Strona 1 z 21

eVic - VTC Mini 60W

Post:24 sie 2015, 10:49
autor: MGK
Joyetech eVic - VTC Mini 60W





Specyfikacja:
- zasilany poprzez akumulator 18650 klapka na magnesach
- gwint 510 z samoregulującym pinem
- trzy tryby pracy VT-Ti / VT-Ni / VW
- VW od 1W do 60W
- rezystencja w trybie KT - 0.05~1.0 ohm
- rezystencja w trybie VW - 0.15~3.5 ohm Bypass mode
- kontr. temp.: 100'C~315'C
- dostępne kolory: biały, czarny, zielony (? :mrgreen: )
- możliwość aktualizacji firmware




Pojawił się w zapowiedziach e-enzo.pl, cena w Chinach oscyluje w granicach 50$.


Edytowano. H.


mokwas pisze:Stworzyłem instrukcję użytkowania do naszego eVic'a w pdf.
Do pobrania z chomika:

Poradnik użytkowania eVic-VTC Mini

Jeżeli coś niejasne, albo gdzieś coś źle opisałem to proszę na PW.
Postaram poprawić plik.
Nie ma też opisanych ustawień w trybie VT.
Może ktoś to zbierze i wyśle mi opis to dodam.
Po prostu nie używałem jeszcze drutów Ni,Ti, SS :D

Jeszcze jakby co zdjęcia poglądowe 2 stron (żeby wiedzieć jak to wygląda):

Obrazek Obrazek


Edit. H.

mokwas pisze:Takie małą animację przygotowałem, jak się poruszać po menu.

Sprawdzenie baterii: ...........Odwrócenie ekranu: .........Blokada przycisków + - :......Wyłączenie/włączenie moda:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Wygaszenie ekranu.............Sprawdzenie temperatury.............Wersja softu.............Zmiana VT na W...............Zmiana parametrów

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Jak by było przydatne i macie coś jeszcze to zrobię więcej :mrgreen:

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:27 sie 2015, 07:49
autor: Nałóg Totalny
No nie mogłem się oprzeć za 165 zeta z przesyłką. Box parametrowo wygląda nieźle. Brałem pod uwagę IPV D2 i Koopor mini 60W TC , ale dopiero eVic wydaje się być "wszystkomający" ;-) Zobaczymy.
Kolega MGK podlinkował parę intro, to ja też zapodam troszkę dłuższy unboxing i pierwsze wrażenia.
https://www.youtube.com/watch?t=82&v=tDEXxOexFaA
https://www.youtube.com/watch?v=ZNzYQyI4tlw

BTW: jak wkleić filmik z YT, tak żeby był gotowy do obejrzenia ? Link umieściłem pomiędzy przyciskami youtube/youtube ale nie udało mi się.

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:27 sie 2015, 11:01
autor: MGK
No ja mam dużego VT i jestem zadowolony, ale jest mi potrzebny mniejszy box na wymienne akusy, chciałem zakupić u postera D2, ale jak zobaczyłem to maleństwo to chyba jednak wybór padnie na VTC mini :) zwłaszcza że jest możliwość aktualizacji oprogramowania której D2 nie posiada.

Co do wklejania filmu to musisz wstawić link pomiędzy kod bb - [youtube]tutaj link do youtube[/youtube]

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:27 sie 2015, 11:10
autor: Goldi
Nałóg Totalny pisze:BTW: jak wkleić filmik z YT, tak żeby był gotowy do obejrzenia ? Link umieściłem pomiędzy przyciskami youtube/youtube ale nie udało mi się.

Pierwszy link był nieprawidłowy, nie da się wkleić w znaczniki filmu z zaznaczonym początkiem oglądania. Drugi link był prawidłowy. :wink:




Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:27 sie 2015, 16:02
autor: Nałóg Totalny
MGK pisze:....chciałem zakupić u postera D2, ale jak zobaczyłem to maleństwo to chyba jednak wybór padnie na VTC mini :) zwłaszcza że jest możliwość aktualizacji oprogramowania której D2 nie posiada.

