Strona 1 z 4

EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:17 maja 2016, 17:05
autor: mckoval
Dziś na stronie Joyetech pojawiła się informacja o nowych produktach:

EVIC VTwo i EVIC VTwo mini


Czytając forum można odnieść wrażenie, że lubicie EVIC'i, więc może kogoś ta informacja zainteresuje.

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:17 maja 2016, 17:12
autor: redwhite
Jeszcze budzik i będzie ulubionym moim boxem :D

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:17 maja 2016, 17:15
autor: Sulkov
O! O tym właśnie marzyłem!
Dorzuć do ewacka zegar i sprzedawaj jako nowy produkt.

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:17 maja 2016, 17:19
autor: jomat
No to się popisali inaczej, ciekawe ile za zegarek zaśpiewają? :D

Podejrzewam, że elektronika ta sama i firmware z zegarkiem będzie można wgrać do starego.

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:17 maja 2016, 17:41
autor: Krasnal45
Już w starym, rurkowym Evicu był zegarek. Dziw że w VTC go nie wsadzili od początku...
Widać taka polityka firmy. Teraz nazywa się to, "nowe zasilanie".

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:17 maja 2016, 17:41
autor: minimaluser
Ze starym już i tak się bawią - ostatnio dodali Flappy Bird do softa 3.03 ;) Także, wg mnie niedługo i zegarek będzie.

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:17 maja 2016, 17:57
autor: Goldi
jomat pisze:Podejrzewam, że elektronika ta sama i firmware z zegarkiem będzie można wgrać do starego.

No właśnie nie ta sama, do zegarka potrzebny jest wbudowany układ RTC, w "starym" eVicu go nie ma. A tylko taki układ gwarantuje pracę zegarka nawet po wyciągnięciu głównego akumulatora.

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:17 maja 2016, 18:34
autor: jomat
Kłócić się nie będę, niebawem samo się wyjaśni.
Jednakże póki co uważam, że Twój "układ RTC" jest czymś innym
niż reklamowany przez nich wielkimi literami "RTC display".
W reklamie wszelkie chwyty dozwolone, powąchamy, poliżemy i wtedy będzie pewność.

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:17 maja 2016, 18:38
autor: Goldi
Skrót RTC zawsze oznacza to samo: https://pl.wikipedia.org/wiki/Zegar_czasu_rzeczywistego I taki osobny układ wraz z dodatkową małą baterią był wbudowany tylko w pierwszym eVicu.

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:17 maja 2016, 18:56
autor: gemino
Do starej wersji Evica nie dodadzą pewnie zegarka, gdyż już ktoś na Facebooku próbował i głupieje elektronika, a zegarkiem nie ma co sterować. Można sobie nawet ściągnąć taką wersję

Wysłane z fona :O

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:18 maja 2016, 00:28
autor: rzuwbuotny
Jakieś inne różnice względem pierwszego evicka oprócz zegarka? Lepszy konektor? Jak z tą bateria w tym układzie rtc? Żywotność? Ktoś ma jakieś doświadczenia? Pytam, gdyż planuje zakup drugiego evicka na zapas, a pierwsza wersja działa u mnie wzorowo.

Wysłane z mojego Nexus 5 przy użyciu Tapatalka

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:18 maja 2016, 00:29
autor: filo301
Zegarek na vtc mini działa.... nie najlepiej, joyetech zrobił vtwo mini w nowych kolorach, teraz już jest cała tęcza :roll:
Teraz najważniejsze pytanie, zmieniać vtc na vtwo mini czy vtwo? mam mocno zużytego zewnętrznie vtc i miałem zmieniać na kolejnego, takiego samego vtc...

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:18 maja 2016, 07:12
autor: Sulkov
Goldi pisze:No właśnie nie ta sama, do zegarka potrzebny jest wbudowany układ RTC, w "starym" eVicu go nie ma. A tylko taki układ gwarantuje pracę zegarka nawet po wyciągnięciu głównego akumulatora.

Patrząc na specyfikację nic się nie zmienia.
Patrząc na działanie VTC mini - elektronika jest OK.

Więc tak metodą zaawansowanej dedukcji - skoro zmieniają coś, co działa dobrze to zwiększa się prawdopodobieństwo tego, że coś schrzanią.

