Strona 1 z 3

Erlkönigin

Post:27 cze 2014, 22:04
autor: horang
Niewielki i lekki austriacki atomizer o wymiarach 47x21mm i pojemności 6ml. Po zastosowaniu dodatkowych zbiorników można go poszerzyć do 22 lub 23mm i pojemności 8 i 9ml *SUPER* Do tego dochodzi prosty system napełniania i płynna regulacja AH.
Co uderza pierwsze po wyjęciu z pudełka, to FENOMENALNA jakość wykonania. W tym względzie deklasuje wszystko co do tej pory miałem w łapkach.

Obrazek

Porównanie wielkości z popularnymi atomkami (przepraszam za komórkową jakość)
Obrazek

Konstrukcja parownika wymaga niestety stosowania dedykowanego dripa - jest elementem mechanizmu napełniania :( Można zastosować adapter pod 510 ale jakiś element mi go wykupił :cry: Prawdopodobnie byli to Niemcy *BOR*

Re: Erlkönigin

Post:27 cze 2014, 22:10
autor: pol
Sekcja :wink:







Re: Erlkönigin

Post:27 cze 2014, 22:33
autor: spinalion
Recenzja Todda

Re: Erlkönigin

Post:27 cze 2014, 23:11
autor: krzywy1
Wygląda świetnie, tylko ta cena :zakrecony

Re: Erlkönigin

Post:27 cze 2014, 23:12
autor: pol
krzywy1 pisze:Wygląda świetnie, tylko ta cena :zakrecony

Cena adekwatna do jakości.

Re: Erlkönigin

Post:28 cze 2014, 00:12
autor: horang
pol pisze:
krzywy1 pisze:Wygląda świetnie, tylko ta cena :zakrecony

Cena adekwatna do jakości.

I pomysłu.
Choć Todd ma rację, w tej cenie powinni dorzucić przynajmniej jedną tubę ss i adapter.

Dzięki za linki, skorzystam *SMOKEKING*

Re: Erlkönigin

Post:29 cze 2014, 12:45
autor: robcie2
Z metalowa tubka 22mm i adapterem pod dripki 510 :

Obrazek

I razem z Wizzardem:

Obrazek

Re: Erlkönigin

Post:29 cze 2014, 21:01
autor: horang
Na Czarodzieju chyba lepiej z tubką plexi by wyglądał :?: Z ss fajnie z PV się komponuje, jak znajdę aparat to cyknę fotkę :)
robcie2, możesz zmierzyć górną średnicę tego adaptera? I gratuluję zacnego sprzętu *CZAJNICZEK*

Re: Erlkönigin

Post:29 cze 2014, 21:27
autor: robcie2
horang pisze:Na Czarodzieju chyba lepiej z tubką plexi by wyglądał :?: Z ss fajnie z PV się komponuje, jak znajdę aparat to cyknę fotkę :)
robcie2, możesz zmierzyć górną średnicę tego adaptera? I gratuluję zacnego sprzętu *CZAJNICZEK*


Górna cześć adaptera,zewnętrzna - 9,94

Re: Erlkönigin

Post:09 lip 2014, 22:05
autor: hatex13
Kupiłem i ja tego austriackiego malucha na przetestowanie.
Co od razu się rzuca w oczy to genialne wykonanie .W każdym szczególe parownik jest przemyślany i perfekcyjny, technologicznie duży krok do przodu w porównaniu do Kajtków i TGT.

Zalety:
1. wykonanie stal nierdzewna chirurgiczna- klasy 316SS,piaskowana
2. duża pojemność przy małych wymiarach -6ml dł.47,5mm ,opcjonalne baniaki zwiększają pojemność do 8 i 9ml
3. napełnianie od góry , prosto z butelki
4.lekki jak piórko tylko 32g wagi-/Kayfun Lite z przeżroczystym baniakiem 71g/
5. podawanie LQ idealne ani nie zalewa ,ani nie bobrzy
6. ponieważ został fabrycznie wymyty w myjce ultradźwiękowej ,można od razu zalewać ,bez wyparzania i mycia ,nie ma smaru ,zanieczyszczeń,gwinty idealne.
7.regulacja cugu poprzez odkręcanie plastikowego pierscienia,jak komuś pasuje duży cug to pierścień można zdemontować.
8.grzałka bardzo prosta do nakręcenia /silica w kanały 2,0mm lub ekowool 1mm i 2-3kawałki pod drut/
9.konstrukcja umożliwia palenie do ostatniej kropli LQ
10.pali pięknie ,ciepły dymek, moim zdaniem smak oddaje znacznie lepiej niż w Kayfun i TGT/testy robiłem na sznurku silica/ .
Wady:
1.Cena 127,50 EUR ,a jeśli bym go chciał wyposażyć w dodatki to trzeba dołożyć minimum 50 euro extra.