Też się u postera zapisałem, ale już oczywiście nie skorzystam.
Ja bym jeszcze dodał, że trochę utrudnili sobie sprzedaż tym gniazdem do ładowania zamiast mikro USB w IPV D2. Niby , że trwalsze. Zgoda może i trwalsze, ale w razie "W" to gdzie się podładować ? Przecież wszędzie z dziwnym kabelkiem nie będę latał, micro USB to nawet na Izbie się znajdzie *BOJE SIE*
Podobnie Koopor Mini - port USB tylko do update. Eeech...szkoda ołówka.Na dobrą sprawę jak ktoś się decyduje na taki a taki sprzęt, to do końca życia może już mu być żadna aktualizacja nie potrzebna, a podładować aku - zawsze miło.Czyli może gniazdo ładowania zamiast gniazdo do aktualizacji ? A najlepiej to wszystko w jednym.Na przykładzie eVica mini i wileu innych widać się da. Już bym te 4mm na wysokości boxa przebolał.
No i jeszcze ta oporność grzałki w D2 w trybie TC - max. 0,3 oma. Ja rozumiem, że na niklu jedzie się z braku laku (długaśne grzałki) głównie na rezystancjach w okolicy 0,1 oma, ale przecież mamy też tytan i tu już grzałki 0,5 oma są jak najbardziej osiągalne (przy kilku zwojach np. drutu 0,3mm). Więc..? O co im chodziło ? O niklu też nieciekawe rzeczy można w sieci znaleźć, tak że ja postawiłem na tą chwilę na wolfram. Zobaczymy jak to będzie.Szukałem drugiego zasilania, więc za tą cenę - jakbym miał tylko do kantala ten box wykorzystywać, to i tak super.

MGK i Goldi - dzięki za podpowiedź odnosnie YT. Zrobiłem dobrze tylko, że spróbowałem dać tagi z pierwszym linkiem, gdzie filmik szedł od połowy (a, że tak się nie da to nie wiedziałem). No to drugiego linku już nie próbowałem. THX za naukę.

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:27 sie 2015, 23:15
autor: Donayo
Chyba zostałem trochę w tyle :D
Wytłumaczy mi ktoś co oznacza Bypass w modzie? :D

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:27 sie 2015, 23:37
autor: smokehead
Bypass opcja na dzialanie moda jako mechanik.

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:28 sie 2015, 13:05
autor: Donayo
kaptur2 pisze:Bypass opcja na dzialanie moda jako mechanik.

Dzięki :)
Jakoś mi umknęło, że ta funkcja zwie się "Bypass" :)

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:28 sie 2015, 17:01
autor: venres


Vaping with Twisted420 has returned :lol:

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:29 sie 2015, 05:17
autor: Nałóg Totalny
No właśnie , kwestia parownika.
A ten Ego One Mega jak się sprawuje ? Nie czytałem o nim i nie miałem. Co myślicie o nim ? Skoro namiętnie dodają do eViców :roll: No ale w sumie to co mają dodawać. Jest jakaś różnica pomiędzy starym eGo One Mega (srebrnym), a tymi kolorowymi dodawanymi do eViców, przystosowanymi do TC ? W sumie to co to znaczy - przystosowanymi do TC ? Jak wsadzę grzałkę Ni do starego eGo One lub np. Subtanka, to nie pójdzie ?

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:29 sie 2015, 10:32
autor: Mutango
Ego One Mega jest kolorystycznie dopasowany do boxa. I na tym jego zalety się kończą. Jak dla mnie jest słaby lub co najwyżej średni. Dlatego Evica-VT kupowałem w wersji bez parownika. Nie wiem czy VTC będzie sprzedawany bez parownika... Czy inne atomizery z drutem niklowym, będą na tym chodzić? Oczywiście, że będą.

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:29 sie 2015, 17:11
autor: Nałóg Totalny
Mutango pisze:Ego One Mega jest kolorystycznie dopasowany do boxa. I na tym jego zalety się kończą. Jak dla mnie jest słaby lub co najwyżej średni. Dlatego Evica-VT kupowałem w wersji bez parownika. Nie wiem czy VTC będzie sprzedawany bez parownika... Czy inne atomizery z drutem niklowym, będą na tym chodzić? Oczywiście, że będą.


