest również chęć posiadania białych, normalnego koloru zębów.


Nalot na zebach powoduja nie tylko wszelakie dziwne zwiazku powstajace podczas spalania normalnego papierosa ale rowniez i to w znacznym stopniu sama nikotyna powoduje nalot na zebach, do tego dochodzi pice kawy (jezeli pijesz, a wiedziec nalezy ze kawa powoduje 2x wiekszy nalot na zebach niz papierosy) oraz herbata (rownie silny nalot co po kawie)

fender31 pisze:Ku mojemu zdumieniu właściwie nie zauważyłem pozytywnych zmian - nalot nadal pozostaje w tych miejscach, w których za sprawą analogów się znajdował.


Nalot z zbebow nie znika za dotchnieciem 'magicznej rozdzki', niestety to proces dlugotrwaly (szczegolnie jezeli nalot odkladal sie latami i wniknal gleboko w szkliwo to jego usuniecie sama pasta moze byc niewykonalne)

Jezeli nie palisz analogow, ograniczysz znacznie kawe (jezeli pijasz), ograniczysz znacznie herbate oraz regularnie bedziesz uzywac pasty wybielajacej to efekt powinien byc widoczny po pewnym okresie. do idealniej bieli i tak dojsc bedzie bardzo ciezko, generalnie najwiecej pomoze wybielanie u stomatologa...

fender31 pisze:No tak, ale czy e-papierosy również przebarwiają? Jeżeli tak, to wybielanie wydaje się być walką z wiatrakami ... :?

Rozne sa szkoly, rozne badania roznie wskazuja, najwiecej osob twierdzi ze 70% przebarwien powoduje sama nikotyna.

Re: Zębów śnieżna biel ... :D

Post:19 kwie 2009, 15:13
autor: Tusia
Jeszcze żucie gumy wybielającej i...spożywanie dużej ilości białego sera :!: To działa najlepiej a widzę to nawet po moim dziecku. Jak jest szał na serki to od razu robią mu się bielusieńkie ząbki a jak przejdzie szał to są... normalne bez tego efektu olśniewającej bieli. Chyba chodzi o wysycenie wapniem :roll:

Re: Zębów śnieżna biel ... :D

Post:20 kwie 2009, 11:02
autor: zielony
Widzę tylko jedno wyjście. Sztuczna szczęka. Raz na tydzień wkładasz ją do spirytusu razem z atomizerem i zęby jak nowe...

A tak na poważnie, zróbcie prosty eksperyment. Przygotujcie białe chusteczki higieniczne. Zapalcie analoga, choćby superlight'a. Wciągnijcie duży buch do jamy ustnej - bez zaciągania się. Przyłóżcie chusteczkę do lekko zaciśnietych ust i przez chusteczkę wydmuchajcie dym. Następnie zróbcie to samo z cyfrą (ja zrobiłem z wkładem High). Porównajcie ślady na chusteczce.

Dla tych, którzy brzydzą się wziąć analoga do ust, podaję odpowiedź. Po śmierdzielu widać smolisty ślad przypominający... nie powiem co. Po cyfraku - NIC!

Tak więc chyba tylko zabieg wybielania może usunąć wieloletnie skutki palenia.
Na marginesie:

Cztery dni temu wypadła mi plomba. Następnego dnia podyrdałem do mojego dentysty, mówię co i jak, pokazuję e-ćmika (pierwszy raz widział), i pytam, czy tydzień wciągania oparów glikolu propylenowego mógł spowodować problem z plombą - wszak PG to rozpuszcalnik. Powiedział, że nie sądzi i - co ciekawe - że PG jest stosowany w niektórych materiałach dentystycznych. To chyba następny argument za obojętnością PG dla organizmu.