Obrazek
Flash-e-Vapor V2 ma pojemność 5,5ml ,czyli mniejszą od Erlkönigin

Obrazek

Re: Erlkönigin

Post:10 sie 2014, 16:37
autor: Cezar
Naczytałem się i...kupiłem.
Grzałka banał, zalanie pierwsze super. Nic nie cieknie, nie bobrzy.
Natomiast przy uzupełnieniu liquidu zaczęły się hece.
Siorbanie i wyciek dołem...muszę to jakoś rozgryźć.
Czy to kwestia dolania w trakcie, czy coś innego...
A już liczyłem na bezproblemowe użytkowanie :(

Re: Erlkönigin

Post:13 sie 2014, 21:50
autor: Cezar
No i chyba doszedłem....znaczy dlaczego siorbało :)
Wypaliłem liquid do końca, no może prawie do końca i zalałem do pełna.
I jest ok :)
W wersji podstawowej
Obrazek

I z baniaczkiem 23 mm
Obrazek

Re: Erlkönigin

Post:24 sie 2014, 15:06
autor: Cezar
Parowniczek już opanowałem i daje dużo radości :)
Co prawda mógłby być tańszy, ale nie można mieć wszystkiego...

Obrazek

Re: Erlkönigin

Post:03 wrz 2014, 20:27
autor: darwroc
Testuje od 2 godz. i chyba to mój "mistrz smaku". Ten sam lq na kajtku stał się jakby "bezsmakowy".
Do wad dodał bym jeszcze niezwykłą oszczędność producenta-brak nawet zapasowych oringów, o dodatkowych tulejach czy adaptera do dripów nie wspomnę.
Ale to już sprawy handlowe, a sam parownik wart każdej wydanej złotówki.
I ta pojemność przy tak małych rozmiarach.

Re: Erlkönigin

Post:03 wrz 2014, 20:33
autor: robcie2
darwroc pisze:Testuje od 2 godz. i chyba to mój "mistrz smaku". Ten sam lq na kajtku stał się jakby "bezsmakowy".
Do wad dodał bym jeszcze niezwykłą oszczędność producenta-brak nawet zapasowych oringów, o dodatkowych tulejach czy adaptera do dripów nie wspomnę.
Ale to już sprawy handlowe, a sam parownik wart każdej wydanej złotówki.
I ta pojemność przy tak małych rozmiarach.



Gratuluje wyboru :beer: ,ciekawe czy tez będziesz miał wycieki/siorbanie/przy 1/3 zbiorniczka,daj znać.

Re: Erlkönigin

Post:03 wrz 2014, 20:52
autor: darwroc
Nalałem 1/2 zbiornika, teraz jest około 1/5-czyli właściwie końcówka, i nic się nie dzieje.

Re: Erlkönigin

Post:03 wrz 2014, 20:59
autor: robcie2
darwroc pisze:Nalałem 1/2 zbiornika, teraz jest około 1/5-czyli właściwie końcówka, i nic się nie dzieje.


Jaki setup masz zrobiony?mi przy 2mm sznurku/w rowkach/właśnie siorbał :(

Re: Erlkönigin

Post:04 wrz 2014, 16:19
autor: kuuubicki
robcie2 a micro w nim próbowałeś ?

Re: Erlkönigin

Post:04 wrz 2014, 16:42
autor: robcie2
kuuubicki pisze:robcie2 a micro w nim próbowałeś ?


Tak,ale mnie jakoś wata nie podchodzi,wole sznurki.

Re: Erlkönigin

Post:04 wrz 2014, 17:17
autor: kuuubicki
Bo widzisz mi odwrotnie ;) kurczę czytam czytam i ogladam chyba zacznę odkładać na niego;)

Re: Erlkönigin

Post:05 wrz 2014, 23:37
autor: vokalek
Pytanka do posiadaczy - warto porzucac dla niego kajtka ? - czego sie po takim przejsciu spodziewac ?

Jest w standardzie adapter na dripy 510 ?
Jest mozliwosc wlozenia tam wiecej niz jednej grzalki ?
Jak sie sprawuje regulacja powietrza ?
Czy napelnianie jest debiloodorne ?