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:18 maja 2016, 07:38
autor: jacekgothic
W końcu ktoś pomyślał i dodał zegarek! Szkoda, że w DNA200 tego nie ma :(

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:01 cze 2016, 09:47
autor: Ament
Szkoda, ze pozalowali materialowo bo widze ze fire button i pokretlo ala te z 1 gen. VTC mini.

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:04 cze 2016, 02:24
autor: Norbas
Czy są jakiekolwiek różnice wizualno-użytkowe poza zegarkiem? Patrzę, wpatruje się w fotki i nie dostrzegam...

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:11 cze 2016, 02:03
autor: xMisiek95
Tak patrzę na cenę to Evic VTC Mini - 169,00 zł brutto
Evic VTWO Mini - 159,20 zł brutto

Nowszy, jeden "bajer" więcej i tańszy od poprzedniego?

/Edit: z tego, co zauważyłem to różni się od poprzedniego jeszcze tym, że posiada dodatkowy system ochrony baterii:
eVic VTwo Mini applies two sets of battery protection circuit system, realizing overall battery protection of over-charging,
over-current and over-discharging, which makes it more safe and reliable.


Dodatkowo firmware w wyższej wersji - napisali, że w przyszłości pozwoli to na wprowadzenie większej ilości dodatków.

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:14 cze 2016, 16:00
autor: Abiz
Dodatkowa ochrona przed zwarciem + zegar i datownik + nowe kolory, no cóż może jak aktualny evic mi padnie to zakupię ale na razie nic więcej do mnie nie przemawia.

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:14 cze 2016, 16:55
autor: szpenio
Jakby do kogoś już doleciał i ten ktoś był tak miły i przykręcił do tego jakiś czajnik na 25mm to będę wdzięczny :)

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:14 cze 2016, 19:50
autor: xMisiek95
Zamówiłem Evic Vtwo Mini i do tego Griffina 22mm. Zobaczymy jak będzie działać ;)

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:14 cze 2016, 20:17
autor: Arcadius
Hej, prośba do użytkowników pierwszej wersji VT. Jak z trwałością górnego pokrętła? Chodzi mi o to, że dużo chmurki osadza się zazwyczaj od góry boxa, co oznacza, że przez szczelinę prędzej czy później zgromadzone i osadzone na powierzchni opary dostaną się do styków i wtedy możliwy klops. Jak to wygląda?

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:15 cze 2016, 09:41
autor: Ament
szpenio pisze:Jakby do kogoś już doleciał i ten ktoś był tak miły i przykręcił do tego jakiś czajnik na 25mm to będę wdzięczny :)


http://images75.fotosik.pl/679/b5ef1d5426bf4a38gen.jpg

W pudelku VTwo, kabel i przezroczysty kondom. Powierzchnia matowa, nie tak lakierowana jak w pierwszym VT. Przyciski dokladnie jak w VTC mini, widac pozalowali na materialach no ale tez cena jest zdecydowanie nizsza. Jedyna roznica jaka zauwazylem w stosunku do VT to zegar; te dodatkowe 20W jest pomijalne dla mnie przy TC a jakies dodatkowe zabezpieczenia - no coz, dobrze ze sa :D

Acha, ten bialy z e-dym to jest rzeczywiscie bialy a nie taki lekko szarawy jak byl na stronie Joyetech (opisany jako 'white').

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:15 cze 2016, 09:46
autor: Stress
Arcadius pisze:Hej, prośba do użytkowników pierwszej wersji VT. Jak z trwałością górnego pokrętła? Chodzi mi o to, że dużo chmurki osadza się zazwyczaj od góry boxa, co oznacza, że przez szczelinę prędzej czy później zgromadzone i osadzone na powierzchni opary dostaną się do styków i wtedy możliwy klops. Jak to wygląda?

Sam tego zasilania nie miałem, ale czytałem wypowiedz "Ogrodnika" z Peleon, który stwierdził, że wadą zasilania jest
właśnie łatwość jego zalania, a On wie co mówi...