VTC mini zamówiłem na cvapor za ~`42 $ własnie bez parownika, ale później zacząłem się zastanawiać, bo pomijając fajny wygląd, to na początek dołączone są do niego 2 grzałki Ni i Ti. No i za ok. 12 zł dostepne są grzałki CLR z możliwością samodzielnej wymiany druta. Pomyślałem, że na poczatek przygody z Ni/Ti możnaby spróbować. Bardziej do mnie Ti przemawia ze względu na oporność, ale nie wiem, nie szukałem jeszcze jak jest z jego dostępnością. Dlatego biorę pod uwagę gotowe grzałki, a zwłaszcza CLR (można się pobawić w samodzielne kręcenie jak już źródło sprawdzonego drutu znajdę).
Mutango - ładnie to wyjaśniłeś cyt" ...Ego One Mega jest kolorystycznie dopasowany do boxa. I na tym jego zalety się kończą." - właśnie o taką krótką piłkę mi chodziło. Bo widzisz spotkałem się z opisami w sklepach, że parownik przystosowany do Ni. No a co niby przystosowali ? Myślałem, że dają wytrzymalsze izolatory i pewniejsze mocowanie drutu, ale wolałem się upewnić. Czyli do Subtanka, Goblina i ewentualnie starego Ego One można pchać grzałki z Ti/Ni. Trzeba po prostu zwracać uwagę na porządne zamocowanie drutu śrubkami, żeby styk był pewny - i wszystko ?
Jeśli tak, to mam pewną wątpliwość (ale mogę się mylić, bo grzałki CLR w rękach nie miałem)- sposób zamocowania grzałki w obudowie CLR, to po prostu na wcisk - jak to się będzie przekładać na pewny styk, a co za tym idzie poprawne działanie kontroli temperatury ? Bo przecież przy takim sposobie mocowania, to raczej nie ma co myśleć o solidności porównywalnej z mocowaniem śrubkami ( mówimy przecież o rezystancjach rzędu 0,1-0,4 oma). Nie używałem nigdy takich oporności w parowniku, może stąd moje wątpliwości. No ale o ile na mechaniku nie miało to większego znaczenia (najwyżej spadek napięcia się robil odczuwalny przy złym zamocowaniu), to w przypadku np. Evica VTC można już mówić o niepoprawnej kontroli temperatury przy "pływającej" rezystancji.

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:29 sie 2015, 17:33
autor: Mutango
Nie chcę się do tego odnosić, bo nigdy nie używałem ani fabrycznych grzałek Ni, ani nie zakładałem drutu Ni tam gdzie się drut mocuje "na wcisk". Drut Ni mocowałem tylko w bazach, gdzie drut jest solidnie przykręcany. Generalnie, to ostatnio używam niklu w zasadzie tylko na dripperach. We wszelkich tankach preferuję raczej kanthala.

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:29 sie 2015, 18:01
autor: MakeZZZ
Mi również ego one mega zupełnie nie pod pasował. Wykorzystałem obie grzałki z evica i na tym moja przygoda się skończyła z tym parownikiem. TC działało bez zarzutu, problem był ze smakiem, którego po prostu nie było. Do tego kupując z kolegą w tym samym momencie evica i otwierając obok siebie, dostaliśmy dwa ego one mega z różnym wlotem powietrza...

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:31 sie 2015, 14:41
autor: Ananas
Na zdjęciach wyszukanych w internecie wychodzi że ten maluch ma output 8v w trybie vw czy to wogóle możliwe z jednej batki wyciągnąć 8v to prawie jak 2 ogniwa połączone w serii

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:02 wrz 2015, 17:07
autor: STR
Szkoda, że starszy braciszek nie dostał możliwości aktualizacji oprogramowania.

VTC używany zaledwie kilka godzin, więc jeszcze za wcześnie na miarodajną recenzję, wykonanie perfekcyjne pokrywa baterii trzema się jak przymurowana nie ma możliwości, aby sama przypadkowo odpięła się w kieszeni, powłoka lakiernicza w moim egzemplarzu to czarny mat jak na razie widać ślady po tłustych rękach, ale mam nadzieję, że ta dolegliwość z czasem minie.

Najważniejszą moim zdaniem zmianą w oprogramowaniu w stosunku do poprzedniej wersji jest oprócz funkcji Bypass możliwość sterowania mocą w trybie TC od 1 do 60 Wat teraz wapowanie stało się naprawdę komfortowe brak tego nieprzyjemnego strzału z mocą podczas naciśnięcia przycisku Power.

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:03 wrz 2015, 11:55
autor: MGK
Przyszedł i do mnie czarny maluch którego zakupiłem w peleonie. Wersja OEM to nic innego jak sam box z kablem usb i kartą gwarancyjną zapakowane w folię bąbelkową,- nie ma po prostu oryginalnego opakowania.
Box jest naprawdę dobrze wykonany, zastanawiałem się nad zakupem ipv D2, ale ostatecznie kupiłem VTC ponieważ mam już starszą wersję VT i jestem z niej zadowolony, więc pomyślałem że tutaj może być tylko lepiej i jest. Dodatkowym atutem w Mini jest możliwość aktualizacji firmware czego niestety w D2 nie ma. Ogólnie jak za te dwie stówki to bardzo się opłaca zwłaszcza że w razie problemów mamy gwarancję w Polsce i nie musimy się bawić w wysyłanie sprzętu do Chin :)

A i jedna sprawa, efekt zegarka w Miniaku też występuje :lol:

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:03 wrz 2015, 12:56
autor: vapvap
MGK pisze: i jedna sprawa, efekt zegarka w Miniaku też występuje :lol:


Tzn?