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Re: Erlkönigin

Post:06 wrz 2014, 00:35
autor: robcie2
Pytanka do posiadaczy - warto porzucac dla niego kajtka ? - czego sie po takim przejsciu spodziewac ? - lepiej byś ocenił sam,napewno jest inny

Jest w standardzie adapter na dripy 510 ? - nie ma,dokupujesz oddzielnie
Jest mozliwosc wlozenia tam wiecej niz jednej grzalki ? - nie
Jak sie sprawuje regulacja powietrza ? - bdb
Czy napelnianie jest debiloodorne ? - nawet bym powiedział idiotoodporne

Re: Odp: Erlkönigin

Post:06 wrz 2014, 08:59
autor: vokalek
robcie2 pisze:Pytanka do posiadaczy - warto porzucac dla niego kajtka ? - czego sie po takim przejsciu spodziewac ? - lepiej byś ocenił sam,napewno jest inny

Jest w standardzie adapter na dripy 510 ? - nie ma,dokupujesz oddzielnie
Jest mozliwosc wlozenia tam wiecej niz jednej grzalki ? - nie
Jak sie sprawuje regulacja powietrza ? - bdb
Czy napelnianie jest debiloodorne ? - nawet bym powiedział idiotoodporne


Ocenic sam - chetnie - ale to koszt ok 600 - troszke drogo na zakup czegos co moze mi nie pasowac.
Dlatego przed zakupem wolalbym uslyszec opinie czy wy oceniacie go lepiej niz 3.1

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Re: Erlkönigin

Post:06 wrz 2014, 12:52
autor: darwroc
Ja bym nie porzucał, bo to inna konstrukcja. Jak napisał robcie2, bez spróbowania ciężko coś zdecydowanie Ci powiedzieć. Na plus zdecydowanie smak oddaje lepiej niż kajtek. Tankowanie bajecznie proste, aczkolwiek ktoś wcześniej zauważył, że dotankowanie rozszczelnia cały układ no i duża pojemność przy małych wymiarach.
Poza tym ja osobiście cenie kajtka za to ,że powietrze bierze nie przez gwint lub jak w omawianym parowniku, tylko z boku, ale to znowu ma wpływ na wielkość kajtka.
Poza tym, kajtek wydaje się pancerny, zabranie go do samochodu, włożenie do torby itp. nie zaszkodzi mu na pewno, a erlkonigin, sprawia wrażenie bardziej delikatnego-tak przynajmniej mi się wydaje.
Niestety, chyba bez spróbowania nikt Ci nie pomoże.

Re: Erlkönigin

Post:06 wrz 2014, 15:42
autor: vokalek
A moze jakis szczesliwy posiadacz jest z poznania ? Co by obejrzec tego atomka organoleptycznie ?

I jwszcze jedno pytanie - czy pobieranie powietrza 'z gwintu' nie przeszkadza w uzywaniu z dowolnym zasilaniem ? Czy glowica musi miec wycięcia ?

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Re: Erlkönigin

Post:06 wrz 2014, 19:28
autor: darwroc
Nie musi, bo parownik ma dolną część wyprofilowaną do brania powietrza-fale Dunaju :D

Re: Erlkönigin

Post:06 wrz 2014, 19:50
autor: vokalek
No to zamowilem - kilka dodatkow i 800 lzejszy ... a jeszcze kilka zamowie jak mi podejdzie

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Re: Erlkönigin

Post:06 wrz 2014, 20:19
autor: Gwido67
vokalek pisze:No to zamowilem - kilka dodatkow i 800 lzejszy ... a jeszcze kilka zamowie jak mi podejdzie


Brawo, nie ma jaj, nie ma chwały :mrgreen: *CZAJNICZEK*
I poproszę o choćby krótki opis jak czajniczek się sprawuje :wink:


Pozdrawiam
Grzegorz

Re: Erlkönigin

Post:06 wrz 2014, 20:20
autor: vokalek
Jako ZATWARDZIAŁY uzytkownik kajtkow i driperkow od 2 lat ... zobacze co to cudo potrafi bo na zagranicznych forach opinie sa bardzo pozytywne

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Re: Erlkönigin

Post:06 wrz 2014, 21:31
autor: krzywy1
No risk, no fun :lol: :cygaro: , mam nadzieję, że jak przyjdzie, skrobniesz jakąś małą reckę

Re: Erlkönigin

Post:06 wrz 2014, 21:39
autor: vokalek
Zawsze bylo no Kay no fun ... czy sie zmieni ? Zobaczymy

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

No dobra - przyszedl - i od razu bobr przy 1,1 ohm i 20w ...
Ide kombinowac z knotem i grzalkami

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Eee wystarczylo wywalic tą metalowa podkladke i jest genialnie .....

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Re: Erlkönigin

Post:11 wrz 2014, 18:41
autor: darwroc
Przepraszam, ale o którą podkładkę chodzi?