Pozdrawiam

Re: Zębów śnieżna biel ... :D

Post:20 kwie 2009, 11:34
autor: sq8shq
zielony pisze:A tak na poważnie, zróbcie prosty eksperyment. Przygotujcie białe chusteczki higieniczne. Zapalcie analoga, choćby superlight'a. Wciągnijcie duży buch do jamy ustnej - bez zaciągania się. Przyłóżcie chusteczkę do lekko zaciśnietych ust i przez chusteczkę wydmuchajcie dym. Następnie zróbcie to samo z cyfrą (ja zrobiłem z wkładem High). Porównajcie ślady na chusteczce.

Dla tych, którzy brzydzą się wziąć analoga do ust, podaję odpowiedź. Po śmierdzielu widać smolisty ślad przypominający... nie powiem co. Po cyfraku - NIC!


przyklad dobry ale bardziej pasuje do eliminacji osadu na meblach i firankach... na zebach jest troszeczke inaczej. Oczywiscie smola osadza sie wszedzie (na zebach rowniez) ale to co wnika w szkliwo to w duzym stopniu wlasnie nikotyna (ktora przenosi rowniez cala smole). Sama nikotyna rowniez bedzie powodowala nalot na zebach - w mniejszym stopniu niz nikotyna w polaczeniu z substancjami smolisytymi ale bedzie. Zeby nie chlona smoly az tak jak chusteczki, zeby sa bardziej podobne do mebli robionych na polysk -> sama smola bardzo slabo wnika w taka powierzchnie (zeby sa przemywane przez sline i smola jest w duzym stopniu wyplukiwana). Nikotyna mozna rzec ze wżera sie w takie powierzchnie.

zielony pisze:Powiedział, że nie sądzi i - co ciekawe - że PG jest stosowany w niektórych materiałach dentystycznych. To chyba następny argument za obojętnością PG dla organizmu.


no niby tak, PG ma bardzo szerokie zastosowanie (np. kosmetyki) i trujace nie jest, aczkolwiek nalezy zauważyć sposob 'przyjmowania' PG. W kosmetykach, materialach stomatologicznych itp. nie jest on stosowany wziewnie, dodatkowo opary danej substancji to zupelnie co innego niz sama substancja.
Przyklad -> żując tyton z papierosa nie wchłaniasz substancji smolistych, inhalujac sie oparami spalonego tytoniu juz tak.
Nie twierdze ze PG jest szkodliwe, poprostu fakt ze jest stosowane w innych dziedzinach życia nie dowodzi barku szkodliwosci w e-p

Re: Zębów śnieżna biel ... :D

Post:20 kwie 2009, 12:25
autor: zielony
sq8shq pisze:przyklad dobry ale bardziej pasuje do eliminacji osadu na meblach i firankach... na zebach jest troszeczke inaczej. Oczywiscie smola osadza sie wszedzie (na zebach rowniez) ale to co wnika w szkliwo to w duzym stopniu wlasnie nikotyna (ktora przenosi rowniez cala smole).


Sadzę, że to jednak smoła zawiera nikotynę, a nie odwrotnie. Dym, będący wynikiem spalania, nie jest substancją jednorodną - jest raczej zawiesiną cząsteczek różnych substancji. Moim zdaniem, inaczej niż w oparach, mają one większą zdolność do osadzania się na czymkolwiek. A swoją drogą ciekawe byłoby dowiedzieć się, jakie warunki muszą być spełnione, aby nikotyna wydzieliła się z oparów PG. Płuca te warunki, mam nadzieję, spełniają.

Re: Zębów śnieżna biel ... :D

Post:21 kwie 2009, 01:45
autor: Zyga
fender31 pisze:Zakładam osobny wątek, bo temat wydaje się być dosyć interesujący - jak mniemam.
Otóż jedną z istotnych motywacji, pomagających rzucić palenie analogów jest również chęć posiadania białych, normalnego koloru zębów. Palę e-papierosy od miesiąca oraz używam wybielającej pasty o intensywnym działaniu. Ku mojemu zdumieniu właściwie nie zauważyłem pozytywnych zmian - nalot nadal pozostaje w tych miejscach, w których za sprawą analogów się znajdował. Wydaje mi się również, jakby płytka nazębna zmieniała kolor pod wpływem palenia e-papierosów.
Jak sądzicie - czy e-palenie powoduje przebarwienia zębów, czy jedynie należy być trochę bardziej cierpliwym i nadal używać wybielającej pasty?