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:15 cze 2016, 10:25
autor: Ament
@up, mam VT pierwszego - uzywalem glownie podczas wyjazdow (duzo lotow gdzie nie chcialem targac moda, paczki aku + jeszcze ladowarki) - walal sie po podlogach hotelowych, samochodach, na piaskach, wiele razy mi pociekl atomizer (szczegolnie w samolocie - wiadomo dlaczego) i do tej pory dziala wszystko idealnie, oprocz tego ze wyglada jakby go przejechac papierem sciernym :wink: Zreszta to nie sa sprzety na dekady, uzywa sie kilka miesiecy i do smietnika, tym bardziej ze co chwila wychodzi cos nowszego/lepszego a w przypadku wbudowanego aku raczej malo kto sie bawi w wymiane.

Re: Odp: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:15 cze 2016, 10:34
autor: szpenio
Ament pisze:
szpenio pisze:Jakby do kogoś już doleciał i ten ktoś był tak miły i przykręcił do tego jakiś czajnik na 25mm to będę wdzięczny :)


http://images75.fotosik.pl/679/b5ef1d5426bf4a38gen.jpg


Dzięki ale miałem na myśli coś grubszego, na 25mm :)



Klapnięte z N910c

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:15 cze 2016, 16:47
autor: pmrm
szpenio pisze:Jakby do kogoś już doleciał i ten ktoś był tak miły i przykręcił do tego jakiś czajnik na 25mm to będę wdzięczny :)





Proszę :







Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:15 cze 2016, 16:51
autor: szpenio
Dzięki :beer:

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:20 cze 2016, 22:29
autor: fuse_1985
Witam. Zastanawiam się nad zakupem Evic vtc mini/vtwo mini jako pierwszego moda. Chciałem zakupić Cuboida mini ale niewymienna bateria to duży minus. Nie chce później wymieniać samej baterii za 150 zł. Plusem jest że dostajemy kompletnego moda. Wiem, powiecie, że atomizer do kitu i lepszy Griffin itd ale to juz z bateriami koszt 300 zł. Teraz na edymie z moim rabatem vtwo mini jest za 179 zł a vtc mini za 169 zł. Czy atomizer Cubisa do tego zestawu będzie ok? Jak z tym zalewaniem Evica?

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:22 cze 2016, 12:46
autor: mironiusz
VTwo ma większy wyświetlacz niż jego poprzednik.

https://www.youtube.com/watch?v=jiJn2a8qZpA

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:22 cze 2016, 13:25
autor: Krasnal45
Gdzie Ty tam widzisz, że jest większy?

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:22 cze 2016, 14:01
autor: Goldi
Wyświetlacze są identyczne.

-- [scalono] Śr 22 cze 2016 14:04:06 --

mironiusz pisze:A 5min i 40sekund?

A w tym momencie boxy są w różnej odległości od kamery, stąd wrażenie, że jeden jest większy.

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:23 cze 2016, 18:31
autor: schmeichel
a jak wyłączyć ten zegarek żeby jednak nie zżerał dodatkowo baterii?

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:23 cze 2016, 18:59
autor: rzuwbuotny
Zegarek korzysta ze swojej baterii, a dokładniej jest dodatkowa bateria w układzie rtc, która zasila zegarek. Więc wyświetlanie zegarka idzie z akumulatora. Proponuję włączyć tryb stealth (przytrzymać power i "-") jeżeli nie potrzebujesz caly czas podświetlonego wyświetlacza to serdecznie polecam, na obu modach mam ten tryb włączony i jest trochę lżej dla akumulatora.

Wysłane z mojego Nexus 5 przy użyciu Tapatalka

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:29 cze 2016, 12:12
autor: młody019
Orientuje się ktoś jak to jest z żywotnością baterii w tym evicu vtwo mini? Dużo baterii zjada ten zegar?

Re: Odp: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:29 cze 2016, 15:51
autor: szpenio
młody019 pisze:Orientuje się ktoś jak to jest z żywotnością baterii w tym evicu vtwo mini? Dużo baterii zjada ten zegar?

Zegar możesz całkowicie wyłączyć, więc to nie problem.
Żywotność zależy od tego jak intensywnie będziesz go katował i na jakiej mocy...
Pytanie tylko co tym razem włożyli do środka bo w pierwszej wersji jak dobrze pamiętam było 3x1500mAh co daje mniejszą pojemność niż sugerowana przez producenta.

