E-papierosy-forum.pl

Chętnych zapraszam.

Członkowie oraz kandydaci na prezesa:
Kszywho - Samozwańczy Prezes
admiral271
ARBUZIK
bofh
Deimond
donjohn
el Petto
healthiest
keruj_jp
kijan77 - Imperator
kimer
Kszywho
Maya
mkk
_Monter_
pok14
prymus140
PucH2
raptofil
reed
Riccardo
StaryChemik
sz3kla
szperaczz
TUS
Tyrion
wodz11

Prezes zostanie wybrany za około pół roku, może jesienią a może zimą, to się jeszcze okaże.
Spokojnie sobie zaczekamy, mamy czas...

Inni kandydaci niestety nie mają teraz czasu wstąpić do fanklubu, bo są bardzo zajęci ale przyjdzie taki czas, że na pewno tu zajrzą. Wtedy się wszystko okaże co i jak...

Ale w sensie, że jak?
Tak już i finito?

Zastanówmy się spokojnie... Pośpiech nie doprowadzi do niczego dobrego. Przemyśle sprawę i zajrzę wieczorkiem.

Tapnięte z Androida...

reed pisze:Ale w sensie, że jak?
Tak już i finito?

Tak i poczekamy na innych, zobaczymy co powiedzą...

bofh pisze:Przemyśle sprawę i zajrzę wieczorkiem

No ja będę tu czekał......pomyślę trochę.

Maya pisze:

reed pisze:Ale w sensie, że jak?
Tak już i finito?

Tak i poczekamy na innych, zobaczymy co powiedzą...

Zapytałem, bo nie chciałem robić tego zbyt pochopnie i nerwowo.
Przemyślę to więc i odezwę się z końcem przyszłego miesiąca.
Mam nadzieję, że tak szybka decyzja nie wyda się zbyt nerwową?

Ruchy wytrawnych szachistów i jaki spokój .

uuuuuuuuueeeeeeee.....yyyyyy.......hhhmmmmmm....
adinadcat...........dwienadcat.........trinadcat.........hmmmmmmmm.....

reed pisze:Mam nadzieję, że tak szybka decyzja nie wyda się zbyt nerwową?

Prezesa wybierzemy za pół roku, więc luuuuzzzzzzzzz ......

Boszz... ludzie, ale wy jesteście gadatliwi! Idę stąd w jakieś spokojne miejsce.

.......................................

Przy wyborze prezesa oceniane będą także nasze zachowania więc można chwalić się swoimi dokonaniami. Ja np potrafię jechać pojechać do pracy samochodem a zapominając, myśląc o chmurkach wrócić pieszo, zjeść obiad i spokojnie pieszo wrócić po samochód i też spokojnie wrócić do domu. Spokojnie muchę w locie złapię Najspokojniej to chyba grzałeczkę nawijam, gdzieś tak około pół godzinki, a Wy? Macie jakieś mega-spokojne dokonania?

A ja? A ja? Też mogę? Teraz! Już! Nie ukrywam, że trochę mi się spieszy. Jestem miłośnikiem, uwielbiam ten stoicki spokój. Niestety jest to miłość kompletnie nieodwzajemniona
Dobra, lecę bo nie mam czasu.

Maya pisze: Macie jakieś mega-spokojne dokonania?

Z takich najbardziej narwanych, to 8-letnia przerwa między urodzeniem dzieci...,
cała reszta - to już spoooooooooooookooooo...

el Petto pisze:

Maya pisze: Macie jakieś mega-spokojne dokonania?

Z takich najbardziej narwanych, to 8-letnia przerwa między urodzeniem dzieci...,
cała reszta - to już spoooooooooooookooooo...

To strasznie narwany jesteś, mój syn ma już 20 lat a ja w tej dziedzinie do dzisiaj jeszcze nic.

el Petto pisze:

Maya pisze: Macie jakieś mega-spokojne dokonania?

Z takich najbardziej narwanych, to 8-letnia przerwa między urodzeniem dzieci...,
cała reszta - to już spoooooooooooookooooo...

Żeby chłop dzieci rodził

Maya pisze:To strasznie narwany jesteś, mój syn ma już 20 lat a ja w tej dziedzinie do dzisiaj jeszcze nic.