Zęby będą żółte nadal, ponieważ zęby żółkną od nikotyny:(

Re: Zębów śnieżna biel ... :D

Post:19 cze 2009, 03:53
autor: feeria
Podnoszę ten stary watek bo nie jest to prawdą! Nikotyna nie powoduje przebarwień zębów. Czyni to tylko i wyłącznie smoła. To zwykły mit. Przyjęło się, że papieros= nikotyna a co za tym idzie przypisuje jej sie całe zło które tak naprawdę czyni cała reszta szkodliwych substancji powstających w procesie spalania tytoniu.
Po latach palenia żadna pasta nie przywróci nam pierwotnej bieli zębów-tylko scaling i piaskowanie u dentysty.
Pasta pozwoli tylko na utrzymanie tego efektu.

Re: Zębów śnieżna biel ... :D

Post:03 lip 2009, 09:53
autor: sq8shq
feeria pisze:Podnoszę ten stary watek bo nie jest to prawdą! Nikotyna nie powoduje przebarwień zębów. Czyni to tylko i wyłącznie smoła.


A jakies dowody na potwierdzenie tej teorii? Bo z punktu widzenia czysto chemicznego nikotyna wlasnie powoduje powstawanie przebarwien -> smola powoduje powstawanie osadów. Nikotyna powoduje/wzmaga "przeżeranie" sie poprzez szkliwo co dodatkowo wzmaga osadzanie sie smoly, jednak sama w sobie nikotyna rowniez bedzie powodowala przebarwienia.

Prosty sposob weryfikacji -> w roztworze nikotyny zanurzyć jajko -> efekt bedzie taki ze skorupka jajka bedzie posiadala male przebarwienia po okolo 12h takiej kapieli, po 36h zostanie widocznie golym okiem skażone żółtko oraz białko wewnątrz jajka.

Re: Zębów śnieżna biel ... :D

Post:03 lip 2009, 13:42
autor: Pelcu
Czyli jesteśmy w punkcie wyjścia - palenie e-papierosów może powodować przebarwienia zębów, a co gorsza, ze względu na większą zawartość nikotyny niż w analogach, nawet większe zniszczenie szkliwa... Dobrze to zrozumiałem?

Re: Zębów śnieżna biel ... :D

Post:03 lip 2009, 15:20
autor: fenek
Generalnie e-palenie niewiele zmienia w stosunku do palenia tradycyjnych papierosów jeśli chodzi o jamę ustną. Może tylko brak (czy aby jednak na pewno?) karcynogennych substancji zmniejsza nieco ryzyko wystąpienia nowotworów i mniejsza ilość osadu.
Niezbyt wiele dowiecie się również od stomatologów...od lekarzy rodzinnych i innych specjalistów również ze względu na brak konkretnych badań dotyczących e-palenia.
W tym przypadku można tylko domniemywać.
Prawidłowa higiena jamy ustnej, dieta (ze wskazaniem na zwiększoną dawkę wit. C), kontrole u lekarzy powinny załatwić problem.

Re: Zębów śnieżna biel ... :D

Post:19 sie 2009, 09:06
autor: maniak
Ze swojej strony dodam jedno spostrzeżenie. Co niektórzy zastanawiali się czy to nikotyna czy inne substancje powodują osad na zębach. Badań w tym temacie nie robiłem, ale zwróćcie uwagę, że paląc zwykłe papierosy mieliście palce pokryte żółtym nalotem (ja miałem). Przy EP tego nalotu nie zauważyłem więc to raczej nie nikotyna...

Re: Zębów śnieżna biel ... :D

Post:19 sie 2009, 09:15
autor: Tusia
Przy tradycyjnych papierosach to smoła, dym i nikotyna z dopalającego się papierosa pokrywała skórę palców. W elektronicznym tylko nikotyna i to daleko od palca, ale czy ona przebarwia... może (?) , wszak ma żółtawą barwę, liquidy beznikotynowe są bezbarwne...