Klapnięte z N910c

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:19 lip 2016, 14:52
autor: poleczka
Ja dopiero zaczynam przygode z eviciem i wlasnie probuje go troche rozkminic :P wie ktoś moze jak istawic w VTwo ustawic zegarek?? Robilam tak jak w instrukcji ale cos nie bardzo mi to wychodzi :\

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:22 lip 2016, 10:53
autor: Isia

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:25 lip 2016, 01:01
autor: chowano
Witam,

Chciałem się podzielić pewnym spostrzeżeniem.

eVic Vtwo mini, jest moim pierwszym modem i dopiero uczę się obsługi sprzętu.
W instrukcji i na forum czytałem o blokowaniu oporowości grzałki i z braku doświadczenia nie bardzo rozumiałem potrzebę robienia tego, tym bardziej że mój eVic z zablokowaną jak i odblokowaną grzałką zachowywał się tak samo.

Dzisiaj sprawdzałem oprogramowanie na stronie Joyetech-a, do modelu Vtwo mini jest dostępne tylko jedno, które jest zainstalowane w nowym urządzeniu ale jakoś tak przez "przypadek" dokonałem aktualizacji/reinstalacji oprogramowania, od tego czasu eVic po chwili vapowania zaczął pytać o logowanie grzałki i teraz wiem do czego służy ta opcja a sprzęt jak by zyskał nową młodość (jak by był stary :)), może to moje subiektywne odczucie (choć raczej nie) chmury wypuszczane stały się dużo gęstsze.

Warto więc w nowym urządzeniu przeinstalować system :).

pozdrawiam

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:27 lip 2016, 09:09
autor: mikess123
Witam serdecznie. Jestem nowy na forum oraz w temacie e-palenia. Zrezygnowałem z analogów 11 lipca 2016, na początek zakupiłem Joyetech EGO ONE, a że cała sprawa mi się spodobała wczoraj przygarnąłem VTWO MINI i sparowałem go na jakiś czas z parownikiem z EGO ONE i tu rodzą się moje wątpliwości, otóż wcześniej ten parownik (na firmowej grzałce 0,5 oma) podłączałem do SNOW Wolfa, ustawiałem w nim moc na 8-9 wat i wapowanie było mega przyjemne, natomiast na EVicu w trybie POWER muszę ustawiać moc ok 20 W (dodam, że to ta sama grzałka i identyczny jak wcześniej liquid) by osiągać równie satysfakcjonujące odczucia.
Macie jakieś domysły o co chodzi??

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:01 sie 2016, 12:06
autor: styrodur
chowano pisze:Witam,

...przez "przypadek" dokonałem aktualizacji/reinstalacji oprogramowania, od tego czasu eVic po chwili vapowania zaczął pytać o logowanie grzałki i teraz wiem do czego służy ta opcja a sprzęt jak by zyskał nową młodość (jak by był stary :)), może to moje subiektywne odczucie (choć raczej nie) chmury wypuszczane stały się dużo gęstsze.

Warto więc w nowym urządzeniu przeinstalować system :).

pozdrawiam


Czy mogę się dopytać co to jest to logowanie grzałki i gdzie to można znaleźć? Mam eVic vTwo mini.

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:01 sie 2016, 17:29
autor: Krasnal45
Tu:
joyetech-evic-vtc-mini-60w-t93075.html
Wiem że to nieco inny box, ale obsługa ta sama.

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:02 sie 2016, 08:53
autor: Letsroll
OK, mam mały problem :) od wczoraj używam evica vtwo mini, siedziałem nad nim dwie godziny i nie mogę ogarnąć tematu... Mianowicie podczas wapowania mam bardzo ciepły dym, aż nie przyjemny co może mieć związek z tym, że mam ustawiona za dużą moc. Atomizer to serpent mini z krótkim szerokim dripem więc wiem, że on będzie ciepły ale bez przesady - nie do tego stopnia, że nie da się wapować. Grzałka to 0.53ohm, poniżej zdjęcie z trybu którego używam. Doradziłby ktoś łopatologicznie jakie ustawienie mogłoby być ok albo chociaż jak zmniejszyć moc? Już nie wiem co mam zrobić:(