...............................
może pod okiem ludzi z tego Fanklubu - będę mógł nad sobą popracować.....za jakiś czas...?

szperaczz pisze:

el Petto pisze:

Maya pisze: Macie jakieś mega-spokojne dokonania?

Z takich najbardziej narwanych, to 8-letnia przerwa między urodzeniem dzieci...,
cała reszta - to już spoooooooooooookooooo...

Żeby chłop dzieci rodził

Może żona akurat w delegacji była, to co miał zrobić? Urodził i już.

No tak, zapomniałem o ważnej, najważniejszej tutaj rzeczy, spokojnie przeczytać i rozważyć post. Ehhhh, ten pośpiech, zaraza istna !

szperaczz pisze:Żeby chłop dzieci rodził

Dzieciątko nie było tak narwane jak ojciec
i żebyś Ty wiedział ile ja sie namordował - podczas kilkunastogodzinnej asysty porodowej - to byś se gupich podśmiechujek nie robił!

Nie poganiam nikogo, spokojnie informuję, że w opcjach ankiety jest tylko 50 miejsc więc wybór prezesa, mimo iż się trochę odwlecze będzie przeprowadzony po zebraniu się już 50 chętnych
Będzie to nowy temat, którego celem będzie jedynie wybranie tego, który zarazi nas Stoickim Spokojem i przywróci go wtedy, kiedy go nam zabraknie.

Maya pisze:Macie jakieś mega-spokojne dokonania?

Ooo... tak. Miałem zajrzeć tu wczoraj, a zajrzałem dzisiaj.
Próbowałem tak robić ostatnio z emailami, ale czas zaoszczędzony na ich czytaniu był niestety mniejszy od czasu poświęconego potem na rozmowy telefoniczne z jakimiś bardzo nerwowymi ludźmi. Przesadzają...

@reed? Czy na czas wizyt tutaj mógłbyś zmieniać avatar na bardziej stoicki? Bardzo proszę. Jeśli uda ci się to zrobić w przyszłym tygodniu będzie super. Myślę, że pozostali odwiedzający również wyrażą ci swoją wdzięczność. W odpowiednim czasie, oczywiście.

Czy zna ktoś wtyczkę do firefoxa wyłączającą animowane gify? Przecież pierwsza klatka w sumie wystarczy, a patrząc na zużycie procesora w tematach opanowanych przez gibony obawiam się, iż mogą mieć (one gibony i one gify zwłaszcza) mocno negatywny wpływ na wysokość rachunku za energię elektryczną.

Aaa... W kwestii spokojnych dokonań mam jeszcze jeden wielki sukces: zobaczyłem u e-dyma Huragana. No i co? NIE KUPIŁEM! Ha!

No to i ja się pochwale moim stoickim wyczynem. Niedawno bo około pół roku temu, spokojnie wracałem samochodem do domu. A było to wieczorem. I było to w lesie. Zgodnie z przepisami jechałem, aż nagle zza krzaków wyskoczyła - jak gibon z drzewa - sarna. Ze stoickim spokojem nie odjąłem nogi z gazu, ani nawet nie czyrchnołem hamulca, a nawet, zacząłem celować samochodem. W efekcie tego miałem już z mniej stoickim spokojem, dużo zapasów z dziczyzny, oraz przemeblowany przód auta.

Ale za to jak się uwędziło, długo i w zimnym dymie mięso...

Ha! Znalazłem wyłączanie animacji w gifach!

Wystarczy w firefoxie wywołać stronę about:config i wartość image.animation_mode zmienić dwuklikiem na none. I reed powrócił do swojej dawnej, niemrygającej świetności. Piękna sprawa. A jak spokojnie się zrobiło...

Sorki reed, ale to było konieczne. Świat jest taki piękny kiedy nie skacze i nie mryga...

bofh pisze:Ha! Znalazłem wyłączanie animacji w gifach!

Wystarczy w firefoxie wywołać stronę about:config i wartość image.animation_mode zmienić dwuklikiem na none. I reed powrócił do swojej dawnej, niemrygającej świetności. Piękna sprawa. A jak spokojnie się zrobiło...

Sorki reed, ale to było konieczne. Świat jest taki piękny kiedy nie skacze i nie mryga...

GIBONY ZAMARŁY - DZIEKI BOFH !!!
Ze stoickim spokojem klikam dla Ciebie plusik
Teraz na czacie już nie będę się na nich darł, że gibonią
I życie stało się spokojniejsze, o to chodzi, o to kuźwa chodzi

A kto mi tu próbuje mnie, jako prezesa KSS wysiudać ze stołka???