Re: Zębów śnieżna biel ... :D

Post:19 sie 2009, 10:20
autor: maniak
Mam próbkę ECOpure regular high i też jest bezbarwny pomimo zawartości nikotyny...

Re: Zębów śnieżna biel ... :D

Post:19 sie 2009, 10:24
autor: Tusia
To prawda...tak wygląda ...ale czy zupełnie jest bezbarwny ? :roll:

Re: Zębów śnieżna biel ... :D

Post:19 sie 2009, 10:31
autor: maniak
Na oko tak...
(Niestety spektrometr na zakres widzialny mi w pracy ostatnio szwankuje więc nie sprawdzę dokładniej...)

Re: Zębów śnieżna biel ... :D

Post:19 sie 2009, 15:06
autor: kasandra777
Witam
Pozwolę sobie wypowiedzieć w tym temacie z racji mojego wykształcenia,
Każdy człowiek ma indywidualny kolor zębów i panuje taka zasada że im ciemniejszy jest kolor tym zęby są mocniejsze i bardziej odporne na paradontozę ,próchnice itp.. i na opak im bielsze tym słabsze.
Wszystkie pasty wybielające wybielają zewnętrzną warstwę zęba czyli tzw. szkliwo które tak naprawdę jest transparentne więc jeśli genetycznie masz ciemną kość nie pomoże Ci żadna pasta najlepsza czy najdroższa, a tylko może zaszkodzić nadmiernym ścieraniem szkliwa a tym samym osłabić szkielet zęba,
Jeśli chcecie mieć żeby czyste doradzę piaskowanie ich, to bezbolesny zabieg przeprowadzany tylko w gabinecie, pozwala on na pozbycie się kamienia i osadu, jeśli to nie wystarczy to są tzw płytki wybielające wykonywane przez techników dentystycznych indywidualnie dla pacjenta i do nich zostaje zaaplikowana specjalna pasta oparta na kwasach, efekt jest natychmiastowy jednak wszyscy wiedza co potrafi zrobić kwas i na czym polega jego działanie, to po prostu wytrawianie zanieczyszczeń ale i szkliwa po takim zabiegu zęby mogą być bardzo osłabione i zwyczajnie się rozsypać, a w tedy pozostaje tylko koronowanie korzeni na ćwiekach .
Oczywiście proces ten jest długotrwały od 3 miesiecy do 3lat

Czy zęby i tak będą żółkły?

Post:23 lut 2011, 01:19
autor: Ania 555
W e-papierosie nie ma substancji smolistych. Czy aby na pewno? Nikotyna powoduje żółknięcie zębów, także dużej poprawy nie będzie w ich wyglądzie.

Przeniesiono posty - kijan77

Re: Czy zęby i tak będą żółkły?

Post:23 lut 2011, 01:24
autor: szperaczz
A czy ty nie przesadzasz z tymi pytaniami.
No smolistych nie ma. a co do zębów to dobra pasta, albo piaskowanie u zębologa :mrgreen:

Re: Czy zęby i tak będą żółkły?

Post:23 lut 2011, 01:31
autor: cube99

Re: Czy zęby i tak będą żółkły?

Post:23 lut 2011, 01:42
autor: cieniu
No nie będzie - jak patrzę na tego gościa :D
http://www.youtube.com/watch?v=i7bEEuIjY0k

Re: Czy zęby i tak będą żółkły?

Post:23 lut 2011, 01:42
autor: Tusia
E-paląc wyeliminujemy jeden czynnik wpływający na osad, smołę. Nadal zostają inne: kawa, herbata, kamień czy płytka bakteryjna... jak to się tam nazywa ;-) i genetycznie uwarunkowany kolor naszych zębów. Z wiekiem zęby robią się bardziej przeźroczyste, chyba za mało wapnia. Nie znam się na tym za bardzo ale moje szkliwo stało się prześwitujące, dobre pasty powinny pomóc. Elmex jakby poprawił nieco stan moich ale niestety, starość nie radość i piękniejsze już nie będą a coraz słabsze. E-palenie nie sprawi cudu, niestety :-(

Re: Czy zęby i tak będą żółkły?