Re: Erlkönigin

Post:11 wrz 2014, 19:11
autor: vokalek
Tą metalową dolną - z wycięciami na knota ...
A przy okazji już wiem czemu bobrzył - a nikt tu nic na ten temat nie pisał - lub nie szmacił atomka
Bober więc występuje gdy za dużo knota wepchniemy w kanały powietrzne (szczególnie ważne przy szmacie) w moim przypadku po założeniu knota na grzałkę (skrętka 4x0,15) na wiertle 1,2 mm należy szmacianego knota poza grzałką przepołowić i jedną część odciąć a drugą w kanał.
Zdecydowanie prościej się robi setupy na sznurku lub wacie - ale szmatę też idzie wsadzić i uzyskać genialny smak.

Re: Erlkönigin

Post:11 wrz 2014, 19:53
autor: darwroc
Już rozumiem o którą podkładkę chodzi.
Ja używam sznurków
U mnie bober nie występował, wręcz przeciwnie, minimalne ilości lq dostawały się do kanału powietrznego.
Nic nie siorbało, nic się nie przelewało, ale mimo pozbycia się tej czarnej nakrętki do regulacji AH, cug był minimalny.
Ale nie poddaję się, wszystko wymyte, poskładane jeszcze raz, nowa grzałka i zobaczę.
Dla tego smaku warto powalczyć.

Re: Erlkönigin

Post:11 wrz 2014, 20:02
autor: vokalek
U mnie cug jak w piecu ... a dymu tyle że musze okno otwarte mieć :)

I dla sprostowania terminów wysyłki ze strony producenta - zamówiony w niedziele - wysłany w poniedziałek - u mnie w czwartek

Jak masz mały przepływ powietrza to podnieś grzałkę o milimetr czy dwa ... może ci grzałka albo sznur zatyka dopływ powietrza.

Re: Erlkönigin

Post:11 wrz 2014, 20:10
autor: darwroc
Już podniosłem, ale czułem, że to jednak lq w kanale powietrznym.
Jak zrobiłem energiczny "wdech" to było słychać "bulgot".

Re: Erlkönigin

Post:11 wrz 2014, 20:13
autor: vokalek
To przedmuchaj :)

Re: Erlkönigin

Post:23 wrz 2014, 10:14
autor: jaro19591
Doszedł i do mnie. Setup na micro i wacie, identycznie jak robię na Kajtkach, smak zbliżony do nich. Pojemność na największym zbiorniku - pół wiadra! :D Dymię od godziny, na razie wszystko zgodnie z oczekiwaniami. Jeden z oringów był trochę przycięty, przypasowałem oring z wyłączników które stosuję w modach.
Zobaczymy, co wyjdzie w dłuższej eksploatacji.

Obrazek

Re: Erlkönigin

Post:27 wrz 2014, 11:58
autor: Thaniell
I do mnie przywędrował omawiany tu atomizer. Fotek nie będę wrzucał, bo już koledzy się podzieli :) Co do samego atomizera, no to piękne to jest. Można by rzec, w prostocie siła. Ukręciłem microcoil ( 11 zwojów drutu Kanthal A1 .30 ) do tego wata Muji i jest kurteczka ogień :lol:

Świetny atomizer, nic dodać nic ująć. Bardzo ciekawie wykonana kontrola przepływu powietrzna, a dzięki umiejscowieniu otworów do pobierania liquidu praktycznie na dnie kubka, wysysamy płyn niemal do ostatniej kropli :mrgreen: Przy pojemności 6ml możemy wapować ile fabryka dała.


Kończy się era Kayfunów :lol:

Re: Erlkönigin

Post:27 wrz 2014, 15:33
autor: jaro19591
Mój pierwszy atomizer, który mogę tankować tylko raz dziennie! :D . Jedyna rzecz jakiej się obawiałem, to dotankowanie. Próbowałem dolewać liquid przy różnych poziomach w zbiorniku i nie stwierdziłem wycieków czy siorbania.

Re: Erlkönigin

Post:27 wrz 2014, 15:50
autor: Thaniell
Wycieki i siorbanie są tylko wtedy, jak jest za mało waty lub sznurka. Zmieniłem konfigurację z waty i microcoil na sznur silica i nadal jest miód. Drut Kanthal A1 .30 4 zwoje wokół sznurka. Sznurek 2mm złożony w ósemkę, nakręcone zwoje drutu, następnie rozciąłem uszka sznurka i do rynienek włożyłem po obu stronach po dwa wąsy, czyli 4mm na stronę. Pozostałe dwie końcówki obciąłem zaraz przy zwojach. Nic nie leje, nie ma bobra i nie siorbie. Jest pięknie :cygaro:

Re: Erlkönigin

Post:27 wrz 2014, 15:54
autor: jaro19591
Gdybyś miał kiedyś pusty zbiornik, możesz wrzucić zdjęcie na sznurkach, będzie dla potomności.