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:03 wrz 2015, 13:26
autor: MGK
W poprzednim evicu VT występuje efekt tykania związany z pomiarem oporności, jest to słyszalne dopiero po przystawieniu boxa do ucha, w niczym oczywiście nie przeszkadza, ale jest obecne takie zjawisko i jest ono całkowicie normalne, związane z specyfiką pracy czipu, kto miał większego VT ten wie ocb ;-)

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:03 wrz 2015, 14:37
autor: mironiusz
Czy w momencie naciśnięcia "fire", w przypadku wybrania opcji VW, wyświetlany jest czas pobierania buszka? :)
Czy wyświetlacz jest "jasny"? Na filmach wygląda trochę blado.
Ostatnie pytanie, czy przyciski są metalowe?
No dobra, teraz ostatnie, wcześniej was oszukałem :)
Nie widzę nigdzie informacji dot. wagi zasilania, ktoś zna już tę sprytnie zatajoną przez producenta wartość?

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:03 wrz 2015, 14:48
autor: mariogd
Waga bez baterii 120 gram info ze strony peleon.

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:03 wrz 2015, 16:16
autor: STR
Wyświetla czas w sekundach w trybie VW i Bypass.
Wyświetlacz jest dość jasny nie ma problemu z odczytem wartości nawet na zewnątrz kolor cyferek biały.
Przyciski z tego samego materiału, co cały VTC, czyli jakiś stop cynku aluminium i czegoś tam jeszcze.

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:03 wrz 2015, 18:32
autor: Donayo
A ja chyba rozwiązałem problem parownika do Evica :D
Myślicie, że Billow V2 będzie dobrym wyborem?
Na początek Billow będzie miał oczywiście dwie grzałki na kanthalu.
Zamówię też OCC Ni200 do Subtank'a, żeby sprawdzić TC ;)

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:03 wrz 2015, 19:12
autor: STR
Korzystam również z grzałek na niklu-200 jednak wapując dość słodkie liquidy grzałki tego typu szybko zarastają nagarem i koniecznością staje się wykonanie nowej.

Grzałki wykonane z tytanu są sztywniejsze mają większy opór i nawet jak po pewnym czasie grzałka zarośnie nagarem wystarczy usunąć knot ustawić moda w tryb VW i moc na odpowiednio niskim poziomie wyżarzyć grzałkę i zamontować nowy knot.

Druty tytanowe występują w tylu odmianach, że naprawdę ciężko się jest wstrzelić w ten właściwy, na którego podstawie firma Joyteh wprowadziła krzywą grzewczą w swoich modach dla jednego jest to 180 stopni dla innego o tej samej średnicy trzeba ustawić 240 stopni.

W dalszy ciągu poszukuję odpowiedniego drutu, TI do naszych zastosowań niektóre z nich są zbyt sztywne i okropnie sprężynują i nie nadają się do naszych zastosowań jak chociażby ten https://www.fasttech.com/p/2840500.

Obrazek

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:03 wrz 2015, 20:17
autor: LuziQ
Zodziu pisze:subtank nie dokręca się do oporou


Który Subtank?
Bo jeśli Mini, to zabieram się za szlifowanie gwintu.

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:03 wrz 2015, 20:39
autor: Zodziu
Miniacz, miniacz :) Sprawdziłem plusa oraz miniacza ss nie z zestawu suboxa i tak samo. Najlepiej dokręcił się Zephyrus, na Goblinie mini też jest szpara, na srebrnych zdecydowanie bardziej zauważalna szpara, ale w żaden sposób nie psuje ogólnego wrażenia z użytkowania sprzętu :)

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:03 wrz 2015, 20:46
autor: mariogd
Ktoś kiedyś pisał że można zamienić izolator z grzałki z tym z pinem + subtanka, co prawda chodziło o inny box ale taka zamiana rozwiązywała problem z niedokręcaniem się do końca. Musiałbyś poszukać w temacie o subtanku. Spróbować nie zaszkodzi a może akurat pomoże.

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:03 wrz 2015, 21:07
autor: MGK
Zodziu pisze:Miniacz, miniacz :) Sprawdziłem plusa oraz miniacza ss nie z zestawu suboxa i tak samo. Najlepiej dokręcił się Zephyrus, na Goblinie mini też jest szpara, na srebrnych zdecydowanie bardziej zauważalna szpara, ale w żaden sposób nie psuje ogólnego wrażenia z użytkowania sprzętu :)


Hmm, to ciekawe bo ja mam właśnie Suba Mini czarnego na tym boxie i dokręca się do samego końca *SMOKEKING* jutro zrobię zdjęcie to sami ocenicie. :wink:

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:03 wrz 2015, 21:15
autor: Zodziu
Próbowałem dokręcać, ale opór jest znaczny, więc zostawiam, jak jest. Nie żeby mi to jakoś bardzo przeszkadzało, ale w moim modelu tak właśnie to wygląda, jak opisałem wcześniej, zefirek wkręca się najlepiej.