Post:23 lut 2011, 01:43
autor: utak3r
Ania 555 pisze:W e-papierosie nie ma substancji smolistych. Czy aby na pewno?


Na pewno. I co to ma do żółknięcia zębów?

Re: Czy zęby i tak będą żółkły?

Post:23 lut 2011, 01:43
autor: szperaczz
cieniu pisze:No nie będzie - jak patrzę na tego gościa :D
http://www.youtube.com/watch?v=i7bEEuIjY0k

A zanim zaczął miał piękne, białe i proste zęby :lol: :lol:

edit
Ratunku ząb mi wypadł *BOJE SIE*

Re: Czy zęby i tak będą żółkły?

Post:23 lut 2011, 01:52
autor: cieniu
szperaczz pisze:Ratunku ząb mi wypadł *BOJE SIE*

Nie trzymaj tanka w zębach - pomagaj sobie ręką - bo to ciężkie przecie jest to :lol: :lol: :wink: :wink:

Re: Czy zęby i tak będą żółkły?

Post:23 lut 2011, 02:19
autor: Ania 555
Gdzie diabeł nie może tam babę pośle :mrgreen: . Och panowie! Chcecie mnie uczyć jak dbać o zęby? Za ostatnie wybielanie zapłaciłam 350 euro. Noszę aparat ortodontyczny (invisaline) robiony komputerowo w Ameryce za 5000 tys. euro . Ponieważ zakończyłam już całą kurację i teoretycznie nie muszę już używać tego aparatu, to jednak jeszcze go noszę. Dlaczego? Jest on cały przezroczysty i w ogóle go nie widać, ma do tego ogromny plus. Przykrywa mi wszystkie ząbki i zabezpiecza przed osadzaniem się czegokolwiek. Obiecałam sobie, że po skończonej kuracji rzucę papieroski i będę się cieszyć pięknymi ząbkami. Ponieważ nie potrafię jeszcze rzucić, myślałam że e-fajeczki mi w tym pomogą. Zwyczajnie szukam odpowiedzi czy mogę spokojnie zdjąć aparat i ząbki mi nie będą żółkły. *IRYTACJA*

Re: Czy zęby i tak będą żółkły?

Post:23 lut 2011, 02:25
autor: szperaczz
Ty chyba masz za dużo pieniędzy :)
Zawsze możesz częściej wybielać i po problemie ;)

Sent from my Milestone using Tapatalk

Re: Czy zęby i tak będą żółkły?

Post:23 lut 2011, 02:42
autor: Ania 555
Daj Boże, żebym miała pieniążki. Niestety miał je tylko mój narzeczony. Co do wybielania (czerwonym żelem), nie polecam. Niszczy szkliwo i zęby są jeszcze bardziej podatne na przebarwienia. Na szczęście miałam już ten aparacik i dlatego uratowałam ząbki. W każdym razie, drugi raz już tego nie zrobię.

Re: Czy zęby i tak będą żółkły?

Post:23 lut 2011, 08:31
autor: StaryChemik
Ania 555 pisze:W e-papierosie nie ma substancji smolistych. Czy aby na pewno? Nikotyna powoduje żółknięcie zębów, także dużej poprawy nie będzie w ich wyglądzie.

Masz jakieś dane, które to stwierdzenie popierają?

Re: E-palenie, białe zęby, przebrawienia

Post:23 lut 2011, 10:18
autor: eser
Trochę wyjaśnień. Za kolor zębów odpowiada zębina ( to "coś" pod szkliwem i jest prawdopodobnie uzależniona genetycznie ). Szkliwo jest transparentne. Na nim właśnie osadzają się naloty. starczy je usunąć szczotką, a dobra pasta wypoleruje powierzchnię, co zapobiega szybszemu odkładaniu się nalotu i kamienia.

