Strona 1 z 1

Patent na czyszczenie parownika

Post:10 sie 2019, 12:41
autor: styrodur
Miałem ostatnio problem z moim dziadkiem - Griffinem. Jeden ze słupków był ciemny, jakby przypalony (?). Podczas mycia, pod bieżącą wodą za cholerę nie można było tego zmyć. Problem był uciążliwy, ponieważ bawełna była do zmiany praktycznie codziennie. Co kilka dni myłem kompeksowo cały parownik, co na jakiś czas pomagało. Po jednym, dwóch baniakach smak był jednak tragiczny.

Okazało się, że wyczyszczenie parownika szczoteczką, pastą do zębów jest genialne. Problem minął. W końcu mogę cieszyć się smakiem soczków.

Może komuś się przyda ten patent.

Pozdrawiam załogę!

Re: Patent na czyszczenie parownika

Post:10 sie 2019, 15:33
autor: erbis
Ameryki nie odkryłeś. :wink:

Re: Patent na czyszczenie parownika

Post:11 sie 2019, 12:10
autor: styrodur
Szukałem, pytałem, nie natknąłem się na pastę :)

Re: Patent na czyszczenie parownika

Post:11 sie 2019, 12:42
autor: Cinmar
@erbis ale to zawsze lepiej, jak ktoś skrobnie coś mającego jakąś wartość merytoryczną, czy przydatną informację (nawet jeśli to odgrzanie starej informacji), niż kolejne pytanie dlaczego smok nie działa i jak to naprawić :lol:

Re: Patent na czyszczenie parownika

Post:11 sie 2019, 13:05
autor: kho
Może i Ameryki nie odkrył, ale na pewno ktoś skorzysta z tej rady.

Re: Patent na czyszczenie parownika

Post:11 sie 2019, 14:33
autor: bulit73
styrodur pisze:Szukałem, pytałem, nie natknąłem się na pastę :)

Jeżeli za każdym razem będziesz mył parownik, szczoteczką + woda z płynem do mycia naczyń, to pasta do zębów na pewno nie będzie potrzebna :wink: Do kominów i innych dziur, używam wyciorów.