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:03 wrz 2015, 22:57
autor: vapeofy
Też czekam na dostawę eVica, będzie używany z Subtankiem Mini, mam nadzieję że szparki nie będzie.

Jak z powłoką czarnomatową, zostają ślady po dłoniach?

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:04 wrz 2015, 13:32
autor: Ananas
Można w tym urządzeniu ustawiać volty a nie waty i jaka jest wartość maksymalna ?

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:04 wrz 2015, 13:36
autor: Goldi
Regulować można tylko moc, napięcie dopasowuje się automatycznie do oporności grzałki i ustawionej mocy. A maksymalna wartość napięcia to chyba 8V.

Re: Odp: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:04 wrz 2015, 13:38
autor: szpenio
Goldi pisze:Regulować można tylko moc, napięcie dopasowuje się automatycznie do oporności grzałki i ustawionej mocy. A maksymalna wartość napięcia to chyba 8V.

No tak tylko pewnie chodzi czy można zrobić tak jak w iStick'u :)
3 x klik i masz Volty, a moc się wtedy dopasowuje ;)

Klapnięte z N910c

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:04 wrz 2015, 13:41
autor: Goldi
Tak zrobić nie można.

Re: Odp: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:04 wrz 2015, 14:52
autor: Mutango
szpenio pisze:
Goldi pisze:Regulować można tylko moc, napięcie dopasowuje się automatycznie do oporności grzałki i ustawionej mocy. A maksymalna wartość napięcia to chyba 8V.

No tak tylko pewnie chodzi czy można zrobić tak jak w iStick'u :)
3 x klik i masz Volty, a moc się wtedy dopasowuje ;)

I na jedno wychodzi. Ustaw sobie tyle wat, żeby wyszło takie napięcie jakiego pragniesz... Tylko że to jest masło maślane. Zawsze docelowym dążeniem jest ustawienie odpowiedniej mocy, a nie napięcia. Bo to moc wyznacza kopa, a nie napięcie. Wartość napięcia nic nie znaczy, bez kontekstu oporności. W dawnych czasach, kiedy mody jeszcze nie mierzyły oporności, trzeba to sobie było samemu obliczyć z prawa Ohma, lub wyznaczyć z tak zwanej tabelki oporności. Aby osiągnąć odpowiednią moc trzeba było samemu dobrać napięcie do oporności lub oporność do napięcia. Dzisiaj mody robią to za ciebie. Mierzą oporność, i dobierają do tej oporności takie napięcie, aby wyszła moc którą sobie życzysz. Dlatego większość modów rezygnuje z trybu VV, a pozostawia tylko tryb VW, bo niby po co wracać do ręcznych obliczeń..

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:04 wrz 2015, 15:34
autor: morisx94
Czy jakiś posiadacz białej sztuki może się wypowiedzieć czy to biały mat czy raczej taka perła? Nie "wbija" się brud w powierzchnię boxa?

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:04 wrz 2015, 15:52
autor: bb123

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:04 wrz 2015, 19:01
autor: LuziQ
Z ciekawości Pany. Jaką macie wersję opro? U mnie widnieje 1.02.
Wersję opro sprawdzacie: przy wyłączonym eVicu wciskacie 20 razy fire.
Temperaturę urządzenia natomiast: przy wyłączonym wciskacie 10 razy fire. U mnie póki co 31*C i spada.

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:05 wrz 2015, 09:12
autor: Zodziu
Jedno jest pewne, kbox mini właśnie poleciał razem z istickiem jako zasilanie awaryjne na półeczkę :mrgreen: . Evic jest bardzo wdzięcznym, wydajnym urządzeniem, w dodatku mniej pożera batkę niż kbox na zwykłym trybie, przy TC bateria wyładowuje się szybciej (tak wychodzi z moich obserwacji).
Pisałem o szparach na subtanku i przełamałem się, i dokręciłem na maxa. Poniżej zdjęcia (sorry - komórczak nie ma super aparatu :palm ).

