Strona 1 z 1

Nie ładuje :( Tesla cigs

Post:24 maja 2019, 08:25
autor: sdfsdfsdaSSDAS
Witam, wyciągnąłem z szafki Teselke po około 2tyg nie używania jej, leżała w szafie, a ja testowałem poda, i dziś Mnie naszła chęć na Teslę :)
Wkładam oryginalną ładowarkę kabelek, podpinam coś nie wchodzi :( i nie ładuje, nic nie ma trup :(
Czy może być wina wejścia? Popsuło się i już trup?
Proszę o pomoc... Dodam,że wcześniej były jakieś myki z ładowaniem, trzeba było ustawić tak, by ładowało.... Masakra i paranoja :D

Re: Nie ładuje :( Tesla cigs

Post:24 maja 2019, 08:54
autor: mattoid1973
Zamontuj naładowane akumulatory, to będziesz wiedział, czy działa.

Re: Nie ładuje :( Tesla cigs

Post:24 maja 2019, 08:57
autor: sdfsdfsdaSSDAS
mattoid1973 pisze:Zamontuj naładowane akumulatory, to będziesz wiedział, czy działa.


Działa, bo mam naładowaną do połowy, lecz po podłączeniu, nie chce ładować, jakby końcówka nie wchodizła cała, sprawdzałem kilkoma usb

Re: Nie ładuje :( Tesla cigs

Post:24 maja 2019, 08:59
autor: mattoid1973
No to wykałaczka do łapki i trzeba przeczyścić gniazdo. Pewnie się nazbierał brud.

Re: Nie ładuje :( Tesla cigs

Post:24 maja 2019, 09:18
autor: sdfsdfsdaSSDAS
mattoid1973 pisze:No to wykałaczka do łapki i trzeba przeczyścić gniazdo. Pewnie się nazbierał brud.



Dzięki, wykałaczka pomogła, tzn ten bolec w środku był na dole nie wiedzieć czemu. Podważyłem go na środek i ładuje. *CZAJNICZEK*

Re: Nie ładuje :( Tesla cigs

Post:24 maja 2019, 09:49
autor: rebeliant86
Jeśli piny w gnieździe były wygięte to pakując tam kabel pewnie je dobiłeś, to, że je poprawiłeś niestety nie sprawi, że gniazdo się naprawiło i za pewne jest w środku dalej wyłamane. Proponuję przelutować nowe gniazdo dla bezpieczeństwa.

Re: Nie ładuje :( Tesla cigs

Post:24 maja 2019, 10:52
autor: bulit73
sdfsdfsdaSSDAS pisze:Masakra i paranoja

Jest wtedy gdy ogniwa ładuje się przez usb :wink:

Re: Nie ładuje :( Tesla cigs

Post:24 lis 2019, 22:35
autor: sdfsdfsdaSSDAS
Już poszła w las, teraz mam nauczkę by ładować ładowarką, bo wejścia szybko się niszczą, i e fajka po roku poleciała w kosz :(