Kszywho pisze:A kto mi tu próbuje mnie, jako prezesa KSS wysiudać ze stołka???

KSS...to coś na KIS'sie ?
--

Kszywho pisze:A kto mi tu próbuje mnie, jako prezesa KSS wysiudać ze stołka???

Nikomu by się nie chciało. Chyba, że ktoś, spokojnie i powoli Cię podkopuje. Co to może oznaczać? Hmm... kopa to 60 czegosiów.

Riccardo pisze:

Kszywho pisze:A kto mi tu próbuje mnie, jako prezesa KSS wysiudać ze stołka???

Nikomu by się nie chciało. Chyba, że ktoś, spokojnie i powoli Cię podkopuje. Co to może oznaczać? Hmm... kopa to 60 czegosiów.

No to wszystko jasne- mam przecież pod awatarem 60 "kopów"

Kszywho pisze:No to wszystko jasne- mam przecież pod awatarem 60 "kopów"

Już nie

Riccardo pisze:

Kszywho pisze:A kto mi tu próbuje mnie, jako prezesa KSS wysiudać ze stołka???

Nikomu by się nie chciało. Chyba, że ktoś, spokojnie i powoli Cię podkopuje. Co to może oznaczać? Hmm... kopa to 60 czegosiów.

Podkop może być jednak o wiele większy, wg Wikipedii kopa chłopska może wynosić 64, a nawet 80 lub 100
I teraz nie wiadomo, czy to chłopi czy babowie

Alez sie rozgadali. Nie nadazam z czytaniem.
Spokojniej panowie, spokojniej.

Tapnięte droidowo

Pozdrowienia od GIBONÓW co byście nie zasnęli od szybkości przepływu danych pomiędzy Waszymi zwojami

Kszywho pisze:A kto mi tu próbuje mnie, jako prezesa KSS wysiudać ze stołka???

Mój drogi Krzywho, po spokojnym przemyśleniu Twojej wypowiedzi i przeanalizowaniu postów w temacie nie znajduję tego, w którym ktokolwiek i jakkolwiek próbował, jak to krasomówczo raczyłeś określić, "wysiudać ze stołka". Ba, nawet nie znajduję postu, w którym ktokolwiek i jakkolwiek Cię był na ony stołek wsiudał.
Zdradź mi, ze stoickim spokojem rzecz jasna, w którym momencie one wsiudanie nastąpiło, bo chyba coś pominąłem w swoim nie do końca spokojnym wertowaniu tematu (teraz jest łatwiej, bo reed mi już nie mryga), a ostatnie ustalenia o wsiudaniu na ony dotyczyły bodajże listopada (czyli pół roku).
Chciałbym Ci natomiast czegoś pogratulować - jeśli od naszego, pierwszego i jedynego póki co spotkania (nad czym nieustannie ubolewam), zmieniłeś się na tyle, żeby zostać wsiudanym na ony stołek to znaczy, żeś się w końcu ustatkował moralnie i nie epatujesz wokół nadmiarem rozpierającej cię, nie wiadomo po co, energii. Słuszna decyzja! Tak trzymaj!

Ze stoickim pozdrowieniem - Paweł, tu zwany bofhem.

PS. Dzięki devil za filmik. Pierwsza klatka jest nad wyraz wymowna i w żaden sposób nie powoduje chęci obejrzenia pozostałych.

Mój Drogi bofh!
Masz 2 minuty na poprawienie w swym poście karygodnego błędu, który obraża me dobre imię. Potem spokojnie doleci do Ciebie banan.

Wsiudałem się na stołek własnoręcznie tutaj viewtopic.php?f=206&t=24963&p=465112&hilit=stoickiego+spokoju#p465112

Wysiudać mnie chcą tutaj viewtopic.php?f=206&t=25691&p=478580&hilit=stoickiego+spokoju#p478580

Miałem słów napisać kilka...ale się uspokoiłem.

Maya pisze:

Kszywho pisze:A kto mi tu próbuje mnie, jako prezesa KSS wysiudać ze stołka???