Pierwsze przykręcanie, kiedy miałem obawy dokręcać na maxa



Dokręcony na maxa (lekko odstaje tył parownika)



Jak wygląda ogólnie:





Na razie mam drut ni200 0,25 więc tylko na subtanku zrobię grzałkę, ale grubszy już w drodze, wtedy i na goblinie mini coś się ukręci :D a może i na zefirku, zobaczymy, czy udźwignie 0,3.
Pierwszy raz korzystałem z TC i jest to w mojej opinii zupełnie inny styl wapowania niż na kanthalach - chmurka nie jest bardzo ciepła, smak wyrazistszy i jak nie przesadzimy z W to żadnego posmaku spalenizny i bobra :twisted:
Evic jest bardzo zgrabny, trochę szerszy niż kbox, ale w łapie przynajmniej czujemy, że coś trzymamy :cygaro:
Tykanie zegarka słyszę dopiero jak przyłożę go do ucha, więc nie drażni. Czasem guziki nie załapują klików, ale da się z tym żyć (chodzi o wchodzenie w menu, na fire łapie od razu).
Nie wymądrzam się dalej, bo jestem laikiem jeśli chodzi o TC, mod warty uwagi w mojej opinii i w tej chwili mój top one :-P

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:05 wrz 2015, 09:38
autor: STR
W celu zmniejszenia zapotrzebowania na prąd w trybie TC wystarczy zmniejszyć maksymalną moc dostarczaną do naszej grzałki rzadko, która potrzebuje powyżej 20W do tego by rozgrzać się do temperatury 200-260 oC.

Bez problemu w trybie TC chodzi w pełnym zakresie oporności to jest 0,05-1Ω chociaż przy wartościach zbliżonych do 1Ω potrafi podczas rozgrzewania grzałki wyskoczyć z trybu TC i przejść na VW.

W stosunku do starszego braciszka nie ma ciągłego pomiaru oporności w trybie VW na grzałkach powyżej 0,1Ω wykonanych z NI-200 lub TI doskonale było widać jak się zmienia oporność wraz z wzrostem temperatury.

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:05 wrz 2015, 09:52
autor: Zodziu
STR pisze:W celu zmniejszenia zapotrzebowania na prąd w trybie TC wystarczy zmniejszyć maksymalną moc dostarczaną do naszej grzałki rzadko, która potrzebuje powyżej 20W do tego by rozgrzać się do temperatury 200-260 oC.


Wiem, wiem, ale cały czas bliżej temp. granicznej lepsze mam odczucia z wapowania, a zawsze ze sobą mam 2 zapasowe akusy w razie W.
Mam niestety efesty, więc nie są to mega wydajnościowe akumulatory, ale nawet te udawane 30A 2100 mAh dają radę na evicu.

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:05 wrz 2015, 11:02
autor: Mutango
Zodziu pisze:Na razie mam drut ni200 0,25 więc tylko na subtanku zrobię grzałkę, ale grubszy już w drodze, wtedy i na goblinie mini coś się ukręci :D a może i na zefirku, zobaczymy, czy udźwignie 0,3.

Do Zefirka czy Goblina grzałki niklowej 0.3Ω nie zrobisz. Tzn zrobić, to by zrobił, tylko że się tam nie zmieści.
Aktualnie w Goblinie mini założyłem grzałkę z drutu Ni200 0.32mm, 9 zwojów i wychodzi mi około 0.1Ω A ponieważ zachowuję pewne odległości między zwojami, to taka grzałka wchodzi mi tam niemal na styk. No może jeden, dwa zwoje więcej mógłbym tam wcisnąć
http://www.steam-engine.org/coil.asp?a=true&useNaDia=true&mat=ni200&r=0.1&hfnw=20&dia=0.32&id=2.6&ll=4&ws=0.18
TC w Goblinie chodzi bardzo zacnie. Ale trzeba dobry setup zrobić, tzn dobrze watkę ułożyć. Bo raz mi się zdarzyło, chyba za drugą zmianą waty, że nie zrobiłem tego zbyt dobrze, i wówczas TC chodził wręcz fatalnie. Przy braniu bucha, tylko w pierwszej sekundzie był jakiś kop, w drugiej sekundzie był już duży spadek mocy, jakieś pulsowanie mocy etc.. Tak to już jest, że przy zwykłej grzałce, słaby transport objawia się przegrzewaniem i skłonnością do bobra. Natomiast w przypadku TC jest wręcz odwrotnie. Słaby transport to spadek mocy, kopa, zanikający smak... Teraz już rozumiem dlaczego niektórzy się zniechęcają do TC. Po prostu za pierwszym razem mogli źle trafić z setupem, a nie mieli cierpliwości żeby próbować dalej, i stwierdzili że TC nie dla nich.

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:05 wrz 2015, 12:56
autor: Waldip
Mutango pisze:... Teraz już rozumiem dlaczego niektórzy się zniechęcają do TC. Po prostu za pierwszym razem mogli źle trafić z setupem, a nie mieli cierpliwości żeby próbować dalej, i stwierdzili że TC nie dla nich.