Re: E-palenie, białe zęby, przebrawienia

Post:27 sty 2012, 14:15
autor: kurok
Witam Wszystkich,
Uważam że jest to bardzo ważny wątek wart nawet przypięcia przez modratora na dłużej. Bo nie jest obojetny nam wszystkim.

Może macie już jakieś pewne i wiarygodne informacje z publikacji czy własnych doświadczeń.

Szczególnie liczę tu na nasze Panie lub osoby co jakiś czas temu zdecydowały się na profesjonalne czyszczenie (szczególnie z piaskowaniem i wybialaniem) i nadal palą e-papierosy. Czy proces powstawania przebarwień i żółknięcia opóźnił się ? Czy postępuje równie szybko jak przy paleniu analogów.

Czy wżery oparów z e-papierosów są jeszcze trudniejsze do usunięcia od innych.

Pomijam tu szkodliwość zabiegów dentystycznych bo o tym możemy poczytać gdzie indziej a dobry dentysta powie jak jest naprawdę. Zresztą tych łatwo poznać - bo zwykle nie piaskują a jedynie usuwają kamień skalerem stosując ultradźwięki (z czym mają sporo roboty i wielu po prostu się nie chce) i miejscowo wspomagają się papierem ściernym czy dłutkami, a potem najwyżej robią jeszcze wybielanie.

Jak to faktycznie jest z naszymi ząbkami podczas e-palenia ?
Czy liquidy tytoniowe lub kolorowe powodują żółknięcie i przebarwienia podobne lub większe niż trakdycyjne papierosy, kawa czy herbata ?
Czy liquidy bez nikotyny i bezbarwne nie powodują żółknięcia i przebarwień ?
Jak sobie radzicie z tym problemem ?

Liczę na Was. W szczególności Panie.

Re: E-palenie, białe zęby, przebrawienia

Post:27 sty 2012, 14:21
autor: szperaczz
Taki ważny, że rok nikt go nie ruszył :?
Fajki powodują nalot, natomiast e-p jeśli coś tam odbarwia, to dużo mniej niż analog ;)

Re: E-palenie, białe zęby, przebrawienia

Post:27 sty 2012, 14:50
autor: user
A jak to ma odbarwiać, tak gwoli ścisłości? W sensie, że co ma barwić?

Re: E-palenie, białe zęby, przebrawienia

Post:27 sty 2012, 14:52
autor: makbetka
reed pisze:A jak to ma odbarwiać, tak gwoli ścisłości? W sensie, że co ma barwić?

pewnie to :lol: viewtopic.php?f=174&t=20045&p=389270&hilit=barwienie#p389270

Re: E-palenie, białe zęby, przebrawienia

Post:27 sty 2012, 15:24
autor: kurok
czy te oczy mogą kłamać ...

Swoją drogą nadal liczę na Panie.

Re: E-palenie, białe zęby, przebrawienia

Post:27 sty 2012, 15:26
autor: user
makbetka pisze:
reed pisze:A jak to ma odbarwiać, tak gwoli ścisłości? W sensie, że co ma barwić?

pewnie to :lol: viewtopic.php?f=174&t=20045&p=389270&hilit=barwienie#p389270


No tak, zapomniałem o tych nowatorskich pomysłach.
Myslałem, że chodzi o "bardziej naturalne" procesy bawiące nasze uzębienie :lol:

Re: E-palenie, białe zęby, przebrawienia

Post:27 sty 2012, 19:48
autor: kurok
Ja też nie planowałem chodzić z petardą w zębach ;)

Re: E-palenie, białe zęby, przebrawienia

Post:27 sty 2012, 22:05
autor: olala
co do tematu:
po szlugach miałam osad na wewnętrznej stronie dolnych jedynek i dwójek. po rzuceniu palenia of coz osad nie zniknął. w grudniu byłam na piaskowaniu (pierwszy raz od rzucenia palenia) i jak na razie efekt się utrzymuje.