Re: Erlkönigin

Post:27 wrz 2014, 15:55
autor: daras25
Thaniell pisze: Kończy się era Kayfunów :lol:


Nie ma szans :) , kaytek to już klasyka i jedyny taki baniaczek do którego możemy dokupić mnóstwo dodatków .
Jak dobrze pójdzie to Erl dorówna popularnością TGT .

Re: Erlkönigin

Post:27 wrz 2014, 16:00
autor: kurok
@Thaniell: a co Cię skłoniło aby wymienić watę na sznurek. Tak tylko do testu.

Re: Erlkönigin

Post:27 wrz 2014, 16:02
autor: zachar
Thaniell pisze:Wycieki i siorbanie są tylko wtedy, jak jest za mało waty lub sznurka. Zmieniłem konfigurację z waty i microcoil na sznur silica i nadal jest miód. Drut Kanthal A1 .30 4 zwoje wokół sznurka. Sznurek 2mm złożony w ósemkę, nakręcone zwoje drutu, następnie rozciąłem uszka sznurka i do rynienek włożyłem po obu stronach po dwa wąsy, czyli 4mm na stronę. Pozostałe dwie końcówki obciąłem zaraz przy zwojach. Nic nie leje, nie ma bobra i nie siorbie. Jest pięknie :cygaro:


Gdybyś miał trochę wolnego czasu, może pokusiłbyś się o jakieś filmidło na youtube? :)

Re: Erlkönigin

Post:27 wrz 2014, 16:02
autor: seiken
daras25 pisze:Jak dobrze pójdzie to Erl dorówna popularnością TGT .

zapomniałes dopisać po słowie "pójdzie" Chińczykom :lol:

Re: Erlkönigin

Post:27 wrz 2014, 16:06
autor: Thaniell
jaro19591 pisze:Gdybyś miał kiedyś pusty zbiornik, możesz wrzucić zdjęcie na sznurkach, będzie dla potomności.


Zrobi się, nie ma problemu :)




daras25 pisze:
Thaniell pisze: Kończy się era Kayfunów :lol:


Nie ma szans , kaytek to już klasyka i jedyny taki baniaczek do którego możemy dokupić mnóstwo dodatków .
Jak dobrze pójdzie to Erl dorówna popularnością TGT .



Ponoć każdy klasyk kiedyś odchodzi do lamusa, ale fakt, Kayfun jest jak chleb powszedni.


Mały ot zrobię odnośnie TGT. Ponoć szykuje się nowa wersja. Szklana tubka i takie tam, oj też się będzie działo :mrgreen:


kurok pisze:@Thaniell: a co Cię skłoniło aby wymienić watę na sznurek. Tak tylko do testu.


Lubię kombinować nawet jak jest dobrze. Wiem, że lepsze jest wrogiem dobrego, ale zawsze warto przejść wszystkie szczeble na parowniku, aby mieć jakiś ogląd sytuacji. Nie mogło być inaczej i tym razem. Wata jest dobra, ale tak szczerze mówiąc nie jestem jakimś tam jej zwolennikiem. Microcoil i wata zaliczony. Teraz sznurek i standardowa grzałka, co będzie dalej, kto wie...


:beer:



zachar pisze:
Gdybyś miał trochę wolnego czasu, może pokusiłbyś się o jakieś filmidło na youtube? :)



Jak się ogarnę czasowo to na pewno :)

Re: Erlkönigin

Post:27 wrz 2014, 16:34
autor: kurok
Thaniell pisze: co będzie dalej, kto wie...

Może ten co właśnie wprowadza do sklepu, ale dzięki.

daras25 pisze: Jak dobrze pójdzie to Erl dorówna popularnością TGT

Jak dobrze pójdzie to niebawem zapomnimy o przykręcaniu drutu.
Gotowe grzałki na wsuwkę czy zatrzaski to nie kosmiczna technologią, a 3$ za 50szt. każdy jakoś wyskrobie.

Re: Erlkönigin

Post:27 wrz 2014, 16:51
autor: user
Kurok a czy przypadkiem nie poto kupujemy wlasnie takie parowniki aby moc samemu zrobic do nich grzalke?

Re: Erlkönigin

Post:27 wrz 2014, 16:54
autor: kurok
@Erwin008pl
Można samemu uprawiać bawełnę tylko po co :)