Święte słowa i godne podkreślenia... :D
Po pierwszych próbach z TC na TGT2 stwierdziłem, że TC w Clouporze GT to jakaś pomyłka....Identycznie zrobiony setup (w sensie jego budowy oczywiście) jak pod VW na kanthalu (przy VW o dziwo nie było żadnych problemów ani przedsmaku bobra...), i co kilka buchów komunikat "Dry Coil". Podniosłem temperaturę - i za chwilę znowu "Dry Coil"... :evil:
Na szczęście jeden baniak udało mi sie raz zwapować bez przeszkód i to dało mi do myślenia. :D
Ostatecznie - wystarczyło płycej wkręcić dekielek na zespół grzewczy niż robiłem to przedtem (czyli zwiększyć dopływ liquidu) - i teraz jest genialnie... :D

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:05 wrz 2015, 13:28
autor: LuziQ
Jedno mnie tylko ciekawi. Który box mnie okłamuje?
Grzałka o oporze 0.072 Oma, moc 26,5W(J) na obydwu urządzeniach.
eVic przy 255°C z komunikatem temp protect daje taką samą chmurkę (ciepłota oraz wielkość) jak SX przy ustawieniu 205°C natomiast podczas wapowania wskazania na nim nie wychodzą ponad 170°C.
Nie to żebym żałował zakupu, bo uważam że eVic w swojej kategorii cenowej praktycznie nie ma konkurencji. Po prostu mnie to ciekawi.

Re: Odp: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:05 wrz 2015, 15:03
autor: amisiek1969
Wygląda na to, że któreś urządzenie kłamie, ale to nie prawda. Pomiar temperatury grzałki dokonywany jest wielokrotnie częściej, a raczej jest monitorowany na bieżąco, natomiast dane do wyświetlenia pobierane są w większych odstępach czasu. W takiej sytuacji może się zdarzyć, że odczyt dla wyświetlacza następuje w momencie gdy grzałka stygnie i dlatego pokazywane wartości są zaniżone.

________________
Tapa tapa z es piątki.

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:05 wrz 2015, 18:10
autor: STR
Tak pyta o nową grzałkę wystarczy bez zakręconego parownika wcisnąć przycisk Power na kila sekund potem zakręcić parownik i po naciśnięciu przycisku Power zapyta czy to nowa grzałka.

Różnice w odczycie temperatury moim zdaniem wynikają z wgranego przez producenta oprogramowania dla danego metalu, należy pamiętać, że dane katalogowe danego drutu na nasze grzałki różnią się od tych oferowanych nam do sprzedaży, ale podobnie było z kanthalem gdzie jeden smakował lepiej drugi gorzej lub chociażby z siatką mesh.

Obsługa naszych zasileń jest banalnie prosta i trudno wymagać od użytkowników, aby za pomocą dodatkowych przyrządów wyznaczali współczynnik temperatury dla własnego drutu a potem jak to ma miejsce w DICODES wprowadzić jego wartość do menu lub jak to ma miejsce w przypadku tego producenta poprosić o sprzedaż drutu, dla jakiego ten współczynnik został wprowadzony fabrycznie.

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:05 wrz 2015, 18:44
autor: Mutango
Zodziu pisze:...najpierw pokazał 0,17 potem 0,20 a po chwili 0,18 wtedy zablokowałem,


Zodziu pisze:No i jednak opór inny, nie 0,18 ale 0,22 wyszedł...


Wygląda tak jakbyś próbował logować rozgrzaną grzałkę (wraz z temperaturą rośnie opór)
A tutaj trzeba logować zimną grzałkę, czyli z 15-20 minut odczekać przed zalogowaniem. Wystarczy na chwilę wcisnąć Fire, żeby grzałka już się nie nadawała do logowania, tylko do odczekania.

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:06 wrz 2015, 07:46
autor: LuziQ
Ja natomiast zauważyłem inną rzecz odnośnie pytania o nową grzałkę.
Raz, że ma margines błędu (gdzieś o tym było przy okazji VT) i jeśli nowa grzałka wkręcona ma opór ±0.01Ω to nie pyta się o nową grzałkę.
Ale znowu VTC pyta się tylko i wyłącznie przy wkręcaniu grzałki z wyższym oporem od poprzedniej. Przykład?
Posiadam Sub'a Mini z grzałką 0.072Ω (pomiar wg SXmini) oraz Kayfuna 4 o oporze 0.093Ω. Loguję grzałkę w temperaturze pokojowej po 10 minutowym odczekaniu na ostygnięcie.
Wkręcam Sub'a po raz pierwszy, pojawia się 0.07Ω, blokuję rezystancję. Kilka pociągnięć dla sprawdzenia. Odblokowuję atty'ego, odkręcam Sub'a, czekam 10 minut, wkręcam Kayfuna, wciskam Fire i pojawia się komunikat. Wybieram oczywiście nową grzałkę. Tak samo blokuję i kilka pociągnięć. Unlock, odkręcenie, odstawienie na 10 minut. Przykręcam ponownie Sub'a, wciskam Fire i co? I nic. eVic automatycznie pokazuje opór 0.07Ω bez jakiegokolwiek pytania.
Szkoda, że nie zrobili ręcznej kalibracji jak to ma miejsce w SXmini. Jak dla mnie byłaby bardziej praktyczna zważywszy na fakt, iż kombinacja Fire+Right jest niewykorzystana i mogłaby służyć właśnie do ręcznego logowania grzałki.
Tak więc warto mieć drugi atomizerek, nawet jakieś najprostsze RDA z grzałką o relatywnie dużym oporze ~0,2Ω, który będzie nam służył jako "kalibrator".
Ciekaw jestem czy w VT jest to tak samo rozwiązane, bo jest to co najmniej dziwne. Mam nadzieję, że w tych hucznie zapowiadanych aktualizacjach oprogramowania coś zmienią, chociaż od premiery ni widu ni słychu o żadnej łatce.