Re: E-palenie, białe zęby, przebrawienia

Post:27 sty 2012, 22:44
autor: kurok
olala

Dzięki za zainteresowanie.
To oczywiste, że raz powstały osad już nie zniknie. Nie ma sensu trzeć i używać silnych past wybielających czy dla palaczy bo to nic nie da. najwyżej podrażnisz dziąsła, uszkodzisz szkliwo a szczególnie szyjki. Praktycznie bez piaskowania nie mogło się obejść. Niektórzy stomatolodzy robią to jednak z głową, delikatnie i stosują do tego odpowiednich środków. Nie znam się na tym ale kiedyś czyścili związkiem z sodą a teraz mają coś bardziej delikatnego co działa równie dobrze. Choć obojetne dla szkliwa nie jest. Te wewnętrzne częsci ząbków zachodzą jednak błyskawicznie. Więc jeśli ponad miesiąc nic jeszcze ni widzisz to i tak super. Generalnie by mieć efekt idealnych ząbków to piaskowanie powinno powtarzac sie co pół roku. Palacz tytoniu może to robic już po 3-4 miesiącach. Oczywiście jestem zdania by wcale lub najrzadziej jak się da ale czego się nie robi dla ząbków i sam też wybieram sie za jakiś czas bo nie ma zmiłuj się. Choć wiem, że nie jest to dobre.

Dla wydłużenia efektu który już osiągnęłaś kup jeśli jeszcze nie masz szczoteczkę soniczną (co ostatnio bardzo potaniały). Nie siedzę w temacie ale zawsze najlepsze były Philipsa (oni to wymyślili jeszcze w latach 70-tych XX wieku) a potem Panasonica. Zdarzają się też niezłe budżetowe modele i sam używałem takiej za parę groszy firmy Sewerin, Ciatronic czy coś. Ważne by miała miękkie włosie i brak obrotowych czy ruchomych części. Ma być soniczna czyli coś od 26000-34000 drgań na minutę. Lepsze działają w dwóch plaszczyznach. Działa to podobnie jak skaler u dentysty z tym że ten ze znacznie większą częstotliwością. Ultradzwięki usuwają pierwsze ślady kamienia. To czego nie usuniesz w ciągu pierwszych 24-48 godzin to już zostanie więc systematyczność tu podstawą.
A oprócz tego staraj się używać szczoteczki jak najbardziej miękkiej. Takich zwykle nie ma w sklepach ale kupisz je bez problemu u dentysty, w necie czy aptece. No i delikatne pasty a z tych wybielających czy mocnych to tylko dobre np. Blanx. Oczywiście o mocnej herbacie, kawie czy czerwonym winie na codzień możesz zapomnieć bo to działa podobnie.
Jak zapewne wiesz wszystkie te zabiegi pozwolą usunąć pierwsze ślady kamienia, osadu i drobnych przebarwień.

Mnie jednak intesuje czy przy używaniu liquidów jesteśmy w stanie z tym walczyć. Czy też poczynią one podobne przebarwienia jak zwykłe fajki. No i czy zawarta w nich nikotyna ma wpływ na kolor ząbków. Bo właśnie tego nie jestem pewny. Czy żółkną od nikosi czy jednak substancji smolistych.

Jak byś mogła to napisz czy używsza też tytoniówek, czy z nikotyną, szczoteczek sonicznych, super silnych past i jak z kolorkiem. Bo jak narazie to masz bardzo dobre wyniki i oby utrzymały się jak najdłużej.

Re: E-palenie, białe zęby, przebrawienia

Post:27 sty 2012, 22:50
autor: GreenLeaf
Miałem paskudny osad na dolnych zębach z przodu. Był to okropny widok, zęby wyglądały jak bardzo brudne. Zarówno od zewnątrz, jak i wewnątrz. Po przestawieniu się na cyfrę i piaskowaniu, już ten nalot nie powrócił. Przy ostatnim piaskowaniu (robię je co roku) pani dentystka powiedziała, że moje zęby mają po prostu tendencję do nalotu i kamienia. Ale ogólnie są w miarę białe i bez widocznych przebarwień.
Tyle z moich doświadczeń.
Pozdrawiam.