Obrazek

Tak w ogóle to chyba mam ustawiony zły tryb :p

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:02 sie 2016, 09:23
autor: Stress
Letsroll pisze:OK, mam mały problem :) od wczoraj używam evica vtwo mini, siedziałem nad nim dwie godziny i nie mogę ogarnąć tematu... Mianowicie podczas wapowania mam bardzo ciepły dym, aż nie przyjemny [ciach] Doradziłby ktoś łopatologicznie jakie ustawienie mogłoby być ok albo chociaż jak zmniejszyć moc? Już nie wiem co mam zrobić:(

Obrazek

Tak w ogóle to chyba mam ustawiony zły tryb :p

No, raczej!!!
Jeśli używasz grzałek załączonych z serpentem, to to na pewno nie jest Ti.
Zmień ustawienia na Power i zacznij od 15W w górę.
Jest jeszcze wiele rzeczy, które musisz przyswoić. Wyszukiwarka Forum
będzie b. pomocna. Bez tej wiedzy możesz zrobić sobie krzywdę,
a na pewno nie uzyskasz satysfakcji z wapowania.

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:02 sie 2016, 09:29
autor: Letsroll
Stress pisze:No, raczej!!!
Jeśli używasz grzałek załączonych z serpentem, to to na pewno nie jest Ti.
Zmień ustawienia na Power i zacznij od 15W w górę.
Jest jeszcze wiele rzeczy, które musisz przyswoić. Wyszukiwarka Forum
będzie b. pomocna. Bez tej wiedzy możesz zrobić sobie krzywdę,
a na pewno nie uzyskasz satysfakcji z wapowania.


Ok, spróbuję zmienić jak będę miał przerwę. Wiem wiem, że wyszukiwarka jest tylko ciężko mi było znaleźć konkretną informację, a temat o poprzedniej wersji tego evica ma prawie 100 stron :( no ale chyba się będę musiał za to zabrać żeby w końcu dało się wapować. Dzięki za odpowiedź!

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:02 sie 2016, 10:04
autor: styrodur
Zmiana to banał. Klikasz szybko 3x power i jak zacznie migać możesz przełączać tryby. Ustaw tryb power.

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:02 sie 2016, 11:05
autor: Letsroll
Ok, ustawiłem sobie na tryb power, dałem na 16W i jest już w porządku, nie parzy i smak jest okej :) dzięki za szybką pomoc :)

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:10 sie 2016, 18:31
autor: jaaano
Mam pytanko wynikające z niewiedzy w temacie parametrów prądowych-jakie właśnie parametry powinien posiadać adapter usb zapalniczki samochodowej by można było do niego bezpiecznie podłączyć Evic'a kablem usb z zestawu ? takie ładowanie awaryjne a w razie konieczności dla wygody passthrough.
Uprzedzę wpisy typu "było,szukaj" bo większość tematyki jest ograniczona pod tym względem do egonowatych .
Głównie chodzi mi o parametr -prąd na wyjściu adaptera,bo tu w zależności czy jest jedno wyjście usb czy dwa jest różnie np.cyt. z aukcji "Prąd na wyjściu 2,1A (przy użyciu jednego protu USB)
Prąd na wyjściu 1A (przy jednoczesnym użyciu obu protów USB)".
Czy jest jakiś wymóg co do tych parametrów max,min jeśli chodzi o bezpieczeństwo ?
I czy prawidłowo podejrzewam że ładowarka w Evic'u ograniczy za duży prąd do odpowiedniej wartości dla ładowania akumulatorka ?

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:10 sie 2016, 18:35
autor: Goldi
Minimum 1A, wtedy ładowanie jest najszybsze. Maksimum nie ma znaczenia bo wbudowana ładowarka ładuje prądem 1A i więcej nie weźmie z adaptera.

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:10 sie 2016, 18:37
autor: jaaano
O! Ale szybko ! dziękuje.

Re: Joyetech EVIC Vtwo i Vtwo mini

Post:10 sie 2016, 18:56
autor: styrodur
Prawidłowo podejrzewasz, że ładowarka w eVicu ograniczy prąd. Pytałem ostatnio o to samo na forum :) Obojętnie czy będzie 1A czy 2A.