I jeszcze jedna uwaga. Pin dodatni w parowniku musi być z lekka dłuższy i wystawać ponad gwint. Mam np. Doge gdzie pin jest na równi z gwintem, a sam gwint dość krótki - eVic za cholerę go nie widzi. Troszkę bardziej jak dla mnie powinien wystawać pin w zasilaniu, ale to tylko moja opinia.

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:06 wrz 2015, 09:48
autor: MakeZZZ
LuziQ pisze:Ja natomiast zauważyłem inną rzecz odnośnie pytania o nową grzałkę.
Raz, że ma margines błędu (gdzieś o tym było przy okazji VT) i jeśli nowa grzałka wkręcona ma opór ±0.01Ω to nie pyta się o nową grzałkę.
Ale znowu VTC pyta się tylko i wyłącznie przy wkręcaniu grzałki z wyższym oporem od poprzedniej. Przykład?
Posiadam Sub'a Mini z grzałką 0.072Ω (pomiar wg SXmini) oraz Kayfuna 4 o oporze 0.093Ω. Loguję grzałkę w temperaturze pokojowej po 10 minutowym odczekaniu na ostygnięcie.
Wkręcam Sub'a po raz pierwszy, pojawia się 0.07Ω, blokuję rezystancję. Kilka pociągnięć dla sprawdzenia. Odblokowuję atty'ego, odkręcam Sub'a, czekam 10 minut, wkręcam Kayfuna, wciskam Fire i pojawia się komunikat. Wybieram oczywiście nową grzałkę. Tak samo blokuję i kilka pociągnięć. Unlock, odkręcenie, odstawienie na 10 minut. Przykręcam ponownie Sub'a, wciskam Fire i co? I nic. eVic automatycznie pokazuje opór 0.07Ω bez jakiegokolwiek pytania.
Szkoda, że nie zrobili ręcznej kalibracji jak to ma miejsce w SXmini. Jak dla mnie byłaby bardziej praktyczna zważywszy na fakt, iż kombinacja Fire+Right jest niewykorzystana i mogłaby służyć właśnie do ręcznego logowania grzałki.
Tak więc warto mieć drugi atomizerek, nawet jakieś najprostsze RDA z grzałką o relatywnie dużym oporze ~0,2Ω, który będzie nam służył jako "kalibrator".
Ciekaw jestem czy w VT jest to tak samo rozwiązane, bo jest to co najmniej dziwne. Mam nadzieję, że w tych hucznie zapowiadanych aktualizacjach oprogramowania coś zmienią, chociaż od premiery ni widu ni słychu o żadnej łatce.


Temat był już wałkowany przy innych zasilaniach. Również DNA40 ma podobne zachowanie i evic zwykły również. Jeśli Mod poczuje niższą oporność musi to oznaczać nową grzałkę, albo że poprzednio była zalogowana grzałka podgrzana zamiast w temperaturze pokojowej. Będzie obniżał Tobie oporność grzałki za każdym razem jak poczuje niższą oporność. W evicu VT możesz sobie do woli blokować pomiar rezystencji, ale i tak będzie obniżał dopóki nie uzna, że niższej już nie zejdzie.

To jest sprytne rozwiązanie. Nie potrzeba logować grzałki w temperaturze pokojowej. Wkręcamy i dajemy im (DNA40, EVIC VT) poleżeć. Można też wapować dla niecierpliwych, a przy dłuższej przerwie i tak dostaniemy poprawną oporność.

Re: Joyetech eVic - VTC Mini 60W

Post:06 wrz 2015, 16:30
autor: mironiusz
Też jestem ciekawy opinii dot wersji białej, rysy które się pojawią wychodzą czarne czy srebrne?