KSS...to coś na KIS'sie ?
--
A kolega ARBUZIK otrzymuje plusik za kawał wrzucony na Forum:

ARBUZIK pisze:

Tyle, że akurat ARBUZIK to jest koleżanka

wodz11 pisze:

Maya pisze:

Kszywho pisze:A kto mi tu próbuje mnie, jako prezesa KSS wysiudać ze stołka???

KSS...to coś na KIS'sie ?
--
A kolega ARBUZIK otrzymuje plusik za kawał wrzucony na Forum:

ARBUZIK pisze:

Tyle, że akurat ARBUZIK to jest koleżanka

Czy ja zaznam spokoju ?

Jakoś tu nerwowo...

Kris, mój drogi, dowolny nadmiar bananów można spokojnie przeznaczyć dla Klubu Gibona. Z pewnością się ucieszą.

Czy też może miałeś na myśli liquid bananowy? Do tej pory wychmurzyłem tylko dziesiąteczkę banana i ciągle on mi chodzi po głowie, zwłaszcza po ostatnim mini-spociku gdzie wąchałem coś z flaszki Gawronnkowej i symulacja banana była perfekcyjna. Ale on to chyba sam pędził. W każdym razie jakbyś miał tego dobrego banana od Kinga to rzucaj nawet setką. Dzięki.

Poprawić posta? Przeczytałem go parę razy i żadnych błędów nie znalazłem. No, może miejscami zbyt zagnieżdżona struktura zdań mogłaby wzbudzić niepokój u czytającego, ale żeby z tego powodu poprawiać? Hmm... A w którym miejscu naruszyłem Twoje dobre imię - K-r-z-y-w-h-o, no przecież jest poprawnie, a odkąd zapoznałeś mnie z jego frazeologią nie sposób, żebym się pomylił.

@_Monter_: I o to chodzi! Spróbuj jeszcze wolną chwilką wyłączyć animację gifów w firefoxie, to zobaczysz inny świat...

A wracając do merytoryki tematu, to przecież na pierwszy, spokojny, rzut oka widać że Arbuzik to kobieta, a Maya to facet. Przestańcie myśleć stereotypami i uwolnijcie umysł. Można to doskonale zrobić np. przy zlewie.

Widzę że się zreflektowaliście i Kszywho został prezesem

szperaczz pisze:Widzę że się zreflektowaliście i Kszywho został prezesem

No sam widziałeś, że zostałem wybrany w wolnych, uczciwych wyborach miażdżącą przewagą głosów I dziwi mnie te 127 privów z ostatnich 12h, że niby jakąś dyktaturę wprowadziłem, czy coś

bofh pisze: Hmm... A w którym miejscu naruszyłem Twoje dobre imię - K-r-z-y-w-h-o, no przecież jest poprawnie, a odkąd zapoznałeś mnie z jego frazeologią nie sposób, żebym się pomylił.

Na dzisiaj masz zadanie domowe: Masz 100x napisać poprawnie"Kszywho"




Ps. A potem dostaniesz ostrzeżenie od szperacza za spamowanie i wielokrotne powtarzanie tego samego wyrazu

Krzywho oraz innym klubowiczom życzę tyle cierpliwości i spokoju ile ma ten strażnik




auć Kszywho

Maya pisze:Chętnych zapraszam.

Członkowie oraz kandydaci na prezesa:
Kszywho - Samozwańczy Prezes

Krzyfcho to jest, kurka ... Kszywho !
Ja spokojnie pierdzioo

No nie. Mial tu byc spokoj, a nerwowka jak u nie przymierzajac, gibonow jakichs.
Nie wytrzymuje tej presji i natloku postow.
Zegnam.
Poszukam spokojniejszego miejsca.

Tapnięte droidowo

@Kris (tak bezpieczniej...): tak to jest... Jak mnie nauczyli poprawnie pisać, to już nawet błędów nie umiem robić. Bez sensu. Popiszę wolną chwilą.

Zbierzmy fakty:

Napisane: 04 cze 2012, 19:00 w temacie Klub "gibona"

Kszywho pisze:Przewodniczący Klubu Stoickiego Spokoju pozdrawia Klub Gibona

Napisane: 25 cze 2012, 11:14 pierwszy post w temacie Fanklub Miłośników Stoickiego Spokoju

Maya pisze:Chętnych zapraszam.