Re: E-palenie, białe zęby, przebrawienia

Post:27 sty 2012, 23:05
autor: kurok
GreenLeaf

Rewelacja. Rok to bardzo dużo. By to osiągnąć paląc fajki musiałem nieźle cudować. A i tak efekt nie był rewelacyjny. Zaś jesli chodzi o kolorek to choc swoje ząbki dałem kiedyś lekko wybielić to jedynie odrobinę by miały nadal naturalny wygląd. Teraz jak bym to powtórzył to najwyżej dwoma strzykawczkami opalescene. Może nawet jedną ( i to nie tą silnie stężoną) by tylko usunąć przebarwienia.

Re: E-palenie, białe zęby, przebrawienia

Post:27 sty 2012, 23:12
autor: olala
jakie wypracowanie... :)

używam tytoniówek i owocówek, z nikotyną lub bez (0-18, najczęściej ok.10mg), szczoteczek zwykłych średnich, past takich, jakie mi się włoży do koszyka, zazwyczaj zwykłe Colgate czy Blend-a-med (niewybielające). kolor zębów - nie są super-białe, ale nie są żółte. przeglądam te wskaźniki odcienia zębów i nie mogę dopasować...
dodam, że piję kawę regularnie - codziennie pół litra z mlekiem, herbaty nie pijam, czerwone wino powiedzmy raz na miesiąc.

edit, aaa. wybielałam zęby przed studniówką, jak dawno to było... 5lat... :) może o odcień się rozjaśniły... szkoda pieniędzy i kości.

Re: E-palenie, białe zęby, przebrawienia

Post:27 sty 2012, 23:19
autor: kurok
Czyli jak normalny człowiek. Nie załatwiasz się jednak czarną kawą i herbatą stąd tez efekty.

W każdym razie dzięki. Tak czy siak zapisuję się do dentysty bo widzę, że przy e-paleniu ma to sens ;)

Wybielanie nie szkodzi. Jak masz już formę lub przynajmniej wycisk i kupisz w necie opalescene to kosztuje to grosze. Piaskowanie niestety szkodzi. Ale ja jak Wy nie mam wyjścia. Szczególnie, że już kiedyś się zaczęło.

Re: E-palenie, białe zęby, przebrawienia

Post:27 sty 2012, 23:20
autor: papierosiak91
Wybielające pasty do zębów pomogą Wam tyle co przyklejenie plasterka na pępek podczas seksu z nadzieją, że wtedy nie będzie wpadki.

Re: E-palenie, białe zęby, przebrawienia

Post:27 sty 2012, 23:22
autor: kurok
hehehe. Tu się akurat zgadzam ;)

Re: E-palenie, białe zęby, przebrawienia

Post:27 sty 2012, 23:31
autor: olala
kurok pisze:Wybielanie nie szkodzi. Jak masz już formę lub przynajmniej wycisk i kupisz w necie opalescene to kosztuje to grosze.

nie mam. wybielałam u dentysty, nie wiem, jaka to metoda (kosztowało to jakieś 7 stów), najpierw ząbki smarowane czymś, potem laser.

Re: E-palenie, białe zęby, przebrawienia

Post:27 sty 2012, 23:33
autor: papierosiak91
olala pisze:
kurok pisze:Wybielanie nie szkodzi. Jak masz już formę lub przynajmniej wycisk i kupisz w necie opalescene to kosztuje to grosze.

nie mam. wybielałam u dentysty, nie wiem, jaka to metoda (kosztowało to jakieś 7 stów), najpierw ząbki smarowane czymś, potem laser.


pomogło Ci to coś? Ja to kiedyś robiłem i jedyne w czym mi to pomogło to w tym, że portfel miałem lżejszy o 550zł

Re: E-palenie, białe zęby, przebrawienia

Post:27 sty 2012, 23:35
autor: olala
napisałam:
olala pisze:może o odcień się rozjaśniły... szkoda pieniędzy i kości.

nie ma co.