Pozostają pytania do spokojnego rozważenia:
- w którym momencie powstał Klub
- o jakim klubie mówimy, bo zauważam dwa
- czy może istnieć Prezes bez Klubu
- czy może istnieć Klub bez Prezesa
- co może istnieć bez Klubu jak i Prezesa
- co się dzieje kiedy Klub i Prezes są Klubem i Prezesem, ale czego innego
- co było pierwsze - Klub, czy Prezes
- co winno być pierwsze - Klub, czy Prezes
- czy Klub wykluwa się z Prezesa w ciągu trzech tygodni
- czy Przewodniczący i Prezes to tożsame zjawiska
- czy Maya popełnił (tak, Maya to facet!, a Arbuzik jest kobietą, przypominam nieuważnym i pozdrawiam oboje) błąd w nazwie Klubu, czy też założył inny Klub
- co by było gdyby Maya nie założył (tak, Maya... no, j/w) tematu urzeczywistniającego Klubu
- czy jutro to już naprawdę piątek?

Pozostawiam to p.t. "Klubowiczom" do spokojnego rozważenia. Wszelkie wnioski, zastrzeżenia, insynuacje, epitety, uwagi oraz inne wyrazy proszę zgłaszać. Najlepiej w przyszłym tygodniu. Inne pytania mile widziane.

Życie jest dużo bardziej skomplikowane niż wydaje się naszym szanownym kontrklubowiczom z Klubu Gibona!

Aaaa... Może potrenuję chociaż chwilę: Kszywho, Kszywho, Kszywho, Kszywho, Kszywho, Kszywho... Będzie ciężko...

reed pisze:No nie. Mial tu byc spokoj, a nerwowka jak u nie przymierzajac, gibonow jakichs.
Nie wytrzymuje tej presji i natloku postow.
Zegnam.
Poszukam spokojniejszego miejsca.

Faktycznie!
Ja usiłuję przeczekać te nerwowe dyskusje w ustroniu klubowego sraczyka..., ale jak tak dalej pójdzie - muszę się prześlizgnąć do F.M. Bardziej Stoickiego Spokoju...

bofh: miałem się zapisać do klubu ale Twój post uzmysłowił mi, że byłaby to pochopna decyzja. Muszę to przemyśleć w spokoju, odezwę się jesienią.

bofh pisze:...Pozostają pytania do spokojnego rozważenia:
- w którym momencie powstał Klub
- o jakim klubie mówimy, bo zauważam dwa

Kurde, faktycznie. Pominąłem ten drobny wyraz. Czyli znaczy się, że powstał klub moich miłośników? Oj... Jak fajnie

bofh pisze:Pozostają pytania do spokojnego rozważenia:
- w którym momencie powstał Klub

Powstał w chwili, kiedy gibony przekroczyły dopuszczalną ilość gatunkową na Forum.

- o jakim klubie mówimy, bo zauważam dwa

..możesz rozwinąć?

- czy może istnieć Prezes bez Klubu
- czy może istnieć Klub bez Prezesa
- co może istnieć bez Klubu jak i Prezesa

wszystko może, tylko nie wszystko przynosi korzyść (w naszym przypadku spokój).

- co się dzieje kiedy Klub i Prezes są Klubem i Prezesem, ale czego innego

Przeważnie nikt wtedy nie ma czasu a wszyscy biorą duże pieniądze.

- co było pierwsze - Klub, czy Prezes

na początku było słowo

- co winno być pierwsze - Klub, czy Prezes

Klub

- czy Klub wykluwa się z Prezesa w ciągu trzech tygodni

to zależy od jądra systemu ale temat był już poruszony - wybory po zebraniu się 50 osób; jawne glosowanie na drugiego prezesa albo królowca, jak kto woli gdzieś na jesień albo zimę, wcześniej przy takich ruchach stoików nie ma co liczyć.

- czy Przewodniczący i Prezes to tożsame zjawiska

...

- czy Maya popełnił (tak, Maya to facet!, a Arbuzik jest kobietą, przypominam nieuważnym i pozdrawiam oboje) błąd w nazwie Klubu, czy też założył inny Klub

Założyłem: Klub Fajczarski a Arbuzik może też już ma coś w planach, poczekamy aż się rozkroi.

- co by było gdyby Maya nie założył (tak, Maya... no, j/w) tematu urzeczywistniającego Klubu

Zgibonieli byśmy zaiste.

- czy jutro to już naprawdę piątek?

Yeeeeeeeeessssssssss!!!!!!!!